Reklama

Gorzkie Żale w tradycji pasyjnej

Niedziela legnicka 11/2003

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Gorzkie Żale są nabożeństwem pasyjnym i typowo polskim. Zrodziły się z potrzeby serca na przełomie XVII i XVIII w. w Zgromadzeniu Księży Misjonarzy przy warszawskim kościele pw. Świętego Krzyża. Śpiew Gorzkich Żali zastąpił śpiewanie w czasie wielkopostnych nabożeństw popołudniowych hymnów łacińskich. Genezy powstania tego rzewnego nabożeństwa należy szukać w szeroko rozpowszechnionych w polskim społeczeństwie pieśniach o Męce Pańskiej, misteriach średniowiecznych i dialogach pasyjnych. Choć nie jest to nabożeństwo ściśle liturgiczne, w krótkim czasie zyskało w całym kraju ogromną popularność. Jego znaczenie i żywotność w religijności wiernych porównać można do równie chętnie odprawianego dzisiaj nabożeństwa do Miłosierdzia Bożego. W czasach, w których Gorzkie Żale powstały, nie bez znaczenia był fakt, że odprawiane były w języku ojczystym, zrozumiałym dla ogółu wiernych.
Pieśni o Męce Pańskiej znane były w kościele już od pierwszych wieków chrześcijaństwa. Początkowo śpiewane po łacinie, u schyłku wieków średnich zaczęły być wykonywane w Polsce także w języku rodzimym. Najstarszą ze znanych ułożył benedyktyn - bł. Władysław z Gielniowa w XV w. Jest to tzw. Żołtarz Jezusów, czyli piętnaście rozmyślań o Bożym umęczeniu, wydany w 1488 r. Około 1500 r. powstała popularna do dziś pieśń pasyjna Rozmyślajmy dziś wierni chrześcijanie. Rozpowszechnione w średniowieczu dialogi pasyjne, zwłaszcza wielkopiątkowe, oraz misteria zwane miracula cieszyły się nie tylko popularnością, ale i szczególnym, niemal teatralnym rytuałem, głównie we Francji, a także we Włoszech i Hiszpanii. Dla ich pielęgnowania pod koniec XIV w. powstało w Paryżu Bractwo Męki Pańskiej. W polskiej kulturze duże znaczenie odgrywali w nabożeństwach pasyjnych tzw. biczownicy (kapnicy). Celem otrzymania odpuszczenia grzechów chłostali się publicznie, nieraz aż do krwi.
Misteria pasyjne z zarysowanymi scenami pasyjnymi, szeroko rozpowszechnione w dawnej Polsce, niewątpliwie odegrały zasadniczą rolę przy narodzinach Gorzkich Żali. Jako widowiska o średniowiecznym rodowodzie powoli jednak zanikały na rzecz nabożeństw kościelnych wzorowanych na jutrzni brewiarzowej. W 1724 r. wydano w Krakowie zbiór pieśni zatytułowanych Kancjonał pieśni nabożnych. Wśród pieśni o Męce Pańskiej zbiór ten zawierał krótką 3-częściową pasję, którą zazwyczaj śpiewano w piątki Wielkiego Postu.
W tym samym czasie pojawiły się także pisane po polsku zbiory rozważań o Męce Pańskiej, zwane Snopkami Miry. Były to najczęściej podręczne modlitewniki do medytacji. Ważne są z tych racji, że ich tytuł bezpośrednio posłużył do nadania nazwy pierwszym właściwym wydaniom Gorzkich Żali śpiewanych do dziś.
Od momentu powstania nabożeństwo cieszyło się wielkim uznaniem władz kościelnych i niezwykłą popularnością wśród wiernych. W księdze Protokołów Bractwa Miłosierdzia św. Rocha (przechowywanej w Archiwum Księży Misjonarzy na Stradomiu), które działało od XVII w. przy świętokrzyskiej świątyni, czytamy m. in., że już "tegoż roku (1707) w pierwszą niedzielę Postu zaczęło bractwo wspólnie po polsku śpiewać nowo złożony sposób pasji, na której sam Imć Ksiądz Oficjał celebrował z wielkim konkursem i ukontentowaniem ludu wszystkiego".
Uroczyście odprawiane we wszystkie niedziele Wielkiego Postu w kościele parafialnym pw. Świętego Krzyża i następnie w innych kościołach misjonarskich na terenie całego kraju, nabożeństwo Gorzkich Żali szybko weszło do kręgu nabożeństw lubianych, cenionych i obowiązujących Polsce. Zyskało też aprobatę Stolicy Apostolskiej.
Do jego popularyzacji obok samych Misjonarzy przyczyniło się zwłaszcza Bractwo św. Rocha. W protokole brackim za rok 1699 czytamy, że "... temu właśnie bractwu należy się wdzięczność za to, że w Kościele Bożym rozpamiętywana jest Męka Pańska. Przy odśpiewywaniu w języku naszym tak zwanych Gorzkich Żali mnogie pożytki duchowe wypływają". Członkowie tego bractwa zawsze brali udział w procesjach pokutniczych kapników, w procesjach różańcowych, w odprawianiu pasji. Nieśli także pomoc "nieszczęśliwym ubogim chorym, bez różnicy wyznania". Ich inicjatywie zawdzięczano otwarcie szpitala św. Rocha na Krakowskim Przedmieściu, który przetrwał aż do 1944 r. Aby poznać dalsze losy samego nabożeństwa, należy sięgnąć do Księgi Protokołów Bractwa. Czytamy tam w odniesieniu do połowy XIX wieku: "nie masz kościoła, gdzie tylko język polski zasięga, aby odprawiane nie było nabożeństwo pasyjne, czyli Gorzkie Żale". Z końcem wieku w czasie Wielkiego Postu śpiewała je także, zamiast Nieszporów, Polonia amerykańska i brazylijska. Co do sposobu śpiewania, a raczej odprawiania Gorzkich Żali ustaliła się podwójna praktyka: wykonuje się albo wszystkie trzy części razem, albo też (częściej) jedną tylko część w kolejne trzy następujące po sobie niedziele.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Ks. Tadeo z Filipin: na pielgrzymce łagiewnickiej zobaczyłem nadzieję Kościoła

2024-05-05 14:58

[ TEMATY ]

Łagiewniki

Jezus Miłosierny

Małgorzata Pabis

Potrzeba miłosierdzia, aby wszelka niesprawiedliwość na świecie znalazła kres w blasku prawdy…

Potrzeba miłosierdzia, aby wszelka niesprawiedliwość na świecie znalazła kres w blasku prawdy…

„Na pielgrzymce do sanktuarium Bożego Miłosierdzia zobaczyłem młodych ludzi, rodziny z dziećmi, nadzieję Kościoła” - mówi ks. Tadeo Timada, filipiński duchowny ze Zgromadzenia Synów Miłości, który uczestniczył po raz pierwszy w bielsko-żywieckiej pielgrzymce do sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Łagiewnikach. Przeszła ona po raz 12. z Bielska-Białej do krakowskich Łagiewnik w dniach od 30 kwietnia do 3 maja br. Wzięło w niej udział ponad 1200 osób.

W połowie lat 90. ubiegłego wieku, kiedy to papież Jan Paweł II odwiedził Filipiny, przyszły kapłan obiecał sobie, że przyjedzie do Polski. Dziś ks. Tadeo pracuje jako przełożony we wspólnocie zgromadzenia zakonnego kanosjanów w Padwie.

CZYTAJ DALEJ

Abp Jędraszewski: tylko budowanie na Chrystusie pozwoli ocalić siebie i swoją tożsamość

2024-05-05 18:59

[ TEMATY ]

abp Marek Jędraszewski

Karol Porwich/Niedziela

Abp Marek Jędraszewski

Abp Marek Jędraszewski

I dawne, i niezbyt odległe, i współczesne pokolenia, jeśli chcą ocalić siebie i swoją tożsamość, muszą nieustannie zwracać się do Chrystusa, który jest naszą skałą, kamieniem węgielnym, na którym budujemy wszystko - mówił abp Marek Jędraszewski w czasie wizytacji kanonicznej w parafii św. Sebastiana w Skomielnej Białej.

W czasie pierwszej Mszy św. proboszcz ks. Ryszard Pawluś przedstawił historię parafii w Skomielnej Białej. Sięga ona przełomu XV i XVI w. Pierwsza kaplica pod wezwaniem św. Sebastiana i św. Floriana powstała w 1550 r., a w XVIII w. przebudowano ją na kościół. Drewnianą budowlę wojska niemieckie spaliły w 1939 r. a już dwa lata później poświęcono tymczasowy barokowy kościół, a proboszczem został ks. Władysław Bodzek, który w 1966 r. został oficjalnie potwierdzony, gdy kard. Karol Wojtyła ustanowił w Skomielnej Białej parafię. Nowy kościół oddano do użytku w 1971 r., a konsekrowano w 1985 r. - Postawa wiary łączy się z zatroskaniem o kościół widzialny - mówił ksiądz proboszcz, podsumowując zarówno duchowy, jak i materialny wymiar życia wspólnoty parafialnej w Skomielnej Białej. Witając abp. Marka Jędraszewskiego, przekazał mu ciupagę.

CZYTAJ DALEJ

Świadectwo: cztery zakonnice będą pielgrzymować prosząc o błogosławieństwo dla USA

2024-05-06 19:07

[ TEMATY ]

świadectwo

Fotolia.com

W ramach przygotowań do ogólnokrajowego Kongresu Eucharystycznego, który w dniach 17-21 lipca odbędzie się w Indianapolis, cztery członkinie Stowarzyszenia Apostolskiego „Córki Maryi” zamierzają odbyć prawie 1000-milową pielgrzymkę, aby prosić m.in. o „błogosławieństwo Chrystusa dla całych Stanów Zjednoczonych”. Będą one szły szlakiem św. Elżbiety Anny Seton (1774-1821) - pierwszej rodowitej Amerykanki, którą kanonizowano

Jest to jedna z czterech tras pątniczych, którymi od połowy maja podążać będą wierni, aby w połowie lipca dotrzeć na wspomniane wydarzenie religijne w stolicy stanu Indiana. Trasy te liczą one łącznie ok. 6,5 tys. mil i obejmują następujące szlaki: Maryjny (Droga Północna), św. Elżbiety Seton (Droga Wschodnia), św. Jana Diego (Droga Południowa) i Sierra (Droga Zachodnia).

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję