Reklama

Kościół

Jak wierzyć

W Toruniu w listopadzie br. odbyło się sympozjum zorganizowane przez Radę Episkopatu Polski ds. Apostolstwa Świeckich przy współpracy z toruńską Wyższą Szkołą Kultury Społecznej i Medialnej, poświęcone przede wszystkim formacji religijnej młodych, pt. „Jak żyć po bierzmowaniu?”

Niedziela Ogólnopolska 50/2017, str. 20-21

[ TEMATY ]

sympozjum

Bożena Sztajner/ Niedziela

Bierzmowanie to początek dojrzałego kroczenia za Chrystusem

Bierzmowanie to początek dojrzałego
kroczenia za Chrystusem

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Uczestniczyłam w końcowej dyskusji panelowej razem z o. dr. Zdzisławem Klafką CSsR i prezes Akcji Katolickiej Urszulą Furtak. Gdy wybrzmiało przepełnione duszpasterską troską słowo podsumowania bp. Ignacego Deca, podeszła do mnie jedna ze słuchaczek – przyjechała spod Warszawy – i stwierdziła, że szkoda, iż w gruncie rzeczy wielu słów, które padły w toruńskiej auli, nie mogli usłyszeć przede wszystkim ludzie młodzi. Bo tak naprawdę to wszystko było o nich i dla nich. I rzeczywiście tu miała sporo racji.

Biskup świdnicki, inaugurując sympozjum, alarmował, że nierzadko praktyka duszpasterska wskazuje, iż bierzmowanie czasem nazywa się pożegnaniem z Kościołem. Potwierdza to także ostatni, prowadzony przez 20 lat, szeroki panel badawczy Instytutu Statystyki Kościoła Katolickiego SAC nad postawami religijnymi Polaków, opublikowany w 2013 r., a potwierdzony danymi liczbowymi przez „Annuarium statisticum Ecclesiae in Polonia A.D. 2017”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Religijność Polaków

I o ile dowiadujemy się z danych, że religijność młodych Polaków wciąż w dużej mierze podobna jest do religijności ich rodziców, to co trzecia badana osoba ocenia swoją religijność jako słabszą w porównaniu z religijnością matki, a co czwarta – w stosunku do religijności ojca. Większość Polaków wskazuje raczej na spadek niż wzrost własnej religijności w stosunku do religijności rodziców. Choć rzecz jasna, wciąż nie sposób przecenić znaczenia wpływu rodziców na kształtowanie się religijności dzieci, a zwłaszcza – co potwierdzają badania – religijności matki. I to ludzie młodzi (25-34 lat) najczęściej też negują wiarę w Boga. Poczucie bliskości Boga spada także u najmłodszych – młodzież do lat 24 i z niższym wykształceniem cechuje najwyższy wskaźnik braku doświadczenia poczucia bliskości Boga.

Wyniki ogólnopolskich badań z 2012 r., dotyczące ogółu społeczeństwa są jednak optymistyczne i o ile wskaźnik wierzących (60,8 proc.) kształtuje się na niższym poziomie niż np. w 1998 r. – jest to spadek o 7 punktów procentowych – zaskakująco wysoki jest wskaźnik „głęboko wierzących” (20,1 proc.).

Reklama

Wzrósł on dwukrotnie w stosunku do 1991 r. i badacze podkreślają, że proces ten następował systematycznie. Łączny wskaźnik głęboko wierzących i wierzących Polaków razem wynosi 80,9 proc. Wskazuje to, zdaniem autorów raportu, z jednej strony na dokonujące się w całym kraju zmiany religijności, z drugiej zaś należy podkreślić, że Polaków nadal niezmiennie cechują stosunkowo wysokie wskaźniki religijności. A to zdecydowanie świadczy o zachowaniu ciągłości wiary i tradycji ojców oraz o specyfice polskiej religijności. Optymizmem może napawać także fakt, że niemal połowa polskich katolików uważa, iż o ile wszystkie wyznania zasługują na szacunek, to jednak przedkładają swoje wyznanie ponad inne. W 2012 r. wskaźnik ten w porównaniu do 1991 r. wzrósł o 5,6 punktu procentowego.

Dobrze rokuje także fakt, że wskaźnik niezdecydowanych, ale przywiązanych do tradycji religijnej wynosi 10,3 proc. i w 2012 r. w stosunku do wyników ogólnopolskich badań z początku lat 90. ubiegłego wieku był wyższy o 4,3 punktu procentowego. Zdarza się także, że ludzie raczej obojętni religijnie, którzy stanowią w Polsce 5,4 proc. (1991 r. – 2,4 proc., 1998 r. – 2,6 proc., 2002 r. – 2,5 proc.), powracają do „wiary swych ojców”, szczególnie w trudnych i skomplikowanych sytuacjach, próbując żyć według moralnych nakazów własnej wiary.

Przekonania religijne Polaków są wciąż na wysokim poziomie. W porównaniu ze zsekularyzowaną i zlaicyzowaną Europą Polacy prezentują bardzo wysoki poziom wiary w Boga (89, proc.), a procent uczestniczących w niedzielnej Mszy św. ma w ostatnich latach tendencję wzrostową. W 2015 r. w stosunku do roku poprzedniego wzrósł z 39,1 do 39, 8 proc., zaś przystępujących do Komunii św. wzrósł z 16,3 do 17 proc. Polska ma także jedną z najlepiej ukształtowanych sieci parafialnych w całym katolickim świecie. Udzielanie sakramentów w parafiach ma charakter masowy. W 2015 r. udzielono 369 tys. sakramentów chrztu św., 360 tys. sakramentów bierzmowania, 270 tys. sakramentów pierwszej Komunii św. i 134 tys. sakramentów małżeństwa.

Reklama

Aktywność świeckich

Badania wyraźnie też wskazują, że wraz ze wzrostem wieku wzrasta wskaźnik wiary w Boga. Ponadto niemal połowa Polaków doświadcza poczucia bliskości Boga i nastąpił zdecydowany wzrost doświadczenia religijnego w stosunku do wyników badań z 1991 r., bo aż o 23 punkty procentowe. I wraz ze wzrostem wieku wzrasta wskaźnik egzystencjalnego doświadczenia Boga.

Budujący jest także fakt, że Polacy niezmiennie uczestnictwo we Mszy św. motywują w zdecydowanej większości czynnikami wewnętrznymi, takimi jak przeżycie religijne i nakaz sumienia. I co ważniejsze, motywy te są stałe , bo nie zmieniają się od ponad 20 lat. Można więc z całą pewnością orzec, że motywacje religijne przeważają nad społeczno-obyczajowymi.

O kształcie polskiego katolicyzmu decyduje religijna aktywność świeckich, która jest stabilnym elementem społecznego zaangażowania Polaków w życie parafialne. W 2014 r. w kraju prowadziło działalność ponad 60 tys. przyparafialnych organizacji, które skupiały wokół siebie ponad 2,5 mln osób. Znaczna część z nich działa na rzecz dzieci i młodzieży.

Warto więc pamiętać, że polski Kościół, pomimo wielu bieżących problemów i zagrożeń, wynikających z nieubłaganych procesów sekularyzacji i laicyzacji, jest dynamiczny. Dowodem może być także umacniająca się w ostatnim czasie duchowość maryjna, cechująca się różnorodnością, bogactwem form praktyk i zwyczajów. Zwróćmy uwagę na liczne w ostatnim czasie inicjatywy różańcowe. Rzecz więc w tym, by tylko chcieć i umieć korzystać z tego bogactwa i z szansy duchowego rozwoju, cieszyć się wspólnotowym charakterem Kościoła od lat najmłodszych po wiek dojrzały.

Hanna Karp, doktor nauk teologicznych, religiolog, medioznawca, ekspert KRRiT, członek KEP ds. Apostolstwa Świeckich, wykładowca m.in. UKSW i Wyższej Szkoły Kultury Społecznej i Medialnej w Toruniu. Mieszka w Warszawie.

2017-12-06 11:51

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Rozpoczęły się Wrocławskie Dni Duszpasterskie

[ TEMATY ]

Wrocław

sympozjum

Marta Wilczyńska

Od Mszy św., której we wrocławskiej katedrze św. Jana Chrzciciela przewodniczył abp Józef Kupny rozpoczęły 46. Wrocławskie Dni Duszpasterskie - jedno z najstarszych polskich sympozjów teologicznych. Tematyka tegorocznych wykładów, warsztatów oraz spotkań formacyjnych oscylować będzie wokół hasła: „Idźcie i głoście. Światowe Dni Młodzieży i co dalej”. Homilię podczas Eucharystii wygłosił metropolita katowicki abp Wiktor Skworc.

Zwracając się do uczestniczących we Mszy św. katechetów z całej archidiecezji oraz osób zaangażowanych w duszpasterstwo w wstępie do liturgii metropolita wrocławski zaznaczył, że dopiero kiedy człowiek sam doświadczy nowości Chrystusowego przesłania może z nadzieją spoglądać w przyszłość. Przywołując zaś słowa papieża Benedykta XVI podkreślił, że jeśli chodzi o losy Kościoła w kolejnych latach, to zależą one od ludzi, którzy mają głębokie korzenie i żyją pełnią własnej wiary, a nie od tych, którzy jedynie dają recepty.

CZYTAJ DALEJ

Pojechała pożegnać się z Matką Bożą... wróciła uzdrowiona

[ TEMATY ]

Matka Boża

świadectwo

Magdalena Pijewska/Niedziela

Sierpień 1951 roku na Podlasiu był szczególnie upalny. Kobieta pracująca w polu co i raz prostowała grzbiet i ocierała pot z czoła. A tu jeszcze tyle do zrobienia! Jak tu ze wszystkim zdążyć? W domu troje małych dzieci, czekają na matkę, na obiad! Nagle chwyciła ją niemożliwa słabość, przed oczami zrobiło się ciemno. Upadła zemdlona. Obudziła się w szpitalu w Białymstoku. Lekarz miał posępną minę. „Gruźlica. Płuca jak sito. Kobieto! Dlaczegoś się wcześniej nie leczyła?! Tu już nie ma ratunku!” Młoda matka pogodzona z diagnozą poprosiła męża i swoją mamę, aby zawieźli ją na Jasną Górę. Jeśli taka wola Boża, trzeba się pożegnać z Jasnogórską Panią.

To była środa, 15 sierpnia 1951 roku. Wielka uroczystość – Wniebowzięcie Najświętszej Maryi Panny. Tam, dziękując za wszystkie łaski, żegnając się z Matką Bożą i własnym życiem, kobieta, nie prosząc o nic, otrzymała uzdrowienie. Do domu wróciła jak nowo narodzona. Gdy zgłosiła się do kliniki, lekarze oniemieli. „Kto cię leczył, gdzie ty byłaś?” „Na Jasnej Górze, u Matki Bożej”. Lekarze do karty leczenia wpisali: „Pacjentka ozdrowiała w niewytłumaczalny sposób”.

CZYTAJ DALEJ

Jako jedna wielka polska rodzina. Ulicami Wilna przeszła wielotysięczna Parada Polskości

2024-05-06 13:11

[ TEMATY ]

Wilno

Litwa

fot.M.Paszkowska/l24.lt

W sobotę Wilno rozkwitło biało-czerwonymi sztandarami – ulicami litewskiej stolicy przeszła tradycyjna majowa Parada Polskości. Była to wyjątkowa okazja, aby jak co roku Polacy ze wszystkich zakątków Litwy oraz rodacy z Polski i z dalszych stron mogli spotkać się razem jako jedna wielka polska rodzina.

Polski przemarsz w sercu Wilna stał się już piękną tradycją, organizowaną od dwudziestu lat przez Związek Polaków na Litwie z okazji Dnia Polonii i Polaków za Granicą i Święta Konstytucji 3 Maja.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję