Reklama

Niedziela w Warszawie

Kapłani wykluczonych

Opozycja antykomunistycznej w schyłkowym okresie PRL, mogła liczyć na wsparcie duchowieństwa, choć nie całego i nie zawsze.

Niedziela warszawska 50/2017, str. 6

[ TEMATY ]

konferencja

Witold Dudziński

Konferencja „Księża dla władzy groźni. Duchowni współpracujący z opozycją (1976-1989)”, zorganizowanej przez IPN

Konferencja „Księża dla władzy groźni. Duchowni współpracujący
z opozycją (1976-1989)”, zorganizowanej przez IPN

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Na relacje i stosunek duchownych do antypeerelowskiej opozycji lat 70. i 80. XX wieku przemożny wpływ mieli hierarchowie. Byli tacy, którzy jawnie wspierali działaczy opozycji, ale inni zachowywali wobec nich dystans, jeszcze inni mieli do nich stosunek krytyczny.

Na głodówkę protestacyjną w warszawskim kościele św. Marcina z maja 1977 r., zainicjowaną przez środowisko KOR, zgodził się ks. Bronisław Dembowski. – A Prymas dyskretnie i za pośrednictwem kapłanów utrzymywał relacje z opozycją – zaznacza dr Michał Białkowski.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Wystąpienie dr Białkowskiego dotyczące okresu sprzed sierpnia 1980 r., czyli pionierskiego dla opozycji w schyłkowym PRL, wprowadzało w tematykę warszawskiej konferencji „Księża dla władzy groźni. Duchowni współpracujący z opozycją (1976–1989)”, zorganizowanej przez IPN.

Bogu i Ojczyźnie

Prezes IPN dr Jarosław Szarek zaznacza, że długo by wymieniać kapłanów z XIX wieku, którzy służyli Bogu i Ojczyźnie. Ale podobnie było w wieku XX wieku. – Kościół w Polsce zawsze był z narodem. Miało to swoją cenę – mówi Szarek.

Zawsze z narodem nie oznacza, że zawsze i z wielkim entuzjazmem. Stosunek Episkopatu Polski do opozycji wynikał w dużej mierze z analizy sytuacji w PRL, obaw związanych z możliwością interwencji sowieckiej w wypadku wymuszenia zbyt daleko idących zmian. Poglądy biskupów w tej kwestii kształtował stosunek kard. Wyszyńskiego do „Solidarności” i zaangażowania opozycyjnego kapłanów – ocenia dr Rafał

Łatka.

Stanowisko zajęte przez kard. Wyszyńskiego w czasie obrad KEP jesienią 1978 r. było twarde: Kościół świadomie nie chce identyfikować się z opozycją, choć obiektywnie trzeba jej przyznać rację. Kościół patrzy szerzej i ma własny styl obrony człowieka, a opozycja i jej styl walki jest przejściowy.

Inne zadania

Następca prymasa Wyszyńskiego, kard. Józef Glemp, też był nastawiony ostrożnie wobec opozycji. – Opinię zmienił dopiero pod wpływem Jana Pawła II i pielgrzymki do Polski w roku 1987 – mówi dr Łatka.

Reklama

Współpracy ks. Popiełuszki z opozycją w kontekście jego relacji z Prymasem Glempem, budzących kontrowersje i nieporozumienia, dotyczyło wystąpienie dr Milena Kindziuk, autorki wielu prac na temat obu duchownych. Zdaniem dr Kindziuk, od momentu, kiedy ks. Popiełuszko wygłosił pierwsze kazanie podczas Mszy św. za Ojczyznę wiosną 1982 r., można mówić o konflikcie między ks. Popiełuszką a kard. Glempem.

Presja na kardynała

Jednak mimo presji, jaką na kard. Glempa wywierały komunistyczne władze, Prymas nie zdecydował się na podjęcie wobec ks. Popiełuszki żadnych radykalnych działań. – Nie przeniósł go do innej parafii, nie wyznaczył innych obowiązków – wyliczała Milena Kidziuk. – Ks. Popiełuszko kontynuował pracę duszpasterską, w której komuniści widzieli działalność polityczną. Zapłacił za to życiem.

Podobną cenę za zaangażowanie we wspomaganie opozycji zapłaciło kilku innych duchownych. Bezpieka miała także zgładzić ks. Jana Sikorskiego, zaangażowanego w pomoc internowanym z Warszawy, a potem prowadzącego duszpasterstwo internowanych i – po śmierci ks. Popiełuszki – opiekuna Mszy św. za Ojczyznę w parafii św. Stanisława Kostki. – Jak się później okazało, sam ks. Jan Sikorski przeznaczony był do likwidacji przez komunistów, jako czwarty po ks. Jerzym, ale jak sam wspomina nie czuł strachu – mówiła w wystąpieniu w czasie konferencji dr Dorota Gałaszewska-Chilczuk, nazywając księdza „kapłanem wykluczonych”.

2017-12-06 13:42

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Gliwice: Woda – skarb i zagrożenie

[ TEMATY ]

konferencja

Łukasz Krzysztofka

O nowym prawie wodnym oraz inwestycjach finansowanych i współfinansowanych przez Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej mówili uczestnicy konferencji „Woda – skarb i zagrożenie”, która odbyła się 19 września w Gliwicach.

Obecny na konferencji wiceminister środowiska Mariusz Gajda podkreślił, że po 1989 r. nie było w Polsce właściwych rozwiązań prawnych dotyczących prawa wodnego. Teraz to się zmieni. – Nowe prawo wodne będzie stanowiło strukturę hierarchiczną składającą się z trzech pionów: ochrony przed powodzią i suszą, pionu usług wodnych i pionu zarządzania środowiskiem wodnym – stwierdził wiceminister środowiska. Mariusz Gajda zwrócił też uwagę, że dopóki woda jest dostępna, nikt o niej nie myśli. – Dopiero, gdy wody zabraknie lub, nie daj Boże, stanie się zatruta albo jest jej za dużo, wtedy ją zauważamy – powiedział podsekretarz stanu w Ministerstwie Środowiska.

CZYTAJ DALEJ

Niebo – misja na co dzień!

2024-05-07 08:46

Niedziela Ogólnopolska 19/2024, str. 22

[ TEMATY ]

homilia

Karol Porwich/Niedziela

Zmartwychwstały Pan dał swoim uczniom wystarczająco wiele dowodów na to, że żyje. A teraz, przed wstąpieniem do Ojca, przygotowuje ich do nowego etapu w dziejach zbawienia ludzkiej rodziny. Rozstający się z Apostołami Pan objawia im swoje (i Ojca) dalekosiężne plany. Oto dość zwyczajni ludzie – uczniowie Jezusa, chrześcijanie – mają maksymalnie zaangażować się w rozwój królestwa Bożego na ziemi. Wnet ruszą w świat z Dobrą Nowiną. Pamiętają też, że mają się modlić, wiedzą, jak to czynić i o co prosić Ojca: „Przyjdź królestwo Twoje, bądź wola Twoja jako w niebie, tak i na ziemi”. Podczas licznych spotkań ze Zmartwychwstałym uczniowie zostali obdarowani tchnieniem Ducha Pocieszyciela. Ale będzie Go „więcej”. Jezus uroczyście obiecał, że wydarzy się cud zstąpienia Ducha Świętego, który obdarzy uczniów mocą i licznymi nadprzyrodzonymi darami. Tak wyposażeni będą zdolni nieść Ewangelię „aż po krańce ziemi”. Dobra Nowina o zbawieniu powinna być zaniesiona do wszystkich ludzi. A tymczasem Jezus – po wydaniu misyjnego polecenia i złożeniu obietnicy – „uniósł się w ich obecności w górę i obłok zabrał Go im sprzed oczu. Kiedy jeszcze wpatrywali się w Niego, jak wstępował do nieba, przystąpili do nich dwaj mężowie w białych szatach. I rzekli: «Mężowie z Galilei, dlaczego stoicie i wpatrujecie się w niebo? Ten Jezus, wzięty od was do nieba, przyjdzie tak samo, jak widzieliście Go wstępującego do nieba»”. Osamotnieni uczniowie, a po nich kolejne pokolenia wierzących mają się przystosować do nowego rodzaju obecności Zbawiciela. Już się boleśnie przekonali, że nie potrafią zatrzymać Go przy sobie. Teraz mają codziennie pielęgnować i doskonalić sztukę słuchania słowa Bożego, by odradzała się i rosła ich ufna wiara w Jezusa obecnego pośród nich – obecnego i udzielającego się szczególniej w eucharystycznej Ofierze i Uczcie.

CZYTAJ DALEJ

Katolicy na parkiecie

2024-05-12 17:18

Tomasz Lewandowski

140 osób bawiło się razem podczas 4. Karmelitańskiego Balu dla Singli

140 osób bawiło się razem podczas 4. Karmelitańskiego Balu dla Singli

140 osób na 4. Karmelitańskim balu dla singli i około 250 na Kato-party – młodzi „z wartościami” chcą się razem bawić.

– Okazuje się, że jest duże zapotrzebowanie na tego typu imprezy. Sporo osób przyjechało spoza Wrocławia, aby razem się bawić i poznać osoby żyjące tymi samymi wartościami. Wielu nie chce chodzić do klubów czy dyskotek i zastanawiać się, czy spotyka kogoś stanu wolnego, czy ta osoba myśli podobnie, czy żyje w podobnym stylu. Na takim balu nie muszą się martwić, czy ktoś jest już w poważnej relacji, czy wiara jest dla niego ważna. Tu można się przełamać – tłumaczy Maciej Romaniszyn, DJ i organizator Karmelitańskiego balu dla singli. I dodaje: – Mało jest wydarzeń o charakterze balu, w których możemy wziąć udział. Mamy sylwestra, może karnawał lub wesela, gdzie można pięknie się ubrać w strój wieczory i w konwencji balowej pobawić. My dajemy taką możliwość.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję