Reklama

Czekają na naszą pomoc

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ratunek dla Maksa

„Pieniądze za życie syna – nigdy nie myślałam, że będę musiała ratować swoje dziecko w ten sposób. Jeśli mi nie pomożecie, Maks nie wyjedzie, a ja będę patrzyła, jak umiera. Nikt już nie chce nas leczyć. W klinice w Wiedniu lekarze zbadali Maksia i ocenili, że jest szansa, że synek może być zdrowy, że jeśli szybko podejmiemy leczenie, będziemy mogli jeszcze kiedyś pojechać razem na wakacje. Za swoim dzieckiem pójdę wszędzie i będę prosiła każdego, bo nie ma dla mnie cenniejszej rzeczy niż jego życie. Pomóżcie nam przetrwać. Pomóżcie mu przeżyć – to mój jedyny syn!”. Mama 12-letni Maksymilian z Tychów cierpi na guza mózgu – wyściółczak anaplastyczny III stopnia. Chłopiec przeszedł już 5 operacji. Niestety, żadna nie była skuteczna. Guz stopniowo rośnie i rozmnaża się. Nie pomaga również chemioterapia. Jedynym ratunkiem jest podjęcie leczenia w klinice w Wiedniu.

Po konsultacjach stwierdzono, że Maksymilian kwalifikuje się na terapię, która jest jego ostatnim ratunkiem. Niestety, leczenie nie jest refundowane, pieniądze trzeba zebrać we własnym zakresie. Pełna terapia trwa 2 lata i kosztuje ok. 406 tys. euro. Kwotę tę wpłaca się w ratach, co pół roku po 101,5 tys. euro.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Wpłat na rzecz Maksa można dokonywać przez stronę internetową Fundacji Siepomaga: https://www.siepomaga.pl/zabijmyraka . Jest tam opisana historia choroby chłopca.

Norbert

11-letni Norbert z Pajęczna lubi grać w koszykówkę, marzy, aby być kucharzem i pracować w restauracjach, a kiedyś otworzyć własny lokal. Przeszkodą w tej drodze, a także w nawiązywaniu znajomości z rówieśnikami jest brak lewego ucha. Chłopiec urodził się z niewykształconą prawidłowo małżowiną uszną oraz z zarośniętym przewodem słuchowym zewnętrznym. Mikrocja, bo taką nazwę nosi wada wrodzona, na którą cierpi, zdarza się raz na ok. 10 tys. urodzeń, a medycyna wciąż nie zna przyczyny tej choroby. Norbert czeka na rekonstrukcję małżowiny usznej, a potem kanału słuchowego. Zabieg ten polega na pobraniu chrząstki własnej z żebra, z której zostanie wyrzeźbione ucho, a następnie wszyte w miejsce brakującego lewego ucha. Termin operacji został wyznaczony na 16 grudnia br. Koszt zabiegu to 15 tys. zł. Suma jest niebagatelna dla jego matki, która wychowuje samotnie czworo dzieci i nie ma stałego zatrudnienia. Norberta można wspierać finansowo przez stronę Caritas: https://pomagam.caritas.pl/pomozmy-norbertowi-zrealizowac-marzenia albo dokonywać wpłat na konto Caritas Archidiecezji Częstochowskiej: nr 09 1020 1664 0000 3902 0026 7476, z dopiskiem: „Pomoc dla Norberta Pietrzaka”. Rodzina prosi też o wsparcie modlitewne.

Jaś

Mama chłopca w liście do redakcji pisze: „Jaś urodził się 23 marca 2008 r., jest chory na mózgowe porażenie dziecięce. Jest dzielnym i wesołym dzieckiem. Naszym celem jest pomoc synkowi, która polega na organizowaniu szeroko pojętej rehabilitacji ruchowej, pomocy logopedycznej, psychologicznej i ortopedycznej. Wspieramy synka i robimy wszystko, by jego stan ulegał poprawie. Prosimy o pomoc, finansowe wsparcie naszych wysiłków”.

Wpłaty na rzecz chłopca można kierować na konto: Fundacja Dzieciom „Zdążyć z Pomocą”, ul. Łomiańska 5, 01-685 Warszawa, Bank BPH SA, nr konta: 15 1060 0076 0000 3310 0018 2615, koniecznie z dopiskiem: 8518 Jan Machowski – darowizna na pomoc i ochronę zdrowia.

2017-10-31 11:27

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Świdnica. Zmarł ks. kan. Kazimierz Gniot. Miał 72 lata

2025-10-02 21:00

[ TEMATY ]

Pszenno

śmierć kapłana

kapłan diecezji świdnickiej

ks. Kazimierz Gniot

ks. Mirosław Benedyk/Niedziela

ks. kan. Kazimierz Gniot (1953-2025)

ks. kan. Kazimierz Gniot (1953-2025)

We wtorek 2 października w Świdnicy zmarł ks. kan. Kazimierz Gniot, wieloletni proboszcz parafii św. Mikołaja w Pszennie.

Urodził się 21 kwietnia 1953 r. w Leśnej. Po ukończeniu Technikum Górniczego w Zgorzelcu w 1973 r. wstąpił do Wyższego Seminarium Duchownego we Wrocławiu. Po sześciu latach studiów filozoficzno-teologicznych 19 maja 1979 r. z rąk bp. Wincentego Urbana otrzymał święcenia kapłańskie.
CZYTAJ DALEJ

Rzecz o aniołach

Niedziela łowicka 40/2002

[ TEMATY ]

anioły

UMB-O/pl.fotolia.com

Któż z nas nie zna prostych i pełnych ufności słów modlitwy: "Aniele Boży, stróżu mój, ty zawsze przy mnie stój..." Dla niektórych była to może pierwsza w życiu modlitwa, szeptana jeszcze na kolanach matki. Ale czy anioły są żywo obecne tylko w świecie dziecięcej wyobraźni? Czy my, dorośli, też możemy wierzyć w anioły?

Jak ktoś kiedyś policzył, anioły są wspomniane w Piśmie Św. Starego i Nowego Testamentu 222 razy! Pismo Święte jest zatem od początku do końca przeplatane wzmiankami o aniołach. Bóg stawia anioły u wrót raju; aniołowie nawiedzają Abrahama; aniołowie wyprowadzają Lota i jego córki z pożaru Sodomy; anioł nie pozwala Abrahamowi zabić jego syna Izaaka. Czasem aniołowie są groźni: Bóg posyła anioła, który zabija pierworodne Egipcjan. Ale to anioł również wyprowadza Izraelitów z niewoli. Anioł zamyka paszcze lwów, żeby nie pożarły Daniela. Także w Nowym Testamencie jest wiele zdarzeń, w których występują aniołowie. Przecież to Archanioł Gabriel zwiastuje Maryi Pannie poczęcie Syna Bożego; aniołowie śpiewają przy Jego narodzinach i sprowadzają pasterzy do stajenki; aniołowie ostrzegają Mędrców ze Wschodu przed Herodem. Anioł objawia św. Józefowi tajemnicę wcielenia i każe uciekać Świętej Rodzinie do Egiptu. Aniołowie służą Jezusowi, przy grobie Jezusowym zapewniają o Jego zmartwychwstaniu, a przy wniebowstąpieniu zapowiadają powtórne przyjście Zbawiciela. Sam Pan Jezus wspomina o aniołach. Mówiąc na przykład o nawróceniu grzeszników, stwierdza: "Tak samo powiadam wam, radość powstaje u aniołów Bożych z jednego grzesznika, który się nawraca" (Łk 15, 10). Opisując sąd ostateczny zaznacza, że to aniołowie zwołaja ludzi na ten sąd, a On, jako Sędzia, zjawi się tam otoczony aniołami.
CZYTAJ DALEJ

Niemcy: Pojawienie się dronów zakłóciło pracę lotniska w Monachium

2025-10-03 06:55

[ TEMATY ]

Niemcy

dron

Adobe Stock

Około 20 lotów zostało odwołanych w czwartek wieczorem po doniesieniach o pojawieniu się w pobliżu lotniska w Monachium niezidentyfikowanych dronów. Służbom, które rozpoczęły monitorowanie przestrzeni powietrznej oraz terenu lotniska, nie udało się jak dotąd zweryfikować informacji na temat liczby dronów oraz możliwych zagrożeń.

Władze lotniska w Monachium poinformowały, że pojawienie się w czwartek późnym wieczorem w strefie lotniska niezidentyfikowanych dronów spowodowało zamknięcie ruchu. Odwołanych zostało około 20 planowych, prawie 3 tys. pasażerów zmuszonych zostało przerwać podróż. Wielu z nich spędziło noc na lotnisku.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję