Reklama

Wczoraj • dziś • jutro

Teatrzyk „Kodziarzy”

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Nic nie ujmując elokwencji, zaangażowaniu i atrakcyjności niektórych panów „kodziarzy”, trzeba przypomnieć ich skłonności, które na ogół przynależą do relacji damsko-męskich, a w ich przypadku stanowią wyjątek od normy. Oczywiście, im i środowiskom, które reprezentują, ta wyjątkowość trochę przeszkadza i chcieliby być traktowani jak inni, ale jak na razie w Polsce jeszcze nie ma nakazu respektowania genderowych kategorii płci jako normy.

– I tacy liderzy chcą nam meblować Polskę! – oburzył się Niedziela.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

– No wiesz, trudno z ich skłonności seksualnych czynić argument na rzecz niesłuszności ich poglądów politycznych – trzeźwo skonstatował Jasny.

– Przecież „kodziarze” stosują nieuczciwe techniki, mówiąc, że PiS rozdaje certyfikaty moralności i dzieli społeczeństwo, nazywając jednych złodziejami, ubekami, a innych komunistami. To jest typowe uogólnienie oraz przesada. My moglibyśmy zmanipulować ich manifestacje podobnie – odpowiedział Pan Niedziela.

– To znaczy? – zapytał Jasny.

– Moglibyśmy powiedzieć, że ci wszyscy uczestnicy marszów zorganizowanych przez opozycję to geje, lesbijki, feministki i ateiści. Dlaczego? Dlatego, że niektórzy z nich publicznie to ogłosili.

– Wytłumacz mi to konkretnie – poprosił Jasny.

– Np. taki pan Mieszkowski z .Nowoczesnej jest kwintesencją „kodziarzy”. W młodości uwierzył w swoje posłannictwo artystyczne, a teraz polityczne. Wyniesiony do władzy dyrektora teatru, niemający wyższego wykształcenia zadłużył teatr na grube miliony, i dał w zamian miałkie produkcje, oscylujące wokół jednostajnych obsesji – miłości homoseksualnej, toksycznej rodziny i podejrzanego patriotyzmu, gdzie Konrad z mickiewiczowskich „Dziadów” dowodzi szemranym towarzystwem. Słowem – świat jest ohydny, takoż ludzie, a wszystko ubabrane w plastikowej formie tabloidów. Ludziom się to nie podobało, tylko twórcom i zagorzałym fanom – Niedziela mocno odetchnął.

Reklama

– No, bracie, to im w duszy grało – Jasny aż pokiwał głową.

– Raczej rzęziło – odpowiedział Niedziela.

– A jak to się ma do opozycji? – spytał Jasny.

– Bardzo prosto. Niegdyś wyniesieni do władzy, a obecnie opozycjoniści nagle stracili wszystko: i stołki, i wpływy, i pieniądze, i możliwości stwarzania rzeczywistości jak im się podobało, na ogół na ich spsiałą miarę. Teatrzyk, który chcieli nam zafundować, niestety, nie spodobał się publiczności...

– A to właśnie publiczność decyduje o być albo nie być teatru – przerwał Niedzieli Pan Jasny.

2016-12-20 10:11

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Święty ostatniej godziny

Niedziela przemyska 15/2013, str. 8

[ TEMATY ]

święty

pl.wikipedia.org

Nawiedzając pewnego dnia przemyski kościół Ojców Franciszkanów byłem świadkiem niecodziennej sytuacji: przy jednym z bocznych ołtarzy, wśród rozłożonych książek, klęczy młoda dziewczyna. Spogląda w górę ołtarza, jednocześnie pilnie coś notując w swoim kajeciku. Pomyślałem, że to pewnie studentka jednej z artystycznych uczelni odbywa swoją praktykę w tutejszym kościele. Wszak franciszkański kościół, dzisiaj mocno już wiekowy i „nadgryziony” zębem czasu, to doskonałe miejsce dla kontemplowania piękna sztuki sakralnej; wymarzone miejsce dla przyszłych artystów, ale także i miłośników sztuki sakralnej. Kiedy podszedłem bliżej ołtarza zobaczyłem, że dziewczyna wpatruje się w jeden obraz górnej kondygnacji ołtarzowej, na którym przedstawiono rzymskiego żołnierza trzymającego w górze krucyfiks. Dziewczyna jednak, choć później dowiedziałem się, że istotnie była studentką (choć nie artystycznej uczelni) wbrew moim przypuszczeniom nie malowała tego obrazu, ona modliła się do świętego, który widniał na nim. Jednocześnie w przerwach modlitewnej kontemplacji zawzięcie wertowała kolejne stronice opasłego podręcznika. Zdziwiony nieco sytuacją spojrzałem w górę: to św. Ekspedyt - poinformowała mnie moja rozmówczyni; niewielki obraz przedstawia świętego, raczej rzadko spotykanego świętego, a dam głowę, że wśród większości młodych (i chyba nie tylko) ludzi zupełnie nieznanego... Popularność zdobywa w ostatnich stu latach wśród włoskich studentów, ale - jak widać - i w Polsce. Znany jest szczególnie w Ameryce Łacińskiej a i ponoć aktorzy wzywają jego pomocy, kiedy odczuwają tremę...

CZYTAJ DALEJ

„Od Mokrej do Monte Cassino” – wernisaż nowej historycznej wystawy na Jasnej Górze

2024-04-18 20:51

[ TEMATY ]

Jasna Góra

wernisaż

Monte Cassino

BPJG

„Od Mokrej do Monte Cassino - szlakiem 12 Pułku Ułanów Podolskich” - to temat najnowszej wystawy przygotowanej na Jasnej Górze, której wernisaż odbędzie się już jutro, 19 kwietnia. Na wystawie znajdą się także szczątki bombowca Vickers Wellington Dywizjonu 305 pochodzące ze zbiorów Jasnej Góry, które dotąd nie były prezentowane. Ekspozycja znajduje się w pawilonie wystaw czasowych w Bastionie św. Rocha.

Uroczystość otwarcia wystawy rozpocznie Msza św. sprawowana w Kaplicy Matki Bożej o godz. 11.00, po niej w południe odbędzie się wernisaż.

CZYTAJ DALEJ

Fundacja Grupa Proelio: nowy przedmiot „edukacja zdrowotna” to permisywna edukacja seksualna

2024-04-19 14:27

[ TEMATY ]

edukacja

Adobe Stock

Od września 2025 r. w szkołach realizowany ma być nowy przedmiot „Edukacja zdrowotna”, który zastąpi „Wychowanie do życia w rodzinie”. - Ministerstwo Edukacji wraz z resortami zdrowia i sportu, pod przykrywką troski o zdrowie dzieci i młodzieży, planuje wprowadzić do szkół permisywną, deprawacyjną, edukację seksualną. W odróżnieniu od Wychowania do Życia w rodzinie nowy przedmiot może być obowiązkowy - alarmuje Grupa Proelio i zachęca do sprzeciwu wobec tych planów.

Ministrowie edukacji, zdrowia i sportu na wspólnej konferencji prasowej zapowiedzieli, że od września 2025 r. w szkołach realizowany ma być nowy przedmiot, który zastąpi „Wychowanie do życia w rodzinie” - „Edukacja zdrowotna”. Jego elementem ma być edukacja seksualna.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję