Reklama

Umiłować Chrystusa

Niedziela podlaska 13/2003

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Piękne są nasze chrześcijańskie tradycje związane z Historią Zbawienia. Ważną rzeczą w dziedzinie wychowania religijnego jest systematyczne przeżywanie przez młode pokolenie wielkich wydarzeń w naszej religii. W roku ubiegłym duszpasterska praca Kościoła służyła lepszemu "poznaniu Chrystusa". W tym roku liturgicznym wysiłki Kościoła są skoncentrowane wokół "ukochania Chrystusa". Pięknie temu wysiłkowi służy nasz staropolski zwyczaj kolędowania. Przez wieki przebierańcy chodzili całymi grupami, składając - wierszem, albo śpiewaną kolędą - życzenia wszelkiej pomyślności domownikom. Mieszkańcy domostwa, do którego nie zawitali kolędnicy, uważali to za zły znak. Życzenia składane przez niezwykłych gości miały bowiem zapewnić urodzaj i pomyślność w nadchodzącym roku: obfite plony, zdrowie i płodność zwierząt. Nikt nie chciał się narazić na zły los.
W przedstawieniach kolędniczych teksty były najczęściej anonimowe. Przerabiano je wielokrotnie, tak, by zadowolić konkretną publiczność, dla której dawano przedstawienie. Oprócz dorosłych po kolędzie chodziły również dzieci, które jedynie śpiewem i życzeniami prosiły o datki. Potem rozdzielały je między siebie.
Galeria postaci występujących w szopkach była bardzo bogata. Na scenę tego przenośnego teatrzyku lalek trafili m.in.: rzemieślnicy, żołnierze, szynkarze, Żydzi, Cyganie, diabeł i śmierć. Treść, która nie straciła związku z historią narodzenia Jezusa, została wzbogacona o wątki obrazujące dzieje Polski i codzienne życie jej mieszkańców.
Z "Gwiazdą" chodzili chłopcy: jeden z nich niósł umocowaną na kiju świecącą gwiazdę, która prowadziła kolędników niczym betlejemska gwiazda trzech królów. Najczęściej chłopcy wykonywali ją sami z papieru, bibuły albo pergaminu i ozdabiali wycinankami, obrazkami świętych, pomponami, frędzlami. W środku umieszczali zapaloną świecę albo latarkę i wędrowali od domu do domu, stając pod oknami i śpiewając kolędy. W zamian dostawali smakowite jedzenie ze świątecznego stołu albo drobne pieniądze.
W naszej "Małej Szkole" w Ugoszczy odbył się konkurs kolędniczy pod hasłem: "Hej, kolęda, kolęda...". Dzieci z gwiazdami i szopkami własnego pomysłu wykonywały kolędy i pastorałki. Co trzeci uczeń naszej szkoły wziął udział w konkursie. Jury w składzie: Wincentyna Pietrak - dyrektor szkoły, Agnieszka Matusik - nauczycielka i ks. Piotr Bury - miejscowy duszpasterz i katecheta oceniało szopki i repertuar. I miejsce zajęła Eliza Gołębiewska z klasy 0, II równorzędne miejsca zajęli uczniowie z klasy III: Damian Kołodziejek, Ewelina Kołodziejek, Agata Nędza, Kinga Styś i Michał Tkacz. Nagrodą był udział w wiosennej pielgrzymce: "Szlakiem Jana Pawła II".
Ta ciekawa forma katechezy "Umiłować Chrystusa" z pewnością lepiej pomoże dzieciom i rodzicom służyć na co dzień Mistrzowi z Nazaretu w najbliższym środowisku i dostrzegać Go cierpiącego w drugim człowieku.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

To znak, że papież odszedł w okresie wielkanocnym

Gdy odszedł Jan Paweł II – też był kwiecień – to moje pierwsze skojarzenie po śmierci Franciszka, które kieruje serce do roku 2005. Też był to okres Świąt Wielkanocnych. Zauważmy: wybór Franciszka był oceniany jako zapowiedź nowego stylu, jako nowy powiew.

Umarł w czasie Świąt Zmartwychwstania Pańskiego, w poniedziałek wielkanocny, czyli w czasie tak bardzo wiążącym się z odnowieniem właśnie. Z odrodzeniem. Z życiem, które tylko zmienia się, nie kończy. To z pewnością wymowny znak dla świata. Także dla Kościoła, który nadal trwa, także w okresie sede vacante, bo został założony przez Zmartwychwstałego Chrystusa.
CZYTAJ DALEJ

Testament, ogłoszony przez Watykan w dniu śmierci papieża, nosi datę 29 czerwca 2022 r.

2025-04-21 20:21

[ TEMATY ]

śmierć Franciszka

PAP/EPA/ANGELO CARCONI

Czując, że zmierzch mojego ziemskiego życia się zbliża, z wiarą spoglądam ku Życiu Wiecznemu - napisał papież Franciszek w swoim testamencie, datowanym 29 czerwca 2022 roku. Zawiera on jedynie dyspozycje dotyczące miejsca pochówku w bazylice Matki Bożej Większej w Rzymie.

„Przez całe życie powierzałem moją posługę kapłańską i biskupią Matce naszego Pana, Najświętszej Maryi Panny. Dlatego proszę, aby moje doczesne szczątki złożono w papieskiej bazylice Santa Maria Maggiore (Najświętszej Maryi Panny Większej), gdzie będą oczekiwać na Dzień Zmartwychwstania. Chciałbym, aby moja ostatnia ziemska podróż zakończyła się w tym starożytnym sanktuarium maryjnym, do którego zawsze udawałem się na modlitwę przed i po każdej podróży apostolskiej, powierzając Niepokalanej Matce wszystkie moje intencje i dziękując Jej za macierzyńską opiekę” - wyjaśnił papież.
CZYTAJ DALEJ

Bp Lityński: Dlaczego papież Franciszek napisał encyklikę Laudato Si?

2025-04-22 16:25

[ TEMATY ]

ekologia

bp Tadeusz Lityński

papież Franciszek

śmierć Franciszka

encyklika Laudato Si

Łukasz Brodzik

Bp Tadeusz Lityński

Bp Tadeusz Lityński

Dlaczego papież Franciszek napisał encyklikę Laudato Si? Skąd zainteresowanie Kościoła ekologią? Czy papież powinien zajmować się taką tematyką?

Bp Tadeusz Lityński, przewodniczący Zespołu „Laudato si” w ramach Rady ds. Społecznych Konferencji Episkopatu Polski w rozmowie z red. Łukaszem Brodzikiem odpowiada m.in. na pytania:
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję