Reklama

Wiara

Dary Ducha miłości

Motywem przewodnim duszpasterstwa w nowym roku kościelnym jest hasło: „Duch, który umacnia miłość”. Jesteśmy powołani do tego, żeby przyjmować miłość od Boga i żeby coraz bardziej kochać na wzór Jezusa. Jezus posyła nam swego Ducha po to, byśmy uczyli się miłości prawdziwej, a ta jest osiągalna tylko w sferze ducha. Wzrastanie w miłości nie jest możliwe bez otwierania się na dary Ducha Świętego

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

I Dar mądrości

Wszystko, co dobre, zaczyna się od mądrego myślenia. Duch tego świata usiłuje nam wmówić, że mądrość to nic więcej niż tylko inteligencja, wiedza czy wykształcenie. A Duch Święty przypomina nam o tym, że mądrość to korzystanie z inteligencji, wiedzy i wykształcenia wyłącznie w jednym celu: po to, by kochać. Mądrość przejawia się w rozumieniu sensu poszczególnych przykazań Dekalogu i norm moralnych, które chronią nas przed błędami, krzywdami i cierpieniem. Mądrość to odróżnianie dobra od zła, miłości od jej imitacji, wartości pozornych od wartości prawdziwych. Mądrość to świadomość, że bez pomocy Ducha Świętego jesteśmy omylni i zawodni w tym, co myślimy i co czynimy. Mądrość, której uczy nas Duch Jezusa, łączy umysł z sercem, realizm z ideałami, odwagę z roztropnością. To mądrość, która chroni nas przed nowymi ideologiami, które oddalają nas od miłości, a także przed uznawaniem za autorytety tych, którzy sami nie postępują w sposób godny dziecka Bożego.

II Dar rozumu

Reklama

Po grzechu pierworodnym człowiek potrafi używać myślenia w nierozumny sposób. Bywa bezmyślny. Nie wyciąga wniosków z cierpienia własnego i innych. Czasem nałogowo oszukuje samego siebie, jak czynią to ludzie uzależnieni czy ci, którzy trwają w ciężkich grzechach. Dar rozumu uzdalnia człowieka do tego, by nie tylko poznawał świat wokół siebie, ale też by coraz lepiej rozumiał samego siebie. Dzięki temu darowi jesteśmy w stanie odróżniać świętość od grzechu, a drogę błogosławieństwa i życia od drogi przekleństwa i śmierci. Duch Święty pomaga nam rozumieć, że nie jesteśmy jak zwierzęta, które są zaprogramowane, by kierować się instynktami i popędami. Nie jesteśmy też doskonali jak Bóg. Człowiek, który przyjmuje dar rozumu, wie, że potrzebuje czujności i nawrócenia. Odróżnia miłość od współżycia seksualnego, uczuć, tolerancji, akceptacji, naiwności czy tzw. wolnych związków; rozumie, że nie istnieją związki, które nie wiążą. Wie, że miłość to mądra i ofiarna troska o dobro drugiego człowieka.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

III Dar rady

Łatwiej jest udzielać rozsądnych porad innym ludziom niż samemu sobie. Łatwiej też jest przyjmować rozwiązania pozorne, ale łatwiejsze niż rozwiązania Boże, które stawiają twarde wymagania. Zdradzonemu małżonkowi łatwiej uwierzyć w to, że on też ma prawo zdradzić, niż w to, że będzie szczęśliwy tylko wtedy, gdy dochowa wierności przysiędze małżeńskiej. Duch Święty udziela nam wyłącznie mądrych rad, czyli takich, które są zgodne z Dekalogiem. Pierwsi ludzie nie skonsultowali się z Bogiem, lecz z syczącym głosem szatana. Posłuchali najgorszej rady, jakiej udzielono w historii ludzkości. Również w naszych czasach żyjemy w cywilizacji złych rad. Łatwiej nam słuchać złej rady ludzi zdemoralizowanych czy naiwnych niż dobrej rady mądrych przyjaciół, gdyż ci pierwsi podpowiadają nam to, co przyjemne tu i teraz, a przyjaciele zachęcają do czynienia tego, co dobre, mądre i uczciwe. Duch Święty zawsze radzi czynić to, co sprawiedliwe i święte. Spośród ludzi wzorem w udzielaniu mądrych wskazań jest Maryja – Matka Dobrej Rady, która poleca nam czynić wszystko, cokolwiek Jej Syn nam powie i o czym Jego Duch będzie nam przypominał do końca czasów (por. J 2, 5).

IV Dar męstwa

Reklama

Chodzi tu o męstwo w czynieniu dobra, gdyż czynienie zła nie wymaga wytrwałości, dyscypliny ani wysiłku. Odważni w dobru są ci, którzy nie boją się przyznawać do Jezusa, słuchać głosu sumienia i bronić swoich ideałów. Taką odwagę mieli o. Maksymilian Maria Kolbe w Auschwitz czy Matka Teresa w slumsach Kalkuty. Bożą odwagą imponują nam bł. ks. Jerzy Popiełuszko i św. Jan Paweł II. Można było do nich strzelać, ale nie można było ich zastraszyć. Duch Święty dodaje nam odwagi w mierzeniu się z własnymi słabościami i lękami o przyszłość. Pomaga pokonywać trudności, stawiać sobie twarde wymagania, stanowczo bronić własnych marzeń, pragnień, ideałów i aspiracji. Nikt nie namówi do zła tego, kto ma odwagę powiedzieć samemu sobie stanowczo: „nie!”, gdy przychodzi mu mierzyć się z własną słabością czy pokusami. Najbardziej odważni są ci, którzy coraz bardziej kochają, czyli stają się coraz bardziej podobni do Boga.

V Dar umiejętności

Każdy człowiek ma jakieś pozytywne umiejętności. Niektóre z nich nabywamy spontanicznie, np. umiejętność oddychania, poruszania się czy posługiwania się językiem ojczystym. Są jednak takie umiejętności, które są ważne, a których nie nabywa się łatwo, np. zdobywanie wiedzy czy stawanie się wiernym przyjacielem. Najcenniejsze umiejętności to zdolność przyjmowania i okazywania miłości, panowanie nad sobą, zwłaszcza nad ciałem i emocjami, a także zdolność naśladowania Chrystusa, który umiał kochać w każdej sytuacji i za każdą cenę. Duch Święty uczy nas odnoszenia się z mądrą miłością także do tych ludzi, którzy jeszcze – czy znowu – nie kochają. Pomaga nam łączyć miłość do Boga z miłością do człowieka, bogactwo duchowe z dobrobytem materialnym, solidną pracę ze zdrowym wypoczynkiem.

VI Dar pobożności

Dzięki niemu odróżniamy pobożność od jej karykatur: dewocji, nieuzasadnionego poczucia winy czy fałszywego przekonania o wyższości nad innymi ludźmi tylko dlatego, że zostaliśmy ochrzczeni i jesteśmy chrześcijanami. Dar pobożności pomaga zaprzyjaźnić się z Bogiem w sposób, który prowadzi do ciągłego nawracania się i do coraz bardziej ofiarnej miłości.

VII Dar bojaźni Bożej

Siódmym darem Ducha Świętego jest dar bojaźni Bożej. Ten dar nie ma nic wspólnego z lękiem czy przerażeniem. Pismo Święte wyjaśnia, że bojaźń Boża to początek mądrości, gdyż wynika ona nie ze strachu przed Bogiem, lecz z szacunku i wdzięczności wobec Boga, który kocha nas aż do oddania życia na krzyżu. Bojaźń Boża to nie strach Adama po grzechu pierworodnym, lecz pragnienie, by nie stracić więzi z Bogiem, który nas rozumie, kocha i uczy kochać.

2017-11-29 09:42

Oceń: 0 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Serce jest naszym ukrytym centrum

[ TEMATY ]

serce

Duch Święty

PublicDomainPictures

Jest naszym ukrytym centrum, nieuchwytnym dla naszego rozumu ani dla innych; jedynie Duch Boży może je zgłębić i poznać.

To zdanie może nas zaskakiwać, gdyż zazwyczaj mniemamy, że wiemy, kim jesteśmy, o co nam w życiu chodzi, co jest dla nas dobre, itd. Kiedy jednak się na tym skupimy w refleksji, dochodzimy do wniosku, że tego wszystkiego nie wiemy. Sami dla siebie jesteśmy misterium. Nie jest to jednak prosta zagadka do rozwiązania, która, gdy ją poznamy, pozwala zacząć całkowicie panować nad sobą. Jest to misterium, czyli głębia, która przerasta nasze zdolności poznania, misterium, które poznawane coraz bardziej odsłania swoją głębię. Tak jest ze względu na prawdę, że jesteśmy stworzeni na obraz i podobieństwo Boga. W naszym sercu odbija się głębia samego Boga i dlatego „jedynie Duch Boży może je zgłębić”. Jest ono darem, który nas zdumiewa, ale jednocześnie jest dla nas zadaniem, abyśmy stali się w naszym życiu i działaniu na obraz i podobieństwo samego Boga, czyli abyśmy żyli miłością do końca, jak ją nam pokazał Pan Jezus: Jak Mnie umiłował Ojciec, tak i Ja was umiłowałem. Wytrwajcie w miłości mojej! Jeśli będziecie zachowywać moje przykazania, będziecie trwać w miłości mojej, tak jak Ja zachowałem przykazania Ojca mego i trwam w Jego miłości. To wam powiedziałem, aby radość moja w was była i aby radość wasza była pełna. To jest moje przykazanie, abyście się wzajemnie miłowali, tak jak Ja was umiłowałem (J 15,9-12).
CZYTAJ DALEJ

Ksiądz zmarł na zawał serca podczas Mszy św.

2025-09-24 08:52

[ TEMATY ]

ksiądz

Meksyk

Źródło: Parafia Jezusa z Nazaretu

Ojciec José de Luz Rosales Castañeda

Ojciec José de Luz Rosales Castañeda

Meksyk: w trakcie celebracji Eucharystii, tuż po udzieleniu Komunii Świętej, w niedzielę 21 września w wieku 62 lat zmarł na zawał serca ojciec José de Luz Rosales Castañeda.

Według informacji udostępnionych przez ACI Prensa, diecezja Gómez Palacio, gdzie pełnił posługę ksiądz, poinformowała, że ​​„zmarł po udzieleniu Komunii. Puryfikował już kielich, gdy upadł”. Odnośnie do przyczyny śmierci, sprecyzowano, że „była to śmierć naturalna, zawał serca”.
CZYTAJ DALEJ

Warto zrobić coś dla siebie i innych

2025-09-24 11:27

[ TEMATY ]

diecezja zielonogórsko ‑ gorzowska

Sołectwo Kruszyna

Gmina Sulechów

Wieniec dożynkowy

Archiwum KGW Kruszyna

Członkowie Koła Gospodyń Wiejskich Kruszyna, gm. Sulechów

Członkowie Koła Gospodyń Wiejskich Kruszyna, gm. Sulechów

Uczestniczymy w konkursach dożynkowych aby pokazać, że pomimo obecnego nowoczesnego trybu życia, nic nie stoi na przeszkodzie, aby pielęgnować polskie tradycje i zwyczaje – mówi Laura Vossen z Koła Gospodyń Wiejskich Sołectwa Kruszyna.

Kamil Krasowski: .. Wieniec przygotowany przez członków z KGW Kruszyna odniósł w tym roku wielki sukces.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję