Reklama

Świat

Czy Kościół ma jeszcze wpływ na rodzinę?

Sytuacja rodziny jest trudna na wszystkich kontynentach. Najlepiej rodzina ma się w Afryce, która wciąż stawia opór indywidualizmowi i wolności bez odpowiedzialności. Wskazuje na to abp Stanisław Gądecki, który na Synodzie Biskupów reprezentuje episkopat polski. Hierarcha zauważa, że współczesna kultura wywiera na ludzkie życie mocniejszy wpływ niż nauczanie Kościoła.

[ TEMATY ]

Synod o rodzinie

Bożena Sztajner/Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

„Wydaje mi się, że obrady zmierzają w tym kierunku, który by miał wyrazić troskę Kościoła o rodzinę. Na całym świecie są one obecnie w dość słabej kondycji – mówi abp Gądecki. - Są miliony świetnych, szczęśliwych i pięknych rodzin, które dobrze wychowują swoje dzieci i pielęgnują starszych, dbają choćby o swoich dziadków. Jest też jednak upadek wartości rodzinnych pod wpływem obecnej kultury, która z trudem znosi odpowiedzialność i na pierwszym miejscu stawia przede wszystkim wolność. Ta wolność nie pociąga za sobą żadnych zobowiązań. I właśnie dlatego tworzą się sytuacje, które wymagają odpowiedzi Kościoła i to odpowiedzi edukacyjnej. Odpowiedzi takiej, która by realnie w czymś pomogła, coś przyniosła tym rodzinom i wsparła je w życiu według Ewangelii rodziny”.

Z kolei kard. Zenon Grocholewski, nawiązując do tego, co zostało już powiedziane w auli synodalnej, stwierdził, że największym problemem wydaje się być brutalny atak ideologiczny na rodzinę. Siłą narzuca się katolikom wizje małżeństwa, rodziny i życia, które są nie do pogodzenia z nauczaniem Kościoła i antropologią chrześcijańską. Przejawia się to choćby w bataliach o rozwód, in vitro, ideologii gender - zaznaczył kard. Grocholewski, podkreślając, że wszystko to wpływa również na chrześcijan. Musimy się zatem zapytać, jak pomóc chrześcijanom, by mogli się uchronić od tych wpływów, od tej ideologii - dodał watykański hierarcha.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

„Największym wyzwaniem jest prowadzenie życia rodzinnego w kontekście społeczeństwa, które nie podziela naszej wizji rodziny i nie ma doświadczenia chrześcijańskiego życia rodzinnego - powiedział Radiu Watykańskiemu kard. Wuerl. - Jest to bowiem świat zsekularyzowany, w którym nie ma miejsca dla Boga. Nie liczą się w nim żadne normy życiowe, a jedynie własne zachcianki. W takim świecie wyrastają indywidualiści, ludzie skoncentrowani wyłącznie na sobie. Nie ma w nim tego, co jest niezbędne dla zdrowego małżeństwa i rodziny. Tym się powinniśmy zająć w pierwszym rzędzie. Zobaczyć, w jakim kontekście żyją dziś katolickie rodziny. Jest to kontekst społeczeństwa, które odrzuca wszystko, co jeszcze przed 50 laty było oczywiste niemal dla wszystkich”.

Reklama

O konieczności udziału katolików w życiu publicznym oraz wizji Kościoła, jaką posiada papież Franciszek mówili wczoraj w Kolegium Północnoamerykańskim w Rzymie dwaj wybitni kardynałowie języka angielskiego: prefekt Sekretariatu ds. Ekonomicznych, Australijczyk, kard. George Pell oraz arcybiskup Nowego Jorku, kard. Timothy Dolan. Obydwaj purpuraci uczestniczą też w pracach III Nadzwyczajnego Zgromadzenia Ogólnego Synodu Biskupów. Zgodnie opowiedzieli się za niezmiennością nauczania Kościoła, a zarazem wskazali na konieczność zmiany języka w odniesieniu do kwestii małżeństwa i rodziny.

Kardynałowie Pell i Dolan nie kryli przerażenia wysokim poziomem rozpadu rodzin na całym świecie. Jednocześnie jednak arcybiskup Nowego Jorku zaskoczony jest optymizmem biskupów co do możliwości głoszenia Ewangelii rodziny. Mówiąc o potrzebie nowego języka jej przepowiadania wskazał, że chodzi przede wszystkim o podkreślenie znaczenia osobowej więzi z Chrystusem, z której wynika etyka, w tym etyka życia małżeńskiego i rodzinnego.

Natomiast kard. Pell wyraził przekonanie, że katolicy, w tym również duchowni powinni być bardziej obecni w życiu publicznym. Przestrzegł słuchaczy - głównie alumnów i księży studiujących w Wiecznym Mieście - przed unikaniem mediów. "Jeśli milczymy, to nie możemy narzekać, że nikt nas nie słucha" - stwierdził australijski purpurat. Jego zdaniem współczesne społeczeństwo bardzo potrzebuje tego, co katolicy mają do zaoferowania.

Odnosząc się do kwestii poruszanych w auli synodalnej kard. Dolan odniósł się do postulatu zmiany języka głoszenia Ewangelii rodziny. Nie chodzi o jego łagodzenie czy rozwadnianie nauczania, ale uczynienie go bardziej wiarygodnym i przekonującym. Zdaniem natomiast kard. Pella konieczna jest w tym przedsięwzięciu spójność intelektualna, bowiem "katolicy są ludźmi tradycji i wierzymy w rozwój doktryny, ale nie w doktrynalne salta".

2014-10-09 08:13

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Synod Biskupów: nic nie jest z góry przesądzone

Na zgromadzeniu Synodu Biskupów trwa obecnie wymagający proces detalicznego poprawiania dokumentu roboczego (Instrumentum laboris), co wymaga dużo cierpliwości. Mówił o tym na dzisiejszej konferencji prasowej w Watykanie opat-prymas Kongregacji Benedyktyńskiej św. Odylii o. Jeremias Schröder.

Zaznaczył, że nie wiadomo jeszcze, czym się ten proces zakończy, gdyż dyskusje na synodzie są bardzo otwarte i nic nie jest z góry przesądzone. Jego wynik zobaczymy za półtora tygodnia - zapewnił niemiecki zakonnik.

CZYTAJ DALEJ

Zmarła Zofia Czekalska "Sosenka", uczestniczka Powstania Warszawskiego

2024-05-14 19:24

[ TEMATY ]

Powstanie Warszawskie

Zofia Czekalska

Portret z wystawy w Muzeum Powstania Warszawskiego/autor zdjęcia: Agata Kowalska

Zofia Czekalska „Sosenka”

Zofia Czekalska „Sosenka”

Zofia Czekalska "Sosenka", powstańcza łączniczka w zgrupowaniu "Chrobry II", sanitariuszka, zmarła w wieku 100 lat. Informację o jej śmierci przekazał prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski. "Pani Zofio, +Sosenko+ - dziękujemy za wszystko. Warszawa zawsze będzie o pani pamiętać" - napisał.

"+Pani jest coraz młodsza!+ - mówiłem za każdym razem, kiedy się spotykaliśmy. I to nie była urzędowa uprzejmość. Bo tych pokładów energii i zapału, które miała zawsze w sobie, mógłby jej pozazdrościć każdy (ja z całą pewnością zazdrościłem). Bo za każdym razem zarażała uśmiechem, który praktycznie nigdy nie schodził z jej twarzy" - napisał na platformie X prezydent Warszawy.

CZYTAJ DALEJ

Matko Tęskniąca, módl się za nami...

2024-05-14 20:50

[ TEMATY ]

Rozważania majowe

Wołam Twoje Imię, Matko…

Karol Porwich/Niedziela

Jak pokazuje historia, kult Madonny Powsińskiej rodził się szybko, choć początkowo miał charakter tylko lokalny. Ale rósł wraz z rozbudową świątyni, a świadectwem cudów i łask, jakich za Jej pośred­nictwem doświadczali wierni, były wota gromadzone co najmniej od połowy XVII w.

Rozważanie 15

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję