Reklama

Głogowskie Konwersatorium Humanistyczne

Szlachetna różnica zdań

24 lutego została zainaugurowana IV edycja Głogowskiego Konwersatorium Humanistycznego. Przedsięwzięcie to od skromnej inicjatywy edukacyjnej KIK-u urosło po pięciu latach do rangi najważniejszego forum dyskusyjnego nie tylko w samym Głogowie, ale również w południowej części diecezji.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Porozmawiajmy

W 1998 r. środowisko głogowskiego Klubu Inteligencji Katolickiej wraz z Klubem Nauczyciela rozpoczęło cykl wykładów połączonych z dyskusjami pod wspólnym szyldem Konwersatorium Humanistycznego. Celem pierwszej edycji, która przebiegała pod hasłem "Twórcza wierność korzeniom", jak i kolejnych, było omawianie nowych, interesujących i kontrowersyjnych zjawisk w dziedzinie kultury i w życiu społecznym, wzajemne wspieranie się w indywidualnych poszukiwaniach intelektualnych i duchowych, wspomaganie edukacji szkolnej, tworzenie klimatu dla dobrego spotkania i owocnego dialogu, a także integracja środowiska nauczycieli i innych grup inteligencji. Z całą pewnością do dziś te zadania pozostają wciąż aktualne. Konwersatorium Humanistyczne spotkało się z żywym zainteresowaniem, a tematy poruszane na kolejnych spotkaniach stały się inspiracją do wielu ciekawych dyskusji. Warto może w tym miejscu wymienić nazwiska ówczesnych wykładowców, byli to: Katarzyna Swędrowska, Joanna Lehman, Jolanta Budkowska, Mirosława Konys, Ewa Czaińska, a także ks. Andrzej Draguła, Mariusz Kwiatkowski, Stefan Dudra, Wojciech Janisio, Krzysztof Jeleń, Stanisław Klucha oraz Marek Sienkiewicz. Ostatni wykład I edycji wygłoszono w maju 1999 r. Pierwszy krok został zrobiony...

Trudne tematy

Reklama

W roku Wielkiego Jubileuszu miała miejsce druga odsłona w dziejach Konwersatorium, które oficjalnie przyjęło nazwę Głogowskie Konwersatorium Humanistyczne (GKH) i zakotwiczyło się na Zamku Książąt Głogowskich. Wykłady i dyskusje odbywały się pod hasłem: "Pożegnanie z XX wiekiem. Ludzie, idee, wydarzenia". I tak pojawiły się wykłady poświęcone życiu i działalności m.in.: św. Teresy Benedykty od Krzyża, ks. Józefa Tischnera, czy Jacquesa Maritaina, ale też i Albertowi Einsteinowi, Jerzemu Grotowskiemu, André Bretonowi... Pojawienie się biografii nierzadko kontrowersyjnych postaci z dziejów dwudziestego stulecia przewodniczący Rady Programowej GKH i ówczesny prezes KIK dr Mariusz Kwiatkowski uzasadniał: "Kluczem do zrozumienia takiego doboru bohaterów naszych spotkań zamkowych było to, co konserwatyści nazywają "ładem spontanicznym", który w tym konkretnym przypadku wiązał się ze wskazaniem przez potencjalnych prelegentów postaci, którym chcieliby poświęcić swoje odczyty. Trzeba też zaznaczyć, że wśród uczestników konwersatorium i jego prelegentów nie było takiej osoby, która by akceptowała wszystkie prezentowane postacie... To, że dopuściłem dyskusję na przykład na temat życia i działalności André Bretona, nie oznacza wcale, że utożsamiam się z jego poglądami, czy bliskie są mi jego poczynania".
Na opisywany okres przypadają też pierwsze próby integrowania pod znakiem GKH środowisk związanych z niektórymi organizacjami i stowarzyszeniami społeczno-kulturalnymi w mieście. W przyszłości miało to zaowocować współpracą w ramach nowej edycji konwersatorium. W maju 2001 r. zapowiedziany został temat III GKH - "Wielkie spory o historie i kulturę".

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Kto się boi KIK-u?

Wbrew oczekiwaniom kolejna edycja GKH odbyła się jako inicjatywa wyłącznie Klubu Inteligencji Katolickiej. Żadna z organizacji nie była oficjalnie zainteresowana współpracą. I choć Konwersatorium stało się swego rodzaju lokalnym "areopagiem", a Rada Programowa dawała wielokrotnie dowody swojego otwarcia na dialog z różnymi środowiskami (niektórzy twierdzili, że nawet "zbyt dużego otwarcia"), to jednak pojawiły się zarzuty pod adresem KIK-u, że zmierza on do... klerykalizacji, nie gwarantuje obiektywności itp. Rozczarowanie było tym większe, że opinie tego typu płynęły m.in. ze strony Głogowskiego Stowarzyszenia Literackiego, którego niektórzy członkowie wspierali przecież GKH praktycznie od początku jego istnienia. Jeszcze raz okazało się, że dyskusja z otwartą przyłbicą, publiczna konfrontacja poglądów czy merytoryczny spór o idee, jest w naszym mieście tak, jak chyba i w całym kraju, sztuką niezbyt popularną i przez wielu po prostu niechcianą.
"Wielkie spory o historię i kulturę" przyniosły nową porcję wiedzy i niezwykle barwnych dyskusji, m.in. na takie tematy jak: "Literatura i odpowiedzialność", "Czy można wierzyć nauce?", "Postmodernizm niejedno ma imię...", "Co dalej z polską demokracją?". Warto w tym miejscu wspomnieć, że GKH stało się też obiektem większego zainteresowania lokalnych mediów, co owocowało nie tylko nagłaśnianiem terminów i tematów poszczególnych spotkań, ale również skuteczniej popularyzowało samą ideę konwersatorium.

Nowy rozdział

Rada Programowa czwartej już odsłony GKH (w składzie Joanna Lehman, Katarzyna Swędrowska, przewodniczący - Mariusz Kwiatkowski, Krzysztof Jeleń oraz piszący te słowa), postanowiła postawić poprzeczkę jeszcze wyżej. W efekcie udało się pozyskać przychylność i patronat naukowy Instytutu Socjologii Uniwersytetu Zielonogórskiego, jak również wsparcie finansowe ze strony Prezydenta Miasta Głogowa, który jednocześnie obrał honorowy patronat nad całym przedsięwzięciem. Ponadto w ogłoszonym konkursie na esej, przeznaczonym dla uczniów szkół ponadgimnazjalnych, opiekę objęło Starostwo Powiatowe w Głogowie, które ufunduje również nagrody dla laureatów. Pomoc finansowa okazana przez władze samorządowe pozwoli na udział w zajęciach GKH zaproszonych gości spoza regionu m.in. z Zielonej Góry, Krakowa i Warszawy.
Kolejnym sukcesem jest fakt organizacji tej edycji przez KIK razem z Głogowskim Stowarzyszeniem Literackim (co, nie ukrywajmy, możliwe było dopiero po zmianie we władzach stowarzyszenia), ponadto GKH, dzięki uprzejmości dyr. Zygmunta Włodarczaka, trafiło w tym roku pod gościnny dach I Liceum Ogólnokształcącego w Głogowie. IV edycja odbywać się będzie przez trzy kolejne semestry pod wspólnym hasłem: "Człowieka szukam. O kondycji ludzkiej na przełomie tysiącleci". Zapraszamy w intelektualne szranki! Najbliższy wykład odbędzie się 24 marca o godz. 18.00. Dr Mariusz Kwiatkowski mówić będzie o sile i słabości więzi międzyludzkich.

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

W dzisiejszej Ewangelii mamy dwie różne sceny

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

commons.wikimedia.org

W dzisiejszej Ewangelii mamy dwie różne sceny. Pierwsza z nich ukazuje Chrystusa, który udziela apostołom daru Ducha Świętego i wraz z nim władzę odpuszczania grzechów. Mówi im: Którym odpuścicie grzechy, są im odpuszczone, a którym zatrzymacie, są im zatrzymane. Druga z kolei scena koncentruje się na niedowiarstwie Tomasza, jednego z apostołów.

Wieczorem w dniu zmartwychwstania, tam gdzie przebywali uczniowie, choć drzwi były zamknięte z obawy przed Żydami, przyszedł Jezus, stanął pośrodku i rzekł do nich: «Pokój wam!» A to powiedziawszy, pokazał im ręce i bok. Uradowali się zatem uczniowie, ujrzawszy Pana. A Jezus znowu rzekł do nich: «Pokój wam! Jak Ojciec Mnie posłał, tak i Ja was posyłam». Po tych słowach tchnął na nich i powiedział im: «Weźmijcie Ducha Świętego! Którym odpuścicie grzechy, są im odpuszczone, a którym zatrzymacie, są im zatrzymane». Ale Tomasz, jeden z Dwunastu, zwany Didymos, nie był razem z nimi, kiedy przyszedł Jezus. Inni więc uczniowie mówili do niego: «Widzieliśmy Pana!» Ale on rzekł do nich: «Jeżeli na rękach Jego nie zobaczę śladu gwoździ i nie włożę palca mego w miejsce gwoździ, i ręki mojej nie włożę w bok Jego, nie uwierzę». A po ośmiu dniach, kiedy uczniowie Jego byli znowu wewnątrz domu i Tomasz z nimi, Jezus przyszedł, choć drzwi były zamknięte, stanął pośrodku i rzekł: «Pokój wam!» Następnie rzekł do Tomasza: «Podnieś tutaj swój palec i zobacz moje ręce. Podnieś rękę i włóż w mój bok, i nie bądź niedowiarkiem, lecz wierzącym». Tomasz w odpowiedzi rzekł do Niego: «Pan mój i Bóg mój!» Powiedział mu Jezus: «Uwierzyłeś dlatego, że Mnie ujrzałeś? Błogosławieni, którzy nie widzieli, a uwierzyli». I wiele innych znaków, których nie zapisano w tej księdze, uczynił Jezus wobec uczniów. Te zaś zapisano, abyście wierzyli, że Jezus jest Mesjaszem, Synem Bożym, i abyście wierząc, mieli życie w imię Jego.
CZYTAJ DALEJ

Jezus jest naszym lekarzem, chcącym uleczyć zranione serca

2025-06-12 09:34

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Pixabay.com

Rozważania do Ewangelii Mt 9, 9-13.

Piątek, 4 lipca. Dzień powszedni albo wspomnienie św. Elżbiety Portugalskiej
CZYTAJ DALEJ

Ks. Wojtyła był na spływie kajakowym. Wtedy nadeszła informacja, że będzie biskupem

2025-07-04 10:02

[ TEMATY ]

biskup

nominacja

św. Jan Paweł II

Ks. Karol Wojtyła

Papież Polak

Archidiecezja Krakowska

Ks. Karol Wojtyła na spływie kajakowym

Ks. Karol Wojtyła na spływie kajakowym

Wakacje to czas, kiedy nie tylko świeccy, ale i kapłani wyjeżdżają na zasłużony odpoczynek. Nie inaczej było z przyszłym świętym Janem Pawłem II. Łączył on często przyjemne z pożytecznym, by nie tylko wypoczywać z młodzieżą, ale także towarzyszyć jej we wzrastaniu. Te wakacje dla ks. Karola Wojtyły zapewne były inne niż wszystkie.

Podziel się cytatem - czytamy na profilu Facebook Archidiecezji Krakowskiej.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję