W grudniowym numerze „Różańca” pochylamy się nad słowami Jezusa: „Błogosławieni, którzy słuchają słowa Bożego i zachowują je”. Zachęcamy w nim m.in. do codziennej praktyki czytania Biblii całą rodziną. W ten sposób będziemy „nasiąkali” Bogiem, Jego sposobem myślenia i postępowania. Pozwolimy, by Chrystus mówił. Warto więc w czasie Adwentu sięgnąć i po grudniowy „Różaniec”, i po Pismo Święte – księgę, która zawsze jest „jak orzeźwiająca woda i jak pożywienie”.
Publikujemy m.in. rozmowę, w której prof. Janina Milewska-Duda i prof. Jan Duda, rodzice prezydenta RP Andrzeja Dudy, opowiadają, jak wyglądają u nich święta Bożego Narodzenia, do których przygotowują się rzetelnie w czasie Adwentu. Chodzą codziennie na Roraty, po drodze do kościoła śpiewając „Gwiazdo zaranna”. „Zdarzało się, że z rozpędu chodziliśmy na Roraty w niedzielę” – wyznaje prof. Jan Duda.
W bieżącym numerze znalazły się również poruszające opowiadanie o nawróceniu św. Augustyna, felieton o Biblii, ilustrowany reportaż o tym, jak Żywy Różaniec spełnia marzenia – czyli o pierwszym zrealizowanym projekcie zagranicznej pomocy dla misjonarzy. Piszemy także o bezcennej kolekcji różańców w Ulesiu, 190-leciu Żywego Różańca i modlitwie różańcowej w rytmie lectio divina.
Reklama
Dodatkowo – jak na świąteczny numer przystało – znajdziemy prezent: kartkę z papieskimi intencjami Apostolstwa Modlitwy na rok 2017, tabelą z kolejnością odmawiania tajemnic i kalendarium Żywego Różańca.
Jak co miesiąc polecamy też materiały formacyjne: rozmyślanie z Maryją na pierwszą sobotę miesiąca, konspekt spotkania dla Żywego Różańca, konferencję z propozycjami zadań na grudzień, rozważania różańcowe i komentarze do Ewangelii na każdy dzień miesiąca.
Chcesz, by twoje życie nabrało głębi? Czytaj „Różaniec”! Miesięcznik wychodzi naprzeciw ludziom kochającym Matkę Bożą i praktykującym niezwykłą modlitwę, jaką jest Różaniec. Pragnie wskazywać, jak patrzeć na codzienne sprawy przez pryzmat Ewangelii. I zapewnia, że na drodze wiary nie jesteś sam!
„Różaniec” dostępny jest w Wydawnictwie Sióstr Loretanek, ul. Żeligowskiego 16/20, 04-476 Warszawa, tel. 22 673 58 39 lub na www.rozaniec.eu i www.sklep.loretanki.pl . Na prenumeratorów czekają nagrody!
„Wszystko, co czynicie, niech się dokonuje w miłości” - mawiał św. Karol Boromeusz. Bez cienia wątpliwości można powiedzieć, że w tym zdaniu wyraża się cała Ewangelia Chrystusowa. Jednocześnie stanowi ono motto życia i działalności św. Karola Boromeusza, którego Kościół liturgicznie wspomina 4 listopada.
Przyszło mu żyć w trudnych dla Kościoła czasach: zepsucia moralnego pośród duchowieństwa oraz reakcji na to zjawisko - reformacji i walki z nią. Karol Boromeusz urodził się w 1538 r. na zamku Arona w Longobardii. Ukończył studia prawnicze. Był znawcą sztuki. W wieku 23 lat, z woli swego wuja - papieża Piusa IV, na drodze nepotyzmu został kardynałem i arcybiskupem Mediolanu, lecz święcenia biskupie przyjął 2 lata później. Ta nominacja, jak się później okazało, była „błogosławioną”.
Kiedy młody Karol Boromeusz zostawał kardynałem i przyjmował sakrę biskupią, w ostateczną fazę obrad wchodził Sobór Trydencki (1545-63). Wyznaczył on zdecydowany zwrot w historii świata chrześcijańskiego. Sprecyzowano wówczas liczne punkty nauki i dyscypliny, m.in. zreformowano biskupstwo, określono warunki, jakie trzeba spełnić, aby móc przyjąć święcenia, zajęto się (głównie przez polecenie tworzenia seminariów) lekceważoną często formacją kapłańską, zredagowano katechizm dla nauczania ludu Bożego, który nie był systematycznie pouczany. Sobór ten miał liczne dobroczynne skutki. Pozwolił m.in. zacieśnić więzy, jakie powinny łączyć papieża ze wszystkimi członkami Kościoła.
Jednak, aby decyzje były skuteczne, trzeba je umieć wcielić w życie. Temu głównie zadaniu poświęcił życie młody kard. Boromeusz. Od momentu objęcia diecezji jego dewiza zawarła się w dwóch słowach: modlitwa i umartwienie. Mimo młodego wieku, nie brakowało mu godności.
W 23. roku życia nie uległ pokusie władzy i pieniądza, żył ubogo jak mnich.
Kard. Boromeusz był przykładem biskupa reformatora - takiego, jakiego pragnął Sobór. Aby uświadomić sobie ogrom zadań, jakie musiał podjąć Karol Boromeusz, trzeba wspomnieć, że jego diecezja liczyła 53 parafie, 45 kolegiat, ponad 100 klasztorów - w sumie 3352 kapłanów diecezjalnych i 2114 zakonników oraz ok. 560 tys. wiernych. Na jej terenie obsługiwano 740 szkół i 16 przytułków. Kardynał przeżył liczne konflikty z władzami świeckimi, jak i z kapłanami i zakonnikami. Jeden z mnichów chciał go nawet zabić, gdy ten modlił się w prywatnym oratorium.
Kard. Boromeusz był prawdziwym pasterzem owczarni Pana, dlatego poznawał ją bardzo dokładnie. Ze skromną eskortą odbywał liczne podróże duszpasterskie. W parafiach szukał kontaktu z ludnością, godzinami sam spowiadał, głosił Słowo Boże, odprawiał Mszę św. Jego prostota i świętość pozwoliły mu zdobywać kolejne dusze.
- Knajpy w Zielonej Górze jawnie kpią z wartości katolickich i jeszcze się z tym nie kryją, chwaląc się w mediach społecznościowych - zaalarmowała nas zaniepokojona czytelniczka Aleksandra. Jak się okazuje, problem nie dotyczy tylko jednego miasta i wyłącznie jednej gałęzi "biznesu".
W kulturze obrazkowej, "dobra fota" - jak mawia młodzież - to więcej niż tysiąc słów. A już konkretny fotomontaż tego, co znane i rozpoznawalne z produktem, który tak zwani biznesmeni chcą wypromować, może przynieść upragnione lajki, sławę, a przede wszystkim kasę. Dla zdobycia tej ostatniej wielu przedsiębiorców ucieka się coraz częściej do łączenia tego, co dla jednych jest sensem życia, z tym co dla innych jest tylko monetyzacją i chęcią zysku za wszelką cenę. Także cenę uczuć religijnych innych.
Sekretarz generalny Konferencji Episkopatu Polski bp Marek Marczak przewodniczył dzisiaj w kaplicy Sekretariatu KEP Mszy Świętej za zmarłych pracowników.
We wtorek 4 listopada sekretarz generalny Konferencji Episkopatu Polski bp Marek Marczak przewodniczył w kaplicy Sekretariatu KEP Mszy Świętej za zmarłych pracowników. Na początku liturgii zostały odczytane nazwiska zmarłych osób.
Bp Marczak zwrócił w homilii uwagę, że dzisiaj prosimy Pana Boga o łaskę, „żebyśmy nasze życie, naszą codzienną pracę przemieniali na drogę do życia wiecznego”.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.