Reklama

Niedziela Rzeszowska

Wakacyjny szlak (2)

Mały... Gdańsk na Podkarpaciu

Pierwsza wzmianka o Ropczycach znalazła się w dokumencie wydanym przez księcia Bolesława Wstydliwego w trzynastym stuleciu. Mowa w nim była o dostawach soli z Ropczyc dla klasztorów cysterskich... Już w zamierzchłych czasach w Ropczycach istniało kilka kościołów

Niedziela rzeszowska 30/2017, str. 4-5

[ TEMATY ]

turystyka

Ropczyce

Arkadiusz Bednarczyk

Fara w Ropczycach

Fara w Ropczycach

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Prawa miejskie Ropczycom nadał król Kazimierz Wielki; miało to miejsce 3 lipca 1362. Miasto odwiedzane było przez wielu królów polskich: m.in. Władysława Jagiełłę i Kazimierza Jagiellończyka. Dokonywano tutaj wiele operacji handlowych z innymi miastami w Polsce, a Ropczyce nazywano nawet „Małym Gdańskiem”.

Ołtarz pełen łask

Ropczyce od początku swego istnienia były starostwem. W XVII wieku starostą ropczyckim był Mikołaj Spytek Ligęza. W 1652 r. wybuchła straszliwa zaraza, panował głód, a klęski te spowodowały wiele zgonów w mieście.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Główna świątynia w Ropczycach – średniowieczny kościół pw. Przemienienia Pańskiego wzniesiony został około 1368 r. i pierwotnie nosił wezwanie Podwyższenia Krzyża Świętego. W ciągu wieków świątynia przechodziła różne, zmienne koleje losu. W głównym ołtarzu fary ropczyckiej umieszczony był obraz „Przemienienie Pańskie”, który otoczony był czcią, a krakowski biskup Kazimierz Łubieński nadał nawet w osiemnastym stuleciu odpust tym, którzy nawiedzą znajdujący się tutaj ołtarz – stąd licznie przybywano do ropczyckiej fary. Warto także wspomnieć, że przy kościele istniała w średniowieczu szkoła parafialna.

Pobożny mieszczanin dołożył... trzy grosze

Drewniana, gotycka figurka Marii z Dzieciątkiem, która obecnie znajduje się w głównym ołtarzu kościoła pw. Imienia Maryi w północno-wschodniej części Ropczyc, zwanym kościółkiem, pochodzi prawdopodobnie z I połowy piętnastego stulecia i zaliczana jest do tzw. typu Pięknych Madonn. Początkowo ropczycka figurka przebywała przez około 200 lat w drewnianej kapliczce, opodal innego ropczyckiego kościółka – pw. św. Barbary. Tę kapliczkę, w której czczono ropczycką Madonnę (jedną z najstarszych zachowanych średniowiecznych kapliczek w Polsce), przechowuje się jako cenną relikwię. W czasach reformacji miał tu mieć miejsce spektakularny cud: młoda dziewczyna kosząc trawę u luteranki, która zmuszała dziewczynę do pracy w niedzielę, ucięła sobie palec. Po gorących modlitwach zanoszonych do ropczyckiej Pani, dziewczyna odzyskała palec ręki, a jej chlebodawczyni nawróciła się na katolicyzm. Wówczas to próbowano przenieść figurę do kościoła parafialnego. Ale po jednej nocy Matka Boża „zapłakała”. Kiedy cudowną figurkę na powrót umieszczono w kapliczce, łzy Maryi zniknęły, a na Matczynej twarzy pojawił się uśmiech. Następnie postanowiono przenieść figurkę do drewnianego kościółka Nawiedzenia Najświętszej Maryi Panny. Ten drewniany kościółek istniał już w szesnastym stuleciu. A kiedy świątynię farną użytkowali protestanci, był dla parafian głównym kościołem. Z czasem zadecydowano wybudować obecny kościół. W czasach zaboru austriackiego zdecydowano o likwidacji kościołów filialnych. Podobno jednemu z mieszczan ropczyckich cudowna Madonna przyśniła się pewnej nocy i nakazała pojechać na licytację kościoła do pobliskiego Tarnowa, wypowiadając słowa: kupisz mnie tam za trzy grosze. Kiedy ów człowiek opowiedział wszystko następnego dnia swoim znajomym, ci postanowili zebrać sporą kwotę na uratowanie kościółka. Pobożny mieszczanin miał ponoć dołożyć trzy grosze do całej kwoty. W dowód uznania licznych łask otrzymanych przez mieszkańców ziemi ropczyckiej za przyczyną cudownej figury została ona ukoronowana.

Reklama

Studzienka św. Barbary

Tu, gdzie dzisiaj istnieje studzienka św. Barbary w Ropczycach, w szesnastym stuleciu istniał kościół pod wezwaniem tej świętej. Kościółek był budowlą drewnianą, posiadał jeden drewniany ołtarz oraz ambonę, a przy nim mieszkał kapelan.

Jeden z bogatych obywateli miasta odnowił kościół w siedemnastym stuleciu. Na jego rzecz przekazał fundusze, wybudował też domek dla kapelana, który odprawiał Msze za fundatora. Później rodzina fundatora nakazała odprawiać jeszcze dodatkowe Msze w każdy piątek. Zaborcy austriaccy przenieśli kościółek do Nagoszyna. Niestety, nie zachował się do naszych czasów, spłonął bowiem w pożarze. Po miejscu, na którym stał kościół św. Barbary, pozostał trwały ślad w postaci studzienki z cudowną wodą. Źródełko – według legendy – zostało zlokalizowane za sprawą św. Barbary, która jednemu z mieszczan objawiła we śnie miejsce, gdzie należy kopać studnię. Dodajmy, że cała rodzina nieszczęśnika – żona i dwie córki zmarły na zarazę, a właściciel ogrodu pogrążony w rozpaczy także szykował się na odejście z tego świata. Został, dzięki wstawiennictwu św. Barbary, ocalony od śmierci, no i postawił kapliczkę św. Barbary.

2017-07-19 15:20

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Zabrzmiały na nowo

Niedziela rzeszowska 3/2020, str. VI

[ TEMATY ]

muzyka

sanktuarium

Ropczyce

organy

muzyka organowa

Archiwum Autora

Organy w sanktuarium w Ropczycach

Organy w sanktuarium w Ropczycach

Milczały prawie 20 lat. Organy Sanktuarium Najświętszego Imienia Maryi w Ropczycach zabrzmiały na nowo 6 stycznia br. w święto Trzech Króli. Zaprezentowały się jako instrument koncertowy, świetnie sprawdzający się w solowych utworach muzyki polskiego renesansu, niemieckiego baroku oraz w odsłonie kameralnej.

Organy są jednym z wielu zabytków we wnętrzu XVI-wiecznego kościoła, oprócz figury Matki Bożej Królowej Rodzin, ambony i polichromii. Pochodzą z zakładu lwowskiego organmistrza Jana Śliwińskiego, a ich piszczałki datowane są na rok 1899. 

CZYTAJ DALEJ

Panie! Spraw, by moje życie jaśniało Twoją chwałą!

2024-04-26 11:09

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Adobe Stock

Człowiek nierzadko boi „odsłonić się” w pełni, pokazać, kim w rzeczywistości jest, co myśli i w co wierzy, co uważa za słuszne, czego chciałby bronić, a co odrzuca. Obawia się, że ewentualna szczerość może mu zaszkodzić, zablokować awans, przerwać lub utrudnić karierę, postawić go w złym świetle itd., dlatego woli „się ukryć”, nie ujawniać do końca swoich myśli, nie powiedzieć o swoich ukrytych pragnieniach, zataić autentyczne cele, prawdziwe intencje. Taka postawa nie płynie z wiary. Nie zachęca innych do jej przyjęcia. Chwała Boga nie jaśnieje.

Ewangelia (J 15, 1-8)

CZYTAJ DALEJ

Jaworzyna Śląska. Ostatnie pożegnanie Tadeusza Papierza, taty ks. Krzysztofa

2024-04-27 15:48

[ TEMATY ]

bp Marek Mendyk

Jaworzyna Śląska

ks. Krzysztof Papierz

pogrzeb taty kapłana

ks. Mirosław Benedyk/Niedziela

Mszy świętej pogrzebowej przewodniczył bp Marek Mendyk

Mszy świętej pogrzebowej przewodniczył bp Marek Mendyk

Proboszcz parafii św. Jakuba Apostoła w Ścinawce Dolnej wraz z najbliższą rodziną i zaprzyjaźnionymi kapłanami odprowadził swojego ojca Tadeusza na miejsce spoczynku.

Uroczystości pogrzebowe odbyły się w sobotę 27 kwietnia w kościele św. Józefa Oblubieńca NMP w Jaworzynie Śląskiej. Mszy świętej przewodniczył bp Marek Mendyk. W modlitwie i żałobie ks. Krzysztofowi towarzyszyła nie tylko rodzina i kapłani, ale także siostry zakonne oraz wierni, którzy przybyli z parafii, gdzie posługiwał syn zmarłego: ze Świebodzic, Strzegomia i Ścinawki Dolnej.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję