Reklama

Niedziela Sosnowiecka

Czeladź

Od serca dla serca

Niedziela sosnowiecka 1/2017, str. 3

[ TEMATY ]

akcja

Karolina Glinka

Wszystkie prezenty trafiły już do dzieci

Wszystkie prezenty trafiły już do dzieci

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Pomysł był prosty i genialny. Karolina Glinka z parafii św. Stanisława w Czeladzi, psycholog i wychowawca Centrum Opiekuńczo-Wychowawczego „Wzrastanie” w Katowicach prowadzonego przez siostry boromeuszki, w czasie nocnego dyżuru utworzyła na jednym z portali społecznościowych akcję „Adoptuj list do Świętego Mikołaja”. – Poprosiłam dzieciaki o napisanie listów do św. Mikołaja i zamieściłam je na stronie wydarzenia. Przekaz był prosty: każdy list można było wziąć w adopcję, realizując marzenie jednego, wybranego dziecka. Natychmiast zgłosili się chętni. Mimo późnej pory 7 listów rozeszło się w kilka minut, a w mojej skrzynce odbiorczej co chwila wyświetlała się nowa wiadomość – wyjaśnia Karolina.

Na stronie zamieszczono 149 listów od podopiecznych z 4 różnych placówek – 3 sosnowieckich i jednej katowickiej. W sumie udział w przedsięwzięciu zadeklarowało ponad 500 osób, 419 osób zainteresowało się wydarzeniem, a akcja została udostępniona prawie 2000 razy! – Marzenia w listach były bardzo proste, dziecięce. Podopieczni prosili o zabawki, ubrania, kosmetyki. Wśród upominków dla młodzieży często można było znaleźć karty podarunkowe do znanych sklepów, gadżety sportowe, elektronikę. Darczyńcy przygotowywali paczki i przywozili je do nas lub przysyłali wszelkimi możliwymi drogami. W drugi weekend grudnia 2016 r. przez nasz dom przewinęło się ponad sto osób z pięknie przygotowanymi prezentami – mówi pomysłodawczyni akcji.

I tak przed świętami prezenty trafiły do dzieci z trzech Zespołów Opiekuńczo-Wychowawczych w Sosnowcu (przy ul. Suchej, Koszalińskiej i Szczecińskiej) oraz do podopiecznych Centrum „Wzrastanie” w Katowicach. W akcję zaangażowali się uczniowie Liceum Ogólnokształcącego im. Staszica w Sosnowcu, zawodnicy klubu sportowego MCKS Czeladź i RKS Zagłębie Dąbrowa Górnicza, studenci Uniwersytetu Medycznego, a także uczniowie MZS w Czeladzi. – Mam marzenie, by za rok włączyć do akcji większą liczbę placówek, więcej dzieciaków, które będą chciały podzielić się swoim marzeniem, i większą ilość dobrych serc, gotowych do pomocy. Niech się kręci karuzela dobra! – podkreśla Karolina Glinka.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2016-12-28 14:21

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Rekord Guinnessa w długości kołocza śląskiego

[ TEMATY ]

akcja

Graziako

Nowy rekord Guinnessa w długości tradycyjnego kołocza śląskiego, ustanowiony 30 sierpnia w Opolu, wynosi 143,37 m. Ciasto upiekli cukiernicy z Konsorcjum Producentów Kołocza Śląskiego. Dochód ze sprzedaży został przeznaczony na remont katedry opolskiej.

Ustanawianie nowego rekordu Polski odbyło się w ramach VII Opolskiego Festiwalu Smaku. Poprzedni rekord z 2008 roku wynosił 136,6 m i miał miejsce także w Opolu. Organizatorem imprezy był Urząd Miasta w Opolu, Nowa Trybuna Opolska i Radio Doxa.

CZYTAJ DALEJ

Fundacja Grupa Proelio: nowy przedmiot „edukacja zdrowotna” to permisywna edukacja seksualna

2024-04-19 14:27

[ TEMATY ]

edukacja

Adobe Stock

Od września 2025 r. w szkołach realizowany ma być nowy przedmiot „Edukacja zdrowotna”, który zastąpi „Wychowanie do życia w rodzinie”. - Ministerstwo Edukacji wraz z resortami zdrowia i sportu, pod przykrywką troski o zdrowie dzieci i młodzieży, planuje wprowadzić do szkół permisywną, deprawacyjną, edukację seksualną. W odróżnieniu od Wychowania do Życia w rodzinie nowy przedmiot może być obowiązkowy - alarmuje Grupa Proelio i zachęca do sprzeciwu wobec tych planów.

Ministrowie edukacji, zdrowia i sportu na wspólnej konferencji prasowej zapowiedzieli, że od września 2025 r. w szkołach realizowany ma być nowy przedmiot, który zastąpi „Wychowanie do życia w rodzinie” - „Edukacja zdrowotna”. Jego elementem ma być edukacja seksualna.

CZYTAJ DALEJ

W. Brytania: ani Izrael, ani Iran nie chcą wojny, ale łatwo o coś, co ją wywoła

2024-04-20 09:58

[ TEMATY ]

Izrael

Iran

Karol Porwich/Niedziela

Ani Izrael, ani Iran nie są teraz zainteresowane eskalacją konfliktu, co nie znaczy, że go nie będzie w przyszłości, bo pierwsza wymiana ciosów już nastąpiła, a w takiej sytuacji bardzo łatwo o błędną kalkulację – mówi PAP dr Ahron Bregman z Departamentu Studiów nad Wojną w King's College London.

Ekspert wyjaśnia, że rząd Izraela – także ze względu na wewnętrzną presję – musiał zareagować na irański atak rakietowy w poprzedni weekend, ale ta reakcja była w rzeczywistości bardzo stonowana, co sugeruje, że Izrael nie chce eskalować sytuacji, lecz ją deeskalować. Bregman przypuszcza, że właśnie z powodu tej stonowanej reakcji Iran również nie będzie dążył do odwetu.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję