Reklama

Niedziela Lubelska

Radość Bożego Narodzenia i pomoc dzieciom

Po domach naszej archidiecezji wędrują Kolędnicy Misyjni, którzy głoszą radość Bożego Narodzenia i spieszą z pomocą dzieciom w Syrii i Libanie, cierpiącym z powodu wojny

Niedziela lubelska 3/2018, str. I

[ TEMATY ]

kolędnicy misyjni

Paweł Wysoki

10 stycznia kolędnicy misyjni z Łęcznej odwiedzili abp. Stanisława Budzika

10 stycznia kolędnicy misyjni z Łęcznej odwiedzili abp. Stanisława Budzika

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Idea niesienia pomocy bliźnim przez małych misjonarzy z Papieskiego Dzieła Misyjnego Dzieci znana jest w wielu parafiach. W parafii św. Barbary w Łęcznej Kolędnicy Misyjni wędrują od domu do domu z sercem na dłoni już od niemal 20 lat. – W odpowiedzi na propozycję PDMD zaczęliśmy kolędować 19 lat temu. Wówczas do rodzin naszej parafii wyruszyły 2 grupy kolędników – mówi odpowiedzialna za akcję s. Dorota Ostrowska, Franciszkanka Misjonarka Maryi. – W tym roku kolędnicy stanowili już pokaźną grupę ponad 170 dzieci, które odwiedziły co najmniej 800 rodzin – cieszy się zakonnica. Jak podkreśla, kolędnicy są już tradycją w parafii; wiele rodzin czeka na nich i chętnie włącza się w pomoc. Trzon grupy stanowią „Dzieci Maryi”, które równocześnie należą do PDMD. Mali misjonarze zarażają swoją radością i chęcią niesienia pomocy kolegów ze Szkoły Podstawowej nr 4 im. Jana Pawła II, którzy z roku na rok coraz liczniej włączają się akcję. – Każda grupa kolędnicza ma swoich opiekunów i animatorów; są to rodzice bądź starsza młodzież. Przed wyruszeniem w teren osoby te odpowiadają za przygotowanie grupy, prowadzą próby i spotkania. Szczególnie cenna jest pomoc rodziców, którzy dbają o stroje małych kolędników, opanowanie tekstów i znajomość kolęd – wyjaśnia s. Dorota.

Tradycją Łęcznej Kolędnicy Misyjni ruszają do akcji 6 stycznia. – W dzień Objawienia Pańskiego wszystkie grupy spotykają się na Mszy św., podczas której odbywa się uroczyste posłanie nas przez księdza proboszcza do wiernych. To ważna chwila, która pozwala nam wyruszyć do ludzi z modlitwą i błogosławieństwem – podkreśla zakonnica. Jak pokazuje wieloletnie doświadczenie, życzliwość i hojność mieszkańców parafii wciąż wzrasta. – W ubiegłym roku 25 grup kolędniczych zebrało ponad 11 tys. zł; w tym roku do 10 stycznia udało nam się zebrać ponad 14 tys. zł na pomoc dla dzieci z Syrii i Libanu – cieszy się misjonarka. Radość katechetki dzielą jej uczniowie. Zuzia, Kinga, Gabrysia i Filip, zachęceni przez przyjaciół, należą do koła misyjnego od kilku lat; od 3 włączają się w dzieło Kolędników Msyjnych. – Bardzo chcę pomóc dzieciom z innych krajów, gdzie trwa wojna. To smutne, że nie mają rodziców, jedzenia, ubrania. Trzeba im pomagać – mówi z przekonaniem Filip. Gabrysia w grupie kolędników wyróżnia się przebraniem. – Jestem przedstawicielką dzieci Syrii i Libanu, dlatego mam specjalne nakrycie głowy i chustę arafatkę. Elementem mojego stroju jest też flaga Syrii – mówi dziewczynka. – Dla dzieci z tych krajów zbieramy pieniądze, ale też modlimy się za nie. Ludzie przyjmują nas życzliwie, dzielą się pieniędzmi i słodyczami; nikt nie zamknął przed nami drzwi – podkreśla.

– Cieszę się, że tak wiele osób włącza się w pomoc. Szczególnie dzieci, które są wrażliwe na cierpienie swoich rówieśników. W tym roku jedna dziewczynka z pierwszej klasy nie mogła z nami chodzić po domach, ale bardzo przeżywała całą akcję. W poniedziałek rano przybiegła do mnie z pytaniem, czy wszystko się udało. Na koniec rozmowy powiedziała: Siostro, ja przez dwa dni modliłam się za was i za dzieci z Syrii – mówi s. Dorota i rusza z dziećmi do kolejnych domów.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2018-01-17 10:05

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Mamy być misjonarzami

Od wielu lat kolędnicy misyjni pukają do domów mieszkańców naszej archidiecezji, by w barwnych strojach i z piosenkami na ustach głosić radosną nowinę o Bożym narodzeniu, a przy okazji zebrać datki dla swoich rówieśników z dalekich krajów

W kolędowanie w minionym okresie Bożego Narodzenia, odbywające się w ramach Papieskiego Dzieła Misyjnego Dzieci w archidiecezji lubelskiej włączyło się ponad 850 uczniów wszystkich typów szkół, głównie podstawowych. – Nasi kolędnicy pochodzą z 30 różnych ośrodków szkolnych i parafialnych; znaczna ich część to członkowie Papieskiego Dzieła Misyjnego Dzieci. Podczas kolędowania w swoich miejscowościach udało im się zgromadzić prawie 40 tys. zł, które zostaną przeznaczone na pomoc dla dzieci z dwóch państw: Republiki Konga i Demokratycznej Republiki Konga. Cieszymy się każdą złotówką, jednak najważniejsze są nie ofiary pieniężne, ale zaangażowanie dzieci i dorosłych w głoszenie Dobrej Nowiny o Jezusie Chrystusie – mówił ks. Wojciech Rebeta, dyrektor PDMD archidiecezji lubelskiej. Kolędników można było spotkać na ulicach: Lublina, Łęcznej, Puław, Świdnika, Lubartowa, Chełma, Piask, Urzędowa, Fajsławic, Jakubowic Konińskich, Kazimierzówki, Trawnik, Bobów, Wandalina, Krężnicy Jarej, Siennicy Nadolnej i w wioskach należących do parafii Kanie. – Najliczniejszą grupę kolędników misyjnych stanowią dzieci z Łęcznej. W tym roku pod opieką s. Doroty Ostolskiej w domach i instytucjach tego miasteczka kolędowało aż 150 osób – podkreśla ks. Wojciech Rebeta. Liczne grupy wędrowały także ulicami Lublina, szczególnie w parafiach Miłosierdzia Bożego i Chrystusa Króla. Tradycją kolędowania szczyci się również Szkoła Podstawowa Sióstr Urszulanek Unii Rzymskiej w Lublinie.

CZYTAJ DALEJ

„Napełnił naczynie wodą i zaczął umywać uczniom nogi” (J 13, 5)

Niedziela warszawska 15/2004

[ TEMATY ]

Wielki Tydzień

pl.wikipedia.org

Mistrz Księgi Domowej, "Chrystus myjący nogi apostołom", 1475

Mistrz Księgi Domowej,

1. Wszelkie „umywanie”, „obmywanie się” lub kogoś albo czegoś kojarzy się ściśle z faktem istnienia jakiegoś brudu. Umywanie to akcja mająca na celu właśnie uwolnienie się od tego brudu. I jak o brudzie można mówić w znaczeniu dosłownym i przenośnym, taki też sens posiada czynność obmywania; jest to oczyszczanie się z fizycznego brudu albo akcja symboliczna powodująca uwolnienie się od moralnego zbrukania. To ten ostatni rodzaj obmycia ma na myśli Psalmista, kiedy woła: „Obmyj mnie całego z nieprawości moich i oczyść ze wszystkich moich grzechów …obmyj mnie a stanę się bielszy od śniegu” (Ps 51, 4-9). Wszelkie „bycie brudnym” sprowadza na nas złe, nieprzyjemne samopoczucie, uwolnienie się zaś od owego brudu przez obmycie przynosi wyraźną ulgę.
Biblia mówi wiele razy o obydwu rodzajach zarówno brudu jak i obmycia, czyli oczyszczenia. W rozważaniach niniejszych zajmiemy się obmyciami z brudu w znaczeniu moralnym.

CZYTAJ DALEJ

Naśladowanie Jezusa

2024-03-28 21:33

[ TEMATY ]

Toruń

Renata Czerwińska

Biskup Wiesław Śmigiel przewodniczył Liturgii Wielkiego Czwartku w toruńskiej katedrze.


CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję