Reklama

Niedziela Lubelska

Dajcie świadectwo!

Parafia pw. św. Stanisława w Gorzkowie jako pierwsza w dekanacie Krasnystaw-Zachód przeżywała czas rekolekcji ewangelizacyjnych

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W ostatnim dniu nawiedzenia parafii przez kopię Krzyża Trybunalskiego ks. Krzysztof Adamowski, proboszcz gorzkowskiej wspólnoty, podkreślał opatrznościowy czas goszczenia relikwii Drzewa Krzyża, przypadający na początku Adwentu. – Przez cały tydzień wierni licznie gromadzili się w Wieczerniku gorzkowskim pod kopią Krzyża Trybunalskiego, by wypraszać błogosławieństwo dla swoich rodzin i całej parafii. Zawsze przychodzą do kościoła, by umacniać się w wierze, nadziei i miłości, ale czas rekolekcji był wyjątkowy – mówił Ksiądz Proboszcz. Świadectwo o wielkim zaangażowaniu wspólnoty w przeżywanie czasu nawiedzenia dała również Małgorzata z ekipy ewangelizacyjnej. – Parafianie z widocznym wzruszeniem przyjmowali głoszone Słowo i słuchali świadectw. Ksiądz Proboszcz przyjął nas z wielką otwartością, i już teraz zaprosił za rok na reewangelizację. Kto wie, może znów się spotkamy? Zwłaszcza że parafia ma duży potencjał. Było to widać w sobotę, w dniu przyjęcia relikwii Krzyża Świętego. Tak się akurat nieprzypadkowo zdarzyło, że tego dnia KSM w liczbie ok. 90 osób miał swoje spotkanie, a więc mogliśmy się wieczorem wspólnie modlić i adorować Najwyższego. Wzywaliśmy wspólnie Ducha Świętego i gorąco wierzę, że On poprowadzi dalej swoje dzieło w parafii Gorzków – dzieliła się Małgorzata.

W sobotę 6 grudnia na ostatnie w parafii spotkanie z kopią Krzyża Trybunalskiego przyszła rzesza wiernych. Radość z pierwszego spotkania z abp. Stanisławem Budzikiem mieszała się ze smutkiem towarzyszącym pożegnaniu relikwii. Przez cały tydzień u stóp krzyża trwała żarliwa modlitwa dzieci, młodzieży i dorosłych. Nie wszyscy zdążyli się nacieszyć tym wyjątkowym znakiem obecności Chrystusa. – Wiem, że krzyż musi wędrować dalej, bo przecież inni też czekają na relikwie. Ale żal, że tak krótko był z nami – mówiła pani Anna. – Mam nadzieję, że wspomnienie tych dni doda mi sił do dobrego życia – podkreślała. Ks. Adamowski, prosząc Metropolitę o sprawowanie Mszy św. i przewodniczenie nabożeństwu pożegnania krzyża, wyraził nadzieję zgromadzonych, że to modlitewne spotkanie będzie wsparciem dla trudów codziennego życia. – Cieszę się, że w tej pięknej świątyni gromadzi się Kościół żywy, że wpatrujecie się w krzyż, który jest źródłem siły i mocy – mówił na początku Liturgii abp Stanisław Budzik. – Dziś szczególnie otwieramy się na dary Ducha Świętego. On, który namaścił nas w sakramencie chrztu i umocnił w bierzmowaniu, jest obecny we wszystkich sakramentach Kościoła. Wierzę, że napełni wasze serca radością i mocą, abyście dawali świadectwo o waszej wierze, abyście wciąż odkrywali obecność Boga wśród nas – mówił do zgromadzonych.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

W homilii poświęconej obecności Ducha Świętego w Kościele i świecie, abp Stanisław Budzik podkreślał, że Duch Święty wciąż przychodzi, by przemieniać i uświęcać świat. – Duch Święty jest Bożym tchnieniem miłości między Ojcem a Synem; rozlewa miłość Bożą w naszych sercach, daje dobre natchnienia i inspiracje, wciąż przypomina o wezwaniu do świętości. To wezwanie dotyczy wszystkich wierzących w Chrystusa; kapłanów, świeckich, rodziców i dzieci, ludzi wszystkich stanów i zawodów, którzy powinni dążyć do świętości w zwykłych warunkach życia i pracy – wyjaśniał. Przywołując postaci wielu świętych, m.in.: Mikołaja, Jana Pawła II, ks. Jerzego Popiełuszki i Matki Teresy, Ksiądz Arcybiskup podkreślał, że nie zatrzymywali oni talentów i Bożych darów dla siebie, ale hojnie się nimi dzielili ze wspólnotą Kościoła. – Patrząc na świętych, zastanawiamy się, kto wlał w ich serca pragnienie świętości, kto dał im tak wielką odwagę, dynamizm i zapał, że tyle dobra uczynili. Tym kimś był Duch Święty, wielki budowniczy świętości Kościoła – wyjaśniał. – Na drodze do świętości decydujące jest wypełnianie pierwszego i najważniejszego przykazania miłości Boga i bliźniego, w którym mieszczą się wszystkie inne nakazy, cała Ewangelia i cała nauka moralna Kościoła – podkreślał. Do wspólnoty parafialnej Pasterz zwrócił się z apelem, by z odwagą podejmowała wielkie zadanie współpracy z łaską Ducha Świętego. – Idźcie do domów, miejsc nauki i pracy, i dajcie świadectwo – wzywał.

Reklama

Projekt „Źródło” w najbliższym czasie:

Stężyca: rekolekcje 18-21 grudnia, peregrynacja krzyża 20 grudnia – 3 stycznia 2015 r.

Krasnystaw, Matki Bożej Pocieszenia: rekolekcje 1-4 stycznia 2015 r., peregrynacja krzyża 3-10 stycznia 2015 r.

2014-12-19 11:51

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Mamy dobrze przeżywać nasze życie

[ TEMATY ]

rekolekcje

Monika Łukaszów

W dniach 4-6 marca br. w diecezji legnickiej, rekolekcje ewangelizacyjne głosił o. Antonello Cadeddu, włoski kapłan, który wyjechał do Brazylii, by tam wśród najbiedniejszych mieszkańców faveli, głosić Ewangelię i pomagać potrzebującym ludziom. Z o. Antonello Cadeddu, o Bożym Miłosierdziu i głoszeniu Ewangelii wśród najuboższych, rozmawia Monika Łukaszów.

MONIKA ŁUKASZÓW - Niektórzy ludzie, patrząc na spotkania Ojca z tak wieloma ludźmi, wyobrażają sobie, że życie takiego misjonarza z charyzmatem jest łatwiejsze - w Polsce mówimy: „chodząc po płatkach róż”. A jak tak naprawdę wygląda codzienne życie Ojca we wspólnocie, którą założyliście z o. Enrique Porcu? O. ANTONELLO CADEDDU:

O. ANTONELLO CADEDDU: - To nie jest takie proste życie, jakby to można było sobie wyobrazić. Pomyślcie, że odwiedziłem już w Polsce ponad 60 miast! To oznacza ciągłe podróżowanie i częstą zmianę miejsca. A co za tym idzie, mało snu i to w różnych miejscach. A gdy chodzi o naszą wspólnotę, pracuje ona z osobami najuboższymi, często z bezdomnymi czy z prostytutkami. Dlatego oprócz tych działań ewangelizacyjnych mamy ogromne zadanie, żeby opiekować się właśnie tymi ludźmi. Z całą pewnością potrzeba dużo siły, której udziela nam Jezus, żeby móc prowadzić wszystkie te działania.

- Ojcowie zafascynowali się przesłaniem Bożego Miłosierdzia, poznając „Dzienniczek” św. Faustyny. Mając już doświadczenie z wielu krajów, które Ojciec odwiedził, czy można powiedzieć, że ogarnęło już ono cały świat?

- Miłosierdzie Boże nie eksploduje. Jezus w sposób ukryty pracuje w duszach ludzkich i w ten sposób to Boże Miłosierdzie się ukazuje. Jednak, podróżując po całym świecie można zauważyć, że np. obraz Jezusa Miłosiernego jest znany i jest obecny na całym świecie. Miłosierdzie Boże działa poprzez małe rzeczy. Tak sobie myślę, że w niebie będziemy bardzo zaskoczeni odkrywając, jak Miłosierdzie Boże poruszało wieloma sprawami. Mógłbym opowiedzieć wiele świadectw, np. prostytutek czy handlarzy narkotykowych, którzy spotkali Jezusa, nawrócili się i to właśnie Miłosierdzie Boże przemieniło ich życie. Musimy bardzo uważać, bo media pokazują wszystko to, co jest negatywne, natomiast Miłosierdzie Boże działa w ukryciu i w ten sposób ukazuje się miłość Boga Ojca.

- W tym czasie spotyka się Ojciec z młodzieżą naszej diecezji. Co Ojciec chce im podpowiedzieć?

- Spotkałem się z tutejszą młodzieżą i jestem zachwycony ich dobrocią, otwartością i uwagą. To są młodzi uśmiechnięci, pełni życia ludzie. Jeśli im się pomoże, to oni mogą być przyszłością dla Polski i dla Kościoła. Powiedziałem im: Odwagi! Nie bójcie się! Pracujcie wspólnie! Ewangelizujcie! Spotykajcie się! Byle nieść Dobrą Nowinę.

- Dla wielu osób w naszej ojczyźnie, jako coś niezwykłego traktowany jest „Spoczynek w Duchu Świętym”. Czy mógłby Ojciec przybliżyć, czym on jest i jakie doświadczenie wiąże się z nim?

- Jeśli chodzi o spoczynek, trzeba być bardzo uważnym. Ponieważ tego daru, charyzmatu nie można banalizować. Tak jak nie banalizuje się Biblii ani Eucharystii, tak takiego daru Bożego nie można ośmieszać. Możecie być pewni, że diabeł, który nie znosi charyzmatów, będzie je niszczył i ośmieszał. A te osoby, które otrzymują ten dar, nie mogą go banalizować ani też pysznić się nim. Trzeba bardzo uważać i mieć do tego ogromny szacunek i przyjmować go na wzór Maryi z ogromną pokorą. Trzeba mówić osobom, które otrzymują „Dar spoczynku w Duchu Świętym”, żeby przeżywały go dobrze, żeby żyły Słowem Bożym oraz Eucharystią. Istotnie ten dar jest czymś wyjątkowym i ważnym, bo Jezus dotyka osobiście serca każdego człowieka. Osoba, która otrzymuje ten dar, ma przyjąć go z ogromnym pokojem i wdzięcznością. A jednocześnie stanąć do dyspozycji, by pracować dla najuboższych, by działać w Kościele - tak jak mówi papież Franciszek.

- Przeżywamy obecnie w Kościele Rok Święty Miłosierdzia, zbliża się także 100. rocznica objawień fatimskich. Jak możemy najowocniej przeżywać ten czas i przygotować się do czekającej nas rocznicy?

- Z całą pewnością jest to bardzo ważna rocznica. Maryja mówiła o tym, że nadejdzie czas, kiedy Ona zmiażdży głowę węża. W XIX wieku papież Leon XIII miał także mocne doświadczenie, wizje diabła, który prosił Boga o sto lat dla jego panowania na ziemi. Teraz mija te 100 lat, ale my mamy być spokojni, po prostu żyć tym, o co Maryja prosiła w Fatimie, czyli życie modlitwą, postem, umartwieniem i wiarą w to, że Ona jest naszą Matką. Kiedy zbliżają się takie różne rocznice, ludzie oczekują wielkich rzeczy albo wielkich kataklizmów, ale przecież to nie o to chodzi. Mamy po prostu dobrze przeżywać nasze życie i nie oczekiwać wielkich rzeczy. Najważniejsze jest to, o co prosi nas Jezus, czyli dobre przeżywanie każdego momentu w taki sposób, żeby nasza miłość do Boga Ojca wzrastała. O to prosi nas Jezus i to jest to, o co prosiła nas Maryja w Fatimie.

CZYTAJ DALEJ

„Od Mokrej do Monte Cassino” – wernisaż nowej historycznej wystawy na Jasnej Górze

2024-04-18 20:51

[ TEMATY ]

Jasna Góra

wernisaż

Monte Cassino

BPJG

„Od Mokrej do Monte Cassino - szlakiem 12 Pułku Ułanów Podolskich” - to temat najnowszej wystawy przygotowanej na Jasnej Górze, której wernisaż odbędzie się już jutro, 19 kwietnia. Na wystawie znajdą się także szczątki bombowca Vickers Wellington Dywizjonu 305 pochodzące ze zbiorów Jasnej Góry, które dotąd nie były prezentowane. Ekspozycja znajduje się w pawilonie wystaw czasowych w Bastionie św. Rocha.

Uroczystość otwarcia wystawy rozpocznie Msza św. sprawowana w Kaplicy Matki Bożej o godz. 11.00, po niej w południe odbędzie się wernisaż.

CZYTAJ DALEJ

Jezus jest dobrym pasterzem

2024-04-19 10:18

[ TEMATY ]

O. prof. Zdzisław Kijas

Adobe Stock

Jesteśmy dziećmi mocnego i dobrego Boga. Jesteśmy domownikami Boga miłości, który jest gwarantem naszej wolności, tej prawdziwej.

Ewangelia (J 10, 11-18)

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję