Reklama

Niedziela Przemyska

Patronka studni w Czadzie

Niedziela przemyska 11/2018, str. V

[ TEMATY ]

studnia

Archiwum ks. Edwarda Ryfy

Ks. Edward Ryfa z parafianami przed najnowszą studnią wybudowaną z ofiar mieszkańców Podkarpacia

Ks. Edward Ryfa z parafianami przed najnowszą studnią wybudowaną z ofiar mieszkańców Podkarpacia

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W przemyskiej bazylice archikatedralnej w prawym bocznym ołtarzu na przejściu z nawy do prezbiterium umieszczona jest późnogotycka, alabastrowa figura. Przedstawia ona Matkę Bożą siedzącą na srebrnym tronie, trzymającą w prawej ręce Dzieciątko Jezus, które bawi się paluszkiem u nogi i jednocześnie wpatruje w twarz Matki. Jak głosi legenda, do Przemyślu przywiózł figurę Maryi, św. Jacek Odrowąż, uchodząc z Kijowa przed Tatarami w roku 1240. Figura Madonny Jackowej była czczona przez wieki w kościele przemyskim, a dekretem z 28 lipca 1760 r. ogłoszona została „cudowną” przez bp. Wacława Sierakowskiego. 15 sierpnia 1766 r. uwieńczona została papieskimi koronami przez bp. Ignacego Krzyżanowskiego.

Wieści z Czadu

W swoim liście misjonarz o. Edward Ryfa przebywający w Czadzie z radością informuje wszystkich zaangażowanych w zbiórkę makulatury na misje o nowo wybudowanej studni noszącej imię Matki Bożej Jackowej. Poniżej zamieszczamy w całości list, który otrzymał koordynator akcji – pan Ryszard Łuczyk – członek Grupy Charytatywnej Akcji Katolickiej przy Sanktuarium Grobu Pańskiego w Przeworsku.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

List misjonarza

„Drodzy czciciele Matki Bożej Jackowej! Z radością pragnę Was poinformować, że daleko od Przemyśla, w samym sercu Afryki, w Czadzie, w niewielkiej wiosce zagubionej wśród wyschniętych krzewów i trawy, Wasza święta Patronka Matka Boża Jackowa znalazła sobie nowe grono czcicieli. Wszystko to dzięki Wam, Waszej wspólnocie parafialnej i Waszemu pięknemu świadectwu czynnej miłości bliźniego. Matka Boża posłużyła się Wami, by nie tylko dać im tak bardzo upragnioną wodę, ale także by skierować i moje kroki do tej wspólnoty, o istnieniu której wcześniej nie wiedziałem, a która jak się okazało, jest spragniona nie tylko wody, ale także i słowa Bożego, i obecności kapłana.

W istocie jest to nowa wioska, istniejąca zaledwie 4 lata, której mieszkańcy przenieśli się z innej wioski w poszukiwaniu pól uprawnych. Ich wcześniejsza miejscowość była już zbyt duża, żeby wszystkich wyżywić. Wioska nazywa się Bissiguir, co oznacza „jesteśmy tu, żeby przeżyć”. Warunki życia są tam bardzo trudne. Szczególnie uciążliwy był brak wody. Do tej pory drążyli poza wioską, w bardzo twardej ziemi, studnie ziemne, głębokie na kilkanaście metrów, które nie dawały wystarczająco wody i które trzeba było co jakiś czas odnawiać, bo wraz z porą deszczową ziemia się osuwała. Niestety, w podobnej sytuacji znajduje się jeszcze wiele wiosek w mojej parafii.

Reklama

Dzięki Wam mają teraz nową jakość życia, mają czystą wodę, mają ją w wiosce i w obfitości. Dlatego ich radość i wdzięczność jest ogromna. Zapragnęli także obrazu figury Matki Bożej Jackowej, której imię nosi ich studnia. Chcą Jej podziękować za tak ogromny dla nich dar wody i prosić Ją o dalszą opiekę nad nimi. Jej obraz będzie im przypominał także o Was i o tym, co dla nich uczyniliście oraz o modlitwie w intencji całej Waszej wspólnoty parafialnej. Obiecałem im obraz Matki Bożej Jackowej dostarczyć.

Ja również dziękuję Wam bardzo za to piękne świadectwo Waszej wiary i miłości bliźniego, które z pewnością przyczyni się do ugruntowania wiary naszych czarnych braci, a które pomogło mi odkryć, w mojej bardzo rozleglej parafii, nową wspólnotę.Dziękuję także panu Ryszardowi z Przeworska i wszystkim tym, którzy z nim współpracują w zbieraniu funduszy na studnie w Afryce; za ich ofiarność, wytrwałość w kontynuowaniu tej pięknej akcji. Niech Matka Boża Jackowa Wam wszystkim wynagradza i uprasza u Jej Syna, którego trzyma na ręku, wszelkie potrzebne Wam łaski. Z pozdrowieniami i wielką wdzięcznością. Ks. Edward Ryfa”.

Podziękowania

Serdecznie dziękujemy wszystkim darczyńcom i osobom zaangażowanym w zbiórki makulatury za ten wielki bezinteresowny dar miłosierdzia bliźniego – jest to już 17. studnia powstała dzięki ofiarności mieszkańców Podkarpacia. Dzięki Waszemu wsparciu spragnieni czystej wody ludzie otrzymali nie tylko ten wspaniały dar, ale pewność, że nie pozostają sami ze swoimi problemami. Przykład miłości i wytrwałości niosącym pomoc naszym czarnym braciom wzmocniła ich wiarę oraz dała nadzieję. W roku jubileuszu stulecia odzyskania niepodległości pragniemy podziękować Bogu za dar wolności naszej ojczyzny czynami miłosierdzia – następnymi studniami dla Afryki.

Po raz kolejny ponawiamy nasz apel do wszystkich ludzi dobrej woli i prosimy o dostarczanie makulatury w wyznaczonych miejscach (stałe punkty znajdują się w Przemyślu przy archikatedrze, w Jarosławiu przy Opactwie Benedyktynek, w Sieniawie przy kościele parafialnym, w Przeworsku na parkingu przy SP nr 2 oraz na ul. Sienkiewicza). Mieszkańców innych miejscowości prosimy o kontakt z R. Łuczykiem – koordynatorem akcji, tel. 504 168 549.

2018-03-14 11:06

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Czternaście ewangelicznych kubków wody

Niedziela przemyska 32/2017, str. 4-5

[ TEMATY ]

pomoc

Afryka

woda

studnia

Ks. Edward Ryfa

Studnia im. Sług Bożych Rodziny Ulmów już służy mieszkańcom Afryki

Studnia im. Sług Bożych Rodziny Ulmów już służy mieszkańcom Afryki

Dzięki nieustannym zbiórkom makulatury, mieszkańcy Podkarpacia pomagają bliźnim w odległych rejonach Afryki, którzy cierpią na brak czystej wody pitnej

Błogosławieni miłosierni, albowiem oni miłosierdzia dostąpią”– tym słowom z Ewangelii pozostają wierni członkowie Grupy Charytatywnej przy Sanktuarium Grobu Pańskiego w Przeworsku oraz ogromna liczba osób z Podkarpacia. Wielokrotnie już informowaliśmy o studniach, które powstały na tych terenach dzięki środkom uzyskanym ze zbiórek makulatury w regionie.

CZYTAJ DALEJ

Niebo – misja na co dzień!

2024-05-07 08:46

Niedziela Ogólnopolska 19/2024, str. 22

[ TEMATY ]

homilia

Karol Porwich/Niedziela

Zmartwychwstały Pan dał swoim uczniom wystarczająco wiele dowodów na to, że żyje. A teraz, przed wstąpieniem do Ojca, przygotowuje ich do nowego etapu w dziejach zbawienia ludzkiej rodziny. Rozstający się z Apostołami Pan objawia im swoje (i Ojca) dalekosiężne plany. Oto dość zwyczajni ludzie – uczniowie Jezusa, chrześcijanie – mają maksymalnie zaangażować się w rozwój królestwa Bożego na ziemi. Wnet ruszą w świat z Dobrą Nowiną. Pamiętają też, że mają się modlić, wiedzą, jak to czynić i o co prosić Ojca: „Przyjdź królestwo Twoje, bądź wola Twoja jako w niebie, tak i na ziemi”. Podczas licznych spotkań ze Zmartwychwstałym uczniowie zostali obdarowani tchnieniem Ducha Pocieszyciela. Ale będzie Go „więcej”. Jezus uroczyście obiecał, że wydarzy się cud zstąpienia Ducha Świętego, który obdarzy uczniów mocą i licznymi nadprzyrodzonymi darami. Tak wyposażeni będą zdolni nieść Ewangelię „aż po krańce ziemi”. Dobra Nowina o zbawieniu powinna być zaniesiona do wszystkich ludzi. A tymczasem Jezus – po wydaniu misyjnego polecenia i złożeniu obietnicy – „uniósł się w ich obecności w górę i obłok zabrał Go im sprzed oczu. Kiedy jeszcze wpatrywali się w Niego, jak wstępował do nieba, przystąpili do nich dwaj mężowie w białych szatach. I rzekli: «Mężowie z Galilei, dlaczego stoicie i wpatrujecie się w niebo? Ten Jezus, wzięty od was do nieba, przyjdzie tak samo, jak widzieliście Go wstępującego do nieba»”. Osamotnieni uczniowie, a po nich kolejne pokolenia wierzących mają się przystosować do nowego rodzaju obecności Zbawiciela. Już się boleśnie przekonali, że nie potrafią zatrzymać Go przy sobie. Teraz mają codziennie pielęgnować i doskonalić sztukę słuchania słowa Bożego, by odradzała się i rosła ich ufna wiara w Jezusa obecnego pośród nich – obecnego i udzielającego się szczególniej w eucharystycznej Ofierze i Uczcie.

CZYTAJ DALEJ

Katolicy na parkiecie

2024-05-12 17:18

Tomasz Lewandowski

140 osób bawiło się razem podczas 4. Karmelitańskiego Balu dla Singli

140 osób bawiło się razem podczas 4. Karmelitańskiego Balu dla Singli

140 osób na 4. Karmelitańskim balu dla singli i około 250 na Kato-party – młodzi „z wartościami” chcą się razem bawić.

– Okazuje się, że jest duże zapotrzebowanie na tego typu imprezy. Sporo osób przyjechało spoza Wrocławia, aby razem się bawić i poznać osoby żyjące tymi samymi wartościami. Wielu nie chce chodzić do klubów czy dyskotek i zastanawiać się, czy spotyka kogoś stanu wolnego, czy ta osoba myśli podobnie, czy żyje w podobnym stylu. Na takim balu nie muszą się martwić, czy ktoś jest już w poważnej relacji, czy wiara jest dla niego ważna. Tu można się przełamać – tłumaczy Maciej Romaniszyn, DJ i organizator Karmelitańskiego balu dla singli. I dodaje: – Mało jest wydarzeń o charakterze balu, w których możemy wziąć udział. Mamy sylwestra, może karnawał lub wesela, gdzie można pięknie się ubrać w strój wieczory i w konwencji balowej pobawić. My dajemy taką możliwość.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję