Reklama

Wiara

Lekarz sumienia

Mamy postępować zgodnie z sumieniem. Ono jest normą. Tylko że to norma subiektywna – można postępować zgodnie z sumieniem i popełniać błędy. Jaka jest więc recepta na spojrzenie na siebie i świat obiektywnie, oczami Pana Boga?

Niedziela Ogólnopolska 12/2015, str. 34

[ TEMATY ]

sumienie

wiara

Bożena Sztajner/Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Jedną z odpowiedzi na powyższe pytanie jest podjęcie kierownictwa duchowego czy „posiadanie” stałego spowiednika. To może pomóc zobiektywizować nasze sumienie. Bo niejednokrotnie postępując zgodnie z nim, możemy popełniać błędy i przez to krzywdzić siebie i innych. Kierownik duchowy czy spowiednik w tym kontekście pomaga kształtować nasze sumienie, może sprawić, że będziemy popełniali mniej błędów.

Kiedy nawracamy się i zaczynamy na serio podejmować głębsze życie duchowe albo gdy przeżywamy kryzysy czy wyjątkowe sytuacje, potrzebujemy przewodnika, który pomoże nam rozeznawać, co dobre, a co nie, co pochodzi od nas, co od złego ducha, a co od Pana Boga.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Spowiedź a kierownictwo duchowe

Warto zaznaczyć, czym różni się kierownictwo duchowe od spowiedzi. W spowiedzi chodzi o wyznanie grzechów, żal za nie i otrzymanie rozgrzeszenia. Wszystko oscyluje wokół tematyki grzechu rozumianego jako zranienie i odrzucenie miłości, wyrządzenie zła. W kierownictwie duchowym z kolei mówi się nie tyle o grzechach, ile o ich przyczynach. Celem jest nie rozgrzeszenie, ale zrozumienie, dlaczego upadamy i co zrobić, żeby nie wracać do zła.

Najczęściej jednak kierownictwo duchowe jest sprawowane w ramach spowiedzi, czyli kierownik duchowy i stały spowiednik to jedna osoba. Jest to najbardziej praktyczna sytuacja zwłaszcza dla osób świeckich. Ważne tylko, by zachować sakralność spowiedzi.

Przewodnik duchowy

Osoba, której powierzamy siebie w takiej przestrzeni, jest kimś, kto nas poznaje i przez to lepiej rozumie, stąd daje wskazówki i nauki, które dotyczą nas konkretnie, są do nas dostosowane. Z tym wiąże się również kwestia pokuty w ramach spowiedzi. Stały spowiednik, wiedząc, z jakimi grzechami się zmagamy, może dawać pokutę sprzyjającą z jednej strony wychodzeniu z grzechów, wad, a z drugiej – naszemu rozwojowi. Gdy idziemy do spowiedzi do księdza, którego nie znamy, najczęściej dostajemy pokutę w formie prostej modlitwy, np. odmówienie Różańca czy litanii i ogólnikowe wskazówki. Stały spowiednik może zaś dać taki rodzaj pokuty, który spowoduje coś nowego.

Reklama

Jeśli np. ktoś spowiada się z tego, że nie ma czasu na modlitwę, a jednocześnie że marnuje go dużo przed telewizorem, bo spędza przed nim pięć godzin dziennie, stały spowiednik mógłby zdecydować o pokucie ograniczenia oglądania telewizji do dwóch godzin i przeznaczenia pozostałych na modlitwę. Penitent dostaje w ten sposób bardzo silny sygnał, z czym ma problem – nie z modlitwą, a z oglądaniem telewizji czy też z tym, dlaczego nałogowo ją ogląda.

Kim powinien być stały spowiednik czy kierownik?

To przede wszystkim ten, kto ma głęboką wiarę, wiedzę i któremu możemy zaufać. Warto też, by była to osoba starsza od nas, co zakłada jej większe doświadczenie.

Trzeba zaznaczyć, że o ile z sakramentem spowiedzi sprawa jest jasna – spowiednikiem może być wyłącznie ksiądz, o tyle z kierownictwem już nie – kierownikiem może być również osoba świecka czy siostra zakonna. Ważne, żeby były spełnione warunki, o których wspomniałem na początku. A gdzie szukać takich ludzi? Wśród księży, w zakonach, w ruchach i wspólnotach katolickich. Najważniejsze, byśmy potrafili im zaufać.

* * *

Ks. Tomasz Knop
kierownik duchowy, rekolekcjonista, kapelan częstochowskiego hospicjum, psychoterapeuta

2015-03-17 13:41

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Walczymy ze słabościami, aby być podobnymi do Jezusa i Maryi

[ TEMATY ]

wiara

Karol Porwich/Niedziela

- Jesteśmy świętym Kościołem grzesznych ludzi. Kościół nie jest niepokalany, Maryja jest niepokalana. Walczymy ze słabościami, by być podobnymi do Jezusa i Maryi - powiedział bp Szymon Stułkowski w Sanktuarium Matki Bożej Brzemiennej w Skępem w diecezji płockiej, w oktawie ku czci Najświętszej Maryi Panny Niepokalanie Poczętej.

Bp Szymon Stułkowski odwołał się opisu grzechu pierwszych rodziców. Pierwszy człowiek stwierdził, że droga, którą wskazał mu Pan Bóg, nie jest najlepsza, wybrał więc swoją własną. Jednak robiąc to, zbłądził. Wtedy Pan Bóg od razu zareagował.

CZYTAJ DALEJ

Anioł z Auschwitz

Niedziela Ogólnopolska 12/2023, str. 28-29

[ TEMATY ]

Wielcy polskiego Kościoła

Archiwum Archidiecezjalne w Łodzi

Stanisława Leszczyńska

Stanisława Leszczyńska

Są postacie, które nigdy nie nazwałyby samych siebie bohaterami, a jednak o ich czynach z podziwem opowiadają kolejne pokolenia. Taka właśnie była Stanisława Leszczyńska – „Mateczka”, położna z Auschwitz.

Przyszła bohaterka urodziła się 8 maja 1896 r. w Łodzi, w niezamożnej rodzinie Zambrzyckich. Jej bliscy borykali się z tak dużymi trudnościami finansowymi, że w 1908 r. całą rodziną wyjechali w poszukiwaniu lepszego życia do Rio de Janeiro. Po 2 latach jednak powrócili do kraju i Stanisława podjęła przerwaną edukację.

CZYTAJ DALEJ

Kard. Ryś na 40-lecie parafii na Wiskitnie: ten kościół jest po to, by tu powstała wspólnota!

2024-05-13 15:30

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

ks. Paweł Kłys

- Wybudowaliście piękny kościół. Bardzo piękny. Ale ten kościół jest po to, by tu powstała wspólnota. Jak nie powstanie wspólnota, to będzie muzeum? Dlaczego każdy ma się w tej wspólnocie zaangażować? Dlaczego każdy? Odpowiedź daje św. Paweł – bo każdy jest obdarowany łaską, przez Boga - mówił kard. Ryś.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję