Reklama

Na językach

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W Księdze Hioba znajdziemy słowa: „Nie dałem, by język mój grzeszył ni miotał na drugich przekleństwa” (por. 31, 30). Hiob miał ostro pod górkę. Moją uwagę w jego historii przykuł ostatnio właśnie powyższy werset. Dlaczego? Bo jest jednym wielkim wyrzutem sumienia. I dla mnie, i dla wielu mężczyzn.

Lubimy gadać. Lubimy się dowartościowywać w oczach innych, chwalić osiągnięciami. Czasami nie swoimi... Co jakiś czas wraca do mnie myśl, że gdy dochodzę za wszelką cenę swoich racji w małżeństwie, komentuję czyjeś życie, osądzam kogoś po pozorach – to zabieram Panu Bogu ważne narzędzie: mój język. Nie doceniam go. A Bóg bardzo go potrzebuje.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Zawsze imponowali mi ludzie, którzy potrafili panować nad swoim językiem. Mężczyźni, którzy niewiele mówią, ale jak już coś powiedzą, to inni się z tym liczą, są dobrymi narzędziami w rękach Boga. Są uporządkowani wewnętrznie. Ich język świetnie się nadaje, by być na Jego usługach. Zawsze, gdy myślę, że i ja mógłbym taki być, włącza mi się opcja: marzyciel. Jest w takiej postawie coś, co pociąga, by brać przykład.

Reklama

Język trzymany na wodzy świadczy o wewnętrznym spokoju. Bywają okresy, że nie gadam bez sensu, nie komentuję, nie odzywam się tylko po to, by się odezwać. W sercu, oczywiście, pojawiają się wtedy egoistyczne pobudki, by np. kogoś oczernić czy wyśmiać lub skomentować coś i w ten sposób zabłysnąć w towarzystwie. Ale jeśli pozostaną w sercu, a nie przeniosą się na język, to jest jeszcze pół biedy. Mam wtedy możliwość spokojnie przemyśleć, skąd bierze się taka postawa i co leży u jej podstaw. Gorzej jeśli to, co egoistyczne w sercu, przeniosę dodatkowo na język. Wtedy kogoś ranię lub np. skłaniam do grzechu, dając zły przykład.

Mężczyzna powinien znać swoją wartość i nie nadrabiać nic w tej materii czczą gadaniną. Niech nasze słowa mają swoją wagę. Z drugiej strony nie próbujmy być jak Pan Bóg – wszechwiedzący i osądzający. Życzę sobie i Wam zafascynowania taką wizją męskości.

* * *

Jarosław Kumor
Mąż i ojciec, dziennikarz i publicysta, redaktor naczelny miesięcznika dla rodzin „Na Skale”, jeden z liderów męskiej wspólnoty Przymierze Wojowników

2016-09-21 08:53

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Nowi kanonicy

2024-03-28 12:00

[ TEMATY ]

Zielona Góra

Karol Porwich/Niedziela

Podczas Mszy Krzyżma bp Tadeusz Lityński wręczył nominacje i odznaczenia kapłanom diecezji. Życzenia otrzymali również księża, którzy obchodzą w tym roku jubileusze kapłańskie.

Pełna lista nominacji, odznaczeń i jubilatów.

CZYTAJ DALEJ

Abp Gądecki do kapłanów: bądźmy otwarci na wszystkich

2024-03-28 20:06

[ TEMATY ]

Poznań

abp Stanisław Gądecki

Msza Krzyżma

Episkopat News

Abp Stanisław Gądecki

Abp Stanisław Gądecki

Mamy za zadanie uosabiać otwartość na wszystkich, coś, czego współczesne społeczeństwo nie jest w stanie pojąć. Otwartość ta wzywa nas wszystkich do zapomnienia o dzieleniu ludzi na tych, których aprobujemy, i na tych, których stawiamy poza nawiasem. Świętość Kościoła przejawia się poprzez przygarnięcie grzeszników, a nie poprzez ich odrzucenie. Daje to także nam, wyświęconym sługom Kościoła, wizję kapłaństwa pozbawioną elitarności klerykalizmu, wizję, która pozwala utożsamić się z innymi w ich bardziej i mniej udanych przedsięwzięciach - mówił podczas Mszy Krzyżma w Wielki Czwartek abp Stanisław Gądecki.

W katedrze poznańskiej koncelebrowało Mszę św. ponad trzystu kapłanów, odnawiając przyrzeczenia złożone podczas święceń. Metropolita poznański pobłogosławił oleje święte służące do udzielania sakramentów.

CZYTAJ DALEJ

Nuncjusz Apostolski w Wielki Czwartek: Każdy dobry uczynek względem drugiego człowieka jest posługą mycia nóg

2024-03-29 08:56

[ TEMATY ]

nuncjusz

Wielki Czwartek

Nuncjusz Apostolski

Episkopat news

Każdy dobry uczynek względem drugiego człowieka - zwłaszcza cierpiącego i tego, który nie cieszy się wielkim poważaniem - jest posługą mycia nóg. Do tego właśnie wzywa nas Pan: uniżyć się, nauczyć się pokory i odwagi dobroci - mówił Nuncjusz Apostolski w Polsce abp Antonio Guido Filipazzi w homilii Mszy św. Wieczerzy Pańskiej, której przewodniczył w Sanktuarium Narodowym św. Andrzeja Boboli w Warszawie.

Nuncjusz Apostolski przypomniał, że Mszą św. Wieczerzy Pańskiej rozpoczyna się święte Triduum Paschalne. „Na początku świętego Triduum prośmy przede wszystkim o łaskę głębokiego poruszenia serc wielkością tajemnic, które są celebrowane w tych dniach. Prośmy o łaskę przeżycia tych tajemnic dogłębnie i duchowo, a nie szybko i powierzchownie” - zaznaczył.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję