Reklama

Niedziela Kielecka

Bez Wiślicy Polska nie ma historii przedchrzcielnej

O wyzwaniach Roku Jubileuszowego 1050. Rocznicy Chrztu Polski z biskupem kieleckim Janem Piotrowskim rozmawia Agnieszka Dziarmaga

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

AGNIESZKA DZIARMAGA: – 1050. rocznica Chrztu Polski to wydarzenie o randze historycznej i religijnej, duchowej. Dlaczego to dla nas, Polaków, takie ważne?

BP JAN PIOTROWSKI: – Chrzest w życiu chrześcijanina to wielka brama łaski, przez którą Pan Bóg w Trójcy Świętej wprowadza nas – słabych, grzesznych, w przestrzeń działania swojej łaski. Chrzest święty to pierwszy i najważniejszy sakrament, który gładzi grzech pierworodny, niebędący winą człowieka, ale dziedzictwem po pierwszych rodzicach. Chrzest to nie tylko jednak wyprowadzenie z przykrej duchowej sytuacji, ale działanie miłości trynitarnej w imię Trójcy Świętej. Tam, gdzie człowiek ma zdolność odkrywania prawdy o sobie poprzez chrzest święty, jest na dobrej drodze do odkrywania i pogłębiania daru wiary. Chrzest określa naszą tożsamość chrześcijańską, co dotyczy zarówno jednostek, ale i w 1050. rocznicę Chrztu Polski – także całego narodu. Trzeba pamiętać, że Polska właściwie nie ma historii przedchrzcielnej, a chrzest Mieszka I w 966 r. zadecydował o naszej obecności politycznej w Europie i świecie, dającej szerokie możliwości rozwoju. Każdy, kto rozumie ten fakt, wie, że Polska była, jest i będzie na przyszłość zakorzeniona w chrześcijaństwie.

– W jaki sposób w diecezji kieleckiej zaznaczą się te jubileuszowe obchody?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

– Diecezja kielecka jest wyjątkowa, jeśli chodzi o tradycje chrzcielne i czasy wczesnego chrześcijaństwa. Kto nie zna Kielc – ziemi świętokrzyskiej – nie zna Polski, a nawet Europy i świata. Jest tutaj tak wiele znaczących dat i ważnych odniesień. W 880 r., 86 lat wcześniej przed chrztem Mieszka I i jego dworu, w prastarej Wiślicy miał miejsce chrzest księcia Wiślan. Niezależnie od dywagacji historyków, Wiślica pozostaje autentycznym świadkiem wydarzeń chrzcielnych. Rozwinięte życie religijne na południu Polski, prężne zakony, eremici i pustelnicy to niekiedy niepisane, ale historyczne dowody na działanie sakramentu chrztu. Na terenie obecnej diecezji, czy ogólniej – ziemi kieleckiej, działy się ważne rzeczy... Trudno nie wspomnieć założenia opactwa Benedyktynów z sanktuarium Drzewa Krzyża Świętego, pierwszego opactwa Cystersów na ziemiach polskich – w Jędrzejowie czy sprowadzenie bożogrobców do Miechowa i budowę tam świątyni z kopią Grobu Chrystusa. Wszystko to działo się dzięki łasce chrztu świętego ludzi tej pięknej ziemi, czego najstarszym świadkiem pozostaje Wiślica.
Z tych powodów główne diecezjalne uroczystości 1050-lecia Chrztu Polski odbędą się w Wiślicy podczas odpustu ku czci Matki Bożej na początku września 2016 r. i będą uwieńczone uroczystą celebracją Mszy św. w 50-lecie koronacji figury Madonny Łokietkowej. Do tego wydarzenie przygotowują organizowane co miesiąc Wieczory Wiślickie, pięknie pouczające, czym jest chrzest we wspólnocie Kościoła, bogate w konferencje. W czerwcu odbędzie się w Wiślicy doroczne spotkane młodzieży diecezji kieleckiej, a także tam zorganizowany będzie dzień misyjny dla młodzieży obecnej w naszej diecezji, który poprzedzi Światowe Dni Młodzieży w Krakowie.
Warto mieć świadomość, że zbyt słabo jako ochrzczeni identyfikujemy się ze wspólnotą ochrzczonych. Należy zauważyć też, że wszystko, co jest piękne, ale też i słabe w Kościele pochodzi od człowieka, od każdego wiernego aż po biskupa. Sfera zewnętrzna jest najbardziej zauważalna i najczęściej oceniana, wręcz krytykowana. Natomiast dojrzała wiara zaprasza nas, aby w Kościele sięgać dalej, do sfery nadprzyrodzonej, do Boga, który jest miłością miłosierną.

– Czy refleksja nad dziedzictwem chrześcijańskim w Polsce w konwencji tej 1050. rocznicy Chrztu Polski – może inspirować parafie, wspólnoty, szkoły, rodziny do konkretnych inicjatyw?

– Najgorszą rzeczą we wspólnocie Kościoła są bezduszne dyrektywy; Ewangelia – tam jest właściwe rozumienie łaski chrztu świętego, z Ewangelią nie zabraknie rozeznania, jak ten jubileusz dobrze przygotować i przeżyć. Trzeba pamiętać, że tam, gdzie Bóg jest obecny, lepiej się dzieje w parafiach, rodzinach i wspólnotach. Jubileuszowy Rok 1050. Rocznicy Chrztu Polski, jak i Rok Miłosierdzia to mobilizacja w parafiach. A nowe życie w Chrystusie to dobrze przeżyte rekolekcje wielkopostne, nabożeństwa Drogi Krzyżowej i „Gorzkich żali”, modlitwa różańcowa, to spotkania grup apostolskich od najmłodszych po najstarszych ich członków. Na rok duszpasterski 2015/2016 mamy niezwykle bogaty program, a piękno jego realizacji nie polega na liczbie akcji, ale na ile każdy osobiście zbliży się do Chrystusa. Chrześcijanin ma być uczniem Chrystusa i zarazem Jego świadkiem.
Życzyłbym sobie i Kościołowi kieleckiemu, by w Roku Miłosierdzia i Jubileuszu Chrztu Świętego oraz 25-lecia wizyty Jana Pawła II na ziemi świętokrzyskiej nie zabrakło nam wzajemnego patrzenia na siebie jako na uczniów i świadków Jezusa.

– Czy w życiu Księdza Biskupa rocznica własnego chrztu pozostaje ważna, w jakiś sposób celebrowana?

– Chciałbym przypomnieć pierwszy list pasterski, jaki skierowałem do wiernych diecezji kieleckiej w pierwszą niedzielę Adwentu 2014 r. Pisałem w nim m.in. „Nowe życie w Chrystusie jest udziałem wszystkich ochrzczonych i każdego z nas z osobna, którzyśmy podczas chrztu świętego przyjęli Boży dar konsekracji w imię Trójcy Świętej. Mamy więc sposobność, aby przypomnieć sobie, że chrzest święty jest fundamentem całego życia chrześcijańskiego, bramą życia w Duchu oraz umożliwia nam dostęp do innych sakramentów. Przez chrzest zostajemy wyzwoleni od grzechu i odrodzeni jako synowie Boży; stajemy się członkami Chrystusa oraz zostajemy wszczepieni w Kościół i jego posłannictwo (Katechizm Kościoła Katolickiego, 1213). Łaska wiary, która jak dorodny kłos wyrasta z chrztu świętego, czyni nas uczniami i zarazem misjonarzami Jezusa Chrystusa, a tym samym świadkami Jego odkupieńczej miłości w świecie”.
Sakrament chrztu pozostaje najpiękniejszym sposobem spotkania z Jezusem w życiu każdego człowieka. Data mojego chrztu świętego jest znamienna – był to dzień Objawienia Pańskiego 6 stycznia 1953 r., w dzień po moich narodzinach. Tę wyjątkową datę 6 stycznia, uroczystość Objawienia Pańskiego, poczytuję sobie za łaskę – to dzięki niej poniekąd odkryłem w sobie ducha misjonarskiego i staram się być mu wierny.

2016-03-10 11:11

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Abp Gądecki: dziś na poznańskim stadionie widzimy prawdziwy obraz Kościoła

[ TEMATY ]

Poznań

abp Stanisław Gądecki

Chrzest Polski

Bożena Sztajner/Niedziela

Abp Stanisław Gądecki

Abp Stanisław Gądecki

Dziś na poznańskim stadionie widzimy prawdziwy obraz Kościoła – podkreślił abp Stanisław Gądecki, odnosząc się do jubileuszowego świętowania na stadionie INEA w Poznaniu, gdzie trwa trzeci dzień centralnych obchodów Jubileuszu 1050-lecia Chrztu Polski. W rozmowie z KAI metropolita poznański zauważył, że to wydarzenie pokazuje, że chrześcijaństwo jest religią radosną, a nie ponurą.

- Bardzo zależało nam na tym, żeby oprócz wydarzeń o charakterze państwowym zorganizować też dzień poświęcony na radosne świętowanie. Każdy, kto sobie tego życzy, będzie mógł się spotkać i pokazać, że chrześcijaństwo nie jest drogą ponuractwa, tylko że kto jest pojednany z Bogiem, ten jest człowiekiem radosnym – powiedział KAI abp Stanisław Gądecki, odnosząc się do jubileuszowego świętowania na poznańskim stadionie INEA w Poznaniu.

CZYTAJ DALEJ

Bp Milewski: nie możemy ustawać w głoszeniu Ewangelii

2024-04-25 19:23

[ TEMATY ]

Ewangelia

bp Mirosław Milewski

Karol Porwich/Niedziela

Wielu powie, że głoszenie Ewangelii to niemożliwe zadanie. Trzeba nam jednak ją głosić i się nie zniechęcać, choć przeszkód i problemów tak dużo - uważał bp Mirosław Milewski w Nasielsku w diecezji płockiej, w święto św. Marka Ewangelisty. Zachęcił także wiernych, aby „pozostawali wierni sobie i wierni Bogu”.

W święto św. Marka Ewangelisty, ucznia Pana Jezusa, towarzysza św. Piotra i św. Pawła, apostoła - misjonarza, bp Milewski stwierdził, że dzięki jego Ewangelii poznajemy czyny miłości Boga wobec ludzkości. Naoczny świadek życia Jezusa swoją księgę zaadresował do ludzi do środowiska chrześcijan, którzy nie urodzili się Żydami. Symbolem ewangelisty stał się skrzydlaty lew, zwierzę symbolizujące potęgę i działanie, moc i odwagę, siłę ducha.

CZYTAJ DALEJ

Radosna twarz Kościoła

2024-04-26 16:28

Magdalena Lewandowska

Podczas Cecyliady dzieci wspólne wielbią Boga poprzez śpiew.

Podczas Cecyliady dzieci wspólne wielbią Boga poprzez śpiew.

Już po raz 8. odbyła się Cecyliada – przegląd piosenki religijnej dla przedszkolaków.

Organizatorem wydarzenia jest katolickie przedszkole Lupikowo przy współpracy parafii św. Trójcy na wrocławskich Krzykach. Przegląd ma charakter ewangelizacyjny i integracyjny – nie ma rywalizacji, jest za to wspólny śpiew na chwałę Bogu. W tym roku wzięło w nim udział 80 dzieci z wrocławskich przedszkoli i jedna śpiewająca wspólnie rodzina. – Cecyliada to wydarzenie, które od lat gromadzi najmłodszych członków Kościoła, z czego jesteśmy bardzo dumni. Cieszymy się, że właśnie poprzez tę inicjatywę możemy zachęcać dzieci do wielbienie Boga i uświęcania się poprzez muzykę – mówi Aleksandra Nykiel, dyrektor przedszkola Lupikowo. Podkreśla, że co roku nie brakuje zgłoszeń, a kolejne edycje pokazują potrzebę takich wydarzeń. – Muzyka pięknie potrafi kształtować wrażliwość religijną, patriotyczną, ale też wrażliwość na drugiego człowieka. Śpiew pomaga doświadczyć i opowiadać o miłości Boga, a takie wydarzenia uczą też, jak na tę miłość odpowiadać – dodaje.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję