Reklama

Wczoraj, dziś, jutro

Elegia dwóch narodów

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Pod rządami zjednoczonej prawicy Polska rozwija się bardzo dobrze. Ale, niestety, w tym samym czasie, kiedy kraj nadrabia zaległości i zaniedbania poprzednich ekip, wściekłość odsuniętych od władzy osiąga niespotykaną intensywność, wprost proporcjonalną do stopnia ich kompromitacji. I kiedy przychodzi wreszcie czas prawdziwej próby (w związku z bardzo niebezpiecznym konfliktem z Izraelem i społecznością żydowską, dotyczącym Holokaustu), totalna opozycja (!) nie zawodzi – staje po stronie przeciwników Polski. Pod rządami zjednoczonej prawicy kraj odzyskuje polityczną podmiotowość na arenie międzynarodowej. Odzyskuje suwerenność gospodarczą, a efekty tych zmian są odczuwalne przez zwykłych obywateli. Totalna opozycja jednak tego nie dostrzega. Nie cieszy się z tego, że im więcej zdobywamy suwerenności, tym mniej profitów w realnym materialnym wymiarze uzyskują zagraniczne firmy, przedsiębiorstwa z konkretnych krajów, które od wieków dbają o swój narodowy interes. A przecież według „ulicy i zagranicy” miało być zupełnie inaczej.

Gdy sobie zatem uświadomimy skalę przełomu, który nastąpił za sprawą PiS-u i zjednoczonej prawicy, to nie będziemy się dziwić ogromnej niechęci ze strony tych sił, które chciały z Polski uczynić kraj z pozorami wolności, zależny od Niemiec (państwa, które ponad naszymi głowami prowadzi partykularną grę z Rosją), kraj niesamodzielny gospodarczo, kraj współodpowiedzialny za tragedię Żydów... Miało być tak pięknie... Tyle lat wysiłku nagle zostało zniweczone przez ten nieprawy rząd wybrany przez nieprawych Polaków. Przez rząd, który odważył się wreszcie – jako jedyna z dotychczasowych ekip – podnieść sprawę obrony polskiej godności. Rząd, który zadziałał adekwatnie do liczby kłamliwych publikacji w zagranicznych mediach o „polskich obozach śmierci”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Dlaczego karanie antypolskich zachowań jest nie do przyjęcia przez Żydów? Dlaczego Niemcy w tak bezczelny sposób chcą zrzucić część swoich win na inne narody? Dlaczego spadkobiercy nie mniej, a może bardziej krwawego niż nazizm systemu, jakim był komunizm, ochoczo chcą zwalczać zachowania faszystowskie, zapominając o swoich zbrodniach?

Reklama

Jako jednostki nie byliśmy i nie jesteśmy aniołami. Ale to nie Polacy wywołali II wojnę światową, nie oni wymyślili obozy koncentracyjne ani nie zagazowywali tam swoich żydowskich współobywateli, to nie Polacy kolaborowali z Niemcami. My, Polacy, nie mieliśmy własnej państwowości za czasów Wielkiej Wojny, a jednak struktury państwa podziemnego pomagały Żydom i karały śmiercią za ich denuncjowanie.

To przecież Polakom groziła śmierć za pomaganie Żydom, a mimo to mamy najwięcej Sprawiedliwych wśród Narodów Świata. Niestety, świat polskich Żydów został bezpowrotnie unicestwiony przez niemieckie szaleństwo. W 1947 r. ubolewał nad tym polski poeta żydowskiego pochodzenia, który żałował, że nie ma już żydowskich miasteczek i wsi na polskiej ziemi: „Nie ma już tych miasteczek, przeminęły cieniem,/ I cień ten kłaść się będzie między nasze słowa,/ Nim się zbliżą bratersko i złączą od nowa/ Dwa narody karmione stuleci cierpieniem”. Pan Niedziela ze wzruszeniem postawił kropkę na końcu wierszowanej frazy.

2018-02-07 10:50

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Fundacja Grupa Proelio: nowy przedmiot „edukacja zdrowotna” to permisywna edukacja seksualna

2024-04-19 14:27

[ TEMATY ]

edukacja

Adobe Stock

Od września 2025 r. w szkołach realizowany ma być nowy przedmiot „Edukacja zdrowotna”, który zastąpi „Wychowanie do życia w rodzinie”. - Ministerstwo Edukacji wraz z resortami zdrowia i sportu, pod przykrywką troski o zdrowie dzieci i młodzieży, planuje wprowadzić do szkół permisywną, deprawacyjną, edukację seksualną. W odróżnieniu od Wychowania do Życia w rodzinie nowy przedmiot może być obowiązkowy - alarmuje Grupa Proelio i zachęca do sprzeciwu wobec tych planów.

Ministrowie edukacji, zdrowia i sportu na wspólnej konferencji prasowej zapowiedzieli, że od września 2025 r. w szkołach realizowany ma być nowy przedmiot, który zastąpi „Wychowanie do życia w rodzinie” - „Edukacja zdrowotna”. Jego elementem ma być edukacja seksualna.

CZYTAJ DALEJ

Ks. Halík na zgromadzeniu COMECE: Putin realizuje strategię Hitlera

2024-04-19 17:11

[ TEMATY ]

Putin

COMECE

Ks. Halík

wikipedia/autor nieznany na licencji Creative Commons

Ks. Tomas Halík

Ks. Tomas Halík

Prezydent Rosji Władimir Putin realizuje strategię Hitlera, a zachodnie iluzje, że dotrzyma umów, pójdzie na kompromisy i może być uważany za partnera w negocjacjach dyplomatycznych, są równie niebezpieczne jak naiwność Zachodu u progu II wojny światowej - powiedział na kończącym się dziś w Łomży wiosennym zgromadzeniu plenarnym Komisji Episkopatów Wspólnoty Europejskiej (COMECE) ks. prof. Tomáš Halík. Wskazał, że „miłość nieprzyjaciół w przypadku agresora - jak czytamy w encyklice «Fratelli tutti» - oznacza uniemożliwienie mu czynienia zła, czyli wytrącenie mu broni z ręki, powstrzymanie go. Obawiam się, że jest to jedyna realistyczna droga do pokoju na Ukrainie”, stwierdził przewodniczący Czeskiej Akademii Chrześcijańskiej.

W swoim wystąpieniu ks. Halík zauważył, że na europejskim kontynentalnym zgromadzeniu synodalnym w Pradze w lutym 2023 roku stało się oczywiste, że Kościoły w niektórych krajach postkomunistycznych nie przyjęły jeszcze wystarczająco Vaticanum II. Wyjaśnił, że gdy odbywał się Sobór Watykański II, katolicy w tych krajach z powodu ideologicznej cenzury nie mieli lub mieli minimalny dostęp do literatury teologicznej, która uformowała intelektualne zaplecze soboru. A bez znajomości tego intelektualnego kontekstu niemożliwe było zrozumienie właściwego znaczenia soboru. Dlatego posoborowa odnowa Kościoła w tych krajach była przeważnie bardzo powierzchowna, ograniczając się praktycznie do liturgii, podczas gdy dalszych zmian wymagała mentalność.

CZYTAJ DALEJ

Jasna Góra: Wystawa unikatowych pamiątek związanych z bitwami pod Mokrą i o Monte Cassino

2024-04-19 18:33

[ TEMATY ]

Jasna Góra

wystawa

BPJG

Unikatowe dokumenty jak np. listy oficera 12 Pułku Ułanów Podolskich z Kozielska czy oryginalną kurtkę mundurową typu battle-dress z kampanii włoskiej, a także prezentowane po raz pierwszy, pochodzące z jasnogórskich zbiorów, szczątki bombowca Vickers Wellington Dywizjonu 305 można zobaczyć na wystawie „Od Mokrej do Monte Cassino - szlakiem 12 Pułku Ułanów Podolskich”. Na wernisażu obecny był syn rotmistrza Antoniego Kropielnickiego uczestnika bitwy pod Mokrą. Ekspozycja znajduje się w pawilonie wystaw czasowych w Bastionie św. Rocha na Jasnej Górze.

Wystawa na Jasnej Górze wpisuje się w obchody 85. rocznicy bitwy pod Mokrą, jednej z najbardziej bohaterskich bitew polskiego żołnierza z przeważającymi siłami Niemców z 4 Dywizji Pancernej oraz 80. rocznicy bitwy o Monte Cassino, w której oddziały 2. Korpusu Polskiego pod dowództwem gen. Władysława Andersa zdobyły włoski klasztor.

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję