Reklama

Kościół nad Odrą i Bałtykiem

Marianowo

Odsłonięto epitafium rodziny von Thun

Niedziela szczecińsko-kamieńska 40/2015, str. 2

[ TEMATY ]

pamięć

Agnieszka Chełstowska

Msza św. koncelebrowana, podczas której poświęcono epitafium

Msza św. koncelebrowana, podczas której poświęcono epitafium

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W niedzielę 27 września w kościele parafialnym pw. Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny w Marianowie w czasie Mszy św. o godz. 11 miało miejsce odsłonięcie i poświęcenie odrestaurowanego barokowego epitafium poświęconego rodzinie von Thun. Drewniane epitafium z 1683 r., o wymiarach 3,90 m x 2,5 m, poświęcone pamięci jednego z dobrodziejów kościoła Jerzego Andrzeja Thuna, królewskiego doradcy dla Pomorza, jest jednym z wielu cennych zabytków pocysterskiej świątyni. Odnowione zachwyca swoim pięknem.

Uroczystej Eucharystii przewodniczył i homilię o roli cystersów na ziemiach polskich wygłosił biskup pomocniczy archidiecezji szczecińsko-kamieńskiej Henryk Wejman. W kazaniu mówił on o ogromnej roli, jaką odegrali cystersi w tworzeniu kultury na terenach Pomorza Zachodniego i całej Polski. Cystersi budowali swoje klasztory w miejscach niezasiedlonych i dopiero ich pobyt, praca i modlitwa sprawiały, że wokół tych klasztorów zaczęły powstawać osady. Warto nadmienić, że cysterki przybyły do Marianowa w połowie XIII wieku i mieszkały tu do połowy XVI wieku. W czasie reformacji nastąpiła kasacja marianowskiego klasztoru, a w jego miejscu powstał zakład dla panien ze szlacheckich rodów, który mieścił się w zachodnim skrzydle budynku.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Na uroczystościach w Marianowie obecni byli zarówno księża chrystusowcy z Poznania: sekretarz generalny Towarzystwa Chrystusowego ks. Andrzej Orczykowski oraz wykładowca muzyki kościelnej, fonetyki i emisji głosu w poznańskim Wyższym Seminarium Duchownym Księży Chrystusowców ks. Robert Nalepka, jak i władze samorządowe i gminne, a także przedstawiciel Sejmiku Zachodniopomorskiego Witold Ruciński, zachodniopomorski wojewódzki konserwator zabytków Ewa Stanecka oraz Sławomira Zadros-Kułaga, która odnawiała epitafium. Wśród zaproszonych gości, na czele z organizatorami: dr Barbarą Stolpiak, Teresą Świercz i Bernhardem Buttjer, była ponad 25-osobowa grupa reprezentantów z Holandii, Belgii, Niemiec, Szwecji i Estonii oraz Polski, którzy uczestniczyli w Międzynarodowym Forum pn. „Cystersi Pobrzeży Mórz: Północnego i Bałtyckiego” w Bierzwniku. Forum odbywało się w dniach 25-27 września, a jednym z jego punktów była wizyta w Marianowie.

Podczas Mszy św. proboszcz marianowskiej parafii ks. Jan Dziduch TChr został uhonorowany – jako osoba wyróżniająca się w tworzeniu, upowszechnianiu i ochronie kultury – Odznaką Honorową „Zasłużony dla Kultury Polskiej”, którą to w imieniu Minister Kultury i Ochrony Dziedzictwa Narodowego wręczył Janusz L. Jurkiewicz, założyciel pierwszego na Pomorzu Zachodnim oddziału Towarzystwa Opieki nad Zabytkami oraz stargardzkiego stowarzyszenia „Zachodniopomorskie Dziedzictwo Kulturowe”.

2015-10-01 11:50

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

O świętości nie wolno zapomnieć

Niedziela zielonogórsko-gorzowska 45/2021, str. IV

[ TEMATY ]

pamięć

o. Leander Kubik

Karolina Krasowska

Joachim Niczke dba o pamięć o. Leandra Kubika i zbiera pamiątki po nim. W tle krzyż, który rodzina zakonnika postawiła, gdy ten szedł do seminarium

Joachim Niczke dba o pamięć o. Leandra Kubika i zbiera pamiątki po nim. W tle krzyż, który rodzina zakonnika postawiła, gdy ten szedł do seminarium

Uczciwość, solidność, praca, nauka języków, odpowiedzialność za drugiego człowieka, modlitwa za Polskę, upominanie błądzących, troska o młodzież – o. Leander jest dla nas wzorem wysoko postawionym przez Pana Boga, a przykłady świętych pokazują nam, że idąc drogą Ewangelii, zawsze dochodzimy do bardzo konkretnego celu – do Chrystusa – mówi ks. Waldemar Sołtysiak.

Wjeżdżając do Starego Kramska, zwłaszcza jesienią, wyczuwa się aurę niezwykłej historii. A ta rozpoczyna się tutaj setki lat temu, bo już na przełomie XII i XIII wieku. Dzieje wsi są bardzo burzliwe i naznaczone kilkoma bolesnymi cierniami. Podczas potopu szwedzkiego w 1657 r. została ona całkowicie spalona, a w czasie drugiego zaboru Rzeczypospolitej w 1793 r. włączona do Prus. Nie złamało to jednak polskiego ducha, a na ziemi twardej od walki, krwi i potu wyrosło wielu patriotów. – Nie sposób komukolwiek z zewnątrz uświadomić sobie, że tu niedaleko przechodziła granica, ale ta ziemia, przez cały okres zaborów i niemieckiej okupacji, zachowała polski charakter. Czynna była polska szkoła i działały polskie organizacje. Tu zawsze była Polska i o tę polskość ludzie przelewali krew. Z takiej rodziny i w takim duchu patriotyzmu wyrósł o. Leander – rozpoczyna opowieść o niezwykłym kapłanie ks. Waldemar Sołtysiak, proboszcz parafii Narodzenia Najświętszej Maryi Panny w Nowym Kramsku.

CZYTAJ DALEJ

Kustosz sanktuarium św. Andrzeja Boboli: ten męczennik może nam wiele wymodlić

2024-03-22 18:36

[ TEMATY ]

Warszawa

sanktuarium

św. Andrzej Bobola

polona.pl

Kustosz narodowego sanktuarium św. Andrzej Boboli jezuita o. Waldemar Borzyszkowski zauważa od lat wzmożenie kultu męczennika. Teraz, kiedy wolność Polski jest zagrożenia, szczególnie warto modlić się za jego wstawiennictwem - zaznacza w rozmowie z KAI. W dniach 16-24 marca odbywa się ogólnonarodowa nowenna o pokój, pojednanie narodowe i ochronę życia za wstawiennictwem św. Andrzeja Boboli i bł. Jerzego Popiełuszki.

Joanna Operacz (KAI): Czy w sanktuarium św. Andrzeja Boboli widać, że ten XVII-wieczny męczennik jest popularnym świętym? Czy jest bliski ludziom?

CZYTAJ DALEJ

Francja: kościół ks. Hamela niczym sanktuarium, na ołtarzu wciąż są ślady noża

2024-04-18 17:01

[ TEMATY ]

Kościół

Francja

ks. Jacques Hamel

laCroix

Ks. Jacques Hamel

Ks. Jacques Hamel

Kościół parafialny ks. Jacques’a Hamela powoli przemienia się w sanktuarium. Pielgrzymów bowiem stale przybywa. Grupy szkolne, członkowie ruchów, bractwa kapłańskie, z północnej Francji, z regionu paryskiego, a nawet z Anglii czy Japonii - opowiada 92-letni kościelny, mianowany jeszcze przez ks. Hamela. Wspomina, że w przeszłości kościół często bywał zamknięty. Teraz pozostaje otwarty przez cały dzień.

Jak informuje tygodnik „Famille Chrétienne”, pielgrzymi przybywający do Saint-Étienne-du-Rouvray adorują krzyż zbezczeszczony podczas ataku i całują prosty drewniany ołtarz, na którym wciąż widnieją ślady zadanych nożem ciosów. O życiu kapłana męczennika opowiada s. Danièle, która 26 lipca 2016 r. uczestniczyła we Mszy, podczas której do kościoła wtargnęli terroryści. Jej udało się uciec przez zakrystię i powiadomić policję. Dziś niechętnie wraca do tamtych wydarzeń. Woli opowiadać o niespodziewanych owocach tego męczeństwa również w lokalnej społeczności muzułmańskiej.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję