Załoga okrętu wita
Słowa powitania w imieniu kapłanów archidiecezji kieruje ks. prał. dr Andrzej Skiba: „Czcigodny Księże Arcybiskupie! Dziś wchodzisz do szeregu biskupów diecezjalnych, którzy w ostatnim stuleciu wywarli znaczące piętno na duchowości naszej diecezji. Witając Cię w imieniu wszystkich kapłanów, mam ułatwione zadanie, bo nic nie muszę mówić o diecezji ani o naszym prezbiterium, bo jesteś jednym z nas. Jesteś jednym z nas, ale jako najwyższy przełożony. Znasz diecezję i znasz swoich kapłanów. Jako jeden z nas zostałeś wyróżniony, bo, parafrazując myśl Teodora z Mopsuestii, przez całe swoje życie kapłańskie i 16 lat posługiwania biskupiego wykazałeś należyte zdrowie moralne i kapłańskie, co dowodzi, że zasługujesz na swą godność i że pożytecznie spełniałeś dla wspólnoty to, co należy do Twoich obowiązków. (...) Będziesz sternikiem wielkiego okrętu, który na burcie ma napis «Archidiecezja przemyska». Pisarze starożytności chrześcijańskiej współpracowników biskupich, kapłanów i diakonów określali niekiedy mianem żeglarzy czy marynarzy. To jest załoga okrętu. Dziś ta załoga melduje się do odprawy. (...)
Będziemy Cię wspierać naszymi modlitwami. Św. Ignacy Antiocheński pisze o potędze modlitwy wspólnej, wraz z biskupem: «Jeżeli modlitwa wspólna dwóch pierwszych lepszych ludzi ma moc tak wielką, ileż potężniejsza jest modlitwa biskupa i całego Kościoła?».
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Chcemy trwać w jedności z Tobą, nasz Księże Arcybiskupie. Pamiętamy o przestrodze:
«nie róbcie niczego bez biskupa, (…) wszystko róbcie wspólnie: jedna modlitwa, jedna prośba, jeden duch, jedna nadzieja w miłości, w radości nienagannej. Jeden jest tylko Jezus Chrystus, od którego nie ma nic lepszego!”.
(...) Bądź «okiem i językiem Kościoła», jak uczą starożytni pisarze chrześcijańscy. Dostrzegaj, co dzieje się na tym diecezjalnym okręcie, «głoś naukę, nastawaj w porę i nie w porę, wykazuj błąd, napominaj, podnoś na duchu z całą cierpliwością w każdym nauczaniu. (...) czuwaj we wszystkim, znoś trudy, wykonaj dzieło ewangelisty, spełnij swe posługiwanie!» (2 Tm 4,2.5).
Reklama
Posługę Twoją polecamy Matce Najświętszej: Jackowej z archikatedry, Kalwaryjskiej, Częstochowskiej… Jesteś czcicielem Maryi, a Ona, jak nauczał św. Bernard, «czuwa nad nami, (…) budzi wiarę, umacnia nadzieję, rozprasza zwątpienia, podnosi małodusznych».
Niech Bóg w Trójcy Świętej Jedyny będzie uwielbiony przez Twoją posługę”.
Czas podziękowań
I przyszedł czas na podziękowania wygłoszone przez nowego Metropolitę: „«Miłosierdzie Pańskie wyśpiewywać na wieki. Będę przed wszystkim ludem, bo ono jest największym przymiotem Boga. A dla nas nieustannym cudem. Wytryskujesz z Troistości Bożej» (Dz 522). Tymi słowami apostołki i sekretarki Bożego miłosierdzia, św. Siostry Faustyny Kowalskiej, chciałbym wyrazić wdzięczność dobremu Bogu w Trójcy Świętej Jedynemu, za ten szczególny dzień w życiu naszej archidiecezji i jej nowego biskupa. Dziś dziękujemy dobremu Bogu za opiekę nad naszym lokalnym, przemyskim Kościołem i modlimy się o Bożą opiekę nad nim.
Niech będzie pochwalona Maryja, Sanktuarium Trójcy Przenajświętszej oraz święci Patronowie naszej archidiecezji – są oni kolejnym znakiem dobroci o obecności Boga we wspólnocie naszego przemyskiego Kościoła.
Bóg, jak uczy nas historia zbawienia zapisana na kartach Pisma Świętego, aktywnie włącza człowieka w realizację swego zbawczego planu. Dlatego też, uwielbiając dobrego Boga, chcę również podziękować Mu za ludzi, którzy kochają Kościół i uczą nas prawdziwej troski o niego.
W tej perspektywie moje myśli biegną najpierw do serca Kościoła, do Namiestnika Chrystusowego na ziemi, papieża Franciszka. Dziękując Ojcu Świętemu za okazane mi zaufanie, pokornie chcę zapewnić, że przy pomocy łaski Bożej i wsparty życzliwością ludzi będę się starał gorliwie służyć ludowi Bożemu. Uczucia te składam na ręce obecnego tutaj Nuncjusza Apostolskiego, abp. Celestino Migliorego, któremu z serca dziękuję za jego obecność i wszelkie przejawy życzliwości wobec naszej archidiecezji.