Reklama

Pomagają jak prawdziwi rycerze

„Obrona wiary i służba ubogim” to przesłanie istniejącego ponad 900 lat Zakonu Maltańskiego, którego dzieła cieszą się niesłabnącym uznaniem również w Polsce.
Wśród nich jest „Opłatek Maltański” – projekt, którego idea upowszechnia się w szybkim tempie

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Pomysł organizowania przedświątecznych spotkań dla ludzi zepchniętych w okresie transformacji na margines zaproponował Jerzy Donimirski. W 2002 r. w Krakowie po raz pierwszy zorganizowano „Opłatek Maltański”. Nawiązując do tamtych wydarzeń, pomysłodawca akcji wspomina, że bardzo zależało mu na zmotywowaniu ludzi, którzy osiągnęli pewien status materialny, by zechcieli przynajmniej raz w roku zaprosić biednych, żyjących z zapomóg, ze wsparcia MOPS-u, do miejsc, do których na co dzień ci ludzie nie mają dostępu.

Staranność

Od tamtego czasu akcja bardzo się upowszechniła. Dość przywołać fakt, że w 2014 r. „Opłatek Maltański” został zorganizowany w 15 miastach, a już w grudniu 2015 r. wzięli w nim udział ubodzy mieszkańcy z 27 miast! Koordynator „Opłatka” – Hanna Wesołowska-Starzec mówi, że przygotowania rozpoczynają się co najmniej pół roku wcześniej. Podkreśla staranność przedsięwzięcia. Opowiada, że osoby wytypowane przez MOPS, który jest współorganizatorem projektu, do udziału w „Opłatku” otrzymują piękne zaproszenia na spotkanie. Całe wydarzenie jest organizowane w eleganckich wnętrzach. Przy wspólnym stole zasiadają goście i organizatorzy. Zanim to nastąpi, wszyscy wspólnie się modlą, a w „Opłatku” uczestniczą często biskupi poszczególnych diecezji, którzy obejmują honorowy patronat nad wydarzeniem.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Jerzy Donimirski przyznaje, że obecność hierarchów robi wrażenie na uczestnikach spotkań. Podkreśla: – Jesteśmy bardzo wdzięczni biskupom! Fakt, że nam, jako organizatorom, udaje się zaprosić hierarchów na „opłatek”, sprawia, że uczestnicy tych spotkań mają wiele powodów do radości; łamią się z biskupem opłatkiem, składają życzenia, robią wspólne zdjęcia.

Zainteresowanie

Hanna Wesołowska-Starzec zaznacza, że pomoc materialna nie jest w tej akcji najważniejsza: – Bardzo staramy się kłaść nacisk na przeżycie duchowe, na celebrowanie Bożego Narodzenia. Wprowadzamy tego człowieka w inną niż codzienna atmosferę, do miejsca, które jest dla niego odległe. Zależy nam, aby szczególnie dzieci i młodzież z zaproszonych rodzin zobaczyły, że może być pięknie zastawiony stół, że może być serdecznie i elegancko...

Reklama

Inicjator akcji zauważa: – Mnie osobiście bardzo cieszy wzrastające zainteresowanie „Opłatkiem”. Zaskakuje fakt, że dostrzegają nas sponsorzy, firmy, media, co jest proporcjonalne do upowszechniania się projektu. Mam nadzieję, że ten trend się utrzyma i w przyszłych latach będziemy mogli rosnąć również dzięki darczyńcom i sponsorom.

Hanna Wesołowska-Starzec także przyznaje, że akcja systematycznie się rozwija, co dla niej jest dowodem na to, że istnieje zapotrzebowanie na taką formę pomagania. Mówi, że przybywa wolontariuszy, wśród których są nie tylko ludzie młodzi, i że coraz więcej firm, instytucji widzi w Zakonie Maltańskim partnera, któremu można zaufać. Podkreśla transparentność wszelkich działań organizatorów „Opłatka”, w czym również upatruje powody powodzenia akcji.

Podpowiedź

Gdy dopytuję, jak to się dzieje, że pomimo tak różnorodnej pomocy świadczonej w naszym kraju wciąż jest wiele osób potrzebujących, Jerzy Donimirski stwierdza, że mamy coraz mniej biedy materialnej, zwiększa się natomiast liczba osób odrzuconych, wyobcowanych, co wynika z odejścia od wspólnoty wiary. Podkreślając, że to jego interpretacja, zauważa: – Przez ostatnie 25 lat doszło w Polsce do rozwarstwień. Część społeczeństwa została bez szans. Pojawiła się nowa elita, dla której najważniejsze było bogacenie się, czemu nie towarzyszyła troska o bliźnich. I teraz „Opłatek Maltański” wychodzi naprzeciw tym osobom, chociaż jest to pomoc symboliczna. My dajemy paczkę za ponad 100 zł. To jest właściwie kropla w morzu, ale uważam, że w tym miejscu wyprzedziliśmy, a teraz spełniamy oczekiwania Ojca Świętego Franciszka, pochylając się nad tym najbardziej potrzebującym człowiekiem.

Pomysłodawca projektu podkreśla rolę „Opłatka” w upowszechnianiu idei pomagania, tak istotnej w Roku Świętym Miłosierdzia: – W grudniu 2015 r. już do 27 polskich miast przyjechała maltańska flaga. Przy wspólnym wigilijnym stole zasiedli bogaci i biedni. Obecność Zakonu Maltańskiego może być dla lokalnych elit w tych większych i mniejszych miastach podpowiedzią, że warto zwracać uwagę na najbardziej potrzebujących, opiekować się nimi nie tylko raz do roku. I takie przykłady upowszechniania idei pomagania już są, a my czynimy starania, aby ich przybywało – zapewnia Jerzy Donimirski.

2015-12-23 09:08

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Panie! Spraw, by moje życie jaśniało Twoją chwałą!

2024-04-26 11:09

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Adobe Stock

Człowiek nierzadko boi „odsłonić się” w pełni, pokazać, kim w rzeczywistości jest, co myśli i w co wierzy, co uważa za słuszne, czego chciałby bronić, a co odrzuca. Obawia się, że ewentualna szczerość może mu zaszkodzić, zablokować awans, przerwać lub utrudnić karierę, postawić go w złym świetle itd., dlatego woli „się ukryć”, nie ujawniać do końca swoich myśli, nie powiedzieć o swoich ukrytych pragnieniach, zataić autentyczne cele, prawdziwe intencje. Taka postawa nie płynie z wiary. Nie zachęca innych do jej przyjęcia. Chwała Boga nie jaśnieje.

Ewangelia (J 15, 1-8)

CZYTAJ DALEJ

Święta Mama

Niedziela Ogólnopolska 17/2019, str. 12-13

[ TEMATY ]

św. Joanna Beretta Molla

Ewa Mika, Św. Joanna Beretta Molla /Archiwum parafii św. Antoniego w Toruniu

Jest przykładem dla matek, że życie dziecka jest darem. Niezależnie od wszystkiego.

Było to 25 lat temu, 24 kwietnia 1994 r., w piękny niedzielny poranek Plac św. Piotra od wczesnych godzin wypełniał się pielgrzymami, którzy pragnęli uczestniczyć w wyjątkowej uroczystości – ogłoszeniu matki rodziny błogosławioną. Wielu nie wiedziało, że wśród nich znajdował się 82-letni wówczas mąż Joanny Beretty Molli. Był skupiony, rozmodlony, wzruszony. Jego serce biło wdzięcznością wobec Boga, a także wobec Ojca Świętego Jana Pawła II. Zresztą często to podkreślał w prywatnej rozmowie. Twierdził, że wieczności mu nie starczy, by dziękować Panu Bogu za tak wspaniałą żonę. To pierwszy mąż w historii Kościoła, który doczekał wyniesienia do chwały ołtarzy swojej ukochanej małżonki. Dołączył do niej 3 kwietnia 2010 r., po 48 latach życia w samotności. Ten czas bez wspaniałej żony, matki ich dzieci, był dla niego okresem bardzo trudnym. Pozostawiona czwórka pociech wymagała od ojca wielkiej mobilizacji. Nauczony przez małżonkę, że w chwilach trudnych trzeba zwracać się do Bożej Opatrzności, czynił to każdego dnia. Wierząc w świętych obcowanie, prosił Joannę, by przychodziła mu z pomocą. Jak twierdził, wszystkie trudne sprawy zawsze się rozwiązywały.

CZYTAJ DALEJ

Bp Oder: Jan Paweł II powiedziałby dziś Polakom - "Trzymajcie się mocno Chrystusa!"

2024-04-27 20:22

[ TEMATY ]

św. Jan Paweł II

Ks. bp Sławomir Oder

Adam Bujak, Arturo Mari/Rok 2.Biały Kruk

- Jan Paweł II, gdyby żył i widział, co się dzieje dziś w Polsce, powiedziałby nam: "Trzymajcie się mocno Chrystusa!" - mówi w rozmowie z KAI bp Sławomir Oder, wcześniej postulator procesu beatyfikacyjnego i kanonizacyjnego Karola Wojtyły. Kapłan wyjaśnia, że współczesny Kościół i świat zawdzięcza papieżowi z Polski bardzo bogate dziedzictwo, którego centralnym elementem jest personalistyczne rozumienie tajemnicy człowieka, jego praw i niezbywalnej godności.

Marcin Przeciszewski, KAI: Mija 10-lat od kanonizacji Jana Pawła II. Jak z perspektywy tych lat patrzy Ksiądz Biskup na recepcję dziedzictwa św. Jana Pawła II? Co z tego dziedzictwa, z dzisiejszego punktu widzenia jest najważniejsze?

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję