Reklama

Niedziela Częstochowska

Obchody Dnia Patrona Szkoły im. Jana Pawła II w Koziegłowach

„Św. Jan Paweł II jest darem dla naszego pokolenia”. - mówił w homilii ks. Mariusz Frukacz redaktor tygodnika katolickiego „Niedziela”, który 24 października przewodniczył Mszy św. w kościele pw. św. Marii Magdaleny w Koziegłowach. Eucharystia rozpoczęła uroczyste obchody Dnia Patrona Szkoły im. Jana Pawła II w Koziegłowach.

[ TEMATY ]

Jan Paweł II

Sabina Sitek

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

„Dzisiaj w naszej świątyni gromadzi nas św. Jan Paweł II. Patrzmy na niego i starajmy się realizować w naszym życiu codziennym to wszystko czego nas nauczył”. - mówił na rozpoczęcie Mszy św. ks. Robert Nemś proboszcz parafii pw. św. Marii Magdaleny w Koziegłowach.

Na Mszy św. zgromadzili się uczniowie Zespołu Szkół w Koziegłowach, przede wszystkim Gimnazjum nr 1 im. Jana Pawła II i Szkoły Podstawowej oraz grono pedagogiczne, na czele z dyrektorką Zespołu Szkół mgr. Joanną Lula.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

W homilii ks. Mariusz Frukacz podkreślił, że „powinniśmy umieć odczytać pontyfikat Jana Pawła II jako znak czasu dla naszego pokolenia”. - Dla nas św. Jan Paweł II jest wciąż obecny w sercach i pamięci. Jest dzisiaj obecny w tajemnicy świętych obcowania. Ta jego obecność jest dla nas zobowiązaniem do podjęcia w sposób właściwy i odpowiedzialny naszych obowiązków w życiu - mówił ks. Frukacz

„Czy naszym życiem potrafimy odpowiedzieć na dar tego wielkiego pontyfikatu? Czy potrafimy dać świadectwo o Janie Pawle II i tych wszystkich wartościach, które nam przekazał?” - pytał kaznodzieja i dodał: „My naprawdę jesteśmy szczęśliwym pokoleniem. Ci, którzy przyjdą po nas przeczytają o Janie Pawle II tylko w książkach, my mogliśmy go zobaczyć i słuchać”.

Po Mszy św. w hali szkoły uczestnicy uroczystości zobaczyli program artystyczny przygotowany przez uczniów gimnazjum poświęcony życiu św. Jana Pawła II. W spotkaniu wziął udział burmistrz gminy i miasta Koziegłowy - Jacek Ślęczka. - Dzisiaj warto spoglądać na patrona szkoły św. Jana Pawła II i przypomnieć sobie jego nauczanie - mówił Burmistrz.

Uczniowie wysłuchali również świadectwa ks. Mariusza Frukacza – Kiedy Jan Paweł II odchodził do Domu Ojca jako mieszkańcy Papieskiego Instytutu Polskiego w Rzymie pielgrzymowaliśmy w jego intencji do Ziemi Świętej. W czasie naszego pielgrzymowania w nocy z 1 na 2 kwietnia weszliśmy na Synaj w intencji papieża. Ponieważ komórki nie działały o śmierci Jana Pawła II dowiedzieliśmy się dopiero 3 kwietnia. W pewien sposób dla nas Jan Paweł II żył o jeden dzień dłużej - mówił ks. Frukacz.

Reklama

Redaktor „Niedzieli” wspominał niektóre ze swoich spotkań z Janem Pawłem II z okresu swoich studiów w Wiecznym Mieście. - Pamiętam dzień 7 września 2000 r., kiedy dane mi było koncelebrować z Ojcem Świętym Mszę św. w prywatnej kaplicy w Pałacu Apostolskim. Zadzwoniłem dnia poprzedniego do ówczesnego abpa Stanisława Dziwisza. Był bardzo otwarty i życzliwy. Kazał przyjść następnego dnia pod Portone di Bronzo (Brama Spiżowa) pod Pałac Apostolski z albą i czerwoną stułą. Było ze mną jeszcze dwóch kapłanów z naszej archidiecezji - wspomniał ks. Mariusz.

„Stawiliśmy się rano o godz. 7.00 w Pałacu Apostolskim. Sekretarz Ojca Świętego abp Stanisław Dziwisz wskazał nam drogę do kaplicy, w której mieliśmy wspólnie z Ojcem Świętym koncelebrować Mszę św. Serce mocno mi biło! Ojciec Święty był już w kaplicy. Klęczał zatopiony w modlitwie, jakby znajdował się w innej rzeczywistości. Niezwykle mocno i głęboko poruszył mnie ten widok. To była ogromna lekcja pokory i modlitwy. Biały Apostoł naszych czasów w klęczniku. Abp Dziwisz kazał nam być bardzo cicho, bo Jan Paweł II był zanurzony w modlitwie”. - kontynuował wspomnienia ks. Frukacz

„Potem była ta wielka i głęboka Msza św. Ojciec Święty odprawiał w szatach czerwonych, ze wspomnienia św. Melchiora Grodzieckiego. Jak on odprawiał tę Mszę św.! Nigdy tego nie zapomnę. Po Mszy św. przeszliśmy do Biblioteki Papieskiej, gdzie otrzymałem błogosławieństwo Ojca Świętego na czas studiów i mój pierwszy różaniec od Jana Pawła II To było wspaniałe i niezwykle ciepłe spotkanie. Pomyślałem klęcząc przed Janem Pawłem II o wszystkich moich bliskich, o mojej mamie, która rok wcześniej spotkała się w Rzymie z Janem Pawłem II. Pomyślałem wówczas o wszystkich, którzy prosili mnie o modlitwę”.- mówił redaktor „Niedzieli”.

Reklama

Ks. Mariusz wspomniał także dzień kiedy Jan Paweł II poświęcił nowy budynek Seminarium Duchownego w Częstochowie - Ojciec Święty 15 sierpnia w czasie VI Światowych Dni Młodzieży przybył po południu z Jasnej Góry do Seminarium Duchownego, aby dokonać uroczystego poświęcenia nowo wybudowanego gmachu. Słowa, które wówczas skierował do nas kleryków, stały się dla mnie fundamentem, najpierw w przygotowaniu do kapłaństwa, a obecnie towarzyszą mi na drogach mojego kapłaństwa.- mówił ks. Frukacz i dodał: „Bardzo wiele spotkań z Janem Pawłem II noszę w sercu. Także to ostatnie z 13 marca 2005 r., kiedy to z kilkoma kolegami z Papieskiego Instytutu Polskiego udaliśmy się na Anioł Pański do Polikliniki Gemellego. Wówczas Ojciec Święty wypowiedział kilka słów pozdrowień do pielgrzymów. Były to ostatnie słowa Jana Pawła II, które słyszałem. A jeszcze w styczniu wieczorem śpiewaliśmy z papieżem kolędy w Pałacu Apostolskim”.

Uroczyste obchody, które odbyły się pod hasłem „Świętym bądźcie” przygotowali: mgr Bogusława Balińska, ks. Andrzej Sewerynek i ks. Kamil Tokarz.

2014-10-24 23:01

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

To był gigant ducha, serca i umysłu

Niedziela małopolska 43/2013, str. 4-5

[ TEMATY ]

Jan Paweł II

Arturo Mari, Adam Bujak/Biały Kruk

Znali się prawie 70 lat. Byli nie tylko kolegami, ale także sąsiadami.

BARBARA GAJDA: - Panie Eugeniuszu, spotykamy się na Karmelu. Czy to miejsce, tak jak Karolowi Wojtyle, jest bliskie Pana sercu?

CZYTAJ DALEJ

Nikaragua: co się stało z pamiątkami po Janie Pawle II?

2024-05-02 14:02

[ TEMATY ]

Nikaragua

Episkopat Flickr

Ani władze Managui, ani tamtejszy Kościół katolicki nie informują, co stało się z pamiątkami po św. Janie Pawle II, które znajdowały się w muzeum jego imienia w stolicy Nikaragui, zamienionym w ubiegłym roku na centrum kultury.

Walczący od kilku lat z Kościołem katolickim reżim Daniela Ortegi zamknął Muzeum Jana Pawła II, w którym znajdowały się przedmioty, jakich papież używał podczas swoich dwóch wizyt w Nikaragui, w 1983 i 1996 roku. W otwartej z udziałem Ortegi w 2016 roku placówce można było zobaczyć m.in. książkę z homiliami Jana Pawła II, jego buty, szaty liturgiczne, krzyż pektoralny, ręczniki, których używał oraz medal upamiętniający papieską wizytę. Znajdowała się tam również replika ołtarza, przy którym papież sprawował Eucharystię, oraz replika papamobile, z którego korzystał podczas pobytu w Nikaragui.

CZYTAJ DALEJ

Uroczystość Najświętszej Maryi Panny, Królowej Polski - plan obchodów na Jasnej Górze

2024-05-03 09:01

[ TEMATY ]

Jasna Góra

Matka Boża

Karol Porwich/Niedziela

Dziś na Jasnej Górze, 3-go maja, uroczystości Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski. Suma odpustowa odprawiona zostanie na Szczycie o godz. 11.00, poprzedzi ją program słowno-muzyczny: „W oczekiwaniu na beatyfikację sługi Bożej Stanisławy Leszczyńskiej” o godz. 10.00. W czasie Sumy ponowiony zostanie Milenijny Akt Oddania Polski w Macierzyńską Niewolę Maryi, Matce Kościoła za Wolność Kościoła Chrystusowego. O godz. 19.00 Mszę św. odprawi metropolita częstochowski, abp Wacław Depo. Uroczystości zakończy Apel Jasnogórski.

- Uroczystość Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski związana jest ze ślubami lwowskimi Jana Kazimierza - wyjaśnia o. Michał Bortnik, rzecznik prasowy Jasnej Góry. Śluby te były wyrazem wdzięczności za cudowną obronę Jasnej Góry i ocalenie Ojczyzny. Jan Kazimierz obrał wtedy Maryję Królową i Matką swoją i swoich poddanych, całego królestwa. - Ciekawą rzeczą jest to, że Maryja sama wybrała sobie ten tytuł, bo w 1608 r. objawiła się mieszkającemu w Neapolu włoskiemu misjonarzowi, o. Juliuszowi Manicinelli z zakonu jezuitów, który był czcicielem polskich świętych - dodał o. Bortnik. Włoski misjonarz podczas modlitwy zastanawiał się nad najpiękniejszym tytułem, jakim uhonorować można Matkę Bożą. Ukazała mu się wtedy sama Maryja pytając, dlaczego nie nazwie Jej Królową Polski. Maryja uzasadniła swoją prośbę tym, że jest to naród, który sobie wybrała, naród, który Ją czci. Kiedy w 1610 r. o. Manicinelli przyjechał do Polski i odprawiał Mszę św. w katedrze na Wawelu kolejny raz objawiła mu się Matka Boża ponawiając swoje życzenie.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję