Reklama

Niedziela Częstochowska

Św. Stanisławie Kostko, wracaj do nas

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Rok 2018 jest przeżywany w Kościele polskim jako Rok św. Stanisława Kostki, którego 450. rocznicę śmierci w tym roku obchodzimy. Umiłował on Boga i Matkę Najświętszą – w święto Jej Wniebowzięcia odszedł do ojczyzny niebieskiej. Ten patron polskiej młodzieży przypomina swoim kolegom i koleżankom, przeżywającym swoją młodość, żeby podobać się Bogu i ludziom, że człowiek „do wyższych rzeczy został stworzony i dla nich winien żyć”, i dał niezwykły – zwłaszcza na owe czasy – przykład wierności swemu powołaniu. Nasza polska kochana młodzież XXI wieku powinna go dziś zaprosić jakby na nowo do siebie. Bo wydaje się, że jest on dziś pozostawiony w jakimś dziwnym cieniu, a przecież jest niezwykłym i pięknym świętym, o którym kiedyś śpiewano pieśni, urządzano przedstawienia i akademie.

Wzór św. Stanisława Kostki jest nam potrzebny, bo siły szatańskie atakują nasze dzieci i młodzież, usiłują zniszczyć jej czystość – sięgają nawet sal parlamentu swoimi propozycjami, rujnując ducha Bożych błogosławieństw, szczególnie: „Błogosławieni czystego serca, albowiem oni Boga oglądać będąc”. Serce zbrukane grzechem nie dojrzy Boga. A to jest największe osiągnięcie szatana.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Niech więc poznają życie św. Stanisława Kostki i zachwycą się jego charyzmatem uczniowie szkół podstawowych i średnich, ministranci, członkowie katolickich ruchów i stowarzyszeń młodzieżowych, duszpasterstw akademickich, młodzi szukający Boga. Ileż w nim było ducha zapału, kiedy pokonywał setki kilometrów, by wbrew woli najbliższych w Rzymie zrealizować swoje powołanie do zakonu jezuitów. Pięknie przedstawia jego postać m.in. odkrywana dziś znakomita pisarka katolicka Zofia Kossak-Szczucka w książce pt. „Z miłości”. Św. Stanisław Kostka winien stać się wzorem i podporą dla młodych Polaków i Polek.

Otwórzmy zatem szeroko drzwi dla św. Stanisława Kostki w naszych parafiach, świetlicach, bibliotekach. Wszystko leży w naszych możliwościach. Nie mamy większego wpływu na programy telewizyjne czy radiowe – oczywiście poza katolickimi, ale możemy korzystać z katolickich stron internetowych, z katolickiej prasy. Trzeba nam takiego uporu, jaki cechował św. Stanisława Kostkę, który mimo wielu sprzeciwów szedł przez górskie drogi do celu. I nasi młodzi mogą dojść do wielkich ideałów, mogą odrywać się od przyziemności, upadku moralnego i zepsucia, w które chce ich wprowadzić szatan poprzez rozmaitych współczesnych edukatorów, także tych seksualnych. One nie przyniosą ludziom młodym szczęścia. Nigdy brud nie urodzi piękna, nie będzie ogniskiem prawdziwej kultury i wielkości. Tylko praca nad sobą, nieustanne zmaganie się o życie zgodne z głosem sumienia i realizowanie czynów miłości gwarantują to człowiekowi. Doszedł do tego w bardzo młodym wieku św. Stanisław Kostka, doszedł także w naszych czasach bł. ks. Jerzy Popiełuszko, doszedł na naszych oczach św. Jan Paweł II. Jeżeli tylko weźmiemy z nich przykład, to nie boję się o los Polski, a nawet o pokój na świecie.

2018-02-28 11:18

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Święto Patrona dzieci i młodzieży

Niedziela sosnowiecka 37/2018, str. I

[ TEMATY ]

Rok św. Stanisława Kostki

Katarzyna Dobrowolska

Św. Stanisław Kostka

Św. Stanisław Kostka
Przed wspomnieniem św. Stanisława Kostki nasze myśli kierujemy właśnie do tego niezwykłego patrona dzieci i młodzieży, który choć żył tak krótko, pozostawił kolejnym pokoleniom wspaniały testament do wypełnienia. I chociaż od jego śmierci minęło 450 lat, to wciąż żyje w naszej pamięci i sercach. W Kościele sosnowieckim nie brakuje wspólnot, którym patronuje św. Stanisław Kostka, i w których żyje m.in. dzięki swoim relikwiom.
CZYTAJ DALEJ

Augustiański współbrat Leona XIV: „nie jest rewolucjonistą"

2025-06-17 10:12

[ TEMATY ]

Papież Leon XIV

Augustianie

Vatican Media

Spokój, autentyczność i determinacja w rozwiązywaniu konfliktów – te cechy Leona XIV podkreśla ojciec Dominic Sadrawetz, przeor wiedeńskiego klasztoru augustianów. W wywiadzie dla katholisch.de podzielił się wspomnieniami o współbracie, dziś Papieżu.

Ostatnie osobiste spotkanie miało miejsce w listopadzie 2024 roku, gdy kardynał Robert Prevost, były przełożony generalny augustianów, odwiedził jedyny austriacki konwent w Wiedniu z okazji 675. rocznicy konsekracji kościoła. „Doświadczyliśmy go jako życzliwego wobec nas, poświęcił nam dużo czasu i słuchał” – wspomina ojciec Sadrawetz. Po wizycie zakonnicy wręczyli kardynałowi białą mitrę. „Darowaliśmy mu ją wtedy, a on nosi ją teraz jako Papież, ostatnio podczas nabożeństwa w Zesłanie Ducha Świętego. To nas cieszy” – dodaje przeor.
CZYTAJ DALEJ

Dyskutujmy ze sobą, ale się słuchajmy

2025-06-18 06:47

[ TEMATY ]

Samuel Pereira

Materiały własne autora

Samuel Pereira

Samuel Pereira

Co wybory, co większa demonstracja, co burzliwszy dzień w mediach – powraca stare hasło: "wojna polsko-polska". Obraz dwóch obozów, okopanych na swoich pozycjach, niemożliwych do pogodzenia. Jakbyśmy byli narodem skazanym na wieczny konflikt, wzajemną pogardę i brak porozumienia. Ale ten obraz – choć popularny – jest z gruntu fałszywy.

Polacy od wieków spierali się o sprawy najważniejsze: o kształt państwa, gospodarkę, wartości, idee i relację z Kościołem, czy w końcu o politykę zagraniczną, miejsce Polski w Europie, o język i tożsamość. Te spory bywały ostre, ale same w sobie nie były zagrożeniem. Przeciwnie – bywały objawem życia i wolności ducha. Prawdziwe niebezpieczeństwo zaczynało się wtedy, gdy ktoś uznawał, że jego racja jest tak absolutna, że wolno mu w jej imię zdradzić wspólnotę.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję