W sobotę 2 lipca w kościele św. Jadwigi Królowej w Kielcach biskup kielecki Jan Piotrowski udzielił święceń prezbiteratu diakonowi Pawłowi Gabrysiowi SMA pochodzącemu z diecezji kieleckiej.
Eucharystii przewodniczył Biskup Jan, wraz z nim przy ołtarzu modliło się ponad dwudziestu kapłanów z naszej diecezji oraz ze Stowarzyszenia Misji Afrykańskich. Obecna była rodzina neoprezbitera oraz wierni z parafii św. Jadwigi Królowej, a także alumni z Wyższego Seminarium Duchownego z Kielc.
W homilii Ksiądz Biskup mówił m. in. o przeżywanym Roku Miłosierdzia oraz o 1050. rocznicy Chrztu Polski. Nawiązał do pracy misjonarzy, którzy głoszą Ewangelię wśród wielu narodów świata. To dzięki nim nastąpiła chrystianizacja Polski i od wieków nieprzerwanie na wszystkich kontynentach świata głoszone jest Słowo Boże. Biskup przypomniał słowa Ojca Świętego Jana Pawła II, który na pytanie: Kto jest misjonarzem? Odpowiedział w encyklice „Redemptoris Misio”: „«Na mocy chrztu świętego, wszyscy jesteśmy misjonarzami»”, a więc wszyscy mamy nieść Chrystusa, bo jesteśmy posłani – mówił Biskup – i łaska chrztu to nie tyle skarb i talent do przechowania, ale do podzielenia się w myśl tej prawdy, że wiara umacnia się tylko wtedy, kiedy jest przekazywana. To wielkie dzieło Pan Bóg rozpoczął tak delikatnie w każdym z nas, gdy zostaliśmy konsekrowani w imię Trójcy Przenajświętszej” – mówił Biskup Jan.
Zwracając się do zgromadzonych, Biskup pytał, czy rzeczywiście Eucharystia jest dla nas, ludzi wierzących tą „najpiękniejszą ucztą tygodnia w naszym życiu”. Biskup zachęcał, aby „nasączać się Bożym Słowem, aby odczytywać swoje powołanie i jego zadania i wyzwania właściwe naszym czasom”.
Zwracając się do diakona Pawła, powiedział: „Za chwilę otrzymasz święcenia prezbiteratu, bądź mężny jak prorok Jeremiasz, nawet gdyby ci przyszło przeżyć tak przykre chwile jak Paweł Apostoł na Areopagu ateńskim, kiedy od mądrych Greków usłyszał: «posłuchamy cię innym razem». Rozmawiaj z Jezusem nie tylko często, ale zawsze na modlitwie, wsłuchuj się uważnie w Jego dobre rady, głoś Jego Dobrą Nowinę, ponieważ świat i Afryka jej potrzebują i oczekują. Po święceniach Biskup wręczył neoprezbiterowi Biblię i krzyż misyjny na podjętą przez niego drogę głoszenia Ewangelii.
Ksiądz Paweł swoją formację rozpoczął dziewięć lat temu w Seminarium Duchownym Misji Afrykańskich w Borzęcinie Dużym koło Warszawy. Ukończył kursy językowe w Manchesterze i Strasburgu. Neoprezbiter został posłany do wspólnoty Kościoła w Tanzanii, w której już wcześniej odbywał roczny staż pastoralny.
Stowarzyszenie Misji Afrykańskich jest rzymskokatolickim zgromadzeniem misyjnym założonym w 1856 r. przez bp. Melchiora de Marion-Brésillac w celu głoszenia Chrystusa ludom Afryki, w szczególności tym, które jeszcze o Nim nie słyszały.
Pierwsza Dama RP, Agata Kornhauser-Duda wspiera "Symfonię afrykańską" - projekt polskiego misjonarza w RŚA, br. Benedykta Pączki. To kolejna inicjatywa polskiego zakonnika, który przed kilkoma miesiącami otworzył pierwszą szkołę muzyczną w tym kraju.
"Kupując nutę, wspierasz akcję i odkrywasz fragment symfonii. Im więcej osób wykupi nutkę, tym większy fragment symfonii będzie można odsłuchać. Aż do momentu w którym uzbieramy całą potrzebną kwotę - wtedy będzie można wysłuchać całej symfonii" - można przeczytać na stronie internetowej projektu, którego celem jest sfinansowanie rocznego funkcjonowania szkoły muzycznej, założonej przed br. Pączkę w środkowoafrykańskim mieście Bouar. Zamiast zwykłego zaproszenia do finansowego wsparcia placówki, polski kapucyn proponuje kupowanie kolejnych nut z "Afrykańskiej symfonii", której fragmenty pojawiają się sukcesywnie na stronie internetowej projektu. Całkowita kwota, którą chce zebrać, to ponad 533 tys. zł.
Ponad 1200 lat dzieli nas od czasów, w których żył i działał św. Hubert. Właśnie ta różnica dwunastu wieków sprawiła, że na to, co o nim wiemy, składają się: prawda, legendy
i mity.
Prawdopodobnie urodził się w 655 r. w znanej i znakomitej rodzinie, na obszarze dzisiejszych Niderlandów. W wieku około 18 lat został oddany na dwór
króla Frankonii, a tam poślubił córkę Pepina z Heristal, z którą miał przynajmniej jednego syna. Przez kilka lat pełnił życie pełne przygód jako rycerz. Później został
kapłanem i uczniem św. Laparda, a po jego śmierci, ok. 708 r. objął po nim półpogańską diecezję Maastricht. Miał ogromne zasługi w nawracaniu na wiarę chrześcijańską
swoich ziomków, którzy dotychczas czcili bożków germańskich. Zmarł w Liege około 727 r., gdzie pochowano go w tamtejszej katedrze. W 825 r. część jego relikwii
przeniesiono do Andage, które od tej chwili otrzymało nazwę Saint Hubert.
Kult św. Huberta bardzo szybko szerzył się w Europie. Jako patron myśliwych odbierał cześć od XI w., co szczególnie może dziwić, gdyż w najstarszych pismach brak informacji na
temat jego działalności na niwie łowieckiej. W XIV w. kult św. Huberta połączono z elementami kultu św. Eustachego. Św. Eustachy żył na przełomie I i II w.
Z tego okresu pochodzi słynna legenda o jeleniu. Św. Eustachy jeszcze jako Placydus był naczelnikiem wojskowym cesarza Trajana i oddawał cześć bożkom rzymskim. W czasie
jednego z polowań ujrzał jelenia z krzyżem pośrodku poroża. Jeleń nakazał Placydusowi ochrzcić się i przyjąć imię Eustachy. Kult św. Eustachego popularny był zwłaszcza
w Kościele wschodnim.
Apokryfy o św. Hubercie przeniosły motyw jelenia na grunt chrześcijaństwa zachodniego, umieszczając je w realiach VII w. Mówi się, że gdy żona Huberta wyjechała do swojej umierającej
matki, jej osamotniony mąż zaczął hulaszcze życie, a nade wszystko pokochał polowania, które zmieniły się w rzezie zwierzyny prowadzone bez umiaru. W trakcie jednego z takich
polowań Hubert ujrzał wynurzającego się z kniei wspaniałego jelenia z krzyżem, jaśniejącym niezwykłym blaskiem pomiędzy pięknymi rozłożystymi rogami. Jednocześnie usłyszał nieziemski
głos: „Hubercie! Dlaczego niepokoisz biedne zwierzęta i zapominasz o zbawieniu duszy?”.
Wydarzenie to spowodowało wewnętrzną przemianę Huberta, który od tego momentu zmienił swoje życie. Kanonizowany po śmierci, został patronem myśliwych, a dzień jego śmierci i przeniesienia
jego relikwii do klasztoru w Andagium - 3 listopada jest świętem myśliwych. Kolejne wątki kultu Świętego dodali pewnie sami myśliwi, którzy mają niezwykłą wyobraźnię.
Ze względu na swoje życie, związane z radykalnym, gwałtownym nawróceniem, jest św. Hubert dzisiaj niezwykle popularny. Dynamizm jego życia i nawrócenia może utwierdzać w przekonaniu,
że każdy z nas ma szansę zmienić swoje życie na lepsze, a dla każdego chrześcijanina głos z nieba: „Hubercie! Odmień swoje życie...” - jest wezwaniem
do stawania się lepszym, bardziej doskonałym, świętym.
Jerozolimski Instytut Jad Waszem poinformował w poniedziałek, że udało mu się zidentyfikować nazwiska 5 mln z ok. 6 mln ofiar Holokaustu. To przełomowy moment - skomentowała instytucja. Dodano, że tożsamość części pozostałych ofiar może nigdy nie zostać ustalona.
— Zidentyfikowanie pięciu milionów nazwisk to zarówno przełomowa chwila, jak i przypomnienie o naszym wciąż niewypełnionym zobowiązaniu - powiedział Dani Dajan, prezes Instytutu Jad Waszem, który zajmuje się badaniem Holokaustu i upamiętnianiem jego ofiar.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.