Reklama

Do Aleksandry

Zwykłe niezwykłe życie

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Szanowna Pani Aleksandro,

Gdy po południu wracam z pracy, chciałbym, żeby ktoś mnie przytulił i zaparzył mi kawę. Zapytał, jak minął mi dzień i czy nie miałbym ochoty iść w weekend do kina. By ten ktoś był przy mnie, gdy wszystko się układa. Ktoś, z kim można robić zwykłe rzeczy – jak np. zakupy, spacer – ale i te, na które czeka się z utęsknieniem – wyjazd na wakacje, obchodzenie świąt, urodzin, ślub, oczekiwanie na dziecko. Takie są moje marzenia.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Nie chcę więc udawać, jaki to jestem niezależny, samodzielny, samowystarczalny... Potrafię odnaleźć się w różnych sytuacjach – czy trzeba wyszykować się na elegancką kolację, czy ubrać w jeansy i t-shirt...

Reklama

Urlopowo wybieram morze, piaszczyste plaże, weekendowo stawiam na góry, a na co dzień kocham dom i jego atmosferę.

Uwielbiam swoją pracę, ale nie potrafię jeszcze złapać do niej dystansu. Lubię lody, wręcz jestem ich pożeraczem. Jestem szczupły, więc nie mam wyrzutów sumienia z tego powodu. Czasem tylko gardło odmawia posłuszeństwa.

Gdy się do kogoś przywiązuję, to na długo albo na zawsze. W kobietach bardzo cenię wrażliwość, kobiecość, delikatność, elegancję, wdzięczność i grację. Poznam tą drogą prawdziwie oddaną przyjaciółkę z Kielc.

Łukasz

Ten list jest skierowany do rubryki „Chcą korespondować”, ale przedstawiam go też tutaj jako przykład jeszcze jednego listu o charakterze matrymonialnym, ale jakby poszerzonym. Bo Czytelnik przedstawia w nim swoje upodobania i oczekiwania. To bardzo romantyczny list i mam nadzieję, że osoba, która go napisała, stąpa twardo po ziemi. I może nawet chodzi do kościoła, kto wie?

Mam nadzieję, że na ten apel odpiszą miłe i romantyczne panie. I szczerze życzę im wszystkim powodzenia. Ale ja sama nie umiałabym odpisać na taki list, chociaż też lubię morze i przepadam za czarną kawą... A Państwo co o tym myślą?

Aleksandra

2017-05-09 13:50

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Tragiczny stan mentalności Polaków w odniesieniu do alkoholu - komentarz bp. Tadeusza Bronakowskiego

2024-05-06 14:26

[ TEMATY ]

alkohol

bp Bronakowski

Adobe Stock

Stan mentalności Polaków w odniesieniu do alkoholu jest tragiczny - stwierdza bp Tadeusz Bronakowski. W komentarzu dla KAI przewodniczący Zespołu ds. Apostolstwa Trzeźwości i Osób Uzależnionych krytykuje samorządy za nie korzystanie z narzędzi umożliwiających ograniczenia w nocnym handlu alkoholem. Odnosi się też do policyjnego bilansu majówki na polskich drogach. - Obudźmy się wreszcie jako naród i popatrzmy na sprawę trzeźwości jako na polską rację stanu - apeluje biskup.

Bp Bronakowski wskazuje na brak konsekwencji oraz nierespektowanie wyników badań naukowych dotyczących uzależnień, zwłaszcza alkoholowych. Apeluje także: “Przeznaczajmy pieniądze na to, co nas wzmacnia i rozwija, a nie na alkohol - środek psychoaktywny, który niszczy nasze rodziny, zdrowie, pomyślność, który tak często zabija”.

CZYTAJ DALEJ

Wielka Nowenna za wstawiennictwem św. o. Stanisława Papczyńskiego od 10 do 18 maja

2024-05-06 13:27

[ TEMATY ]

św. Stanisław Papczyński

Wikipedia

Św. o. Stanisław Papczyński

Św. o. Stanisław Papczyński

10 maja 2024 roku w sanktuarium św. o. Stanisława Papczyńskiego w Górze Kalwarii rozpocznie się Wielka Nowenna za wstawiennictwem św. o. Stanisława Papczyńskiego.

Swoje intencje do tej nowenny można dołączyć na stronie: papczynski.pl.

CZYTAJ DALEJ

Modlitwa o pokój nie ustaje na Jasnej Górze

2024-05-07 17:36

[ TEMATY ]

Jasna Góra

pokój

modlitwa o pokój

Jasna Góra/Facebook

Od pierwszych dni wojny w Ukrainie, na Jasnej Górze trwa modlitwa o pokój. Dziś w Kaplicy Matki Bożej Mszę św. w tej intencji sprawował bp diec. kijowsko-żytomierskiej, Witalij Krywicki. - Wojna jest wyzwaniem dla całego świata. Nie zawsze rozumiemy jaka jest Boża wola. Chcę modlić się o pokój, którego pragnie Bóg - mówił.

Biskup Krywicki zauważył, że w 2022 r., kiedy dokonano aktu ofiarowania Maryi Rosji i Ukrainy, nastąpił odwrót wojsk rosyjskich. - Jak Polacy mają „swój” Cud nad Wisłą z 1920 r., [kiedy to nad polem bitwy dwukrotnie ukazała się Matka Boża i doszło do jednego z najbardziej niespodziewanych i przełomowych zwycięstw w historii wojskowości, które pozwoliło ocalić niepodległość Rzeczypospolitej - przyp. red.], tak my postrzegamy odwrót wojsk rosyjskich stojących u bram Kijowa, jako, nowoczesny „Cud nad Dnieprem”. Po zawierzeniu przez cały świat Maryi Rosji i Ukrainy, najeźdźcy odeszli z całej północy naszej Ojczyzny. To naprawdę odczytaliśmy nie jako gest dobrej woli, tylko wstawiennictwo Matki Bożej - zaznaczył.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję