Reklama

Otulone miłością

W dzisiejszym świecie przesiąkniętym materializmem i egoizmem, w którym brakuje miłości, ciepła, wrażliwości i tolerancji, nie wszystkie dzieci są szczęśliwe. Nie wszystkie mają domy, w których otulałaby je miłość matki i ojca. Wiele dzieci znajduje się w domach dziecka lub ośrodkach pomocy społecznej, gdzie wychowawcy i opiekunowie starają się stworzyć im choć namiastkę rodzinnego domu. Jedną z takich placówek jest prowadzony przez Siostry Maryi Niepokalanej Zakład Opiekuńczo-Leczniczy w Klenicy.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Miłość

jest wielkim darem Pana Boga dla świata... Miłości pragnienie każdy człowiek, obojętnie w jakim jest wieku. Jest to uczucie, które potrafi opromienić całe nasze życie światłem i blaskiem, otulić wielkim ciepłem i dobrocią. W jego promieniach człowiek wznosi się ponad ziemię i dosięga gwiazd, widzi najpiękniejszą mieniącą się wszystkimi barwami tęczę. Dzięki miłości można pokonać wszystkie trudności i przeszkody, tak wielką ma ona moc. Miłość jest niezbędna do prawidłowego rozwoju każdego dziecka, które, otoczone nią, rozwija się i rozkwita jak najpiękniejszy kwiat w złotych promieniach słońca. Dom, w którym króluje miłość, wychowuje zdrowe i wrażliwe dzieci patrzące na świat oczami pełnymi szczęścia i radości. Każde z tych dzieci potrafi nieść ciepło i światło rodzinnego domu dalej w życie i dzielić się nim ze spotkanymi ludźmi.

W Klenicy

w Zakładzie Opiekuńczo-Leczniczym zwanym popularnie "Caritas" - mieszka 29 dzieci w wieku od 1 roku do 17 lat. Są tam otaczane miłością, jaką potrafią im dać siostry Maryi Niepokalanej wraz ze swoją dyrektorką s. Małgorzatą Cur oraz niezwykle oddanym personelem świeckim. O większości tych dzieci rodzice zapomnieli. Może ze wstydu przed reakcją innych, może z poczucia winy lub z jeszcze innych powodów odrzucili własne dzieci i skazali je na przebywanie wśród obcych ludzi. Większość z tych matek chyba już zapomniała, że urodziła dziecko, które - ponieważ nie spełniło jej oczekiwań - żyje teraz samotne, tęskniące, często bardziej chore z braku miłości. Tylko nieliczne z nich, od czasu do czasu, widują najbliższych.
"Caritas" stał się domem przebywających tam dzieci, domem pełnym ciepła, czystym i kolorowym. Większość tych malców nie porusza się o własnych siłach, więc nad ich łóżeczkami wiszą barwne maskotki i dekoracje.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Uczniowie

Szkoły Podstawowej nr 1 we Wschowie w Adwencie przeprowadzili akcję "Uśmiech Dzieciątka Jezus". W czasie jej trwania zbierali zabawki i maskotki dla dzieci z ośrodka w Klenicy. Jak mówiła Matka Teresa z Kalkuty - w każdym spotkanym człowieku, a szczególnie w tym najmniejszym, najbardziej cierpiącym jest obecny Chrystus. Chrystus jest obecny także w dzieciach smutnych, opuszczonych, odrzuconych. W dzieciach sprawnych inaczej, które jeszcze bardziej niż zdrowe potrzebują miłości, czułości, ciepła, opieki. One są całkowicie zależne od innych, nie potrafią się same umyć, ubrać. Nie mogą żyć bez pomocy drugiego człowieka. Podążając za tymi słowami Matki Teresy, uczniowie chcieli wywołać uśmiech na twarzach dzieci, który byłby uśmiechem samego Jezusa.
Zebrano ponad 200 maskotek. Przed świętami Bożego Narodzenia dzięki pomocy Dariusza Gbiorczyka zostały one dostarczone do Klenicy i złożone na ręce s. Małgorzaty. Przedstawiciel uczniów, Wojtek z III klasy sam położył każdemu dziecku do łóżeczka zabawkę-przytulankę.
Jak wszystkie dzieci świata, także i maluchy z Klenicy są słodkie i kochane, a bardziej niż inne spragnione miłości. Jedna z dziewczynek, 3-letnia Marta, jest pogrążona w swoim własnym świecie - nie słyszy muzyki, ciepłego głosu, nie widzi kolorowej dekoracji nad jej łóżeczkiem ani otaczających ją ludzi. Ale kiedy stanęłam przy niej i delikatnie pogłaskałam jej rączkę - odpowiedziała mi słonecznym wręcz uśmiechem - śmiały się nie tylko jej usta. Całe jej maleńkie ciałko odpowiedziało na mój dotyk.

Mamy nadzieję,

że ta akcja nie zakończy spotkań wschowskich uczniów z s. Małgorzatą i jej małymi podopiecznymi, ale będzie początkiem współpracy. Nasze szkolne dzieciaki mogą podarować swoim nowym przyjaciołom radość i dobroć, a nauczyć się dzięki nim bardziej realnego i odpowiedzialnego spojrzenia na otaczający świat, w którym może z czasem widok matki jadącej na spacer z dzieckiem sprawnym inaczej nie będzie budził sensacji. I może wtedy, jeżeli takie dziecko przyjdzie na świat, będzie wychowywane w rodzinnym domu, a nie oddawane do "Caritas" albo innych ośrodków wychowawczych, aby wychowywać się wśród obcych ludzi - choćby najżyczliwszych i najlepszych.

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Oświadczenie rzecznika KEP ws. opublikowanego przez „Więź” artykułu

2024-05-20 12:18

[ TEMATY ]

oświadczenie

episkopat.pl

W związku z licznymi pytaniami odnośnie do opublikowanego dzisiaj przez „Więź” artykułu pt. „List otwarty skrzywdzonych: Oczekujemy zawieszenia przewodniczącego episkopatu”, chciałbym potwierdzić, że członkowie Rady Stałej Konferencji Episkopatu Polski otrzymali wspomniany list. W najbliższym czasie zostanie ustalony termin spotkania Rady Stałej, która zajmie się omówieniem aktualnych spraw Kościoła w Polsce. Podejmie także zawarte w liście kwestie.

Warszawa, 20 maja 2024 r.

CZYTAJ DALEJ

Bp Kazimierz Gurda do dyrektorów rozgłośni katolickich: głosić dzisiaj orędzie zbawienia – zadanie wymagające, ale konieczne

2024-05-20 18:03

[ TEMATY ]

media

Katolik

Katolickie Radio Podlasie

Dzięki katolickiemu radiu słowa Ewangelii mogą dotrzeć do wszystkich - wskazał bp Kazimierz Gurda podczas Mszy św., która była sprawowana w poniedziałek, 20 maja w Sanktuarium Bł. Męczenników Podlaskich. Do Pratulina na Forum Niezależnych Rozgłośni Katolickich przybyli przedstawiciele 19 stacji z całego kraju.

Gospodarzem tegorocznego, wiosennego spotkania jest Katolickie Radio Podlasie – rozgłośnia diecezji siedleckiej. W zjeździe forum uczestniczy także ks. Paweł Rytel-Andrianik – szef Sekcji Polskiej Radia Watykańskiego i portalu Vatican News. Przed Mszą św. goście forum poznali historię Unitów Podlaskich i ich męczeństwa.

CZYTAJ DALEJ

Skłonić do refleksji

2024-05-20 22:09

Mateusz Góra

    Stypendyści Fundacji Dzieło Nowego Tysiąclecia zaprezentowali spektakl pod tytułem „Wniebogłosy”.

    Mimo że młodzież z fundacji ma już doświadczenie sceniczne, to przedstawienie „Wniebogłosy” było dla stypendystów wyjątkowe. Wystawiony na deskach auli przy ul. Piekarskiej 4 w Krakowie spektakl to pierwsza autorska sztuka, w całości napisana i przygotowana przez stypendystów.

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję