Reklama

Niedziela Kielecka

Parafia pełna kapliczek

Każdy, kto dobrze się przyjrzy kościołowi w Makoszynie, od razu odgadnie, pod jakim wezwaniem jest świątynia. Wystarczy stanąć przed zachodnią fasadą i popatrzeć w górę, aby zobaczyć dwie figury świętych. Po prawej stronie znajduje się postać św. Pawła, a po lewej św. Piotra. To oni są patronami tego kościoła

Niedziela kielecka 26/2017, str. 4-5

[ TEMATY ]

parafia

TER

Grota Lurdzka w przykościelnym ogrodzie

Grota Lurdzka w przykościelnym ogrodzie

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Święty Piotr był prostym rybakiem powołanym przez Jezusa. Mimo iż był niewykształconym człowiekiem, to jednak posiadał coś, co wyróżniało go spośród innych – znał prawdę o sobie. Św. Łukasz w swojej Ewangelii zanotował, że Piotr widząc cud Jezusa, kiedy to złowili olbrzymią liczbę ryb, uklęknął przed Mesjaszem i powiedział: „Odejdź ode mnie, Panie, bo jestem człowiek grzeszny”.

Apostołowie

To spotkanie zmieniło całe jego życie. Zostawił wszystko i poszedł za Jezusem, aby „łowić ludzi”. Kochał Jezusa i wiernie mu służył, ale gdy nadeszła chwila próby, trzy razy się wyparł Zbawiciela. Jezus po zmartwychwstaniu wybaczył mu to i ustanowił go swoim następcą. Św. Piotr głosząc Dobrą Nowinę, na zawsze pozostał wierny Jezusowi, aż do męczeńskiej śmierci na zboczu wzgórza Watykańskiego. Pochowany został w pobliżu stadionu Agrypiny Starszej i Nerona. Dzisiaj nad Jego grobem wznosi się bazylika jego imienia. Z kolei św. Paweł był wykształconym Żydem. Początkowo, jako zaprzysięgły faryzeusz prześladował chrześcijan. Jego nienawiść do wyznawców Jezusa zaprowadziła go aż do Damaszku. Jadąc do tego miasta, w widzeniu zobaczył Jezusa i uwierzył w Niego. Przyjął chrzest i stał się jednym z najgorętszych głosicieli Mesjasza. Nazywany jest Apostołem Narodów, ponieważ odbył trzy podróże misyjne, podczas których odwiedził Cypr, Azję Mniejszą, Macedonię, Grecję, Maltę i Hiszpanię. Uwięziony w czasie prześladowań rozpętanych przez Nerona po pożarze Rzymu, został skazany na śmierć i ścięty w miejscu nazwanym Tre Fontane. Jako obywatel rzymski nie został ukrzyżowany, lecz mieczem ścięto mu głowę. Tradycja mówi, że ścięta głowa św. Pawła trzy razy odbiła się od ziemi i w tych miejscach wytrysnęły trzy źródła, które można dziś zobaczyć w miejscu kaźni Apostoła.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Makoszyńska świątynia

Kościół w Makoszynie został wybudowany tuż przed drugą wojną światową. W 1936 r. przy trasie z Kielc na Opatów zakończono budowę murowanego kościoła dla nowo powstałej parafii. Została ona wydzielona z parafii Bieliny, a erygował ją w 1934 r. bp Augustyn Łosiński. Kościół z białego kamienia został wzniesiony w bardzo szybkim tempie staraniem ks. proboszcza Piotra Barańskiego, według projektu inż. Borowieckiego. Już w 1936 r. poświęcił go bp Franciszek Sonik. Kościół otrzymał wezwanie Świętych Apostołów Piotra i Pawła. Świątynia w ostatnim czasie została gruntownie odnowiona. W głównym ołtarzu znajduje się krzyż, obok – witraże przedstawiające apostołów: św. Piotra i św. Pawła. W kościele są także m.in. obrazy św. Piotra i św. Pawła oraz figury Matki Bożej i św. Józefa. Wyposażenie jest w większości nowe i pochodzi z fundacji parafian.

Reklama

Patroni kościoła

Jak już wspomniałem, figury patronów kościoła stoją na filarach zachodniej fasady kościoła, w której znajdują się główne drzwi do świątyni. Po prawej stronie widnieje postać św. Pawła, artysta przedstawił go tradycyjnie, jako starszego mężczyznę z brodą, trzymającego miecz – symbol swojej męczeńskiej śmierci. Postać ma głowę skierowaną w dół, jakby Święty przyglądał się osobom wchodzącym do świątyni. Po przeciwnej stronie znajduje się postać św. Piotra, ten zaś ma głowę zwróconą w niebo. W kościele jest więcej wyobrażeń patronów makoszyńskiego kościoła. W prezbiterium po lewej stronie znajduje się witraż wyobrażający św. Piotra. Święty w prawej ręce trzyma klucze i jest okryty szkarłatnym płaszczem, symbolem męczeńskiej śmierci. Pod jego stopami widnieje napis: „Tyś jest opoka, na tej opoce zbuduję Kościół”. Twórca witrażu pod stopami świętego po lewej stronie umieścił także zarys Bazyliki św. Piotra w Rzymie. Po przeciwnej stronie znajduje się witraż wyobrażający św. Pawła. Św. Paweł stoi z mieczem i książką symbolizującą listy, których napisał trzynaście. Pod jego stopami widnieje drugi miecz oraz napis: „On Mi jest naczyniem wybranym, aby nosił imię moje przed narody”. W kościele znajdują się jeszcze dwa wizerunki patronów. Obrazy wiszą na łuku prowadzącym do prezbiterium.

Reklama

Uroczyste świętowanie

– Największym świętem w naszej parafii jest oczywiście odpust ku czci naszych patronów. W tym dniu setki osób przychodzi do naszego kościoła, aby modlić się, prosząc i dziękując za otrzymane łaski – mówi ks. proboszcz Roman Fodymski – to jest bardzo duże święto, dla całej naszej wspólnoty, a także mieszkańców całej okolicy – podkreśla. W tym dniu główny celebrans przewodniczący Eucharystii, ubrany jest w ornat z wizerunkami Apostołów Świetych Piotra i Pawła, został on zakupiony z ofiar parafian. W tym dniu ponad dwudziestu kapłanów modli się przy ołtarzu. Mszę św. ubogaca śpiewem miejscowa schola, chór, a także makoszyńska orkiestra. Tradycją jest, że w odpust panie z Koła Gospodyń Wiejskich ubierają się w regionalny strój. Obecni są również niezawodni strażacy. – Staramy się, aby każda ta nasza parafialna uroczystość była wyjątkowa. W tym roku wprowadziliśmy litanię do św. Piotra i Pawła – mówi Ksiądz Proboszcz. – Modlitwa jest najważniejsza – dodaje. W parafii jest osiem róż różańcowych: siedem kobiecych i jedno męskie, a przy ołtarzu służy aż czterdziestu ministrantów. – Nasi parafianie włączają się w liturgię niedzielnych Mszy św. W każdą niedzielę czytają czytania, nasza schola śpiewa pieśni na Mszy św. o godz. 9.00, a chór o godz. 12.00 – mówi Proboszcz.

Nasze kapliczki

– Naszą dumą są kapliczki, nie tylko te stare, ale przede wszystkim te nowe, które powstały w ostatnich latach – opowiada Ksiądz Proboszcz. W ostatnim czasie w poszczególnych miejscowościach z ofiar parafian zostało wybudowanych aż 6 nowych kapliczek – To wotum dziękczynne za zaliczenie naszego Papieża Jana Pawła II do grona świętych – mówi ks. Roman. Już wkrótce kolejna kapliczka zostanie poświęcona – w Lechowie, powstała dzięki ofiarom koła różańcowego. – W tej miejscowości jest wiele krzyży, jednak do tej pory nie było kapliczki – mówi kapłan. Nowa kapliczka została wybudowana koło starego cmentarza cholerycznego. Znajdzie się w niej figura Maryi z Fatimy. – To będzie wotum w 100-letcie objawień Matki Jezusa – podkreśla.

2017-06-22 09:44

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Święty z dalekiej Francji

Niedziela kielecka 48/2016, str. 4-5

[ TEMATY ]

parafia

patron

św. Idzi

TER

Kościół w Zborówku

Kościół w Zborówku

„Święty Idzi wszystko widzi” – to stare porzekadło przypomniało mi się od razu, gdy wchodziłem do kościoła w Zborówku, którego patronem jest ten francuski opat. Rzeczywiście, święty w prastarym kościółku położonym na skarpie na pewno przez wieki przyglądał się ludziom, którzy modlili się, uprawiali ziemię w żyznej dolinie Wisły, rodzili się i umierali, spoczywając na przyległym do kościelnego placu cmentarzu. Święty na pewno widział radosne chwile, które przeżywali okoliczni mieszkańcy, ale także i tragedie, nie tylko wojny i pożary, ale i powodzie zdarzające się od czasu do czasu na tych terenach

Skąd pomysł, aby święty z dalekiej Francji został patronem kościoła w Zborówku? Aby to zrozumieć, trzeba się cofnąć kilkaset lat do panowania pierwszych Piastów, a najlepiej do VII w. po Chrystusie, kiedy to w Atenach urodził się jako syn Teodora i Pelagii. Według tradycji, pochodził z królewskiego rodu. Po śmierci rodziców wybrał życie pustelnicze na terenach dzisiejszej Francji nad Rodanem. Król Wizygotów, doceniając jego szlachetność, podarował mu ziemię, na której przyszły święty założył opactwo. Wokół klasztoru powstało później miasteczko jego imienia Saint-Gilles. W epoce wypraw krzyżowych to nadmorskie miasto było jednym z najbardziej ruchliwych portów śródziemnomorskich. Już w XI stuleciu kult św. Idziego i wpływy jego sanktuarium sięgnęły daleko poza południową Francję. I tu dochodzimy do odpowiedzi na pytanie, dlaczego w Zborówku powstał kościół pw. św. Idziego. Stało się to za sprawą księcia Władysława Hermana i jego żony Judyty. Ta książęca para nie mogła się doczekać potomstwa. Za namową poznańskiego biskupa książę Herman wyprawił w 1085 r. do St. Gilles poselstwo z bogatymi darami i z prośbą o modlitwę w ich intencji. Jak zanotował Gall Anonim, dnia 20 sierpnia 1085 r. księżna Judyta „urodziła dorodnego syna”, któremu dano imię Bolesław, później zwany Krzywoustym. Ten fakt spowodował, że św. Idzi zaczął się w Polsce cieszyć wielką czcią, a jego kult szerzył się w całym państwie. Książę Herman – szczęśliwy ojciec w podziękowaniu Bogu i św. Idziemu za syna zbudował jako wotum dziękczynne kilka kościołów, jednym z nich był kościół w Beszowej Biskupiej – jak dawniej nazywano Zborówek.

CZYTAJ DALEJ

Św. Katarzyna ze Sieny

Niedziela łowicka 41/2004

[ TEMATY ]

św. Katarzyna

Sailko / pl.wikipedia.org

Grób św. Katarzyny w rzymskiej bazylice Santa Maria Sopra Minerva, niedaleko Piazza Navona

Grób św. Katarzyny w rzymskiej bazylice Santa Maria Sopra Minerva, niedaleko Piazza Navona

25 marca 1347 r. Mona Lapa, energiczna żona farbiarza ze Sieny, urodziła swoje 23 i 24 dziecko, bliźniaczki Katarzynę i Joannę. Bł. Rajmund z Kapui napisał we wstępie do życiorysu Katarzyny: „Bo czyż serce może nie zamilknąć wobec tylu i tak przedziwnych darów Najwyższego, kiedy patrzy się na tę dziewczynę, tak kruchą, niedojrzałą wiekiem, plebejskiego pochodzenia...”.

Rezolutność i wdzięk małej Benincasy od początku budziły zachwyt wśród tych, z którymi się stykała. Matka z trudnością potrafiła utrzymać ją w domu. „Każdy z sąsiadów i krewnych chciał ją mieć u siebie, by słuchać jej rozumnych szczebiotów i cieszyć się jej dziecięcą wesołością”

CZYTAJ DALEJ

Zmarł ks. Zbigniew Nidecki

2024-04-29 12:13

Materiały kurialne

Śp. Ks. Zbigniew Nidecki

Śp. Ks. Zbigniew Nidecki

Odszedł do wieczności ks. kan. Zbigniew Nidecki, kapłan diecezji zielonogórsko-gorzowskiej.

W piątek 26 kwietnia 2024 r., w 72. roku życia i 43. roku kapłaństwa, zakończył swoją ziemską pielgrzymkę śp. ks. kan. Zbigniew Nidecki, emerytowany kapłan naszej diecezji.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję