Reklama

Drogowskazy

Drogowskazy

Jeśli się nie odmienicie i nie staniecie jak dzieci... (Mt 18, 3)

Niedziela Ogólnopolska 49/2016, str. 3

[ TEMATY ]

pomoc

crazymedia/Fotolia.com

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Coraz częściej słyszy się, że tajemnica długiego życia człowieka tkwi w jego optymizmie, dobroci, życzliwości dla ludzi, poczuciu humoru. Taki właśnie był mój ojciec, który dożył prawie 100 lat, i tego wszystkiego uczył czwórkę swoich dzieci. Odziedziczyliśmy po nim otwartość i ufność. Zwierzyłem się ostatnio swojemu przyjacielowi, że jestem naiwny, na co odpowiedział: – Bo ksiądz powinien być naiwny... Jest bardzo ważne, byśmy byli życzliwi i otwarci wobec siebie nawzajem. Ta życzliwość jest potrzebna na każdym kroku i czasem może aż graniczyć z naiwnością. Nawet krytyczne uwagi, wypowiadane z życzliwością, przyjmuje się z wdzięcznością.

Życzliwość jest wypełnieniem przykazania miłości bliźniego. Człowiek, gdy się rodzi, oczekuje życzliwości. Już poczęte dziecko odczuwa życzliwość swojej matki – jest mu dobrze pod jej sercem. Potem w atmosferze serdeczności i otwartości człowiek zdrowo wychowuje się w rodzinie, pewny miłości domowników i ich zrozumienia. Życzliwość towarzyszy ludziom od lat dziecięcych po wiek sędziwy – jakże czekają na nią ludzie starsi, chorzy, więźniowie w zakładach karnych, a także zwykli obywatele...

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Jako jeden z celów życia powinniśmy sobie postawić: być dobrym dla innych. Jest to wymóg prawdziwego, pięknego człowieczeństwa. W polityce często mówi się o państwie życzliwym dla obywateli. Oglądałem którejś niedzieli program TVP Info „Bez retuszu” i z pewnym smutkiem słuchałem dyskusji, która była opętańczym wręcz atakiem na jedną zwłaszcza opcję polityczną – na PiS. Opozycjoniści w sposób brutalny atakują dziś partię rządzącą. Na szczęście ludzie mają swój rozum i rozpoznają rzeczywistość, pamiętają też, w jakim stanie pozostawiła kraj koalicja PO-PSL.

Reklama

We wspomnianej audycji cenne było pytanie postawione przez pewnego studenta: Czy nie dobrze byłoby jednak pomyśleć o jakiejś współpracy z partią rządzącą? Pytanie dające wiele do myślenia. Nie można wciąż ze sobą walczyć niczym wrogowie. Tym bardziej że naród opowiedział się za obecnym ugrupowaniem rządzącym i chce pewnej normalności. Czy w sytuacji wyjątkowej napastliwości opozycji można mówić o jakiejkolwiek życzliwości? A przecież tylko w jej atmosferze można spokojnie zmierzać do budowania nowej, lepszej przyszłości naszego państwa.

Miliony Polaków uczestniczyło w uroczystościach Chrystusa Króla w Łagiewnikach i w naszych kościołach. Wypowiadaliśmy Akt Przyjęcia Chrystusa za Króla i Pana naszych serc, który zobowiązuje nas do solidnego rachunku sumienia z miłości bliźniego w życiu osobistym, rodzinnym i państwowym.

2016-11-30 10:25

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kleryk w szpitalu

Niedziela łódzka 29/2014

[ TEMATY ]

pomoc

KL. MACIEJ CHODOWSKI

Lipcowe upały dają się wszystkim we znaki, a myśli o urlopie napawają optymizmem. Wakacje jednak to także czas wytężonej pracy, posługi i nieustannej formacji przez aktywny wypoczynek. Właśnie z takim nastawieniem odwiedzam pacjentów oddziału poudarowego Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego im. Mikołaja Kopernika w Łodzi w ramach pierwszych praktyk duszpasterskich.
Nie każdy z chorych jest przytomny. Wielu pomaga w tym przebudzeniu profesjonalnie przygotowany personel pełen wiary, że leczenie się powiedzie. Dzień praktykanta rozpoczyna się o godz. 8 powitaniem i karmieniem. W ciągu godziny wielu pacjentów jest już gotowych do zabiegów i ćwiczeń. – Trzeba do nich wiele mówić, opisywać i ponazywać na nowo świat! – wskazuje jedna z pań terapeutek. Na oddziale przeważnie leczeni są mężczyźni, często niezdolni do zapewnienia sobie porannej toalety czy podstawowych czynności fizjologicznych – piloci, urzędnicy, rzemieślnicy, ksiądz. Każde samodzielne wstanie z łóżka, nowe słowo, skojarzenie czy uśmiech to mały cud. Bóg naprawdę działa pośród nas i w takich sytuacjach czyni nas szczególnym darem dla bliźnich. Im właśnie głosi się Ewangelię poprzez czyny miłosierdzia. Człowieczeństwo, a w szczególności dziecięctwo Boże „jest nam dane oraz zadane”, jak wskazywał w swoim nauczaniu św. Jan Paweł II – przyjaciel ubogich, chorych i cierpiących.

CZYTAJ DALEJ

Papieska intencja na maj: o dobrą formację sióstr zakonnych, zakonników i kleryków

2024-04-30 17:23

[ TEMATY ]

modlitwa

zakonnica

papież Franciszek

Grzegorz Gałązka

W maju Ojciec Święty poleca naszej modlitwie kleryków, zakonników i siostry zakonne odbywających formację. Jak podkreśla w filmowej prezentacji tej intencji, każde powołanie musi być kształtowane przez łaskę Pana.

Franciszek wraca nieraz do tematu integralnego kształcenia, zwłaszcza na spotkaniach ze wspólnotami seminaryjnymi. „Nie możemy zaoferować jednolitych i gotowych odpowiedzi na dzisiejszą złożoną rzeczywistość, ale musimy zainwestować naszą energię w głoszenie tego, co najważniejsze, czyli Bożego miłosierdzia, i ukazywać je poprzez bliskość, ojcostwo, łagodność, doskonaląc sztukę rozeznawania” - zwracał uwagę papież na jednej z takich audiencji. Jak dodawał, ruchliwość i otwartość charakteryzuje nie tylko formujących, ale całą wspólnotę wiernych, która zawsze pragnie podążać za natchnieniami Ducha Świętego.

CZYTAJ DALEJ

10 lat Rycerzy Kolumba w Miliczu

2024-05-01 15:08

ks. Łukasz Romańczuk

Od lewej: Robert Zasieczny i Krzysztof Zub

Od lewej: Robert Zasieczny i Krzysztof Zub

W dniu odpustu w kaplicy św. Józefa Robotnika w Godnowej swoje dziesięciolecie założenia świętowali Rycerze Kolumba z rady lokalnej nr 15947. Uroczystej Eucharystii przewodniczył ks. Zbigniew Słobodecki, proboszcz parafii św. Andrzeja Boboli w Miliczu i kapelan milickich Rycerzy Kolumba.

10-lecie założenia Rady Lokalnej był okazją do dziękczynienia i modlitwy za tych, co odeszli już do wieczności. W wygłoszonej homilii ks. Marcin Wachowiak, wikariusz parafii św. Michała Archanioła zwrócił uwagę na fakt, że Bóg potrafi zaskakiwać, zachęcając do zastanowienia się do swojej reakcji na takie zaskoczenia Pana Boga. Rozwijając ten temat ks. Marcin ukazał dwie perspektywy. - Pierwsza dotyczy mieszkańców Nazaretu, którzy znali Jezusa. Orientowali się kim On jest, skąd pochodzi, gdzie mieszka. Wiedzieli wszystko o Nim. Na pewno słyszeli o tym, co Jezus zdziałał poprzez nauczanie, czynienie cudów. A gdy Jezus do nich przyszedł, zaczęli w Niego powątpiewać. Zatem to jest ta pierwsza reakcja na działanie Jezusa - powątpiewanie - zaznaczył ks. Wachowiak, wskazując na drugą perspektywę poprzez postawę św. Józefa. - Był to człowiek pracowity, posłuszny, pokornym, przyjmował wolę Bożą. Święty Józef to człowiek, który realizował plan zbawienia w swoim życiu - mówił kapłan, zachęcając wiernych do refleksji nad realizowaną przez nich perspektywą poznania Jezusa. Czy jest to perspektywa mieszkańców Nazaretu czy św. Józefa.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję