Reklama

W drodze

W drodze

Towarzystwo wzajemnej adoracji

TVP robi to, co chce władza, a nie to, co jest potrzebne obywatelom.

Niedziela Ogólnopolska 18/2015, str. 45

[ TEMATY ]

telewizja

TVP

wikipedia.org

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Media mainstreamu doniosły, że władze państwowe, celebryci, aktorzy i ludzie telewizji powręczali sobie wzajemnie nagrody. Za co? Dobre pytanie. Na przykład za „poziom programów TVP i misję”. Nie żartuję. Tak to uzasadniono i podano do wiadomości publicznej.

W ostatnich tygodniach widzimy, jak TVP – było nie było, telewizja publiczna – prezentując co i rusz urzędującego prezydenta, a odmawiając miejsca jego politycznym konkurentom, faktycznie realizuje misję – misję wspierania obecnej władzy. A poziom? Co z poziomem?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Też chyba niezgorszy. Bo np. żeby uczynić zadość zapisom w ustawach o mediach publicznych i ich obowiązkach w czasie kampanii wyborczych, TVP organizuje jedną (podkreślam: jedną) debatę wszystkich konkurentów obecnego prezydenta. Program będzie trwał półtorej godziny, weźmie w nim udział 10 kandydatów, co oznacza, że na każdego przypadnie – po odliczeniu czasu na zapowiedzi itd. – ok. 8 minut. Co z kolei trzeba podzielić przez 3, ponieważ program będzie składał się z 3 bloków: „polityka zagraniczna i bezpieczeństwo Polski”, „rozwój gospodarczy i społeczny”, „wizja i ustrój państwa”. Innymi słowy, kandydat będzie miał 2 minuty z małymi sekundami na zaprezentowanie swoich poglądów na każdy z tych 3 tematów. Śmiechu warte? Śmiechu warte. Cyrk? Cyrk. Dla odfajkowania obowiązku mediów publicznych? Dla odfajkowania.

Reklama

Idę o każdy zakład, że jest to działanie celowe. Ma ośmieszyć konkurentów urzędującego prezydenta, że rzucają jakieś ogólnikowe hasła. Bo pan prezydent, naturalnie, nie przyjdzie na tę debatę, a i tak się wypowie przy każdej okazji w każdej telewizji przez tyle czasu, ile tylko będzie chciał. Tak pomyślany program wyborczy TVP na pewno, zdaniem władzy, ma właściwy poziom – właściwy, bo ośmieszający opozycję. TVP robi to, co chce władza, a nie to, co jest potrzebne obywatelom.

Dlatego nagroda się należy. Oczywiście, nie od telewidzów.

2015-04-28 11:36

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Czy można krytykować TVN?

W chwili, gdy piszę te słowa, gdzieś tam listonosz niesie do naszej redakcji pozew sądowy od telewizji TVN, która poczuła się urażona tekstami zaglądającymi za kulisy powstawania materiału o tzw. „urodzinach Hitlera”. Możemy tylko zgadywać: zażądają miliona czy jednak mniej? Będą chcieli zrujnować czy tylko upokorzyć? Już wiemy z doświadczenia, że nasi krajowi miłośnicy demokracji i wolnych mediów wysoko cenią sobie swój komfort i bardzo nie lubią, gdy ktoś ich podgląda. W tej sprawie jednak trudno odwracać głowę, bo mówimy o operacji, która bardzo zaszkodziła wizerunkowi Polski na świecie.

CZYTAJ DALEJ

Niemcy: podział w episkopacie w związku z projektami „drogi synodalnej”

2024-04-25 10:26

[ TEMATY ]

episkopat

Niemcy

Anna Wiśnicka

Czterech członków Rady Stałej Niemieckiej Konferencji Biskupów postanowiło nie uczestniczyć w głosowaniu na temat ustanowienia Komitetu Synodalnego, który ma z kolei doprowadzić do powstania rady synodalnej- stałego gremium składającego się z biskupów i świeckich, które ma zarządzać Kościołem w Niemczech. Przed utworzeniem rady synodalnej, jako niezgodnej z sakramentalną konstytucją Kościoła przestrzegała stanowczo Stolica Apostolska.

Czterej biskupi, Gregor Maria Hanke OSB z Eichstätt, Stefan Oster SDB z Pasawy, kardynał Rainer Maria Woelki z Kolonii i Rudolf Voderholzer z Ratyzbony ogłosili we wspólnym oświadczeniu 24 kwietnia, że chcą kontynuować drogę w kierunku Kościoła bardziej synodalnego w harmonii z Kościołem powszechnym. Chcą poczekać na zakończenie Zgromadzenia Plenarnego Synodu Biskupów, którego druga sesja odbędzie się w październiku w Rzymie. W watykańskich sprzeciwach wobec drogi synodalnej w Niemczech wielokrotnie wskazywano, że „rada synodalna”, przewidziana i sformułowana w uchwale niemieckiej drogi synodalnej nie jest zgodna z sakramentalną konstytucją Kościoła.

CZYTAJ DALEJ

Fascynacja Słowem Bożym

2024-04-25 17:41

Paweł Wysoki

Laureaci ze swoimi katechetami. Od lewej: ks. Grzegorz Różyło, Łucja Bogdańska, Izabela Olech-Bąk, Karina Prokop i Paweł Wawer

Laureaci ze swoimi katechetami. Od lewej: ks. Grzegorz Różyło, Łucja Bogdańska, Izabela Olech-Bąk, Karina Prokop i Paweł Wawer

Łucja Bogdańska z „Biskupiaka” wygrała etap diecezjalny 28. edycji Ogólnopolskiego Konkursu Wiedzy Biblijnej.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję