Reklama

Wiara

Świadectwo Pierluigiego – syna Świętej

Niedziela Ogólnopolska 13/2015, str. 51

[ TEMATY ]

świadectwo

błogosławieństwo

Archiwum Krystyny Zając

Piotr Molla z dziećmi: Gianną Emanuelą, Laurą i Pierluigim, Courmayeur, 1967 r.

Piotr Molla z dziećmi: Gianną Emanuelą, Laurą i Pierluigim, Courmayeur, 1967 r.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Tata zawsze obejmował mnie swoim uczuciem, był osobą, wokół której kręcił się cały mój świat. Był osobą, która umiała pocieszać, wspierać i utwierdzać mnie w każdym moim życiowym wyborze. Był w tym zawsze bardzo delikatny. Nigdy nie chciał niczego narzucać mocą swojej „władzy”, ale raczej autorytetem, poprzez argumenty i twierdzenia, które były solidnie ugruntowane przez wyznawane wartości. Wartości te, reguły i zwyczaje życia religijnego i zawodowego, które były dla niego naprawdę fundamentalne, przekazywał nam poprzez przykład swojego życia. Był tatą niezwykle bliskim nam wszystkim, gdy byliśmy dziećmi, studentami czy dorosłymi, zawsze z tym swoim powiedzeniem: „Czy mogę ci pomóc?”. Te słowa były wypowiadane prawie szeptem wtedy, gdy tłumaczyliśmy zdania z greki lub łaciny, czy też wtedy, gdy zmagaliśmy się z problemami zawodowymi.

W każdej chwili oddania się do naszej dyspozycji brakowało mu czasu na własny odpoczynek, gdyż ciągle czekały na niego także jego liczne obowiązki w pracy. Udawało mu się jednak – dzięki hojności, entuzjazmowi, kulturze i bogactwu intelektualnemu – wspierać nas i nam pomagać.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Przeżywał w sobie i przekazywał nam poczucie ojcostwa jako odpowiedzialności, sam dawał nam dobry przykład wypełniania obowiązku, praktykując najpierw swe przekonania w życiu codziennym, poświęconym pracy, rodzinie, Bogu oraz odnosząc się z głębokim szacunkiem do drugiej osoby.

Po przeżyciu w ciągu dwóch lat dwa razy żałoby – najpierw, w 1962 r., po mojej Mamie, a po dwóch latach, w 1964 r., po mojej siostrze Mariolinie, Tata prowadził i wspierał mnie i moje siostry, gdy dorastaliśmy, próbując, jak tylko to było możliwe, umniejszyć cierpienia bycia wychowanym bez matczynego przykładu. Okazał się tutaj wspaniały dzięki swej wielkiej miłości, trosce i czułości, zawsze nam towarzyszył i nas wspierał swoimi radami, nigdy nienarzucanymi, ale zawsze proponowanymi. Tak więc nie mogliśmy prosić Boga o lepszego tatę, patrząc na jego czułość, z jaką nas prowadził przez wszystkie dni naszego życia.

Reklama

Przyjął swe powołanie, aby być mężem świętej; nie przeciwstawiał się, kiedy zaczynał się proces beatyfikacyjny Mamy. Nie decydowaliśmy o tym ze względu na nasz wiek, ale znając mojego Tatę, myślę, że podjął tę decyzję ze względu na miłość i szacunek dla życia Mamy i na wybory, jakimi się kierowała. Był przekonany, że poprzez to swoje nieprzeciwstawianie się uczci pamięć o umiłowanej małżonce i swoją miłość do niej. Tę decyzję, którą podjął mój Tata, zaakceptował Kościół, a on przeżywał ją w sposób odpowiedzialny i spójny przez całe swe życie bez jakiegokolwiek zawahania, nawet w chwilach emocjonalnie bardzo trudnych.

To wielki przykład miłości i spójności życia.

2015-03-23 19:25

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Tradycja nie zamiera

Niedziela bielsko-żywiecka 33/2022, str. II

[ TEMATY ]

błogosławieństwo

Stowarzyszenie „Dzieci Serc”

Liturgia, indywidualnie błogosławieństwo dzieci i odpustowe cukierki – to program uroczystości w kaplicy św. Anny u „Dziadka”.

W tym miejscu ks. Stanisław Czernek 26 lipca sprawował Mszę św. W jej trakcie modlono się za rodziny, chorych objętych troską w domowych zaciszach oraz za domowników, którzy się ich opiece poświęcają.

CZYTAJ DALEJ

Całun Turyński – badania naukowe potwierdzają, że nie został wyprodukowany

2024-03-28 22:00

[ TEMATY ]

całun turyński

Adobe.Stock

Całun Turyński

Całun Turyński

W Turynie we Włoszech zachowało się prześcieradło, w które według tradycji owinięto ciało zmarłego Jezusa - Święty Całun. W ostatnich latach tkanina ta została poddana licznym, nowym badaniom naukowym. Rozmawialiśmy o tym z prof. Emanuelą Marinelli, autorką wielu książek na temat Całunu - niedawno we Włoszech ukazała się publikacja „Via Sindonis” (Wydawnictwo Ares), napisana wspólnie z teologiem ks. Domenico Repice.

- Czy może pani profesor wyjaśnić tytuł swojej nowej książki „Via Sindonis”?

CZYTAJ DALEJ

Za mały mój rozum na tę Tajemnicę, milknę, by kontemplować

2024-03-29 06:20

[ TEMATY ]

Wielki Piątek

rozważanie

Adobe. Stock

W czasie Wielkiego Postu warto zatroszczyć się o szczególny czas z Panem Bogiem. Rozważania, które proponujemy na ten okres pomogą Ci znaleźć chwilę na refleksję w codziennym zabieganiu. To doskonała inspiracja i pomoc w przeżywaniu szczególnego czasu przechodzenia razem z Chrystusem ze śmierci do życia.

Dzisiaj nie ma Mszy św. w kościele, ale adorując krzyż, rozważamy miłość Boga posuniętą do ofiary Bożego Syna. Izajasz opisuje Jego cierpienie i nagrodę za podjęcie go (Iz 52, 13 – 53, 12). To cierpienie, poczynając od krwi ogrodu Oliwnego do śmierci na krzyżu, miało swoich świadków, choć żaden z nich nie miał pojęcia, że w tym momencie dzieją się rzeczy większe niż to, co widzą. „Podobnie, jak wielu patrzyło na niego ze zgrozą – tak zniekształcony, niepodobny do człowieka był jego wygląd i jego postać niepodobna do ludzi – tak też wprawi w zdumienie wiele narodów. Królowie zamkną przed nim swoje usta, bo ujrzą coś, o czym im nie mówiono, i zrozumieją coś, o czym nigdy nie słyszeli” (Iz 52, 14n). Krew Jezusa płynie jeszcze po Jego śmierci – z przebitego boku wylewa się zdrój miłosierdzia na cały świat. Za mały mój rozum na tę Tajemnicę, milknę, by kontemplować.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję