Reklama

Gdzie szukać oszczędności?

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W związku z bardzo dużym oporem zarządu miasta w roku 2002 odstąpiono od zamiaru likwidacji przedszkoli; podjęto natomiast działania mające na celu parametryzację szkół i placówek przedszkolnych, określając liczbę godzin dydaktycznych i zatrudnienie pracowników obsługi i administracji w przeliczeniu na ucznia. Na skutek tych decyzji zmniejszone o 10 liczbę etatów pedagogicznych oraz administracyjno-obsługowych - o 48.
Razem dało to oszczędność... Niestety, okazało się, że realnie nie dało to żadnych oszczędności, ponieważ na wypłaty odprawy zabrano nawet nagrody przysługujące nauczycielom. Skoro trzeba szukać oszczędności, to dlaczego ma się to odbywać kosztem naszych dzieci? Zdaniem dr. J. Sieraka z SGH, "można szukać oszczędności w każdym innym dziale. Tu [chodzi o oświatę - przyp. B. K.] jest najłatwiej, bo jest on największy". Dr M. Ziółkowski stoi na stanowisku, że średni koszt utrzymania dziecka w przedszkolu nie powinien (!) przekraczać 4 tys zł. Żadne łomżyńskie przedszkole nie spełnia tego warunku! Podjęto zamiar likwidacji przedszkola nr 6 i 12, których ewentualne remonty miałyby wynieść kolejno (82 tys.!) i (116 tys. zł!) - liczba ta absolutnie nie zgadza się z wyceną sporządzoną przez komisję oceniającą stan techniczny placówek.
W ramach oszczędności proponuje się przeniesienie etatów do innych przedszkoli - przecież w ubiegłym roku zlikwidowane drastycznie etaty właśnie ze względu na oszczędności! Podejmując zamiar likwidacji przedszkola nr 6 i 12, władze miasta będą starać się jak największą liczbę nauczycieli zatrudnić w przedszkolach... czyli w tych, w których dopiero co zlikwidowano 58 etatów. Wskazuje się pewien kierunek działań - do likwidacji powinny być przeznaczone placówki o najwyższych kosztach utrzymania, czyli wymagających remontu. "Lepsze są trzy czy pięć budynków nowoczesnych niż piętnaście starych" - padają słowa. Jakimi więc kryteriami kieruję się zarząd miasta, skoro na podstawie załączników z przeglądów technicznych przedszkoli i szkół przeznaczonych do likwidacji proponuje do likwidacji obiekty "w dobrym stanie, zadbane", a preferuje do pozostawienia wymagające np. remontu dachu (koszt ok. 15 tys.). Skoro zdaniem dra Ziółkowskiego "oświata nie jest pępkiem świata"...Pojawiło się i takie zdanie, że w Łomży przedszkoli jest za dużo, więc należy je stopniowo likwidować. Głosy radnych są podzielone. Biorąc pod uwagę skalę bezrobocia, po pierwsze, odpłatność w przedszkolach łomżyńskich jest za wysoka - poza przedszkolem pozostaje co drugie dziecko. Po drugie, nie jest prawdą, że skoro w przedszkolach jest ileś tam miejsc wolnych w grupach 5-godzinnych, to dzieci z likwidowanych placówek można w pozostałych placówkach upchać jak śledzie. Po trzecie, czy można zamykać przedszkola z powodu niżu demograficznego? Stosowne dokumenty rozwiewają te wątpliwości: dzisiaj mamy 706 sześciolatków, a za 6 lat będziemy ich mieć 650, czyli tylko 56 mniej. Od kilku lat podejmowane są kroki w kierunku drastycznego ograniczenia zatrudnienia w przedszkolach: w ciągu dwóch lat nakłady środków finansowych w sferze zatrudnienia i organizacji przedszkoli zmniejszyły się o ok. 2 mln czyli 1/3 dopłat do przedszkoli, 2 lata temu rodzice do swoich dzieci dokładali 25% kosztów utrzymania, a dzisiaj dopłacają - nie licząc tego, co wnoszą w formie rzeczowej czy finansowej - ok. 40%. O tym się nie mówi... Zarząd powinien potraktować sprawę inaczej, czy utrzymywać przedszkola tylko dlatego, że narzuca mu to ustawa, czy też dlatego, że w kategoriach emocjonalnych dba się jedynie ekonomicznie o przyszłość. To - zdaniem jednego z radnych - najkorzystniejsza inwestycja dla dziecka, badania przeprowadzone nawet w Polsce wskazują, że wśród ludzi sukcesu czterokrotnie przeważają osoby, które były w przedszkolach. Dbając o to miasto, powinniśmy dbać o przyszłość dzieci, o to, żeby nie tylko nie następowała pauperyzacja ekonomiczna, ale i intelektualna - powiedział jeden z radnych.
Co do oszczędności, to wiadomo, że kwotę w wysokości ok. 70 tys. zł. przeznaczoną na oświatę w roku ubiegłym miasto zwróciło w całości do budżetu państwa. Suma ta została wyasygnowana na podwyżki dla nauczycieli. Miasto podjęło działania w kierunku uzyskania certyfikatu ISO 9002. Czy akurat to jest palący problem, gdy miasto szuka oszczędności?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Litania nie tylko na maj

Niedziela Ogólnopolska 19/2021, str. 14-15

[ TEMATY ]

litania

Karol Porwich/Niedziela

Jak powstały i skąd pochodzą wezwania Litanii Loretańskiej? Niektóre z nich wydają się bardzo tajemnicze: „Wieżo z kości słoniowej”, „Arko przymierza”, „Gwiazdo zaranna”…

Za nami już pierwsze dni maja – miesiąca poświęconego w szczególny sposób Dziewicy Maryi. To czas maryjnych nabożeństw, podczas których nie tylko w świątyniach, ale i przy kapliczkach lub przydrożnych figurach rozbrzmiewa Litania do Najświętszej Maryi Panny, popularnie nazywana Litanią Loretańską. Wielu z nas, także czytelników Niedzieli, pyta: jak powstały wezwania tej litanii? Jaka jest jej historia i co kryje się w niekiedy tajemniczo brzmiących określeniach, takich jak: „Domie złoty” czy „Wieżo z kości słoniowej”?

CZYTAJ DALEJ

Krok do wyrugowania religii ze szkół. Dyskryminujący projekt Ministerstwa Edukacji

2024-05-13 15:12

[ TEMATY ]

edukacja

Ministerstwo Edukacji

Karol Porwich/Niedziela

Ministerstwo Edukacji Narodowej zamierza ograniczyć liczbę godzin zajęć z religii i etyki w szkole. Zmiany w zasadach organizacji tych lekcji doprowadzą do dyskryminacji uczniów chcących uczestniczyć w zajęciach. Wprowadzenie modyfikacji poskutkuje również falą zwolnień wśród katechetów. Projektowane zmiany naruszają art. 53 ust. 1 oraz 53 ust. 4 Konstytucji RP. Działania Ministerstwa mają na celu zniechęcenie młodzieży do uczestniczenia w lekcjach religii.

Projektowane zmiany w organizacji lekcji religii

CZYTAJ DALEJ

Dziedzictwo religijne Francji przemawia do młodych… i nawraca

2024-05-13 16:42

[ TEMATY ]

młodzież

Karol Porwich/Niedziela

Gotyckie katedry czy romańskie kościoły potrafią skutecznie przemówić do serc współczesnej młodzieży, a wręcz zainteresować ją chrześcijaństwem. We Francji są na to twarde dowody w postaci młodych dorosłych, którzy proszą o chrzest. W tym roku odnotowano tam rekordową liczbę nawróceń na katolicyzm. Okazuje się, że w co trzecim przypadku u początku wiary stało spotkanie z chrześcijańską sztuką sakralną.

Ks. Gautier Mornas zebrał informacje na ten temat we wszystkich francuskich diecezjach. „Skonsultowaliśmy się ze wszystkimi zespołami we Francji, które towarzyszyły dorosłym w ich przygotowaniach do chrztu przez ostatnie pięć lat. Prawie 35 proc. ochrzczonych przyznało, że dziedzictwo religijne było głównym i obiektywnym powodem ich nawrócenia”. W rzeczywistości nie jest to nic nowego. Czyż i Paul Claudel nie wszedł na drogę wiary po wizycie w katedrze Notre-Dame? - pyta kapłan.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję