Reklama

Głos z Torunia

Święty Ty i ja

Listopad upływa pod znakiem wspomnień. Z pamięci przywołujemy naszych bliskich, którzy zakończyli swą ziemską wędrówkę. Z wdzięcznością rozpamiętujemy losy tych, którzy oddali swe życie za naszą ojczyznę. O niektórych, którzy odeszli, wiemy na pewno, że dostąpili łaski oglądania Boga. To święci. Oni nie byli z innego świata, ale z tej samej co Ty i ja stworzonej przez Boga ziemi. Co łączy tych ludzi z nami? Życie. Życie tym, co ważne, życie miłością do bliskich, pracą, oddaniem sprawie czy człowiekowi. Oni tak jak my mieli słone łzy i tak samo odczuwali ból. Ich śmiech tak samo brzmiał radością i tak samo cieszyli się z pięknej pogody. I jeszcze był Bóg: w ich sercach, rodzinach, w tym, kim byli i co robili.
Cóż to oznacza? To oznacza, że jeśli Ty i ja, którzy dzisiaj kochamy, pracujemy, żyjemy, zrobimy w tym życiu miejsce dla Boga, to kiedyś również staniemy się świętymi. Tak mało trzeba. Dali temu wyraz uczestnicy organizowanych w naszej diecezji Nocy Świętych – Święty Zwycięży oraz 1. Toruńskiego Marszu Wszystkich Świętych.

Niedziela toruńska 47/2015, str. 6-7

[ TEMATY ]

spotkanie

Wiesław Ochotny

Życie świętego jest pełne barw

Życie świętego jest pełne barw

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

jk

Wąbrzeźno

W Wąbrzeźnie 31 października odbyła się Noc Świętych – Święty Zwycięży. Po Nieszporach w sanktuarium Matki Bożej Brzemiennej przebrani za świętych: rodziny z dziećmi, dorośli, służba liturgiczna, grupy modlitewne i młodzieżowe z okolicznych parafii, niosąc relikwie i transparenty, przeszli na rynek miasta, gdzie grupa modlitewna oraz księża poprowadzili modlitwę za miasto. Po niej wszyscy wyruszyli w pochodzie na cmentarz. Uczestnicy nieśli znicze, diakonia muzyczna animowała śpiew. Nie zabrakło także Litanii do Wszystkich Świętych. Przemarsz zakończył się Mszą św. z uroczystości Wszystkich Świętych w kaplicy cmentarnej. Pochód świętych wpisuje się w ogólnopolską akcję Nocy Świętych – Święty Zwycięży, co w tłumaczeniu na angielski „Holy wins”, tworzy grę słów z nazwą święta Halloween. Dzieci i dorośli mieli okazję przebrać się za anioły oraz postaci świętych i błogosławionych, a obecność relikwii, m.in. św. Ojca Pio czy św. Faustyny, przeniosła obecnych w realny świat świętych obcowania. Organizatorzy zadbali także o cukierki dla wszystkich z dołączonym fragmentem z Pisma Świętego.

Mira Reich

Toruń

Reklama

Pod honorowym patronatem bp. Andrzeja Suskiego i prezydenta Torunia Michała Zaleskiego 8 listopada odbył się 1. Toruński Marsz Wszystkich Świętych. Młodsze i starsze pokolenia wiernych świeckich, osoby konsekrowane, seminarzyści, diakoni i kapłani zgromadzili się w toruńskiej katedrze Świętych Janów na Mszy św., której towarzyszyły relikwie kilkudziesięciu świętych i błogosławionych. Eucharystii przewodniczył i słowo Boże wygłosił proboszcz miejsca ks. prał. Marek Rumiński. Kaznodzieja odczytał list bp. Andrzeja Suskiego, który z powodu choroby nie mógł uczestniczyć w uroczystości. „Święci uczą nas, że świętość jest darem, który trzeba przyjąć i rozwijać” – napisał Biskup Andrzej. Ks. prał. Rumiński zaznaczył m.in., że prawdziwy święty „potrafi płakać i potrafi się śmiać”, więc każdy może zostać świętym. Wystarczy tylko otworzyć się na Boga i drugiego człowieka.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Po Eucharystii ulicami Starówki przeszedł barwny korowód. W tym czasie śpiewano pieśni i piosenki religijne oraz modlono się Litanią do Wszystkich Świętych. Marsz zakończono na Starym Rynku, gdzie odbył się koncert zespołu „Mały Chór Wielkich Serc” z Łodzi, rozstrzygnięto konkurs na najwierniejsze i najładniejsze przebranie, a przed rozesłaniem odmówiono Koronkę do Miłosierdzia Bożego. W marszu uczestniczyło kilkaset osób. Oprawę uroczystości zapewnili: zespół „Vox Dei” z parafii pw. Opatrzności Bożej w Toruniu, schola katedralna, zespół katedralny „Macaria” oraz „Mały Chór Wielkich Serc” z Łodzi.

Organizatorzy spotkania, którymi są parafia katedralna pw. św. Jana Chrzciciela i św. Jana Ewangelisty w Toruniu oraz Fundacja Mądre Serce, podkreślają, że miało ono na celu przede wszystkim przypomnienie, iż każdy chrześcijanin może liczyć na pomoc świętych będących w domu Ojca. Ich świętość była efektem ufności, że życie wieczne jest dzięki Bogu możliwe do osiągnięcia. – Chcielibyśmy przypomnieć, że właśnie ufność pomaga pokonać lęk w wielu sytuacjach i przywraca pokój oraz radość w ludzkich sercach – mówiła Monika Kacprzak z Fundacji Mądre Serce.

Oprac. Joanna Kruczyńska

2015-11-19 11:54

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Jasna Góra soborowe sanktuarium – zapowiedź spotkania

[ TEMATY ]

Jasna Góra

spotkanie

BOŻENA SZTAJNER

Spotkanie poświęcone Soborowi Watykańskiemu II i Jasnej Górze odbędzie się w Sanktuarium już w najbliższy piątek, 1 lutego. Gościem specjalnym sesji „Jasna Góra soborowe sanktuarium wczoraj, dziś, jutro” będzie o. Jerzy Tomziński, jedyny w Polsce żyjący uczestnik obrad - Ojciec Soborowy. W czasie obrad Jasna Góra była szczególnym miejscem modlitwy za Sobór.
CZYTAJ DALEJ

Kalendarz Adwentowy: Wiara pod osłoną Chwały

2025-11-30 21:02

[ TEMATY ]

Kalendarz Adwentowy 2025

Adobe Stock

• Iz 4, 2-6 • Ps 122 • Mt 8, 5-11
CZYTAJ DALEJ

Kard. Raï: Leon XIV nie przybywa do Libanu „z pustymi rękami”

Maronicki patriarcha kardynał Béchara Raï wyraża nadzieję, że wizyta Leona XIV zmieni serca ludzi i że jego orędzia dadzą krajowi niezbędny impuls do zmian - nawet poza papieską podróżą. Kardynał podkreślił, że Leon XIV nie przybywa do kraju „z pustymi rękami”, lecz ze słowami pełnymi pojednania, wsparcia i nadziei. „Dla mnie ta wizyta jest osobistym apelem, apelem do każdego z nas, Libańczyków, apelem o zmianę, o otwarcie nowego rozdziału: rozdziału pokoju, rozdziału nadziei, bo nie możemy żyć tak, jakby nic się nie stało” - powiedział patriarcha maronicki.

We wtorek w południe papież Leon XIV opuszcza Liban. W wywiadzie dla portalu Vatican News kard. Béchara Boutros Raï porusza również kwestię przyszłości po papieskiej wizycie, a w szczególności ryzyka, że ​​wszystko po prostu wróci do stanu sprzed wizyty. „Mamy nadzieję, że naród libański doceni wartość tej wizyty w Libanie, o którą prosił Ojciec Święty, ponieważ wie, że Liban przeżywa bardzo, bardzo krytyczny moment polityczny i, jak mawiają po arabsku, «bije w bębny wojny»” - powiedział patriarcha.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję