Reklama

Niedziela Wrocławska

Dolnośląscy sportowcy na spotkaniu z metropolitą wrocławskim

Coroczne spotkanie opłatkowe Dolnośląskiej Rodziny Sportowej zgromadziło w auli Papieskiego Wydziału Teologicznego kilkudziesięciu sportowców, trenerów i działaczy sportowych. Życzenia wielu sukcesów złożył im m.in. abp Józef Kupny

[ TEMATY ]

sport

abp Józef Kupny

Tomasz Lewandowski

Opłatek z Metropolitą wrocławskim

Opłatek z Metropolitą wrocławskim

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Metropolita w swoim przemówieniu zauważył, że uprawiający różne dyscypliny sportowe doskonale wiedzą czym jest praca nad sobą i w tym sensie łatwiej im zrozumieć Ewangelię, która wzywa człowieka, by od siebie wymagał i stawiał sobie wysoko poprzeczkę. Życzył także sportowcom wielu sukcesów w 2015 r.

W rozmowie z KAI abp Kupny tłumaczył, że praca, jaką wykonują sportowcy ma wiele wspólnego z życiem chrześcijanina. - Oni każdego dnia muszą na nowo podejmować trud, by być w formie - powiedział, dodając, że sportowiec, który otrzymawszy koszulkę z barwami narodowymi przestałby trenować i ciężko pracować szybko straciłby swoje miejsce. Porównał to do życia chrześcijańskiego. - Człowiek ochrzczony, który każdego dnia nie będzie podejmował na nowo pracy nad sobą szybko zacznie popadać w kryzysy. Jego wiara może nie przetrwać wśród różnych przeciwności - dodał abp Kupny.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2015-01-12 17:07

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Czy dajemy światu wystarczająco dużo znaków, że Jezus żyje?

[ TEMATY ]

abp Józef Kupny

Janusz Gajdamowicz

Czy inni słysząc nasze słowa na temat chrześcijaństwa i Kościoła nie odpowiadają: "Nie uwierzę?" - pytał w homilii abp Józef Kupny, sprawując Eucharystię we wrocławskim kościele pw. Najświętszego Serca Pana Jezusa. - Może się okazać, że niewiara współczesnych Tomaszów nie wynika z ich uporu, ale ze słabości świadków - zauważył hierarcha.

Msza św. z kościoła, gdzie na co dzień modlą się i posługują księża salezjanie i Siostry Matki Bożej Miłosierdzia była transmitowana przez TVP Polonia. Abp Kupny, odwołując się do czytań biblijnych zauważył, że podczas pierwszego pojawienia się Jezusa w wieczerniku apostołowie usłyszeli słowa: „Jak Ojciec mnie posłał, tak i ja was posyłam”. - Otrzymali bardzo konkretne zadanie: mają głosić światu Dobrą Nowinę - mówił metropolita wrocławski, tłumacząc, że pierwszym, wobec którego apostołowie realizują swoją misję jest Tomasz. On tymczasem nie wierzy świadectwu swoich przyjaciół. Nie ufa im. Chce widzieć, dotknąć, sprawdzić i przekonać się osobiście. - A może problem nie leżał po stronie Tomasza? - pytał hierarcha. - Może świadectwo apostołów było za słabe, żeby Tomasz uwierzył. Może byli tak mało przekonujący, że Tomasz żądał znaków od Jezusa. Chciał znaków od Boga, bo nie dali mu ich ci, którzy Jezusa widzieli żywego - zaznaczył abp Kupny.

CZYTAJ DALEJ

Komunikat Rady Stałej KEP po obradach o bieżących sprawach Kościoła w Polsce

2024-05-02 20:07

[ TEMATY ]

komunikat

Rada Stała KEP

Episkopat Flickr

Lekcje religii w szkołach, aktualny stan przygotowań do wdrożenia standardów ochrony małoletnich przed przemocą w placówkach kościelnych, ochrona życia ludzkiego oraz eskalacja działań wojennych za wschodnią granicą i w Ziemi Świętej były głównymi tematami spotkania Rady Stałej Konferencji Episkopatu Polski. Biskupi obradowali 2 maja, w wigilię uroczystości Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski, na Jasnej Górze.

Publikujemy pełny tekst komunikatu:

CZYTAJ DALEJ

Świadectwo: moja Matka Jasnogórska tak mnie uzdrowiła

2024-05-02 20:40

[ TEMATY ]

świadectwo

uzdrowienie

Karol Porwich/Niedziela

To Ona, moja Matka Jasnogórska, tak mnie uzdrowiła. Jestem Jej niewolnikiem, zdaję się zupełnie na Jej wolę i decyzję.

Przeszłość pana Edwarda z Olkusza pełna jest ran, blizn i zrostów, podobnie też wygląda jego ciało. Podczas wojny walczył w partyzantce, był w Armii Krajowej. Złapany przez gestapo doświadczył ciężkich tortur. Uraz głowy, uszkodzenie tętnicy podstawy czaszki to pamiątki po spotkaniu z Niemcami. Bili, ale nie zabili. Ubowcy to dopiero potrafili bić! To po ubeckich katorgach zostały mu kolejne pamiątki, jak torbiel na nerce, zrosty i guzy na całym ciele po biciu i kopaniu. Nie, tego wspominać nie będzie. Już nie boli, już im to wszystko wybaczył.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję