Reklama

Franciszek

Filipiny: dzieci ulicy zamykane w aresztach przed papieską wizytą

Przed przyjazdem papieża Franciszka tamtejsza policja wyłapywała w Manili dzieci ulicy i zamykała je w aresztach - ujawnia brytyjski dziennik „Daily Mail”. Zdaniem wysłannika gazety robiono to po to, aby „oczyścić” ulice stolicy, którymi miał jechać Ojciec Święty i pokazać mu miasto bez rzucającej się w oczy biedy.

[ TEMATY ]

film

Franciszek na Filipinach

ARCHIWUM WWW.PREDA.ORG

Sytuacja kobiet i nieletnich na Filipinach znacznie odbiega od cywiliz

Sytuacja kobiet i nieletnich na Filipinach znacznie odbiega od cywiliz

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W ciągu kilku ostatnich tygodni kilkaset chłopców i dziewcząt, niekiedy pięcioletnich, znalazło się w ten sposób za kratami - wynika z dziennikarskiego śledztwa. Dzieci umieszczano tam razem z dorosłymi kryminalistami, łamiąc tym samym filipińskie prawo.

- Przerażone dzieci zamknięto w brudnych aresztach, gdzie śpią na betonowej podłodze i gdzie wiele z nich jest bite i molestowane przez starszych współtowarzyszy i dorosłych więźniów, a w niektórych przypadkach głodzone i przykuwane łańcuchami do filarów - alarmuje Simon Parry. Bywają karmione resztkami jedzenia prosto z podłogi, a swe potrzeby fizjologiczne muszą załatwiać do wiader.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

„Daily Mail” cytuje urzędników, którzy twierdzą, że akcję przeprowadzono, aby powstrzymać gangi żebraków, które mogłyby zagrozić uczestnikom spotkań z Franciszkiem. Inni przyznawali jednak, że chodzi o to, aby nie widział ich papież. Podobną akcję przeprowadzono w kwietniu ub.r. przy okazji wizyty prezydenta USA Baracka Obamy.

Reklama

- Te dzieci nie mają żadnej ochrony. Nie mają przedstawicielstwa prawnego. Po prostu wsadzono je do aresztu i pozostawiono samym sobie - ubolewa 71-letni ks. Shay Cullen, irlandzki misjonarz, który od 40 lat niesie pomoc filipińskim dzieciom ulicy, za co był już dwukrotnie nominowany do Pokojowej Nagrody Nobla.

Przypomina, że w Wielki Czwartek 2013 r. Franciszek umył nogi osadzonym w areszcie dla nieletnich w Rzymie. - Niestety, nie da rady, by papież odwiedził takie areszty w Manili - ubolewa duchowny. Areszty te są bowiem „hańbą narodu” i władze „byłyby przerażone perspektywą tego, że papież zobaczy takie traktowanie dzieci”.

W 17 aresztach Manili przetrzymywanych jest w ciągu roku około 20 tys. dzieci.

2015-01-16 14:26

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Ten film stał się moją drogą

Spotkanie matki z bezdomnym synem alkoholikiem. Córka płacząca nad grobem matki i walcząca o prawo do opieki nad swym rodzeństwem. Więzień wspominający zmarłą matkę, która była dla niego największą świętością. Wiele scen, wiele ludzkich historii i ktoś, kto łączy te wszystkie historie - postać matki. Matki ziemskiej, ale też Tej, która jest z nami zawsze, w każdej chwili i w każdej potrzebie, peregrynującej w swym Obrazie po całej Polsce. Wraz z Nią i twórcą filmu wędrujemy od miasta do miasta, od domu do domu, pozostając w każdym z nich dobę i poznając troski, problemy i wiarę ich mieszkańców. A Ona, Matka 24 h, wysłuchuje próśb, osusza łzy, dzieli radości i wsłuchuje się w problemy bohaterów filmu. Wizyta Obrazu jest pretekstem do wnikliwej i głębszej obserwacji zachowań bohaterów nie tylko w kontekście wiary lub jej braku, ale także często pokazanych w najprostszej relacji życiowej: matka-dziecko. W dokumencie Marcina Janosa Krawczyka matka jest fundamentem, na którym budowana jest rodzina i wiara.
Reżyser zadaje w filmie trudne pytania, ale nie daje prostych odpowiedzi. Te pozostawia widzowi, skłaniając go do refleksji i zadania sobie pytania o stan własnej wiary.

MARGITA KOTAS: - Pana najnowszy film dokumentalny „Matka 24h” rozpoczął swe oficjalne życie nie tak dawno, bo podczas majowego Krakowskiego Festiwalu Filmowego, a już zdążył zachwycić dużą liczbę widzów i zdobyć wiele laurów...

CZYTAJ DALEJ

Czy mam w sobie radość Jezusa?

2024-04-15 13:37

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Adobe Stock

Rozważania do Ewangelii J 15, 9-17.

Niedziela, 5 maja. VI niedziela wielkanocna

CZYTAJ DALEJ

Abp Jędraszewski: tylko budowanie na Chrystusie pozwoli ocalić siebie i swoją tożsamość

2024-05-05 18:59

[ TEMATY ]

abp Marek Jędraszewski

Karol Porwich/Niedziela

Abp Marek Jędraszewski

Abp Marek Jędraszewski

I dawne, i niezbyt odległe, i współczesne pokolenia, jeśli chcą ocalić siebie i swoją tożsamość, muszą nieustannie zwracać się do Chrystusa, który jest naszą skałą, kamieniem węgielnym, na którym budujemy wszystko - mówił abp Marek Jędraszewski w czasie wizytacji kanonicznej w parafii św. Sebastiana w Skomielnej Białej.

W czasie pierwszej Mszy św. proboszcz ks. Ryszard Pawluś przedstawił historię parafii w Skomielnej Białej. Sięga ona przełomu XV i XVI w. Pierwsza kaplica pod wezwaniem św. Sebastiana i św. Floriana powstała w 1550 r., a w XVIII w. przebudowano ją na kościół. Drewnianą budowlę wojska niemieckie spaliły w 1939 r. a już dwa lata później poświęcono tymczasowy barokowy kościół, a proboszczem został ks. Władysław Bodzek, który w 1966 r. został oficjalnie potwierdzony, gdy kard. Karol Wojtyła ustanowił w Skomielnej Białej parafię. Nowy kościół oddano do użytku w 1971 r., a konsekrowano w 1985 r. - Postawa wiary łączy się z zatroskaniem o kościół widzialny - mówił ksiądz proboszcz, podsumowując zarówno duchowy, jak i materialny wymiar życia wspólnoty parafialnej w Skomielnej Białej. Witając abp. Marka Jędraszewskiego, przekazał mu ciupagę.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję