Reklama

Wczoraj • dziś • jutro

Szwejki

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wielka polityka bije was po głowie informacyjnym cepem jak krzepki chłop, młócący przed wiekiem pszenicę. Rozsadza wam mózgi ten rytmiczny łomot. A korzysta z telewizyjnych ekranów, radiowych pudełek, z bezdusznej cyberprzestrzeni, z kasandrycznych newsów czerniejących na szpaltach gazet. Dlaczego? Dlatego, żeby bezlitosny oprawca mógł was rozmiękczyć, złamać, zdusić. Po co? Po to, abyście uciekli od rzeczywistości gdzie pieprz rośnie.

– Wiesz co, Niedzielny... Jak tak gadasz, to przypomina mi się książka Ericha Fromma „Ucieczka od wolności”. Ale to była przecież pozycja dotycząca narodzin faszyzmu. Gdzie ty tutaj, w Polsce, widzisz faszyzm?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

– Po stronie opozycji. Chcą nam tak obrzydzić wszystko, abyśmy zatęsknili za czasami, kiedy to oni za nas decydowali o nas. Ale zawsze to było z korzyścią dla nich i ich rodzin.

– Nawiązujesz do wypowiedzi prezydenta Dudy o ludziach utrwalających władzę ludową w Polsce po wojnie? – zapytał Jasny.

Reklama

– Oczywiście. To nie żadne odkrycie, że wolności trzeba bronić stale. W wymiarze osobistym zniewalają nas grzechy, od których musimy się uwalniać. Niektórzy mówią: Po co się wpychać w poczucie winy? Lepiej zaakceptować rzeczywistość grzechu i w tej rzeczywistości żyć. Ale czy to jest wolność, czy tak ma wyglądać wyzwolenie? I analogicznie jest w życiu społecznym – czy musimy akceptować korupcję, nepotyzm, niesprawiedliwość płacową, terror medialny, siłę układów na różnych szczeblach, aby móc uwić sobie małe i liche gniazdko na obrzeżach terytoriów opanowanych przez kieszonkowych dyktatorów? Może są tacy minimaliści. Ale zawsze dziwiłem się młodym, którzy szli na taką łatwiznę. Rozumiem starszych, którzy z tym życiem nie raz brali się za bary i w pewnym momencie poczuli się zmęczeni – Niedziela głośno westchnął.

– Czyli całą nadzieję na trwałe zmiany w Polsce widzisz w młodych?

– Oczywiście. Młodzież paradująca w patriotycznej odzieży daje nadzieję na przyszłość. Trzeba wzorce niepokornych bohaterów utrwalać w świadomości kolejnych pokoleń Polaków.

– Oby się to nie skończyło jakimś odreagowaniem. Przesada nigdy nie jest wskazana – trzeźwo zauważył Jasny.

– Patriotyzmu chyba nie można przedawkować?

– Nie wiem, ale może się zdarzyć, że ktoś na przekór napisze u nas coś podobnego do przygód dobrego wojaka Szwejka. I rozpropaguje „szwejkizm” wśród młodych. Młodzi mają dość polityki – tak wskazują badania.

– Właśnie, i o to chodzi totalnej opozycji. Bije prymitywnym cepem antyrządowej propagandy, obrzydza młodym politykę. Ale bohater Pilecki nie może przegrać z nawet sympatycznym Szwejkiem – skonstatował Niedziela.

Jak do tej pory, Szwejków Polacy nie stawiali na cokołach!

2017-05-09 13:50

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Niezbędnik Katolika miej zawsze pod ręką

Do wersji od lat istniejącej w naszej przestrzeni internetowej Niezbędnika Katolika, która każdego miesiąca inspiruje do modlitwy miliony katolików, dołączamy wersję papierową. Każdego miesiąca będziemy przygotowywać niewielki i poręczny modlitewnik, który dotrze do Państwa rąk razem z naszym tygodnikiem w ostatnią niedzielę każdego miesiąca. Dostępna jest również wersja PDF naszego Niezbędnika!

CZYTAJ DALEJ

Betlejem: Symbol nadziei powraca. Pierwsze od wybuchu wojny rozświetlenie choinki

2025-12-07 20:36

[ TEMATY ]

Betlejem

PAP

Po dwóch latach milczenia i braku świątecznych dekoracji, Betlejem – biblijne miejsce narodzin Jezusa – ponownie rozbłysło światłem. Decyzja o przywróceniu bożonarodzeniowych uroczystości zapadła w następstwie niedawnego zawieszenia broni w Strefie Gazy, kończąc okres, w którym wszelkie publiczne obchody były odwołane.

Centralnym punktem wydarzenia było zapalenie gigantycznej choinki przed starożytną Bazyliką Narodzenia Pańskiego. Dla mieszkańców miasta, którego gospodarka jest ściśle uzależniona od pielgrzymów, ostatnie lata były wyjątkowo trudne.
CZYTAJ DALEJ

Sandomierskie czuwanie

2025-12-08 17:53

Ks. Wojciech Kania/Niedziela

W Uroczystość Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny, grono czcicieli Matki Bożej spotkało się tradycyjnie przy figurze Niepokalanej na sandomierskim rynku Starego Miasta. Zwyczaj ten wprowadził bp Krzysztof Nitkiewicz przed szesnastu laty.

Obecni byli: Wikariusz Generalny, Rektor Seminarium Duchownego wraz ze współpracownikami i klerykami, Diecezjalny Duszpasterz Młodzieży z Moderatorką Ruchu Światło Życie, Dyrektor Wydawnictwa Diecezjalnego, Księża z niektórych sandomierskich parafii, Siostry Zakonne oraz wierni świeccy.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję