Reklama

Niedziela Świdnicka

Pożegnanie ofiar katastrofy budowlanej

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Zgromadziliśmy się w kościele po to, by płakać z płaczącymi, ale my wierzymy, że Chrystus nie został w grobie, lecz zmartwychwstał, niech ta wiara będzie z nami, gdy modląc się w intencji zmarłych, przekażemy im dzisiaj to, co liczy się najbardziej u Boga, mówił w kościele 19 kwietnia, w dzień pogrzebu ofiar katastrofy budowlanej w Świebodzicach, ks. kan. Jan Mrowca, proboszcz miejscowej parafii pw. Świętych Apostołów Piotra i Pawła.

Reklama

Pogrzebowej koncelebrowanej Eucharystii za zmarłych, która była sprawowana w kościele w parafii, do której należy ulica Krasickiego, gdzie doszło do straszliwej tragedii, gdy w gruzach przy tej ulicy legła stara trzykondygnacyjna kamienica, przewodniczył biskup sufragan Adam Bałabuch. Przy trumnach trzech ofiar katastrofy (trzy pochowano tuż po tragedii w Świebodzicach oraz innej miejscowości diecezji) – śp. Mirosława Ożgi, a także kolejnych – matki z dzieckiem śp. Anny Wiśniewskiej i śp. Marii Palmowskiej – zgromadzili się ich najbliżsi, sąsiedzi, osoby, które ocalały z katastrofy, burmistrz miasta Świebodzice Bogdan Kożuchowicz, minister Edukacji Narodowej Anna Zalewska – mieszkanka Świebodzic, radni miejscy, strażacy, dzieci i młodzież szkolna, nauczyciele Publicznej Szkoły Podstawowej nr 3, która wystawiała poczet sztandarowy, harcerze oraz wielu mieszkańców. Myślami przy pogrążonych w smutku i bólu bliskich ofiar tej katastrofy byli premier Rzeczpospolitej Polskiej Beata Szydło i wojewoda dolnośląski, którzy przesłali wieńce.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Prośmy podczas tej Mszy św., aby Pan przyjął dusze śp. Mirosława, śp. Anny i śp. Marii do społeczności zbawionych w niebie i polecamy ich Bożemu Miłosierdziu – mówił na wstępie homilii Ksiądz Biskup.

Przypomniał, że wiadomość o tragedii, do jakiej doszło w sobotę 8 kwietnia, przyjęta została z wielkim z smutkiem i niewyobrażalnym bólem przez wszystkich w mieście i całej Polsce. A niepokój ten jeszcze rósł w miarę otrzymywanych kolejnych komunikatów, gdy dowiadywano się, że spośród 10 ofiar odnajdowanych wśród gruzów, w wielkim poświęceniu ratowników, niestety, aż sześć osób straciło w wyniku katastrofy życie. Na miejscu tragedii, by wesprzeć ratowników prowadzących akcję poszukiwawczą ponad dobę, byli m.in: biskup ordynariusz Ignacy Dec i dyrektor świdnickiej Caritas ks. Radosław Kisiel, premier Rzeczpospolitej Polskiej Beata Szydło.

Bp Bałabuch w wygłoszonej homilii przedstawił pokrótce życiorysy zmarłych. O malutkiej Marysi mówił – za jej nauczycielami i księdzem proboszczem – że była dzieckiem bardzo radosnym, śpiewała w scholi parafialnej, a my jako chrześcijanie wierzymy, że śpiewa tam przed obliczem Pana Boga. Nawiązał do treści odczytanej Ewangelii o zmartwychwstałym Jezusie, którego grób nawiedzają kobiety, a Go tam już nie ma! Zmartwychwstały Jezus pokonał śmierć. Tym swoim czynem ofiarowuje nam nowy sposób rozumienia i przeżywania śmierci. On ukazuje śmierć, która dzięki Jego ofierze i zmartwychwstaniu przenosi nas do nowego życia. Przeżywane kilka dni temu święta wielkanocne – przypominają nam o tym, że wraz ze śmiercią nie kończy się wszystko! Zagadka śmierci jest dla nas wszystkich okazją, by zrozumieć sens życia. Śmierć przychodzi do nas często w sposób nieoczekiwany, niespodziewany. Nie jest jednak karą, jest częścią ludzkiej egzystencji. To jest droga do nowego życia w królestwie Bożym. W obliczu tajemnicy naszej przemijalności wiemy i wierzymy w to, że nie wszystko się skończyło. My, chrześcijanie, wierzymy w nasze zmartwychwstanie po śmierci w Bogu. A tym czymś, czym możemy wspomagać zmarłych, jest modlitwa, nasza spowiedź święta, udział w Eucharystii, nasza Komunia św. Prośmy o miłosierdzie Boże dla tych, którzy zginęli w katastrofie budowlanej o siłę dla ich rodzin, a także o dobro dla tych, którzy przeżyli – zakończył Ksiądz Biskup.

Po pogrzebowej celebracji w kościele urna z prochami śp. Mirosława przewieziona została na cmentarz przy ulicy Strzegomskiej, a trumny z ciałami śp. Marii i śp. Anny przewieziono na cmentarz w Cierniach, gdzie je pogrzebano. Bardzo przejmującym momentem, po zakończonej Eucharystii pogrzebowej, był występ scholi parafialnej w kościele, która śpiewem pieśni na część Matki Bożej pożegnała ze łzami swoją małą, zmarłą tragicznie koleżankę. W Mszy św. uczestniczyły dzieci z klasy II e Szkoły Podstawowej nr 3, do której chodziła. W dniu następnym cała szkolna społeczność tej placówki modliła się za duszę śp. Marysi na Eucharystii w jej intencji w kościele św. Mikołaja.

2017-05-04 13:31

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Świebodzice. W rocznicę śmierci kapłana ks. kan. Władysława Lorka

[ TEMATY ]

Świebodzice

ks. Władysław Lorek

Archiwum prywatne

Ks. Lorek podczas powitania obrazu Matki Bożej Częstochowskiej w latach ‘60

Ks. Lorek podczas powitania obrazu Matki Bożej Częstochowskiej w latach ‘60

Wspólnota parafii św. Mikołaja uczciła pamięć ks. kan. Władysława Lorka w 40. rocznicę jego śmierci, ofiarując Mszę świętą oraz wspominając jego zasługi i wkład w życie parafii i miasta.

Przypomnijmy, że ks. kan. Władysław Lorek urodzony 29 grudnia 1911 r. w Bolesławiu, pochodził z wielodzietnej rodziny górniczej. Po studiach w Wyższym Seminarium Duchownym w Kielcach i święceniach kapłańskich w 1938 r., jego droga duszpasterska zaprowadziła go na Dolny Śląsk. W 1945 r. przybył do Świebodzic, gdzie został proboszczem parafii św. Mikołaja. Jego zaangażowanie w życie parafii i miasta uczyniło go ważną postacią w powojennej historii Świebodzic.
CZYTAJ DALEJ

Rozważania na niedzielę: Ile szans daje Bóg?

2025-04-25 07:24

[ TEMATY ]

rozważania

ks. Marek Studenski

Mat.prasowy

Najlepiej i najmocniej mówią o nadziei Ci, którzy doświadczyli miłosierdzia.

„Gdy Bóg mówi, życie gangstera zaczyna się od nowa.” Usłyszysz niezwykłą historię Johna Pridmore'a – londyńskiego przestępcy, który stał się jednym z najbardziej cenionych ewangelizatorów. Jego świadectwo jest dowodem, że nie ma takiego dna, z którego Bóg nie mógłby człowieka podnieść.
CZYTAJ DALEJ

Małopolskie: W Ludźmierzu zainaugurowano sezon pasterski; bacowie wyruszają na hale

2025-04-27 18:50

[ TEMATY ]

Ludźmierz

PAP/Grzegorz Momot

W Sanktuarium Matki Bożej Królowej Podhala w Ludźmierzu symbolicznie rozpoczęto w niedzielę tegoroczny sezon pasterski. Bacowie i juhasi poświęcili swoje stada, prosząc o Boże błogosławieństwo na nowy sezon wypasu. W najbliższych dniach ze swoimi stadami wyruszą na górskie hale.

Rozpoczęcie sezonu to także początek tradycyjnej produkcji owczych serów: oscypka, bundzu, bryndzy oraz napoju ze zsiadłego owczego mleka – tzw. zyntycy.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję