Reklama

Aspekty

Pontyfikat Jana Pawła II w numizmatyce

Od 1 września odwiedzający Wojewódzką i Miejską Bibliotekę Publiczną im. Zbigniewa Herberta mieli możliwość obejrzenia wyjątkowej wystawy. „Pontyfikat Jana Pawła II” to ekspozycja prywatnych zbiorów Tadeusza Horbacza, prezesa Stowarzyszenia Rodzin Katolickich Diecezji Zielonogórsko-Gorzowskiej

Niedziela zielonogórsko-gorzowska 38/2017, str. 6

[ TEMATY ]

Jan Paweł II

wystawa

numizmatyka

Agata Zawadzka

Wystawa w hallu głównym biblioteki Herberta

Wystawa w hallu głównym biblioteki Herberta

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wgablotach były m.in. monety, znaczki pocztowe, medale, zdjęcia oraz widokówki z wizerunkiem papieża. Wśród nich także kolekcjonerskie perełki, takie jak medalion przygotowany na wizytę Ojca świętego w Korei, prawdopodobnie jedyny w Europie. Kolekcjoner otrzymał go od szwagra, który zakupił eksponat na targu w Szwecji.

Kolejnymi ważnymi dla pasjonata rzeczami w zbiorach są medale wybite z okazji 60. rocznicy objawień fatimskich. Tadeusz Horbacz przywiózł je z Fatimy, dokąd pojechał, by nabyć figurę Matki Bożej Fatimskiej. Medale ofiarował mu sklepikarz, w którego kramie kolekcjoner je znalazł. Cała kolekcja zawiera o wiele więcej. Jest ona bowiem efektem 30-letnich starań pasjonata. Jedne z eksponatów nabywał. Inne otrzymywał od zaprzyjaźnionych duchownych, m.in. od śp. ks. prał. Witolda Andrzejewskiego. Niektóre z rzeczy ofiarowali mu rodzina i znajomi. Motywacją do tego hobby stało się zainteresowanie Watykanem i papieżem. – Już jako ministranta fascynował mnie Watykan. Koledzy zabrali mnie do związku numizmatyków i tak się zaczęło to moje zbieractwo. To nie jest tylko zwykła fascynacja. Trwa to już wiele lat. Oprócz kolekcjonowania rzeczy czytam książki, pogłębiam wiedzę w tym temacie – mówi o swojej pasji Tadeusz Horbacz. – Największą radością tej wystawy jest dla mnie to, że mogę zobaczyć, ile tego jest. Nieustannie dostaję różne eksponaty, a tu mogłem zobaczyć, jak to wygląda w całej okazałości – przyznaje.

Wystawa spotkała się z bardzo życzliwym odbiorem. Na otwarciu ekspozycji byli obecni księża i politycy oraz wielu gorzowian. Tadeusz Horbacz przyznaje, że już w trakcie spotkania i po nim do kolekcji dołączyły kolejne rzeczy ofiarowane mu przez znajomych.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2017-09-13 11:20

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Był z nami na Piazza Navona

To oczywiste, że jedziemy na kanonizację Jana Pawła II i Jana XXIII. Kim był Jan XXIII, muszę młodym tłumaczyć. Jana Pawła II znają

Przygotowujemy się od dawna. Zamawiamy autokar, suszoną kiełbasę i sery, a także chleb o przedłużonej przydatności do spożycia. Wytyczamy trasę. Najpierw przez Monachium i Bolonię, szlakiem św. Dominika, a następnie przez Loreto i Asyż, szlakiem św. Franciszka. Te dwa szlaki prowadzą nas do Rzymu na kanonizację Jana Pawła II i Jana XXIII.
CZYTAJ DALEJ

Rozważania bp. Andrzeja Przybylskiego: XVII niedziela zwykła

2025-07-25 12:09

[ TEMATY ]

bp Andrzej Przybylski

BP KEP

Każda niedziela, każda niedzielna Eucharystia niesie ze sobą przygotowany przez Kościół do rozważań fragment Pisma Świętego – odpowiednio dobrane czytania ze Starego i Nowego Testamentu. Teksty czytań na kolejne niedzielę w rozmowie z Aleksandrą Mieczyńską rozważa bp Andrzej Przybylski.

Bóg rzekł do Abrahama: «Głośno się rozlega skarga na Sodomę i Gomorę, bo występki ich mieszkańców są bardzo ciężkie. Chcę więc zstąpić i zobaczyć, czy postępują tak, jak głosi oskarżenie, które do Mnie doszło, czy nie; dowiem się». Wtedy to dwaj mężowie odeszli w stronę Sodomy, a Abraham stał dalej przed Panem. Podszedłszy do Niego, Abraham rzekł: «Czy zamierzasz wygubić sprawiedliwych wespół z bezbożnymi? Może w tym mieście jest pięćdziesięciu sprawiedliwych; czy także zniszczysz to miasto i nie przebaczysz mu przez wzgląd na owych pięćdziesięciu sprawiedliwych, którzy w nim mieszkają? O, nie dopuść do tego, aby zginęli sprawiedliwi z bezbożnymi, aby stało się sprawiedliwemu to samo, co bezbożnemu! O, nie dopuść do tego! Czyż Ten, który jest sędzią nad całą ziemią, mógłby postąpić niesprawiedliwie?» Pan odpowiedział: «Jeżeli znajdę w Sodomie pięćdziesięciu sprawiedliwych, przebaczę całemu miastu przez wzgląd na nich». Rzekł znowu Abraham: «Pozwól, o Panie, że jeszcze ośmielę się mówić do Ciebie, choć jestem pyłem i prochem. Gdyby wśród tych pięćdziesięciu sprawiedliwych zabrakło pięciu, czy z braku tych pięciu zniszczysz całe miasto?» Pan rzekł: «Nie zniszczę, jeśli znajdę tam czterdziestu pięciu». Abraham znów odezwał się tymi słowami: «A może znalazłoby się tam czterdziestu?» Pan rzekł: «Nie dokonam zniszczenia przez wzgląd na tych czterdziestu». Wtedy Abraham powiedział: «Niech się nie gniewa Pan, jeśli rzeknę: może znalazłoby się tam trzydziestu?» A na to Pan: «Nie dokonam zniszczenia, jeśli znajdę tam trzydziestu». Rzekł Abraham: «Pozwól, o Panie, że ośmielę się zapytać: gdyby znalazło się tam dwudziestu?» Pan odpowiedział: «Nie zniszczę przez wzgląd na tych dwudziestu». Na to Abraham: «Niech mój Pan się nie gniewa, jeśli raz jeszcze zapytam: gdyby znalazło się tam dziesięciu?» Odpowiedział Pan: «Nie zniszczę przez wzgląd na tych dziesięciu».
CZYTAJ DALEJ

Reformę należy zacząć ją od siebie [Felieton]

2025-07-27 13:00

ks. Łukasz Romańczuk

Proces synodalny trwa, a Stolica Apostolska oczekuje dalszej transformacji Kościoła. Bardzo często słyszy się dziś opinie, że Kościół przeżywa kryzys i że jest potrzebna reforma. Na czym ta reforma ma polegać?

W każdej epoce były takie kryzysy dlatego, że walkę dobra ze złem każde pokolenie podejmuje na nowo. Każde pokolenie i każdy człowiek musi podejmować tę walkę ze złem, dlatego ten kryzys będzie obecny zawsze. Kościół musi się stale reformować, ale prawdziwa reforma Kościoła nie polega na zmianie struktur, bo to jest drugorzędna sprawa. Podstawową sprawą jest nawrócenie ludzkich serc. I tę reformę należy zacząć od siebie, od swojego życia duchowego i fizycznego, od swojego stosunku do bliźnich, od swojego stosunku do żywych obowiązków, do społeczeństwa, do kultury, do polityki, do posiadania i używania dóbr doczesnych. Każdy musi zacząć reformę od siebie – nie żądać od papieża czy biskupa, by zmieniał obowiązujące w Kościele zasady. Potrzebne jest dziś bowiem nawrócenie wszystkich – polskich rodzin, by byli prawdziwymi naśladowcami Jezusa Chrystusa. Potrzebne jest nawrócenie naszej polskiej młodzieży - ideowo i moralnie. Potrzebne jest też nawrócenie naszych polityków, aby myśleli kategoriami „dobra wspólnego” - tzw. „bonum commune” [łac] - w kontekście filozofii i etyki, odnosi się do korzyści i pomyślności, które dotyczą całej społeczności, a nie tylko jednostek. Pojęcie to ma głębokie korzenie w historii i jest fundamentalne w prawie kanonicznym oraz świeckim. Potrzebne jest nawracanie pracowników, urzędników, lekarzy, duchownych, nauczycieli i wszystkich innych. Nawrócenie potrzebne jest każdemu z nas.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję