Reklama

Wiadomości

Męski punkt widzenia

Reputacja

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Jest wiele wyzwań w życiu mężczyzny, ale jedno takie, które potrafi nas rozłożyć na łopatki – sytuacja, w której musisz zaryzykować własną reputację. Ważne jest dla nas to, co myślą o nas inni. Nieważne, czy to jest prawda – nie w tym rzecz. Liczy się reputacja. Ostatnio mówiliśmy o największym wyzwaniu w naszym życiu, którym jest spotkanie z Bogiem i oddanie Mu swojego życia. I jeśli powitałeś Jezusa w swoim życiu, czas pożegnać się ze swoją reputacją.

Noe. Znasz go na pewno. Bóg polecił Noemu wykonanie czegoś absolutnie nielogicznego i absurdalnego. Miał on zbudować olbrzymią łódź na samym środku pustyni, tylko dlatego, że Bóg powiedział, iż ześle potop. Z pewnością ludzie, pośród których mieszkał Noe wraz ze swoją rodziną, musieli drwić z niego. Z pewnością boki zrywali, widząc, jak stary dziadek Noe klepie całkiem dużą łódkę pośrodku... niczego. Noe jednak wierzył Bogu i słowu, które On wypowiedział. Nie opierał się na opinii ludzi. Był gotowy zaryzykować swoją reputację. Liczyło się dla niego jedynie wypełnić to, co polecił mu Bóg, z którym żył w przyjaźni. To z przyjaźni z Bogiem wyrasta ta wielka ufność Noego.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Być może ty również napotykasz na swojej drodze przeszkody i zadania, które cię przerastają. Być może stajesz w obliczu krytyki i szyderstw ludzi, którzy nie rozumieją wyborów, jakich dokonujesz tylko dlatego, że żyjesz w przyjaźni z Bogiem. Być może i ty masz swoją arkę – powołanie, które każe ci żyć inaczej niż ludzie wokół ciebie. Zachowaj ufność wobec Boga w oczekiwaniu na pierwsze krople deszczu, które będą zwiastowały spełnianie się zapowiedzianych przez Niego obietnic. Ucz się trwać wiernie przy Bogu, szczególnie wtedy, kiedy liczne niepowodzenia lub piętrzące się trudności wydają się nie do udźwignięcia.

Reklama

Każdy mężczyzna w swoim życiu staje wobec takich momentów i to właśnie wtedy okazuje się, z jakiej gliny jest ulepiony. Twoja reakcja na trudności powie ci, w kim naprawdę pokładasz ufność. Noe wierzył Bogu bardziej niż komukolwiek innemu. Wiedział, że „trzeba bardziej słuchać Boga niż ludzi” (Dz 5, 29). A ty? Czy jesteś gotowy zaryzykować swoją reputację i jeszcze dziś powiedzieć koledze z pracy o Bogu, którego nazywasz swoim Zbawicielem i Panem?

* * *

Michał Piekara
Psychoterapeuta, prowadzi działalność misyjną, lider męskiej wspólnoty Przymierze Wojowników, ojciec pięciorga dzieci

Dział rodzinny – kontakt: rodzina@niedziela.pl

2015-01-27 12:19

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Nie widać, a jest

Naukowcy mówią, że ten stan najczęściej pojawia się po 3-6 miesiącach. Czasami może zaatakować nawet po latach. Zawsze jednak towarzyszy mu poczucie winy, rozpacz, depresja, a nawet myśli samobójcze

Kobieta po dokonaniu aborcji nadal jest matką – nigdy nie przestaje nią być, tylko nie może realizować swego macierzyństwa. Każdego roku z powodu powikłań po aborcji umiera na świecie od 50 do 100 tys. kobiet. Zaburzenia psychiczne, określane mianem syndromu poaborcyjnego, są równie groźne jak fizyczne powikłania po przerwaniu ciąży. Najczęściej jednak kobiety nie poddają się leczeniu i z tym ciężkim urazem psychicznym są pozostawione samym sobie.

CZYTAJ DALEJ

Bp Piotr Skucha w Sosnowcu: Ziarno trzeba siać. Jest to nasze zaufanie do Ducha Świętego

2024-03-28 19:59

[ TEMATY ]

Bp Piotr Skucha

diecezja sosnowiecka

Msza Krzyżma

Archiwum Redakcji

Biskup Piotr Skucha

Biskup Piotr Skucha

Ziarno trzeba siać. Jest to nasze zaufanie do Ducha Świętego - powiedział bp Piotr Skucha, emerytowany pomocniczy biskup sosnowiecki, który w tym roku przewodniczył wielkoczwartkowej Mszy Krzyżma w sosnowieckiej bazylice katedralnej. Na celebracji obecni byli pracownicy kurii diecezjalnej w Sosnowcu, seminarzyści wraz z przełożonymi i wierni. Uroczystość miała również charakter corocznej pielgrzymki Liturgicznej Służby Ołtarza do katedry.

Bp Piotr Skucha zauważył, że kapłan jest sługą tajemnic Chrystusa w szczególnym znaczeniu wtedy, kiedy swoim własnym życiem potwierdza Jego życie, przepowiadanie i cierpienie.

CZYTAJ DALEJ

Hiszpania: Wielki Piątek pełen refleksyjnych procesji pod płaczącym niebem

2024-03-29 16:54

[ TEMATY ]

Hiszpania

Wielki Piątek

procesje

PAP/Javier Cebollada

Bractwo Siedmiu Słów i Świętego Jana Ewangelisty przybywa do drzwi kościoła Świętej Izabeli Portugalskiej w Wielki Piątek w Saragossie w Hiszpanii

Bractwo Siedmiu Słów i Świętego Jana Ewangelisty przybywa do drzwi kościoła Świętej Izabeli Portugalskiej w Wielki Piątek w Saragossie w Hiszpanii

Wielki Piątek to najważniejszy dzień dla bractw pokutnych w Hiszpanii. Na ulice wychodzą pasos, czyli platformy ze scenami czyli sceny Męki Pańskiej, które ukazują m. in. drogę Chrystusa na Golgotę, Jego samotność, boleść i ukrzyżowanie, a także cierpienie Maryi. W tym roku wszyscy patrzą z niepokojem w niebo, ponieważ deszcz może przerwać procesje.

W nocy z czwartku na piątek w wielu miejscowościach nikt nie śpi. Na ulicę wychodzą główne procesje pokutne Wielkiego Tygodnia. Tzw. madrugá, po hiszpańsku świt, wczesny poranek, ma miejsce m. in. w Maladze, Valladolid czy Palencji. Najsłynniejsza jest madrugá w Sewilli. Przy dźwięku wzruszających marszów pokutnych Matka Boża Macarena czy Esperanza idzie na spotkanie Jezusa Gran Poder, aby dodać Mu otuchy w cierpieniu. Od czasu do czasu procesję przerywa spontaniczna saeta (od łacińskiego sagitta - strzała), czyli krótki śpiew ku czci Jezusa i Jego Matki. Pragnie ona otrzeć łzy z pięknego oblicza Maryi, oświeconego blaskiem setek świec. Wzdłuż trasy procesji z balkonów sypią się tysiące płatków (po hiszpańsku: pétalos) różanych. To tzw. petalada.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję