50. Światowy Dzień Środków Masowego Przekazu, obchodzony w Polsce 18 września, jest okazją do refleksji na temat czytanych, słuchanych i oglądanych materiałów. To także dzień, w którym możemy poznać oczekiwania współczesnych odbiorców.
Dostępność
– Spodziewamy się od mediów prawdy, trochę więcej spokoju i mniej kłótni osób, które „na siebie nadają” cały czas – mówią Monika i Wojtek Tulejowie z Krakowa. – Od dziennikarzy oczekujemy przedstawiania tematów w prawdziwym świetle i nienakręcania ludzi np. do nienawiści czy wyśmiewania. Dziennikarz powinien być również osobą dostępną i otwartą, nie tylko na jedną dziedzinę, ale na wiele tematów – dodaje małżeństwo.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Zero manipulacji
– Dziennikarze oraz media odgrywają ważną rolę, gdyż to właśnie dzięki ich działalności obejmującej przygotowanie, następnie przedstawienie materiałów, odbiorcy mogą uzyskać informacje dotyczące różnych dziedzin życia. Osobiście spodziewam się po dziennikarzach i wszelkiego rodzaju środkach masowego przekazu prezentacji rzetelnej i sprawdzonej informacji. Nie pochwalam używania technik manipulacyjnych oraz przedstawiania wiadomości niekiedy wyjętych z kontekstu – mówi Aga.
Lokalność
– Ja jestem z pokolenia, które urodziło się po latach komuny. Ludzie są przyzwyczajeni, że tamte czasy się skończyły, a z nimi propaganda. Z mojej perspektywy wygląda to inaczej – twierdzi Wojciech Bugaj. Zaznacza, że oglądając wiadomości, chciałby poznać opinie obu stron w jednym materiale. – Chcąc jednak dowiedzieć się prawdy, często muszę oglądać dwie przeciwne strony i samemu wyciągać wnioski. Ważne jest, aby umieć oddzielić opinię od faktów – dodaje. – Często, nie wiedząc o tym, bierzemy sugestię za fakt, bo brakuje linii oddzielającej jedno od drugiego.
– Młodzi tworzą swoje, niezależne kanały, w których mogą mówić o swych zainteresowaniach. Główne media za bardzo skupiają się na znanych wydarzeniach, a zwykli ludzie też chcą czegoś się nowego dowiedzieć. Wiem, jak ciężko przebić się z wydarzeniem, które dzieje się lokalnie – mówi Wojciech. – Można zderzyć się z tym, że jak ktoś nie zna tematu, to go nie weźmie ani też nie zainteresuje się kimś „małym”.
Reklama
Wielka odpowiedzialność
Światowy Dzień Środków Masowego Przekazu, zainicjowany przez Sobór Watykański II, jest obchodzony w Kościele od 1967 r.; w wielu krajach w niedzielę przed uroczystością Zesłania Ducha Świętego. Episkopaty krajowe mogą wyznaczać własne daty tego dnia, stąd w Polsce obchodzimy go zawsze w III niedzielę września.
W Roku Jubileuszowym hasłem jest relacja „Komunikacja i Miłosierdzie – owocne spotkanie”. Język to jedno z podstawowych narzędzi mediów. – „Komunikacja ma moc budowania mostów, sprzyjania spotkaniu i integracji, ubogacając w ten sposób społeczeństwo. Jak to dobrze, gdy widzimy osoby zaangażowane w staranne dobieranie słów i gestów, ażeby przezwyciężyć nieporozumienia, uleczyć zranioną pamięć i budować pokój oraz zgodę” – napisał papież Franciszek w swoim orędziu na tegoroczny dzień. Apeluje, aby język polityki i dyplomacji także zainspirował się miłosierdziem, „które nigdy nie traktuje niczego jako stracone”.
Ojciec Święty zaprasza wszystkich ludzi dobrej woli do odkrycia na nowo mocy miłosierdzia, „aby uzdrawiać porozrywane relacje i przywrócić pokój i zgodę między rodzinami i we wspólnotach”. Podkreśla, jak istotne jest to, co i jak mówimy. Język miłości zawsze otwiera nas na drugą osobę, prowadzi do otwartości i dialogu, w którym wiele rzeczy może zostać wyjaśnionych i rozwiązanych. Nie jest możliwe zbudowanie trwałych mostów bez mówienia prawdy, którą Państwo cenicie i oczekujecie od nas, dziennikarzy. Komunikacja, jej narzędzia i przestrzenie to dar, ale także i wielka odpowiedzialność, jak napisał Ojciec Święty. Dobrze jest przy tym pamiętać, że tylko wzajemna miłość, czyli życzliwość i szacunek, także dla tych, którzy myślą inaczej, mogą spoić te mosty. W kontekście słów Papieża uczmy się więc je budować – w rodzinach, w mediach, we wspólnotach i w społeczeństwie.