Reklama

Niedziela Przemyska

250 lat już z nami jesteś

Niedziela przemyska 48/2016, str. 4

[ TEMATY ]

rocznica

Rok Miłosierdzia

figura

Archiwum parafii

Ks. prał. Mieczysław Rusin składa Matce Bożej wotum wdzięczności parafii – złotą różę

Ks. prał. Mieczysław Rusin składa Matce Bożej wotum wdzięczności parafii – złotą różę

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Uroczyste zakończenie Jubileuszowego Roku Miłosierdzia w archikatedrze przemyskiej połączone było z dziękczynieniem w 250. rocznicę koronacji figury Matki Bożej Jackowej Pani Przemyskiej. Mszy św. przewodniczył abp Adam Szal, wśród koncelebransów byli: arcybiskup senior Józef Michaliki, bp Stanisław Jamrozek, przemyscy kapłani na czele z kustoszem sanktuarium Matki Bożej Jackowej, proboszczem parafii archikatedralnej ks. prał. Mieczysławem Rusinem; w celebracji wzięli też udział przedstawiciele władz, służb mundurowych oraz liczni zaproszeni goście.

Metropolita przemyski abp Adam Szal w homilii ukazał Maryję jako Matkę Miłosierdzia. (…) Stajemy tu, przed Twoją figurą, aby doświadczyć miłosierdzia i pociechy. Przychodzimy po to, abyś nauczyła nas, jak tę pociechę nieść innym, by nieść tę pociechę tym, którzy są w jakiejkolwiek potrzebie w jakimkolwiek ucisku. (…) W kończącym się Roku Miłosierdzia, chcemy uwrażliwić samych siebie, by nie tylko doświadczyć miłosierdzia, lecz także miłosierdziem umieć się dzielić i świadczyć miłosierdzie. (…) – Ubogaceni tym spotkaniem mamy iść z pośpiechem, jak Maryja poszła do swojej krewnej św. Elżbiety, aby czynić dobro. Oby w naszych parafiach, rodzinach, naszym życiu osobistym pobożność maryjna przejawiała się w poszanowaniu Słowa Bożego, w sięganiu po Ewangelię. Oby w każdym domu był krzyż, a obok krzyża obraz Matki Najświętszej. Oby pojawił się zwyczaj codziennej wspólnej modlitwy w intencji rodziny, obyśmy się modlili w intencji naszych dzieci.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Tak wielu ludzi modliło się tutaj, zawieszone obok figury Maryi wota, zapisy w księdze próśb i podziękowań oraz składane w cotygodniowej nowennie intencje świadczą o wielkiej czci i wierze. Nasi przodkowie, którzy tu, w Przemyślu, nazywali Maryję Statuą Pokoju, Rydwanem Tryumfalnym, Uzdrowieniem Chorych czy Matką Miłosierdzia i Dobroci, czy też po prostu Przemyską Panią. Prośmy Maryję, aby rozciągnęła płaszcz swojej opieki nad naszym miastem, nad archidiecezją, nad swoim Kościołem. Aby była nam nie tylko Królową, ale i Matką – powiedział Metropolita Przemyski.

W procesji z darami przyniesiono pozłacaną różę, która ma być znakiem wdzięczności i uwielbienia Pana Boga i Maryi. Na zakończenie uroczystości zebrani wspólnie odmówili akt zawierzenia Matce Bożej Jackowej oraz odśpiewali „Magnificat” jako wyraz wdzięczności Bogu za dar Nadzwyczajnego Jubileuszu Miłosierdzia.

2016-11-23 13:09

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Osłaniaj nas swoją mocą

Kopia figury św. Michała Archanioła z Groty Objawień na Gargano na stałe zagościła w goleniowskiej parafii pw. św. Katarzyny. Jej uroczyste wprowadzenie do parafialnego wieczernika miało miejsce 27 września br.

Święty Michale Archaniele, dziękujemy Ci, że przybyłeś do Goleniowa. Stajemy dziś przed Twoim obliczem i chcemy Cię prosić, byś wspierał nas w pokonywaniu trudów dnia codziennego i osłaniał nas swoją mocą. Potrzebujemy Twojego wstawiennictwa i Twojej obecności, potrzebujemy kogoś, kto będzie nam przypominał: «Któż jak Bóg!»” – zwrócił się do Michała Archanioła ks. prob. Krzysztof Musiałek TChr po wniesieniu figury do kościoła. Wcześniej przed kościołem powitali ją wierni, którzy na tę uroczystość przybyli z całego miasta. To – jak podkreślił ksiądz proboszcz – było ich pragnienie, aby kopia XVI-wiecznej figury Michała Archanioła z sanktuarium w Gargano została sprowadzona do Goleniowa i była tu na stałe.

CZYTAJ DALEJ

Marcin Zieliński: Znam Kościół, który żyje

2024-04-24 07:11

[ TEMATY ]

książka

Marcin Zieliński

Materiał promocyjny

Marcin Zieliński to jeden z liderów grup charyzmatycznych w Polsce. Jego spotkania modlitewne gromadzą dziesiątki tysięcy osób. W rozmowie z Renatą Czerwicką Zieliński dzieli się wizją żywego Kościoła, w którym ważną rolę odgrywają świeccy. Opowiada o młodych ludziach, którzy są gotyowi do działania.

Renata Czerwicka: Dlaczego tak mocno skupiłeś się na modlitwie o uzdrowienie? Nie ma ważniejszych tematów w Kościele?

Marcin Zieliński: Jeśli mam głosić Pana Jezusa, który, jak czytam w Piśmie Świętym, jest taki sam wczoraj i dzisiaj, i zawsze, to muszę Go naśladować. Bo pojawia się pytanie, czemu ludzie szli za Jezusem. I jest prosta odpowiedź w Ewangelii, dwuskładnikowa, że szli za Nim, żeby, po pierwsze, słuchać słowa, bo mówił tak, że dotykało to ludzkich serc i przemieniało ich życie. Mówił tak, że rzeczy się działy, i jestem pewien, że ludzie wracali zupełnie odmienieni nauczaniem Jezusa. A po drugie, chodzili za Nim, żeby znaleźć uzdrowienie z chorób. Więc kiedy myślę dzisiaj o głoszeniu Ewangelii, te dwa czynniki muszą iść w parze.

Wielu ewangelizatorów w ogóle się tym nie zajmuje.

To prawda.

A Zieliński się uparł.

Uparł się, bo przeczytał Ewangelię i w nią wierzy. I uważa, że gdyby się na tym nie skupiał, to by nie był posłuszny Ewangelii. Jezus powiedział, że nie tylko On będzie działał cuda, ale że większe znaki będą czynić ci, którzy pójdą za Nim. Powiedział: „Idźcie i głoście Ewangelię”. I nigdy na tym nie skończył. Wielu kaznodziejów na tym kończy, na „głoście, nauczajcie”, ale Jezus zawsze, kiedy posyłał, mówił: „Róbcie to z mocą”. I w każdej z tych obietnic dodawał: „Uzdrawiajcie chorych, wskrzeszajcie umarłych, oczyszczajcie trędowatych” (por. Mt 10, 7–8). Zawsze to mówił.

Przecież inni czytali tę samą Ewangelię, skąd taka różnica w punktach skupienia?

To trzeba innych spytać. Ja jestem bardzo prosty. Mnie nie trzeba było jakiejś wielkiej teologii. Kiedy miałem piętnaście lat i po swoim nawróceniu przeczytałem Ewangelię, od razu stwierdziłem, że skoro Jezus tak powiedział, to trzeba za tym iść. Wiedziałem, że należy to robić, bo przecież przeczytałem o tym w Biblii. No i robiłem. Zacząłem się modlić za chorych, bez efektu na początku, ale po paru latach, po którejś swojej tysięcznej modlitwie nad kimś, kiedy położyłem na kogoś ręce, bo Pan Jezus mówi, żebyśmy kładli ręce na chorych w Jego imię, a oni odzyskają zdrowie, zobaczyłem, jak Pan Bóg uzdrowił w szkole panią woźną z jej problemów z kręgosłupem.

Wiem, że wiele razy o tym mówiłeś, ale opowiedz, jak to było, kiedy pierwszy raz po tylu latach w końcu zobaczyłeś owoce swojego działania.

To było frustrujące chodzić po ulicach i zaczepiać ludzi, zwłaszcza gdy się jest nieśmiałym chłopakiem, bo taki byłem. Wystąpienia publiczne to była najbardziej znienawidzona rzecz w moim życiu. Nie występowałem w szkole, nawet w teatrzykach, mimo że wszyscy występowali. Po tamtym spotkaniu z Panem Jezusem, tym pierwszym prawdziwym, miałem pragnienie, aby wszyscy tego doświadczyli. I otrzymałem odwagę, która nie była moją własną. Przeczytałem w Ewangelii o tym, że mamy głosić i uzdrawiać, więc zacząłem modlić się za chorych wszędzie, gdzie akurat byłem. To nie było tak, że ktoś mnie dokądś zapraszał, bo niby dokąd miał mnie ktoś zaprosić.

Na początku pewnie nikt nie wiedział, że jakiś chłopak chodzi po mieście i modli się za chorych…

Do tego dzieciak. Chodziłem więc po szpitalach i modliłem się, czasami na zakupach, kiedy widziałem, że ktoś kuleje, zaczepiałem go i mówiłem, że wierzę, że Pan Jezus może go uzdrowić, i pytałem, czy mogę się za niego pomodlić. Wiele osób mówiło mi, że to było niesamowite, iż mając te naście lat, robiłem to przez cztery czy nawet pięć lat bez efektu i mimo wszystko nie odpuszczałem. Też mi się dziś wydaje, że to jest dość niezwykłe, ale dla mnie to dowód, że to nie mogło wychodzić tylko ode mnie. Gdyby było ode mnie, dawno bym to zostawił.

FRAGMENT KSIĄŻKI "Znam Kościół, który żyje". CAŁOŚĆ DO KUPIENIA W NASZEJ KSIĘGARNI!

CZYTAJ DALEJ

Dni Krzyżowe 2024 - kiedy wypadają?

2024-04-25 13:08

[ TEMATY ]

Dni Krzyżowe

Karol Porwich/Niedziela

Z Wniebowstąpieniem Pańskim łączą się tzw. Dni Krzyżowe obchodzone w poniedziałek, wtorek i środę przed tą uroczystością. Są to dni błagalnej modlitwy o urodzaj i zachowanie od klęsk żywiołowych.

Czym są Dni Krzyżowe?

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję