Reklama

Jasna Góra

Zmarła autorka "Czarnej Madonny"

[ TEMATY ]

odszedł do Pana

Archiwum BPJG

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Z ogromnym żalem zawiadamiamy, że dziś nad ranem, o godz. 4.35, po długiej i ciężkiej chorobie, zmarła pani Alicja Gołaszewska, jasnogórska organistka i kompozytorka. Była autorką słów i melodii do jednej z najsłynniejszych pieśni maryjnych - „Czarna Madonna”.

Alicja Gołaszewska - organistka, kompozytorka, dyrygentka. Urodziła się 5 marca 1951 r. w Gniewkowie koło Inowrocławia w rodzinie szczególnie uzdolnionej muzycznie. Zdała egzamin maturalny w 1968 r. po ukończeniu II Liceum Ogólnokształcącego im. Marii Konopnickiej w Inowrocławiu. Następnie uczęszczała do Państwowej Średniej Szkoły Muzycznej w Gdańsku Wrzeszczu, gdzie uzyskała dyplom w 1977 roku. Już podczas swej nauki w Szkole Muzycznej (klasa fortepianu) rozpoczęła pracę przy parafii Najświętszego Serca Jezusowego w Gniewkowie w charakterze organisty. Prowadziła wówczas chór mieszany oraz scholę dziecięcą. Równocześnie założyła zespół wokalno-instrumentalny w Gdańsku Wrzeszczu przy Duszpasterstwie Akademickim.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Alicja Gołaszewska ukończyła wyższe studia na wydziale muzykologii Akademii Teologii Katolickiej w Warszawie w zakresie dyrygentury, instrumentacji oraz organów u prof T. Olszewskiego, uzyskując stopień magistra. Podczas studiów muzykologicznych pracowała dorywczo w kościołach wizytek i paulinów w Warszawie. Przygotowywała oprawę muzyczną do Mszy św. pielgrzymkowych i spotkania młodzieżowe z piosenką religijną.

Od 1967 r. brała udział w Warszawskiej Pieszej Pielgrzymce komponując i ucząc pieśni i piosenek pielgrzymkowych. W tym okresie powstała skomponowana przez nią pieśń o Czarnej Madonnie, która została przełożona na wiele języków świata i była wyróżniana na różnych religijnych festiwalach młodzieżowych i „Sacrosongach”.

„Ciszę się bardzo, że Matkę Bożą Częstochowską mogłam przez tę pieśń zanieść aż tak daleko, że tę Czarną Madonnę, nie pieśń, tyko Maryję, mogły poznać najdalsze zakątki świata. To jest ogromna radość. Nigdy nie sądziłam, że ta pieśń będzie aż tak bardzo popularna i czasami wydaje mi się, że ja nie zasłużyłam sobie na to, żeby takie miliony ludzi to śpiewały, a jednak Pan Bóg tak dał, tak się stało i wiem, że to jest jakiś dar od Pana Boga” – powiedziała Alicja Gołaszewska w wywiadzie dla Biura Prasowego Jasnej Góry dn. 27.08.2010 r.

Reklama

„Tu, na Jasną Górę trafiłam zupełnie przypadkiem – wspomina pani Alicja - Po skończonych studiach miałam już załatwioną pracę w Szkole Muzycznej w Płocku. W sierpniu poszłam jeszcze na pielgrzymkę, już któryś rok z kolei. Wtedy znałam już bardzo dobrze o. Zachariasza Jabłońskiego. Pierwsze jego pytanie, kiedy spotkaliśmy się na szlaku: „Jak z pracą?”. Mówię, że mam załatwioną w szkole. Zapytał wtedy ‘A nie chciałabyś pracować na Jasnej Górze? Jest taka konkretna potrzeba’. Zdziwiłam się – ja, dziewczyna… Przyszliśmy 14-go do Częstochowy, zaraz tego samego dnia miała miejsce rozmowa z ówczesnym przeorem o. Sykstusem Szafrańcem. Miałam tylko dwa dni na jazdę do domu, załatwienie lokum w Częstochowie. 17 sierpnia miałam się zgłosić już do próbnej pracy na miesiąc, umowę podpisałam 17 września 1977 roku”.

Pracę Alicja Gołaszewska rozpoczęła najpierw w charakterze organisty i kierownika - dyrygenta zespołu młodzieżowego przy tzw. „Halach” w kaplicy św. Józefa, a następnie jako organista w kaplicy Matki Bożej Jasnogórskiej.

„Nigdy nie przypuszczałam, że ja w takim miejscu mogę pracować. Dla mnie to było coś tak wielkiego, nieosiągalnego. Nawet mi do głowy nie przyszło, że ja mogę tutaj... to jest niewłaściwe słowo ‘pracować’, tu się nie pracuje, tu się służy. Jak to się stało faktem, to było dla mnie niesamowite, moje pierwsze granie tutaj. Ja po prostu nie czułam się godna tego miejsca, dziwiłam się jak ja mogę tutaj być, takie było moje wewnętrzne odniesienie, to było dla mnie tak dalekie i wielkie, a stało się tak bliskie” – mówiła w wywiadzie jasnogórska organistka.

Reklama

Alicja Gołaszewska od 1966 r. komponowała piosenki religijne - pielgrzymkowe, które cieszą niezwykłą popularnością. Wiele piosenek jest poświęconych Jasnogórskiej Bogarodzicy Dziewicy. Najbardziej znaną piosenką jest „Czarna Madonna”, śpiewana w wielu językach świata. Do 1997 r. skomponowała około 200 piosenek i pieśni ewangelicznych (do czytań mszalnych), głównie dla potrzeb zespołu młodzieżowego i uczestników niedzielnej liturgii w kaplicy św. Józefa. Ponadto opracowała na trzy lub cztery głosy około 100 tradycyjnych pieśni i piosenek religijnych. Skomponowała dla młodzieży śpiewy mszalne: Kyrie, Gloria, Sanctus, Agnus Dei.

„Pielgrzymka zawsze ma jakieś hasło i ja pod te hasła próbowałam układać pieśni – opowiadała pani Alicja - Tak stało się z ‘Czarną Madonną’, tak stało się z ‘600 lat Maryjo z nami jesteś’, ‘Podążamy dziś Maryjo’. To są pierwsze takie proste pieśni, które pisałam na pielgrzymkę. Wszystkie teksty, które są w tych piosenkach, to są moje bardzo subiektywne odczucia, po prostu pisze to, co czuję, to, co przeżywam”.

/wykorzystano tekst, napisany 10 października 2010 r., na podstawie rozmowy zarejestrowanej przez Sylwię Michalską z Biura Prasowego Jasnej Góry z Alicją Gołaszewską w dniu 27 sierpnia 2010 r., oraz informacji zamieszczonych w: o. Józef Stanisław Płatek „Życie muzyczne na Jasnej Górze w XX wieku”, s. 203 i 204 [w:] „Studia Claromontana” t. 20, Wydawnictwo OO. Paulinów, Warszawa 2002./

Na stronie Biura Prasowego Jasnej Góry od kilku lat umieszczaliśmy zapisy audio pieśni p. Alicji Gołaszewskiej, zarówno jej autorstwa, jak i przez nią wykonywane, najczęściej podczas popołudniowych Mszy o godz. 15.30 w Kaplicy Matki Bożej - www.jasnagora.com.

Reklama


Życiorys śp. Alicji Gołaszewskiej nadesłany przez o. Nikodema Kilnara, paulin, Krajowy Duszpasterz Muzyków Kościelnych:

Alicja Gołaszewska - organistka, kompozytorka i dyrygentka, urodziła się 5 III 1951 r. w Gniewkowie k. Inowrocławia. W 1971 r. uzyskała dyplom ukończenia Państwowej Średniej Szkoły Muzycznej w Gdańsku - Wrzeszczu, w klasie fortepianu. Już podczas nauki w szkole średniej rozpoczęła posługę muzyczną w charakterze organisty przy parafii Najświętszego Serca Jezusowego w Gniewkowie, gdzie prowadziła również chór mieszany oraz scholę dziecięcą. Również w tym czasie założyła i kierowała zespołem wokalno-instrumentalnym przy duszpasterstwie akademickim w Gdańsku - Wrzeszczu. Od chwili rozpoczęcia studiów na ATK w Warszawie (muzykologia) pracowała dorywczo przy Kościele PP. Wizytek oraz przy należącym do paulinów kościele pod wezwaniem Ducha Św. Organizowała tam m. in. cotygodniowe spotkania z piosenką religijną, przygotowywała również muzycznie liturgię Mszy św. w każdą trzecią niedzielę miesiąca, czuwania nocne, a także nabożeństwa różańcowe i Drogi Krzyżowej. Od 1967 r. brała regularny udział w Warszawskiej Pielgrzymce pieszej na Jasną Górę, gdzie pracowała z młodzieżą, komponując i ucząc pieśni pielgrzymkowych, grając jednocześnie na akordeonie. W 1977 r. zdała egzamin magisterski na ATK w Warszawie. Ukończyła również kurs dyrygentury, instrumentacji oraz organów u prof. Tadeusza Olszewskiego. 26 VIII 1977 r. zwróciła się do o. Wawrzyńca Kościeleckiego, ówczesnego Definitora Generalnego, z prośbą o przyjęcie do pracy na Jasną Górę, na stanowisko organisty. Owocną posługę muzyczną w jasnogórskim Sanktuarium A. Gołaszewska rozpoczęła 16 IX 1977 r., jako organistka i kierownik zespołu młodzieżowego w kaplicy św. Józefa na Jasnej Górze. Znana była szczególnie jako kompozytorka wielu pieśni pielgrzymkowych.

Reklama

Po długiej i ciężkiej chorobie, odeszła do Domu Ojca 29 września 2014 r.

Alicjo, Chóry Anielskie niechaj Cię podejmą i z Chrystusem Zmartwychwstałym miej radość wieczną!

O. Nikodem Kilnar OSPPE
Krajowy Duszpasterz Muzyków Kościelnych

2014-09-29 10:11

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Do zobaczenia w niebie

Niedziela toruńska 9/2017, str. 6

[ TEMATY ]

odszedł do Pana

Archiwum rodzinne

Jerzy spędzał czas wolny, grając wraz z żoną Barbarą na cztery ręce na pianinie

Jerzy spędzał czas wolny, grając wraz z żoną Barbarą
na cztery ręce na pianinie

Odszedł do domu Ojca śp. dr Jerzy Matyjek. Stało się to 31 stycznia. Znaliśmy się od ok. 40 lat. Podczas uroczystości pogrzebowych wszyscy podkreślali skromność tego niezwykle zasłużonego dla Torunia lekarza, patrioty, społecznika, przyjaciela, a nade wszystko męża śp. Barbary i ojca trójki dzieci...

Obszerny życiorys autorstwa Michała Białkowskiego ukazał się na oficjalnej stronie internetowej naszej diecezji. W „Głosie z Torunia” z 27 listopada 2016 r. czytaliśmy serdeczne wspomnienie z okazji jego 90. urodzin. W uroczystościach pogrzebowych, z udziałem kilkudziesięciu kapłanów pod przewodnictwem bp. Andrzeja Suskiego, nasze diecezjalne sanktuarium Matki Bożej Nieustającej Pomocy było po brzegi wypełnione wiernymi.

CZYTAJ DALEJ

Kim był św. Florian?

4 maja Kościół wspominał św. Floriana, patrona strażaków, obrońcy przed ogniem pożarów. Kim był św. Florian, któremu tak często na znak czci wystawiane są przydrożne kapliczki i dedykowane kościoły? Był męczennikiem, chrześcijaninem i rzymskim oficerem. Podczas krwawego prześladowania chrześcijan za panowania w cesarstwie rzymskim Dioklecjana pojmano Floriana i osadzono w obozie Lorch k. Wiednia. Poddawany był ciężkim torturom, które miały go zmusić do wyrzeknięcia się wiary w Chrystusa. Mimo okrutnej męki Florian pozostał wierny Bogu. Uwiązano mu więc kamień u szyi i utopiono w rzece Enns. Działo się to 4 maja 304 r. Legenda mówi, że ciało odnalazła Waleria i ze czcią pochowała. Z czasem nad jego grobem wybudowano klasztor i kościół Benedyktynów. Dziś św. Florian jest patronem archidiecezji wiedeńskiej.
Do Polski relikwie Świętego sprowadził w XII w. Kazimierz Sprawiedliwy. W krakowskiej dzielnicy Kleparz wybudowano ku jego czci okazały kościół. Podczas ogromnego pożaru, jaki w XVI w. zniszczył całą dzielnicę, ocalała jedynie ta świątynia - od tego czasu postać św. Floriana wiąże się z obroną przed pożarem i z tymi, którzy chronią ludzi i ich dobytek przed ogniem, czyli strażakami.
W licznych przydrożnych kapliczkach św. Florian przedstawiany jest jak rzymski legionista z naczyniem z wodą lub gaszący pożar.

CZYTAJ DALEJ

Odpustowy weekend u franciszkanów [zaproszenie]

2024-05-04 08:48

ks. Łukasz Romańczuk

ks. Mariusz Szypa wypowiada słowa aktu zawierzenia

ks. Mariusz Szypa wypowiada słowa aktu zawierzenia

Franciszkanie Konwentualni z ul. Kruczej we Wrocławiu zapraszają na dwa wydarzenia, które będą miały miejsce w kościele pw. św. Karola Boromeusza. W sobotni wieczór będzie można posłuchać koncertu organowego, a w niedzielę sumie odpustowej będzie przewodniczył bp Maciej Małyga.

4 maja o godz. 19:00 rusza cykl koncertów organowych „Franciszkańskie Wieczory Muzyczne: Mater Familiae” w Sanktuarium Matki Bożej Łaskawej przy ul. Kruczej we Wrocławiu. Jest to okazja do promocji muzyki sakralnej, a także kultu maryjnego. Pierwszy koncert zagra Tadeusz Barylski, który przez wiele lat posługiwał jako organista w sanktuarium św. Antoniego w Dąbrowie Górniczej. Podczas koncertu zagra m.in utwory: Johanna Sebastiana Bacha – Fantazja G-dur, Improwizację: Fantazja Regina Coeli czy Bogurodzicę. Koncert rozpocznie obchody odpustu ku czci Matki Bożej

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję