Reklama

Nie zmarnowali swojej krwi

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Tablice z nazwiskami bohaterów podziemia antykomunistycznego odsłonięto 5 marca br. w podkrakowskiej Morawicy, w ramach tworzonego przy miejscowej świątyni pomnika Niezłomnym – Ojczyzna. – Do tego dnia udało się zebrać blisko 1,2 tys. nazwisk zarówno żołnierzy, jak i wspierających ich osób, z dawnych województw: krakowskiego, katowickiego, kieleckiego, rzeszowskiego i lubelskiego. Dane te zostały pogrupowane w oddziałach, w których służyli Niezłomni. To celowy zabieg. Chcemy, by ich rodziny nawiązywały ze sobą relacje, integrowały się – mówi „Niedzieli” ks. Władysław Palmowski, proboszcz parafii pw. św. Bartłomieja Apostoła w Morawicy.

Na patriotyczne uroczystości przyjechały m.in. dzieci kpt. Jana Dubaniowskiego „Salwy”, syn kpt. Zdzisława Brońskiego „Uskoka”, córka Tadeusza Grądka „Śmiałego” oraz córka kpt. Władysława Gałki. Obecny był także 90-letni Niezłomny – por. Wacław Szacoń „Czarny”, który powiedział: – Dzisiaj, jak widzę młodzież, czuję się po prostu zwycięzcą, że jednak ta krew, którą oddaliśmy za wolność, za naszą Ojczyznę, za nasze tradycje – nie jest zmarnowana. Z kolei Magdalena Zarzycka, urodzona w więzieniu w Lublinie i tuż po porodzie osierocona przez mamę (oboje rodzice byli podejrzani o pomoc „bandzie” mjr. Hieronima Dekutowskiego „Zapory”, a potem „Uskoka”), wzruszona mówiła, że naród budzi się, oddając hołd takim ludziom.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Uroczystość rozpoczęto koncertem pieśni patriotycznych w wykonaniu chóru parafialnego „Wspólnota”. Następnie głos zabrał dr Jarosław Szarek z IPN: – Przywrócenie pamięci o Niezłomnych to dopiero początek drogi. My musimy przywrócić wartości, które im przyświecały, w imię których oni umierali i żyli – podkreślił, a następnie przytoczył fragment listu ppor. Edwarda Taraszkiewicza „Żelaznego” do siostry i grypsy ppłk. Łukasza Cieplińskiego „Pługa” do syna Andrzejka. W czasie Mszy św. modlono się za Ojczyznę. Odczytano również list biskupa polowego Wojska Polskiego Józefa Guzdka, w którym zaznaczył, że wspominani żołnierze inspirację do działalności często czerpali z wiary, i dodał, że dla nas są niezłomni, ponieważ „nie poszli na kompromis i nie zrezygnowali z własnych przekonań, z walki o wolną Ojczyznę. Po wielu latach zmowy milczenia, a nawet zaprogramowanego kłamstwa, odzyskują imiona, pamięć i szacunek w naszym narodzie” .

Tablice ku czci dowódców armii podziemnej odsłonili obecni na uroczystości oficerowie. Kapłani odsłonili nazwiska niezłomnych księży, a pozostałe – m.in. rodziny poległych i harcerze. Przed pomnikiem umieszczono popiersie zmarłego w katastrofie smoleńskiej prezesa IPN Janusza Kurtyki, który przyczynił się do ustanowienia Narodowego Dnia Pamięci Żołnierzy Wyklętych, którego pomysłodawcą był Lech Kaczyński.

2016-03-16 08:51

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Patron mądrych wyborów – św. Stanisław Biskup Męczennik

Niedziela Ogólnopolska 18/2015, str. 26

Figura św. Stanisława, Kraków Skałka/fot. Bożena Sztajner/Niedziela

Figura św. Stanisława, Kraków Skałka

Figura św. Stanisława, Kraków Skałka

Dobrze się stało, że tegoroczne obchody święta głównego patrona Polski – św. Stanisława Biskupa Męczennika odbywają się tuż przed ważnymi wyborami w Polsce. Wspomnienie krakowskiego biskupa pokazuje bowiem, że można być duchownym, mężem stanu, a jednocześnie nie kłaniać się żadnej ziemskiej władzy.

Święci są po to, by nas zawstydzać – tak kiedyś o ich posłannictwie powiedział Jan Paweł II. Ale na pewno są także po to, aby nas mobilizować, pokazywać szlaki czy wcześniej je dla nas przecierać. Z pewnością w czasach dzisiejszych zawirowań do takich osobowości należy święty z krakowskiej Skałki.

CZYTAJ DALEJ

Pogrzeb ks. Jerzego Witka SBD

2024-05-07 16:42

ks. Łukasz Romańczuk

Msza św. pogrzebowa ks. Jerzego Witka SDB

Msza św. pogrzebowa ks. Jerzego Witka SDB

Rodzina Salezjańska pożegnała ks. Jerzego Witka SDB. Na Mszy świętej modliło się ponad 100 księży, wspólnoty neokatechumenalne oraz wierni świeccy dziękujący za posługę tego kapłana.

Msza święta pogrzebowej sprawowana była w kościele pw. Chrystusa Króla we Wrocławiu. Przewodniczył jej ks. Piotr Lorek, wikariusz Inspektora Prowincji Wrocławskiej, a homilię wygłosił ks. Bolesław Kaźmierczak, proboszcz parafii św. Jana Bosko w Poznaniu. Podczas Eucharystii czytana była Ewangelia ukazująca uczniów idących z Jerozolimy do Emaus, którzy w drodze spotkali Jezusa. Do tych słów nawiązał także ks. Kaźmierczak podkreślając, że uczniowie pełnili ważną misję w przekazaniu prawdy o zmartwychwstaniu. Kaznodzieja nawiązał także do osoby zmarłego kapłana. - W naszych sercach jest wiele wspomnień po nieżyjącym już ks. Jerzy, który posługiwał tutaj przez wiele lat. Wspominamy jego piękną pracę w Lubinie, w Twardogórze, posługę pośród młodzieży i studentów w kościele pw. św. Michała Archanioła we Wrocławiu. Organizował koncerty, na które przychodzili ludzie. Będąc proboszczem u św. Michała Archanioła zapoznał się z życiem św. Teresy Benedykty od Krzyża. Bardzo się zaangażował i to on przyczynił się do tego, że powstała kaplica Edyty Stein w kościele na Ołbinie – zaznaczył ks. Kaźmierczak dodając: - Ksiądz Jerzy założył Towarzystwo im. Edyty Stein. Zabiegał o to, aby dom Edyty Stein przy ul. Nowowiejskiej był otwartym miejscem spotkań. Organizował tam wykłady.

CZYTAJ DALEJ

Od wieków chodzi o świadectwo wiary

2024-05-08 20:16

ks. Łukasz Romańczuk

Arcybiskup Józef Kupny głosi homilię

Arcybiskup Józef Kupny głosi homilię

Uroczystość świętego Stanisława, biskupa i męczennika była okazją do świętowania w parafii św. Stanisława, Doroty i Wacława we Wrocławiu. Tego dnia młodzież z tej parafii oraz św. Mikołaja przyjęła sakrament Bierzmowania z rąk abp. Józefa Kupnego, metropolity wrocławskiego.

W homilii abp Kupny nawiązał do czasów apostolskich i faktu, że Apostołowie poszli na różne krańce świata i nieśli Ewangelię, choć nie było to takie oczywiste i wymagało wysiłku. Działali oni mocą Ducha Świętego. - W tamtych czasach ludzie świetnie się komunikowali. Używano języka greckiego [koine], było też bezpiecznie na szlakach i inne warunki podawano, jako argumenty za tym, że Ewangelia dotarła tak daleko. Oczywiście, te warunki były dogodne, ale dlaczego nie korzystały z nich innowiercy czy sekty? Po Zesłaniu Ducha Świętego, napełnieni Jego mocą i światłem Apostołowie poszli głosić. A nie było to łatwe, bo stawiano ich przed sądem, bo burzyli porządek, który wskazywał na bożków pogańskich - wskazał arcybiskup.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję