Reklama

Troska o seniorów

Liczba seniorów w polskim społeczeństwie najpewniej wciąż będzie rosła, dlatego już dziś należy przygotować się do podjęcia tego wyzwania – ostrzega prof. Piotr Błędowski z warszawskiej Szkoły Głównej Handlowej, wiceprzewodniczący Polskiego Towarzystwa Gerontologicznego

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Dane są bardziej niż niepokojące. Za 20 lat co czwarty Polak będzie miał powyżej 65 lat. Jest to – a będzie jeszcze bardziej – zróżnicowana grupa, gdyż okres starości trwa 20-30 lat, a wraz z wiekiem seniorzy stają się coraz mniej samodzielni aż po całkowitą utratę niezależności. Demografowie mówią nawet o podwójnym starzeniu się – wzrasta na całym świecie odsetek starszych i odsetek osób powyżej 80. roku życia. – Mówi się o „młodych” starych i „starych” starych. I właśnie ta druga grupa wymaga prawdziwej pomocy – przypomina prof. Piotr Błędowski.

Wystąpienie prof. Błędowskiego w siedzibie Konferencji Episkopatu Polski w Warszawie rozpoczęło dyskusję przedstawicieli miast papieskich nt. opieki nad osobami starszymi. Spotkania dyskusyjne samorządowców z miast, które gościły Jana Pawła II, a dziś angażują się w propagowanie nauczania Papieża Polaka, odbywają się co roku przy okazji opłatka organizowanego przez Fundację „Dzieło Nowego Tysiąclecia”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Po pierwsze – aktywność

Reklama

Zdaniem prof. Błędowskiego i ks. Jana Droba, prezesa Fundacji „Dzieło Nowego Tysiąclecia” i pomysłodawcy cyklu spotkań, choć sam problem ma charakter ogólnopolski, to na samorządach spoczywa szczególny obowiązek opieki nad seniorami. Polityka samorządowa musi przy tym nie tylko uwzględniać strategie czysto opiekuńcze, adresowane do osób niesamodzielnych, ale także podtrzymywać aktywność u tych, którzy ją wciąż przejawiają. Bardzo ważna jest tu integracja poszczególnych organów i inicjatyw skierowanych do seniorów.

Jak powinna wyglądać polityka wobec osób starszych? Trzeba wspomagać ich rodziny w funkcjach opiekuńczych, ułatwiać godzenie obowiązków rodzinnych z zawodowymi. Trzeba wspierać te formy ich aktywności, które – jak np. uniwersytety trzeciego wieku – podnoszą poziom wykształcenia osób starszych, ale przede wszystkim zastępują zerwane lub osłabione więzi międzyludzkie. W większym stopniu należy też wykorzystywać wolontariat, także ten związany z Kościołem.

Na przykład Kolonowskie

Ważnym elementem w opiece nad osobami starszymi – jak podkreśla prof. Błędowski – jest rozwój usług bytowych, przedłużających okres samodzielności samotnych 60-, 70-latków, i społecznych, zmierzających do organizacji wolnego czasu i zapewnienia opieki seniorom. Trzeba też koniecznie uwzględniać lokalną specyfikę, bo starość, jak ubóstwo, ma swoją lokalną specyfikę. Określa ona pozycję ludzi w środowisku i ich sytuację rodzinną.

Sytuacja ta ulega zresztą niekorzystnym zmianom; jak zwraca uwagę prof. Błędowski – rodziny są niewydolne opiekuńczo i mniejsze, a także rozproszone. Niewiele jest już rodzin wielopokoleniowych, które mogą zapewnić swoim najstarszym członkom dobrą opiekę. Dlatego samorządy, organizując opiekę nad seniorami, powinny traktować te zadania jako priorytetowe.

Reklama

Tak traktują je – jak zapewnia Konrad Wacławczyk, wiceburmistrz Kolonowskiego – władze tej podopolskiej miejscowości. Dbają o zagospodarowanie seniorom wolnego czasu oraz zapewnienie opieki medycznej. Według Wacławczyka, o ile nie brakuje w gminach stowarzyszeń oferujących seniorom różne zajęcia, o tyle niewiele jest podmiotów służących opieką medyczną bądź pielęgnacyjną. Problemem w miasteczku są samotne osoby starsze, których dzieci w latach 80. i 90. XX wieku wyemigrowały. To właśnie im szczególnie potrzebna jest pomoc pielęgniarek Caritas.

Opieka w rodzinie

Ich punkt widzenia przedstawiła Monika Kocot, naczelna pielęgniarka Caritas Diecezji Opolskiej. Zwróciła ona uwagę, że w Polsce pielęgnowanie osób starych i chorych w ogromnym zakresie jest zadaniem wykonywanym przez rodzinę i w rodzinie. Nie miała wątpliwości, że należy ten model utrzymać i wzmocnić. Jest to zgodne z oczekiwaniami samych zainteresowanych – bo w domu czują się najlepiej i najbezpieczniej – a także mile widziane przez zarządzających finansami samorządów, bo tańsze.

Monika Kocot przypomniała, że pobyt ludzi starszych w szpitalach jest zazwyczaj krótki, a przy wypisie do domu rodzina nie otrzymuje wskazówek dotyczących pielęgnacji. Dlatego należy dążyć do stworzenia systemu opieki ambulatoryjnej, w której służby medyczne, opiekuńcze i socjalne będą wspierać wysiłki opiekuńcze rodziny.

Podsumowując spotkanie, abp Stanisław Gądecki, przewodniczący KEP, podkreślił, że absolutnie niezbędna jest dziś większa troska samorządów o rodzinę i jej wspieranie. – W przeciwnym razie – przestrzegł hierarcha – program rozwiązywania problemów ludzi starych będzie krótki: eutanazja dla wszystkich.

2016-01-27 09:07

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

„Ani razu się nie poskarżył”. Jak wyglądały ostatnie dni na ziemi Carla Acutisa?

[ TEMATY ]

bł. Carlo Acutis

Agata Kowalska

Carlo Acutis

Carlo Acutis

Carlo Acutis to dziś uwielbiany przez młodych i nie tylko, rozkochany w Eucharystii nastolatek z Włoch. Jego ziemskie życie, to nie tylko pozytywne chwile w drodze do świętości, to także cierpienie i ból spowodowane ciężką chorobą. Carlo zmarł w młodym wieku, jak wyglądały jego ostatnie dni na ziemi?

Artykuł zawiera fragment z nowej książki z obszernymi fragmentami zapisków Carla: „Carlo Acutis. Jest ogień!” wyd. eSPe. Zobacz więcej: ksiegarnia.niedziela.pl.
CZYTAJ DALEJ

Zginęła z rąk czerwonoarmisty. Beatyfikacja na Węgrzech

2025-09-06 14:01

[ TEMATY ]

beatyfikacja

Węgry

obrona

Mária Magdolna Bódi

czerwonoarmista

Vatican Media

Mária Magdolna Bódi

Mária Magdolna Bódi

W Veszprém na Węgrzech odbyła się beatyfikacja Márii Magdolny Bódi. Zginęła w 1945 r. w wieku 24 lat broniąc się przed gwałtem ze strony radzieckiego żołnierza. W imieniu Papieża beatyfikacji dokonał kard. Péter Erdő. „Poświęciła swe życie w obronie wiary i czystości”- powiedział prymas Węgier.

W homilii kard. Erdő przypomniał okoliczności jej męczeństwa. „Mária Magdolna przebywała wraz z kilkoma kobietami i dziećmi przy wejściu do schronu urządzonego na dziedzińcu lokalnego zamku, kiedy zaatakowało ich dwóch uzbrojonych żołnierzy radzieckich. Jeden z nich wysłał Márię Magdolnę do schronu, ale ona wiedziała, co ją czeka, ponieważ wiele słyszała o przemocy popełnianej przez żołnierzy. Aby bronić dziewictwa, dźgnęła żołnierza małymi nożyczkami, które miała w kieszeni, i próbowała uciec, ostrzegając inne kobiety przed niebezpieczeństwem. Chwilę później żołnierz, który zaatakował Márię Magdolnę, pojawił się na dziedzińcu i natychmiast strzelił: według relacji sześć kul utkwiło w ciele dziewczyny. Po pierwszym strzale Mária Magdolna zatrzymała się, po drugim podniosła ręce do nieba, a następnie złożyła je, wypowiadając następujące słowa: ‘Panie, mój Królu! Zabierz mnie do siebie!’”.
CZYTAJ DALEJ

Equipes Notre Dame – mały synod Kościoła

2025-09-06 16:45

Magdalena Lewandowska

Eucharystii na rozpoczęcie roku formacyjnego przewodniczył bp Kiciński.

Eucharystii na rozpoczęcie roku formacyjnego przewodniczył bp Kiciński.

– Jesteście powołani, aby jako małżeństwa, rodziny wyjść do współczesnego człowieka i zaprosić go na żyzne pole Kościoła i karmić kłosami Słowa Bożego – mówił do członków Equipes Notre Dame bp Jacek Kiciński.

Uroczystą Eucharystią w parafii św. Antoniego na wrocławskich Karłowicach, której przewodniczył o. bp Jacek Kiciński, Ruch Equipes Notre Dame rozpoczął nowy rok formacyjny. Dolnośląski sektor małżeństw Equipes Notre Dame świętował także swoje 10-lecie. Do franciszkańskiego kościoła przyjechały pary nie tylko z Wrocławia, ale m.in. z Jeleniej Góry, Wałbrzycha i Polkowic.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję