Pozostało jeszcze dwa dni szczególnego czasu modlitwy za tych, którzy już odeszli z tego świata. Była kiedyś taka piosenka w musicalu „Metro” pt. „Szyba”. Przepięknie wyśpiewała ją Katarzyna Groniec. Dwa światy, oddzielone szybą. Każdy chce ją rozbić i spotkać się, ale się nie udaje. I tak: „Co dzień ta sama zabawa się zaczyna. I przypomina dziecinne Twoje sny/ Chcesz rozbić taflę szkła, a ona się ugina/ I tam są wszyscy, a naprzeciw Ty”.
Nie wiedząc o tym, codziennie dotykamy tej uginającej się tafli szkła. Każdy oddech przybliża nas do chwili, kiedy staniemy po drugiej stronie. W Roku Miłosierdzia Chrystus i Kościół przypomina nam, że po tamtej stronie jest Pełnia. Jest ona dla nas, nawet jeśli jak podmiot liryczny piosenki żyliśmy, uważając, „że nie ma na co czekać”.
Po tamtej stronie są ci szczęśliwi, którzy już oglądają Pana, i ci, także szczęśliwi, bo wiedzą, że będą Go oglądać. I to oni silnie, bardzo silnie napierają na szybę, by wykrzyczeć do nas słowa o miłosierdzie, o modlitwę. Czy w odpowiedzi mamy tylko jeden kwiat, znicz?
Zakończmy nadzieją, którą niesie tekst piosenki:
„Gdy obojętnie mijają mnie przechodnie/ Próbuję wierzyć, że przetrze się ta mgła/ Że będę mogła znów naprawdę czegoś dotknąć/ I cud się stanie – zniknie tafla szkła”.
To tak niewiele kosztuje. Uczmy nasze dzieci zyskiwania odpustów, bo kiedyś, może niedługo, my staniemy po tamtej stronie i będziemy natarczywie napierać na tę szybę. Ale one nas nie usłyszą, bo nie nauczyliśmy je muzyki modlitwy. Halloweenowe dynie prowadzą na tragiczne manowce obojętnego mijania przez przechodniów.
Coraz wyraźniej widoczny jest w świecie kryzys małżeństwa i rodziny. Jako przyczynę wskazuje się aktualną rewolucję seksualną, będącą śladem rewolucji zapoczątkowanej przez Lenina w sowieckiej Rosji. Miała ona wyzwolić człowieka od wszelkich ograniczeń moralnych, które były utożsamiane z chrześcijaństwem, traktowanym jako ostatnia twierdza purytanizmu. Wyrazem wolności miała być przede wszystkim swoboda seksualna. A jak jest dzisiaj? Ostatnio prof. Zdzisław Krasnodębski zauważył, że europejska lewica traktuje Polskę jako obiekt agresji, bo nie pasuje ona do europejskich tendencji, wobec czego trzeba jak najszybciej uczynić z niej wzorcowy poligon „postępowy”, podobnie jak jest w Belgii czy we Francji. Tej strategii miałaby służyć m.in. zorganizowana w Strasburgu dyskusja na temat praw kobiet w Polsce. Po drodze do zapowiedzianej dyskusji w Strasburgu urządzono w Polsce „czarny protest” przed Sejmem, a potem „czarny poniedziałek”, czyli strajk kobiet. Ten „czarny zryw” to agresywna reakcja na skierowanie przez Sejm RP do dalszych prac w komisji projektu „Stop aborcji”, przewidującego bezwzględny zakaz aborcji. Widok pochodów „czarnych protestów” szokuje. To jakby śmierć wyszła na nasze ulice...
Procesja z relikwiami św. Doroty i św. Stanisława przeszła przez centrum Wrocławia.
Szli w niej wierni, siostry zakonne, kapłani na czele z bpem Jackiem Kicińskim, poczty sztandarowe i orkiestra policyjna. Procesja nawiązuje do średniowiecznej tradycji, a podjęta została na nowo w 1997 roku po wielkiej powodzi – to dziękczynno-błagalna modlitwa w intencji Wrocławia i archidiecezji, zwłaszcza o uchronienie od kataklizmów.
Objawienia aniołów towarzyszą ludzkości od niepamiętnych czasów i są obecne w tradycji wielu narodów. Biblia mówi o aniołach jako posłańcach Boga, którzy wypełniają Jego wolę, chronią ludzi i narody oraz przekazują Boże orędzia. W historii świata pojawiają się świadectwa niezwykłych spotkań z tymi niebiańskimi istotami, które objawiały się wybranym osobom, niosąc przesłania, ostrzeżenia i łaski.
Jednym z najstarszych znanych objawień Anioła Stróża narodu jest historia związana z Portugalią. Objawienie Anioła Stróża Portugalii nie jest szeroko udokumentowane w źródłach historycznych, ale jego kult sięga średniowiecza i był silnie zakorzeniony w portugalskiej duchowości. Już w XIV w., w klasztorze Batalha, na jego wschodniej ścianie znajdował się ołtarz poświęcony Aniołowi Stróżowi Portugalii, co wskazuje, że wierzono w jego szczególną rolę jako opiekuna narodu. W 1504 r. na prośbę króla Manuela I papież Juliusz II oficjalnie ustanowił święto Anioła Stróża Królestwa (Anjo Custódio do Reino). Decyzja ta mogła być inspirowana przeświadczeniem, że Portugalia znajduje się pod szczególną opieką anioła, który chroni jej mieszkańców i kieruje jej losami. Choć nie ma konkretnych zapisów o objawieniu się anioła królowi Manuelowi I, fakt, że sam monarcha zwrócił się do papieża o ustanowienie święta, sugeruje, że kult ten był dla niego wyjątkowo ważny. Być może władca sam doświadczył mistycznego natchnienia lub otrzymał świadectwa cudownych interwencji anioła w historii Portugalii.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.