Reklama

Niedziela Łódzka

Bracia męczennicy z Dachau

Dwaj bracia kapłani – Jan i Kazimierz Krupczyńscy. Pochodzący z parafii Ozorków. Obaj absolwenci Uniwersytetu Warszawskiego. Jan był też doktorantem tejże uczelni. Nie zdążył obronić napisanej pracy doktorskiej...

Niedziela łódzka 2/2017, str. 6-7

[ TEMATY ]

męczennicy

kapłani

Dachau

Kl. Kamil Gregorczyk

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ks. Jan Krupczyński

Małżeństwo Krupczyńskich mieszkało w Ozorkowie przy ul. Rynek 17. Aleksander był szanowanym miejskim kasjerem, a jego żona, Tekla z Komiczów, zajmowała się domem. Mieli dwóch synów, którzy w dorosłym życiu wybrali drogę powołania kapłańskiego. Jan Aleksander urodził się 24 kwietnia 1910 r., a młodszy syn Stanisław Kazimierz dwa lata później. Dzieci zostały ochrzczone w parafii św. Józefa w Ozorkowie, który liczył wtedy 8 643 katolików.

Jan Krupczyński rozpoczął naukę 1916 r. w Szkole Powszechnej nr 1 w Ozorkowie. Od 1917 do 1919 r. uczęszczał do miejscowej szkoły prywatnej im. H. Schlössera; w 1919 r. wrócił do Szkoły Powszechnej nr 1 i tam uczęszczał do ukończenia siedmiu oddziałów. W latach 1923-28 uczęszczał do Męskiego Gimnazjum Miejskiego im. J. Piłsudskiego w Łodzi na kierunku matematyczno-przyrodniczym. Zdał maturę typu matematyczno-przyrodniczego oraz język łaciński przed Państwową Komisją Egzaminacyjną.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Po maturze poprosił o przyjęcie do Seminarium Duchownego w Łodzi (1928 r.). Ks. Antoni Kuczyński, prefekt, wydał mu opinię wzorowego ucznia, gorliwego w praktykach religijnych oraz aktywnego członka zarządu Sodalicji Mariańskiej w tej szkole. Po dwóch miesiącach życia seminaryjnego wystąpił z własnej woli – w styczniu 1929 r. otrzymał posadę w Sądzie Powiatowym w Łodzi w charakterze urzędnika III kategorii przy XI stopniach służbowych. W Łodzi zamieszkał przy ul. Szkolnej 34 w parafii św. Józefa.

Po 2 latach przerwy ponownie zgłosił się do ks. Kuczyńskiego z przekonaniem, że jednak ma powołanie do stanu duchownego. Być może wtedy przeżył bardzo śmierć kochanego ojca – Aleksandra. Był to też dramat dla całej rodziny. Wstąpił do Seminarium Duchownego w Łodzi w 1930 r. W 1934 r. przyjął subdiakonat. Przełożeni seminaryjni, widząc duże zdolności Jana Krupczyńskiego, skierowali go na studia na Uniwersytecie Warszawskim im. J. Piłsudskiego na Wydziale Teologicznym; sam wybrał sekcję prawa. 17 marca 1935 r. przyjął w Łodzi diakonat; rok później po uzyskaniu dyspensy od wieku, został wyświęcony na kapłana 28 lipca 1935 r. przez bp. Włodzimierza Jasińskiego.

Reklama

W wakacje posługiwał jako wikariusz w parafii w Zgierzu, od września znów studiował w Warszawie i pisał pracę magisterską. 22 czerwca 1937 r. zdał egzamin magisterski z prawa kanonicznego. Po wakacjach, za zgodą bp. Jasińskiego, podjął dalsze studia i pełnił posługę na kapelanii u Sióstr Rodziny Maryi w Warszawie. Zbierał pilnie materiał do doktoratu. W czerwcu 1939 r. ukończył pisanie pracy doktorskiej. Na wakacje wrócił do Łodzi i tu otrzymał od bp. Jasińskiego nowe obowiązki: 29 lipca 1939 r. został mianowany prefektem w Gimnazjum i Liceum im. M. Konopnickiej w Łodzi; a także otrzymał dekret obrońcy węzła małżeńskiego w łódzkim Sądzie Biskupim, a od 7 września 1939 r. został też wikariuszem parafii św. Franciszka w Łodzi.

16 stycznia 1940 r. został skierowany do parafii Kurowice jako wikariusz, potem także jako wikariusz kooperator 28 listopada 1940 r. do parafii św. Mateusza w Pabianicach.

Aresztowany jako wikariusz parafii św. Mateusza w Pabianicach. Był więziony w Radogoszczy. W 1940 r. został zwolniony. Aresztowano go ponownie 6 października 1941 r. Więziony w obozie w Konstantynowie; 30 października 1941 r. został wywieziony do Dachau.

„Ks. mgr Krupczyński Jan charakterem i miłym usposobieniem zdobywał wielu przyjaciół. Pracował przy wozie. Była to praca ponad jego siły i zniszczyła mu zdrowie. Zachorował na gruźlicę. Wycieńczony i osłabiony został przyjęty do szpitalika i tam umarł 3 lipca 1942 r.” – pisał ks. Ludwik Bujacz.

2017-01-04 11:24

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Abp Szewczuk: Nasi duchowni wzięli na siebie główny ciężar tej wojny

[ TEMATY ]

kapłani

Abp Szewczuk

rosyjska agresja na Ukrainę

BP KEP

Zwierzchnik Ukraińskiego Kościoła Greckokatolickiego (UKGK) Światosław Szewczuk

Zwierzchnik Ukraińskiego Kościoła Greckokatolickiego (UKGK) Światosław Szewczuk

Nasi duchowni wzięli na siebie główny ciężar tej wojny, służąc tam, gdzie są największe potrzeby. Dziś szczególnie dziękuję naszym księżom na terytoriach okupowanych, którzy wraz ze swoim ludem znajdują się w ogniskach działań wojennych. Dziękuję zwłaszcza za posługę naszym kapelanom wojskowym, którzy są blisko naszego wojska i dzień po dniu głoszą słowo Boże tam, gdzie rozgrywa się dramat wojny – powiedział arcybiskup większy kijowsko-halicki i zwierzchnik Ukraińskiego Kościoła Greckokatolickiego (UKGK) Światosław Szewczuk w wideoprzesłaniu 21 kwietnia, w 57. dniu wojny Rosji z Ukrainą.

„Dziś Ukraina przeżywa Wielki Czwartek. W tym dniu wspominamy ustanowienie Najświętszego Sakramentu Eucharystii, Ciała i Krwi naszego Zbawiciela, którym karmi On człowieka, a także obchodzimy dzień ustanowienia Najświętszego Sakramentu Kapłaństwa Nowego Testamentu” – powiedział zwierzchnik UKGK.

CZYTAJ DALEJ

Współpracownik Apostołów

Niedziela Ogólnopolska 17/2022, str. VIII

[ TEMATY ]

św. Marek

GK

Św. Marek, ewangelista - męczeństwo ok. 68 r.

Św. Marek, ewangelista - męczeństwo ok. 68 r.

Marek w księgach Nowego Testamentu występuje pod imieniem Jan. Dzieje Apostolskie (12, 12) wspominają go jako „Jana zwanego Markiem”. Według Tradycji, był on pierwszym biskupem w Aleksandrii.

Pochodził z Palestyny, jego matka, Maria, pochodziła z Cypru. Jest bardzo prawdopodobne, że była właścicielką Wieczernika, gdzie Chrystus spożył z Apostołami Ostatnią Wieczerzę. Możliwe, że była również właścicielką ogrodu Getsemani na Górze Oliwnej. Marek był uczniem św. Piotra. To właśnie on udzielił Markowi chrztu, prawdopodobnie zaraz po zesłaniu Ducha Świętego, i nazywa go swoim synem (por. 1 P 5, 13). Krewnym Marka był Barnaba. Towarzyszył on Barnabie i Pawłowi w podróży do Antiochii, a potem w pierwszej podróży na Cypr. Prawdopodobnie w 61 r. Marek był również z Pawłem w Rzymie.

CZYTAJ DALEJ

Czas decyzji wpisany…w Boży zegar – o pielgrzymowaniu maturzystów na Jasną Górę

Młodzi po Franciszkowemu „wstali z kanapy”, sprzed ekranów i znaleźli czas dla Boga, a nauczyciele, katecheci, kapłani, mimo wielu obowiązków, przeżywali go z wychowankami. Dobiega końca pielgrzymowanie maturzystów na Jasną Górę w roku szkolnym 2023/2024. Dziś przybyła ostatnia grupa diecezjalna – z arch. katowickiej. W sumie w pielgrzymkach z niemalże wszystkich diecezji w Polsce przybyło ok. 40 tys. uczniów. Statystyka ta nie obejmuje kilkuset pielgrzymek szkolnych.

Najliczniej przyjechali maturzyści z diec. płockiej, bo 2,7 tys. osób. „We frekwencyjnej” czołówce znaleźli się też młodzi z arch. lubelskiej, diecezji: rzeszowskiej, sandomierskiej i radomskiej.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję