Reklama

Kościół

Polski ksiądz chce w 72 godziny dojechać rowerem z Niemiec do papieża – dla dzieci chorych na raka

Ksiądz katolicki z Bremy, pochodzący z Polski 39-letni Paweł Nowak, chce dojechać rowerem do papieża Leona XIV w Rzymie w ciągu 72 godzin bez przerwy na sen. Na liczącej 1630 kilometrów trasie zamierza zebrać datki na hospicjum dziecięce „Löwenherz” („Lwie Serce”) w Syke koło Bremy.

2025-07-31 14:16

[ TEMATY ]

świadectwo

Polska Misja Katolicka Bremen

Ks. Paweł Nowak

Ks. Paweł Nowak

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wyruszy w sobotę 2 sierpnia z katedry w Hildesheim. Planuje dotrzeć do Watykanu we wtorek 5 sierpnia. Podczas audiencji generalnej w środę zamierza wręczyć papieżowi listy od młodych pacjentów z hospicjum.

„Oczywiście, jadę, chcąc zebrać pieniądze, ale chcę też, żeby dzieci zobaczyły, że po drodze muszę zmagać się ze zmęczeniem, wiatrem, deszczem czy upałem” - powiedział kapłan w rozmowie z niemiecką agencją katolicką KNA. „To powinno być dla nich inspiracją, by również podjęły walkę z rakiem” - wyjaśnił ks. Nowak z diecezji tarnowskiej, który od 2014 roku pracuje w diecezji Hildesheim.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

„Nie da się wytrenować, aby tak długo jechać bez snu. Na pewno będzie ciężko” - stwierdził duchowny. Jeśli wszystko pójdzie dobrze, będzie miał 24 godziny na odpoczynek w Rzymie przed audiencją papieską. „Wszystko zależy od pogody. Może po drodze będzie burza wtedy mógłbym wykorzystać to na kilka godzin snu” - powiedział ks. Nowak i dodał: „Mogę być szalony, ale nie jestem nieodpowiedzialny”.

Podziel się cytatem

Pomysł na charytatywną trasę zrodził się w związku z trwającym w Kościele katolickim Rokiem Świętym. „Poza tym, kończę w tym roku 40 lat i lubię podejmować coraz większe wyzwania - przyznał ks. Nowak, który przyjął święcenia kapłańskie w 2010 roku w diecezji tarnowskiej. - Rok temu, kiedy okrążałem diecezję Hildesheim, pokonałem 1200 kilometrów w 54 godziny i bez snu. Mam nadzieję, że teraz też uda mi się dotrzeć do Rzymu”.

Zwrócił przy tym uwagę na swój profesjonalny sprzęt: planuje wjechać do Wiecznego Miasta na swoim różowym Colnago, dokładnie tym samym modelu, na którym Tadej Pogačar wygrał Giro d’Italia w 2024 roku. Przyznał, że bardzo ucieszyła go wiadomość, że w czerwcu papież Leon XIV powitał kolarzy Giro d’Italia w Watykanie i otrzymał kopię „Maglia Rosa” - różowej koszulki zwycięzcy.

Podczas jego ultramaratonu do Rzymu towarzyszyć mu będzie kilka rodzin z jego parafii zapewniając mu zapasowe rowery, prowiant i odzież. Na papieskiej audiencji będzie też jego rodzina: rodzice i brat, którzy przyjadą z Polski.

Oceń: +11 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Ferdinand Habsburg: Bóg daje mi wszystko, czego potrzebuję

[ TEMATY ]

wiara

świadectwo

Ferdinand Habsburg

commons.wikimedia.org, CC BY-SA 4.0, Drew Gibson

Ferdinand Habsburg, prawnuk cesarza bł. Karola I (1887-1922), jest kierowcą francuskiego zespołu Alpine w Długodystansowych Mistrzostwach Świata FIA. W wywiadzie dla specjalnego wydania niemieckiego magazynu sportowego „Kicker” poświęconego sportom motorowym, opowiada również o swojej wierze.

„To dla mnie bardzo ważne, aby codziennie chodzić na mszę i modlić się”, mówi Habsburg. „To daje mi wsparcie i siłę”, dodaje.
CZYTAJ DALEJ

„Triumf serca” - to mocny film. Św. Maksymilian przemawia w inny, nowy sposób

2025-08-14 16:36

[ TEMATY ]

film

św. Maksymilian Kolbe

Milena Kindziuk

Kadr z filmu

Nie byłam jeszcze na takiej premierze filmu, podczas której reżyser po projekcji inicjuje na scenie modlitwę. Tak było w tym przypadku – Anthony D’Ambrosio zaskoczył. Później aktorzy mówili, że cała ekipa modliła się na planie przed zdjęciami. I to w filmie czuć. Zwłaszcza, kiedy ogląda się jego najmocniejsze sceny.

Podziel się cytatem - W ostatnich miesiącach widziałem wielu szlachetnych ludzi tracących swoje człowieczeństwo. Zapomniałem już, że na świecie było kiedyś jakieś dobro… A potem to, co on zrobił wczoraj, sprawiło, że sobie przypomniałem” – wyznaje jeden z więźniów w celi śmierci w Auschwitz, patrząc na ojca Maksymiliana Kolbego. - „ Maksymilianie, mogę nie dożyć kolejnego wieczoru, ale chciałbym dołączyć do twojej milicji….”.
CZYTAJ DALEJ

Kard. Pizzaballa: w Ziemi Świętej ujawnia się moc szatana

Ziemia Święta, będąca miejscem najwyższego objawienia i manifestacji Boga, jest również miejscem najwyższego ujawnienia się mocy szatana - mówił łaciński patriarcha Jerozolimy kard. Pierbattista Pizzaballa podczas Mszy św., jaką odprawił w klasztorze benedyktynów w Abu Gosz w uroczystość Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny.

Hierarcha odniósł się do trwających w Ziemi Świętej „miesięcy pełnych bólu” z powodu wojny. Podkreślił, że nie pozwalają one na „wygłaszanie przemówień o pokoju w sposób słodki i abstrakcyjny, a więc niewiarygodny, ani na ograniczanie się do kolejnych analiz lub skarg”. Trzeba raczej w tym dramacie, który szybko się nie zakończy, trwać jako ludzie wierzący.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję