Reklama

Watykan

Papieskie błogosławieństwa

Niedziela Ogólnopolska 51/2014, str. 20-21

[ TEMATY ]

Watykan

abp Konrad Krajewski

Włodzimierz Rędzioch

Pergaminy z papieskim błogosławieństwem można zamówić w siedzibie Urzędu Dobroczynności Apostolskiej w Watykanie

Pergaminy z papieskim błogosławieństwem można zamówić w siedzibie Urzędu Dobroczynności
Apostolskiej w Watykanie

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Brama św. Anny jest głównym wejściem na teren Państwa Watykańskiego. Znajduje się po prawej stronie Placu św. Piotra, a jej nazwa pochodzi od wznoszącego się tutaj barokowego kościoła. Z tego wejścia korzystają przede wszystkim pracownicy watykańscy, ale także ludzie, którzy udają się do apteki watykańskiej, biur „L’Osservatore Romano” oraz do budynku z tablicą „Elemosineria Apostolica”. Tutaj urzęduje papieski jałmużnik – „elemosiniere” – a urząd, na którego czele stoi, po polsku nazywany jest Urzędem Dobroczynności Apostolskiej. Od 3 sierpnia 2013 r. jałmużnikem papieża Franciszka jest polski kapłan z diecezji łódzkiej – abp Konrad Krajewski. Głównym celem instytucji, której przewodzi, jest udzielanie w imieniu Ojca Świętego pomocy charytatywnej osobom znajdującym się w trudnej sytuacji materialnej.

Z historii Urzędu Dobroczynności Apostolskiej

Kościół od początku otaczał opieką ubogich i potrzebujących (głównie wdowy i sieroty). W pierwszych wiekach udzielaniem pomocy zajmowali się diakoni. Papieże powierzali to zadanie komuś z tzw. Rodziny Papieskiej – z czasem osobom tym zaczęto nadawać tytuły prałackie. Po raz pierwszy o istniejącym już urzędzie Jałmużnika Apostolskiego mówi dokument – bulla – Innocentego III (1198 – 1216), natomiast bł. Grzegorz X (1271-76) był pierwszym papieżem, który formalnie określił zasady działalności Urzędu Dobroczynności Apostolskiej oraz obowiązki stojącego na jego czele jałmużnika papieskiego. Następnie Aleksander V bullą z 1409 r. zreformował urząd, którego działalność mogła być prowadzona dzięki hojności papieży. Jałmużnik Jego Świątobliwości ma dziś godność arcybiskupa i należy do „Rodziny Papieskiej”, co upoważnia go do uczestnictwa w papieskich ceremoniach liturgicznych oraz oficjalnych audiencjach z udziałem Ojca Świętego.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Papież Leon XIII (1878 – 1903), aby zapewnić środki na działalność charytatywną, delegował jałmużnika apostolskiego do udzielania w jego imieniu apostolskiego błogosławieństwa w postaci specjalnego dyplomu na pergaminie. O jego autentyczności świadczą papieski podpis oraz urzędowa pieczęć. W koszt papieskiego błogosławieństwa wchodzą: materiał, wynagrodzenie za pracę kaligrafów, opłaty pocztowe oraz ofiara przeznaczona na papieskie dzieła miłosierdzia. Należy podkreślić, że dochód Urzędu Dobroczynności Apostolskiej pochodzący z wydawania pergaminów z błogosławieństwem przeznaczony jest w całości na działalność charytatywną na rzecz ubogich i potrzebujących, którzy każdego dnia zwracają się do Papieża z prośbą o pomoc materialną.

Reklama

Jak otrzymać papieskie błogosławieństwo?

Pergaminy z papieskim błogosławieństwem można zamówić osobiście w siedzibie Urzędu Dobroczynności Apostolskiej w Watykanie – jego biura są otwarte od poniedziałku do soboty w godzinach od 9.00 do 12.30. Oczywiście, nie wszyscy mają możliwość odwiedzenia Watykanu, dlatego istnieje możliwość przesłania prośby o błogosławieństwo apostolskie faksem (00390669883132) lub listownie na adres:

Elemosineria Apostolica
Ufficio pergamene
00120 Città del Vaticano (Watykan).

Formularz po polsku można ściągnąć ze strony internetowej urzędu: www.vatican.va/roman_curia/institutions_connected/elem_apost/documents/modulo-richiesta-pergamena_pl.pdf.

Nie jest możliwe składanie zamówień przez telefon i pocztą elektroniczną.

Urząd Dobroczynności Apostolskiej wymaga, aby w prośbie o błogosławieństwo podać następujące dane:
– imię, nazwisko oraz adres proszącego,
– imię/imiona i nazwisko/nazwiska osób, dla których prosi się o błogosławieństwo,
– okazję (jeśli jest), z racji której prosi się o błogosławieństwo,
– datę, wezwanie kościoła/parafii oraz miejscowość, gdzie ma miejsce wydarzenie, z racji którego prosi się o błogosławieństwo (dane te są konieczne w przypadku przyjmowania sakramentów św., profesji zakonnej czy jubileuszy),
– adres, na jaki należy przesłać pergamin i zapłatę za otrzymaną przesyłkę.

Reklama

Zapłatę za otrzymaną przesyłkę (dopiero po otrzymaniu pergaminu) można uiścić na dwa sposoby:
– przelewem bankowym według wskazówek dołączonych do pergaminu,
– on-line, płacąc kartą kredytową na stronie internetowej.

Zapłata za przesyłkę to:
– koszt pergaminu (od 13 do 25 euro w zależności od modelu odpowiadającego okazji wskazanej przez zamawiającego),
– koszt wysyłki do Polski pocztą priorytetową (10-16 euro) bądź kurierem DHL (18-30 euro).

Czas realizacji pergaminu wraz z wysyłką wynosi około miesiąca.

Możliwe jest uzyskanie papieskiego błogosławieństwa również w przypadku innych szczególnych okazji; wymagane jest wtedy zaświadczenie „nulla osta” ze strony księdza proboszcza bądź innej kompetentnej władzy kościelnej (chodzi o opinię potwierdzoną podpisem oraz pieczęcią parafii na dole strony z prośbą lub w miejscu wskazanym na formularzu możliwym do ściągnięcia poniżej), gdzie zaświadcza się, iż osoby, dla których prosi się o błogosławieństwo papieskie, są praktykującymi katolikami.

Pergamin z papieskim błogosławieństwem można uzyskać:
– z okazji przyjęcia sakramentu chrztu św., I Komunii św. i bierzmowania,
– z okazji zawarcia sakramentu małżeństwa,
– z okazji przyjęcia święceń prezbiteratu,
– z okazji złożenia profesji zakonnej,
– z okazji konsekracji dziewic,
– z okazji przyjęcia święceń diakonatu stałego,
– z okazji (10., 25., 40., 50., 60.) rocznicy zawarcia sakramentu małżeństwa*, święceń prezbiteratu, profesji zakonnej,
– z okazji (18., 50., 60., 70., 80., 90., 100.) rocznicy urodzin*;
– błogosławieństwo papieskie mogą również uzyskać osoby indywidualne* oraz rodziny* (z podaniem imion i nazwiska osób związanych sakramentem małżeństwa).

Gwiazdka (*) oznacza, że wymagane jest obowiązkowo zaświadczenie „nulla osta” wydane przez kompetentną władzę kościelną.

2014-12-16 14:21

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Papież zaprosił do serca swojej duchowości

[ TEMATY ]

Watykan

papież Franciszek

Grzegorz Gałązka

W dniu 50.rocznicy święceń kapłańskich Papież Franciszek przybliżył dzieło swojego mistrza duchowego o. Angela Fiorito, argentyńskiego jezuity, który zmarł w 2005 roku. Spotkanie prezentujące jego pisma odbyło się w Kurii Generalnej Towarzystwa Jezusowego. Ojciec Święty zaprosił do wejścia w samo serce swojej duchowości. Pisma o. Fiorito zostały opracowane przez o. José Luisa Narvaję i wydane przez periodyk La Civiltà Cattolica.

Papież podzielił się wieloma osobistymi wspomnieniami i obserwacjami, ukazując swojego duchowego przewodnika jako „cierpliwego i pełnego szacunku mistrza dialogu i rozeznania”. Zwrócił uwagę, że o. Fiorito niewiele mówił, ale posiadał ogromną zdolność słuchania. Obdarzony był trzema szczególnymi łaskami: po pierwsze ignacjańskim magis czyli zdolnością budzenia wielkich pragnień, następnie darem rozeznawania duchów pozwalającym na rozróżnianie wewnętrznych poruszeń serca prowadzących w stronę dobra lub zła. Trzecią łaską była miłość dyskretna (charitas discreta) obdarzająca wewnętrzną siłą do opowiedzenia się w duchowej walce po stronie Królestwa Bożego.

CZYTAJ DALEJ

Marcin Zieliński: Znam Kościół, który żyje

2024-04-24 07:11

[ TEMATY ]

książka

Marcin Zieliński

Materiał promocyjny

Marcin Zieliński to jeden z liderów grup charyzmatycznych w Polsce. Jego spotkania modlitewne gromadzą dziesiątki tysięcy osób. W rozmowie z Renatą Czerwicką Zieliński dzieli się wizją żywego Kościoła, w którym ważną rolę odgrywają świeccy. Opowiada o młodych ludziach, którzy są gotyowi do działania.

Renata Czerwicka: Dlaczego tak mocno skupiłeś się na modlitwie o uzdrowienie? Nie ma ważniejszych tematów w Kościele?

Marcin Zieliński: Jeśli mam głosić Pana Jezusa, który, jak czytam w Piśmie Świętym, jest taki sam wczoraj i dzisiaj, i zawsze, to muszę Go naśladować. Bo pojawia się pytanie, czemu ludzie szli za Jezusem. I jest prosta odpowiedź w Ewangelii, dwuskładnikowa, że szli za Nim, żeby, po pierwsze, słuchać słowa, bo mówił tak, że dotykało to ludzkich serc i przemieniało ich życie. Mówił tak, że rzeczy się działy, i jestem pewien, że ludzie wracali zupełnie odmienieni nauczaniem Jezusa. A po drugie, chodzili za Nim, żeby znaleźć uzdrowienie z chorób. Więc kiedy myślę dzisiaj o głoszeniu Ewangelii, te dwa czynniki muszą iść w parze.

Wielu ewangelizatorów w ogóle się tym nie zajmuje.

To prawda.

A Zieliński się uparł.

Uparł się, bo przeczytał Ewangelię i w nią wierzy. I uważa, że gdyby się na tym nie skupiał, to by nie był posłuszny Ewangelii. Jezus powiedział, że nie tylko On będzie działał cuda, ale że większe znaki będą czynić ci, którzy pójdą za Nim. Powiedział: „Idźcie i głoście Ewangelię”. I nigdy na tym nie skończył. Wielu kaznodziejów na tym kończy, na „głoście, nauczajcie”, ale Jezus zawsze, kiedy posyłał, mówił: „Róbcie to z mocą”. I w każdej z tych obietnic dodawał: „Uzdrawiajcie chorych, wskrzeszajcie umarłych, oczyszczajcie trędowatych” (por. Mt 10, 7–8). Zawsze to mówił.

Przecież inni czytali tę samą Ewangelię, skąd taka różnica w punktach skupienia?

To trzeba innych spytać. Ja jestem bardzo prosty. Mnie nie trzeba było jakiejś wielkiej teologii. Kiedy miałem piętnaście lat i po swoim nawróceniu przeczytałem Ewangelię, od razu stwierdziłem, że skoro Jezus tak powiedział, to trzeba za tym iść. Wiedziałem, że należy to robić, bo przecież przeczytałem o tym w Biblii. No i robiłem. Zacząłem się modlić za chorych, bez efektu na początku, ale po paru latach, po którejś swojej tysięcznej modlitwie nad kimś, kiedy położyłem na kogoś ręce, bo Pan Jezus mówi, żebyśmy kładli ręce na chorych w Jego imię, a oni odzyskają zdrowie, zobaczyłem, jak Pan Bóg uzdrowił w szkole panią woźną z jej problemów z kręgosłupem.

Wiem, że wiele razy o tym mówiłeś, ale opowiedz, jak to było, kiedy pierwszy raz po tylu latach w końcu zobaczyłeś owoce swojego działania.

To było frustrujące chodzić po ulicach i zaczepiać ludzi, zwłaszcza gdy się jest nieśmiałym chłopakiem, bo taki byłem. Wystąpienia publiczne to była najbardziej znienawidzona rzecz w moim życiu. Nie występowałem w szkole, nawet w teatrzykach, mimo że wszyscy występowali. Po tamtym spotkaniu z Panem Jezusem, tym pierwszym prawdziwym, miałem pragnienie, aby wszyscy tego doświadczyli. I otrzymałem odwagę, która nie była moją własną. Przeczytałem w Ewangelii o tym, że mamy głosić i uzdrawiać, więc zacząłem modlić się za chorych wszędzie, gdzie akurat byłem. To nie było tak, że ktoś mnie dokądś zapraszał, bo niby dokąd miał mnie ktoś zaprosić.

Na początku pewnie nikt nie wiedział, że jakiś chłopak chodzi po mieście i modli się za chorych…

Do tego dzieciak. Chodziłem więc po szpitalach i modliłem się, czasami na zakupach, kiedy widziałem, że ktoś kuleje, zaczepiałem go i mówiłem, że wierzę, że Pan Jezus może go uzdrowić, i pytałem, czy mogę się za niego pomodlić. Wiele osób mówiło mi, że to było niesamowite, iż mając te naście lat, robiłem to przez cztery czy nawet pięć lat bez efektu i mimo wszystko nie odpuszczałem. Też mi się dziś wydaje, że to jest dość niezwykłe, ale dla mnie to dowód, że to nie mogło wychodzić tylko ode mnie. Gdyby było ode mnie, dawno bym to zostawił.

FRAGMENT KSIĄŻKI "Znam Kościół, który żyje". CAŁOŚĆ DO KUPIENIA W NASZEJ KSIĘGARNI!

CZYTAJ DALEJ

Cisco podpisał apel o etykę AI: Watykan bardzo zadowolony

2024-04-24 17:21

[ TEMATY ]

sztuczna inteligencja

Adobe Stock

"Jesteśmy bardzo zadowoleni, że Cisco dołączyło do Apelu Rzymskiego, ponieważ jest to firma, która odgrywa kluczową rolę jako partner technologiczny we wprowadzaniu i wdrażaniu sztucznej inteligencji (AI)". Tymi słowami arcybiskup Vincenzo Paglia, przewodniczący Papieskiej Akademii Życia i Fundacji RenAIssance, skomentował akces Cisco.

Chuck Robbins, dyrektor generalny Cisco System Inc. podpisał w środę w obecności arcybiskupa Vincenzo Paglii tzw. rzymskie wezwanie do etyki AI. Cisco System Inc. to amerykańska firma z branży telekomunikacyjnej, znana przede wszystkim ze swoich routerów i przełączników - niezbędnych elementów podczas korzystania z Internetu.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję