Tarnobrzeskie spotkanie miało miejsce w gościnnych murach sanktuarium i klasztoru Ojców Dominikanów, którzy z otwartym sercem przyjęli pielgrzymów. Uczestnicy mogli nie tylko wziąć udział w modlitwie i Eucharystii, ale również poznać bogatą historię cudownego obrazu Matki Bożej Dzikowskiej, kościoła oraz dominikańskiego klasztoru – miejsca od wieków związanego z duchowością różańcową.

Podczas przedpołudniowej części spotkania uczestnicy wysłuchali konferencji pt. „Być w szkole Maryi – modlitwa różańcowa”, którą wygłosił o. Wojciech Krok OP. Wcześniej odmówili wspólnie różaniec, powierzając w modlitwie intencje diecezji, rodzin, a także powołań kapłańskich i zakonnych.

Kulminacyjnym punktem pielgrzymki była Msza święta, której przewodniczył biskup sandomierski Krzysztof Nitkiewicz. W koncelebrze uczestniczyło wielu kapłanów, duchowych opiekunów kół różańcowych oraz tarnobrzescy Dominikanie.

Biskup Nitkiewicz nawiązał w homilii do słów Chrystusa o „prostaczkach”, którym Bóg objawił prawdę o sobie.

– Tak stało się w przypadku św. Franciszka z Asyżu, który wyczytał słowa życia wiecznego z ust ukrzyżowanego Chrystusa w kościółku św. Damiana i pozwolił Bożej mądrości, aby go przeniknęła, gdy obejmował z miłością trędowatego. W oczach współczesnych utracił w pierwszej chwili wysoką pozycję, stał się „prostaczkiem”, a może nawet szaleńcem, lecz wkrótce potem zapoczątkował swoją postawą pozytywne przemiany w Kościele i w społeczeństwie. Do dzisiaj nie przestaje fascynować, i to ludzi o różnych światopoglądach.

Również różaniec, rozważanie tajemnic naszego zbawienia połączone z modlitwą do Maryi, pozwala nam otworzyć się na Boga, wejść z Nim w bliską relację, stać się Jego uczniami. A pamiętajmy, że św. Franciszek z Asyżu był wielkim czcicielem Matki Bożej. Wasza mądrość, najdrożsi, polega na tym, że z modlitwą na ustach przesuwacie w palcach paciorki różańca, wypraszając za wstawiennictwem Najświętszej Maryi Panny potrzebne Boże łaski i ucząc się od niej posłuszeństwa Bożemu Słowu. Pragnę wam dzisiaj podziękować za to ważne świadectwo wiary, za wszystko co robicie dla diecezji, dla parafii oraz dla lokalnych wspólnot – powiedział biskup.

Po wspólnej modlitwie odbyła się agapa, podczas której pielgrzymi mogli spotkać się ze sobą, wymienić doświadczenia i radość wspólnego przeżywania wiary.

– Człowiek potrzebuje takiego spotkania. Na co dzień modlimy się w parafii, ale tu widać, że jest nas wielu – to daje siłę. Jak wszyscy razem odmawiamy różaniec, to czuć taką jedność. Człowiek od razu ma więcej wiary i wraca do domu z pokojem w sercu – mówiła pani Helena.

– Byłem pod ogromnym wrażeniem tylu ludzi, którzy przyjechali się modlić. Wszystko było bardzo dobrze zorganizowane, można było spokojnie uczestniczyć w modlitwie i czuć, że to naprawdę ważne wydarzenie dla całej diecezji – mówił pan Marek.