Reklama

Niedziela Wrocławska

Mundur i różaniec

Dzień Myśli Braterskiej – święto przyjaźni obchodzone w dniu 22 lutego każdego roku przez harcerzy i skautów na całym świecie to dobry pretekst, aby przyjrzeć się Skautom Europy, których coraz więcej w parafiach Dolnego Śląska

Niedziela wrocławska 8/2018, str. IV

[ TEMATY ]

harcerze

skauci

Archiwum Skautów Europy

1. Drużyna Wrocławska z ks. Mariuszem Sobkowiakiem

1. Drużyna Wrocławska z ks. Mariuszem Sobkowiakiem

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Na zbiórki przychodzą w mundurach. W czasie wspólnych wyjazdów też rzucają się w oczy, bo mundur noszą każdego dnia. Do kieszonki koszuli przyczepiają różaniec. I sięgają po niego, nawet gdy ludzie patrzą. Należą do Stowarzyszenia Harcerstwa Katolickiego „Zawisza” Federacji Skautingu Europejskiego, które odrodziło się w 1982 r., ale nawiązuje do tradycji skautowej liczącej ponad 100 lat.

Jan Uryga pełni funkcję hufcowego w 1. Hufcu Wrocławskim. Jest skautem od 13 lat. Podkreśla, że ta formacja ukształtowała jego charakter, nauczyła zaradności i odpowiedzialności. W ciągu 13-letniej przygody ze skautingiem wiele doświadczył i wiele się nauczył, przeżył też wiele przygód. W pamięci utkwiła mu Wielka Gra na obozie w Inowłodzu w 2007 r. Tematem była Operacja Pustynna Burza. Byliśmy żołnierzami ONZ – mówi Jan – i wykonując skautowe zadania dążyliśmy do odbicia miasta Kuwejt z rąk okupanta. W pewnym momencie gry spotkaliśmy się wszyscy na jednej łące. Rozczarowani brakiem dalszych informacji i wskazówek czekaliśmy, zastanawiając się, gdzie popełniliśmy błąd. Z oddali usłyszeliśmy dźwięk śmigłowca, zbliżał się coraz szybciej, aż nagle zawisł nad polaną. Smagani podmuchami wiatru wywołanymi przezeń staliśmy zdezorientowani, czekając na rozwój sytuacji. Śmigłowiec powoli zaczął opadać, jakby miał wylądować tuż obok nas. Z każdą sekundą wiatr nabierał na sile. Gdy śmigłowiec był niecałe 10 metrów nad ziemią, dostrzegliśmy żołnierza trzymającego wielką paczkę i machającego do nas. W tym momencie wszyscy rzucili się w jego kierunku. Ten wypuścił paczkę, a śmigłowiec odleciał, powodując tak silny podmuch, że przewrócił z nóg młodszych skautów. Euforia, jaką później odczuwaliśmy, nie miała sobie równych – opowiada ze śmiechem. Tylko bycie skautem gwarantuje takie emocje.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Wiem, co robić

Od 10 lat skautem jest też Michał Mazurkiewcz, drużynowy 1. Drużyny Wrocławskiej. Mówi, że to tu zbudował niezwykle trwałe i mocne przyjaźnie, ukształtował w sobie charakter oraz zmysł praktyczny. Dziś nie stanowi dla niego wielkiego problemu organizacja wydarzeń, czy przemawianie do większej liczby ludzi – wie, co robić. Nauczył się też organizować swój czas. I podkreśla rolę duszpasterza. Za obecnością kapłana idzie także obecność Chrystusa w sakramentach – codzienna Eucharystia, możliwość spowiedzi oraz rozmowy, adoracja Najświętszego Sakramentu – to jest fundament, na tym budujemy – dodaje.

Młodzi potrzebują kapłana

Ks. Mariusz Sobkowiak, duszpasterz 1. Hufca Wrocławskiego podjął się tego zadania i mówi, że każdy kapłan może zostać duszpasterzem skautów. Młodzi ludzie pragną, by im sprawować sakramenty, głosić Słowo Boże i towarzyszyć w ich życiu. To prawda – dodaje, że posługa duszpasterza skautowego jest specyficzna, raz trzeba zamieszkać w lesie, innym razem wędrować w czasie deszczu lub silnego słońca i spiekoty, mieszkać w namiocie, nosić duży plecak z całym ekwipunkiem na wędrówce. Wymaga to od nas, duszpasterzy, wyjścia ze swojej strefy komfortu. Ale czyż nie po to chcieliśmy być księżmi? Mnie daje to dużą radość, odczytuję to jako misję, do której wzywa mnie Pan Bóg i Kościół.

2018-02-22 10:40

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Harcerska Niedziela

W parafii św. Michała Archanioła w Soli harcerze mieli swoje święto. „Harcerska Niedziela” zgromadziła solskie środowisko harcerzy, harcerek i zuchenek na wspólnej Mszy św.

Związek Harcerstwa Rzeczypospolitej działa przy Kościele, jest to forma niekoedukacyjna, jednak harcerze mogą spotykać się wspólnie i razem organizować różnego typu akcje: wyjazdy i obozy, akcje charytatywne, kiermasze. Harcerstwo w Soli założył ks. Kamil Taras, kiedy w 2010 r. został wikariuszem w tej parafii. Postanowił on zarazić swoją pasją innych młodych ludzi i przez pewien czas przygotowywał różne osoby do pełnienia różnorakich funkcji. Pierwsza Solska Drużyna Harcerek powstała w lutym 2011 r., natomiast w marcu funkcję drużynowej zaczęła pełnić Edyta Gliwa, zaś przewodniczka, Paulina Czernik, wędrowniczka, założyła Pierwszą Solską Gromadę Zuchową „Opiekunki Porannej Rosy”. We wrześniu 2012 r. przekazała tę funkcję wędrowniczce Annie Brodziak, która zajmuje się grupą do dnia dzisiejszego. Obecnie opiekunem solskich harcerzy jest wikariusz ks. Adrian Borowski.

CZYTAJ DALEJ

8 lat temu zmarł ks. Jan Kaczkowski

2024-03-27 22:11

[ TEMATY ]

Ks. Jan Kaczkowski

Piotr Drzewiecki

Ks. dr Jan Kaczkowski

 Ks. dr Jan Kaczkowski

28 marca 2016 r. w wieku 38 lat zmarł ks. Jan Kaczkowski, charyzmatyczny duszpasterz, twórca Hospicjum św. o. Pio w Pucku, autor i współautor popularnych książek. Chorował na glejaka - nowotwór ośrodka układu nerwowego. Sam będąc chory, pokazywał, jak przeżywać chorobę i cierpienie - uczył pogody, humory i dystansu.

Ks. Jan Kaczkowski urodził się 19 lipca 1977 r. w Gdyni. Był bioetykiem, organizatorem i dyrektorem Puckiego Hospicjum pw. św. Ojca Pio. W ciągu dwóch lat wykryto u niego dwa nowotwory – najpierw nerki, którego udało się zaleczyć, a później glejaka mózgu czwartego stopnia. Po operacjach poddawany kolejnym chemioterapiom, nadal pracował na rzecz hospicjum i służy jego pacjentom. W BoskiejTV prowadził swój vlog „Smak Życia”.

Podziel się cytatem

CZYTAJ DALEJ

Wspaniałe świadectwo wrażliwości liturgicznej

2024-03-28 12:37

[ TEMATY ]

Msza Wieczerzy Pańskiej

parafia św. Stanisława Kostki w Zielonej Górze

procesja z darami

Archiwum parafii

Kolejny rok przygotowujemy bardzo uroczystą procesję z darami na Wielki Czwartek. To taka tradycja w naszej parafii - mówi Iwona Szablewska (pierwsza z prawej)

Kolejny rok przygotowujemy bardzo uroczystą procesję z darami na Wielki Czwartek. To taka tradycja w naszej parafii - mówi Iwona Szablewska (pierwsza z prawej)

Parafia wprawdzie niewielka, ale zaangażowanie i hojność wiernych – bardzo duże. Parafia św. Stanisława Kostki to zielonogórski fenomen. W tym roku na procesję z darami na Mszę Wieczerzy Pańskiej uzbierano tam ogromną sumę, a w samą procesję zaangażowało się ponad 200 osób!

- Kolejny rok przygotowujemy bardzo uroczystą procesję z darami na Wielki Czwartek. To taka tradycja w naszej parafii, bardzo związana z tym jak mocno stawiamy na liturgię i na edukację liturgiczną wszystkich wiernych – mówi Iwona Szablewska, wiceprzewodnicząca duszpasterskiej rady parafialnej i precentorka. - Jesteśmy bardzo małą parafią jak na realia Zielonej Góry, bo liczymy 3,5 tys. mieszkańców, a do kościoła w niedzielę na Mszę św. regularnie przychodzi 400 osób. W procesję z darami w tym roku zaangażowało się 250 osób. To ponad 70 rodzin, co daje nam 150 osób, i kolejne 100 osób, niepowtarzalnych, to ci, którzy są we wspólnotach. Zwyczaj jest taki, że w ciągu roku przyglądamy się, co jest tak naprawdę potrzebne jeszcze do sprawowania liturgii, a że jesteśmy młodą parafią „na dorobku” to wiele rzeczy nam brakowało, więc zawsze staramy się ustalać priorytety z proboszczem i służbą liturgiczną – podkreśla pani Iwona. Dodaje, że we wszystkim ważna jest też transparentność, by ofiarodawcy mieli świadomość, na co i w jaki sposób zostały rozdysponowane pieniądze. - W procesję z darami czynnie zaangażowało się 62,5% parafian. To wspaniałe świadectwo wrażliwości liturgicznej, dbania o jej piękno – to wszystko dla naszego Pana Jezusa Chrystusa – mówi Iwona Szablewska.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję